Pozycje seksualne boczne

Jeśli partnerzy cenią sobie poczucie bliskości to pozycje boczne zapewnią im maksymalną możliwość tulenia się do siebie, całowania i pieszczenia się nawzajem.

Większość par urozmaicając swoje pożycie seksualne w wyborze nowych pozycji kieruje się nastrojem chwili. W przypadku partnerów, którzy współżyją kilka razy w tygodniu, nastroje mogą być bardzo różne - od gorąco romantycznych do rozrywkowo przygodowych.

Pozycje akrobatyczne, wymagające od partnerów sprawności fizycznej i elastyczności ciała mogą sprawiać przyjemność, mają jednak swoje wady. Wiele śmiałych propozycji mistrzów sztuki kochania, na pewno będących źródłem wyjątkowej stymulacji, jest męczące i mało romantyczne.

"Na łyżeczkę" to jedna z najwygodniejszych i najbardziej namiętnych pozycji miłosnych, ponieważ umożliwia maksymalny kontakt fizyczny. Poza tym mężczyzna może z łatwością całować i pieścić kochankę, a także szeptać jej do ucha czułe słówka.

Odmiana pozycji bocznej, w której kobieta otacza jedną nogą udo partnera, jest idealna dla kochanki, której sprawia przyjemność stymulacja łechtaczki.

Ustawienie nóg kochanki ogranicza ruchy partnera, za to może on pieścić jej ciało i z łatwością całować piersi.

Tutaj wykonywanie ruchów jest łatwiejsze, a penetracja jest bardzo głęboka, zwłaszcza jeśli kobieta uniesie nieco w górę pośladki. Kochanka nie może być zbyt aktywna, lecz jej partner może pieścić jej piersi i całować ramiona.

Jeśli ona położy jedną nogę nad tą nogą partnera, która znajdzie się wyżej, odsłoni okolice sromu i umożliwi kochankowi bardzo głęboką penetrację. Możliwości ruchu są ograniczone, ale para może się mocno przytulić do siebie, a rękoma mogą swobodnie się pieścić.

Pozycje dające poczucie bliskości

Pozycje boczne umożliwiają maksymalny kontakt fizyczny, nie męczą, idealnie nadają się na te okazje, które wymagają poczucia wzajemnej bliskości. Są szczególnie polecane, kiedy jeden z partnerów odczuwa zmęczenie czy też kiedy kobieta znajduje się w odmiennym stanie. W tych pozycjach mężczyzna jest w stanie przytulać kochankę, rękoma może swobodnie ją pieścić, a jeśli kochankowie lubią szeptać sobie słowa miłości, tutaj mają idealną sposobność na prowadzenie czułych rozmówek.

Rodzaje pozycji bocznych

Nie ulega wątpliwości, że najlepiej znaną odmianą omawianych pozycji jest pozycja "łyżek" albo inaczej "na łyżeczkę". Świetnie nadaje się ona na okres ciąży, ponieważ brzuch kobiety spoczywa na łóżku i nie ma niebezpieczeństwa zmęczenia, co jest szczególnie ważne w ostatnim trymestrze.

1. Kochankowie leżą na boku twarzą do siebie. Kobieta podkurcza nogi w stronę piersi i rozkłada je szeroko. Mężczyzna wchodzi w nią, a ona otacza nogami jego plecy. Może także przytulić się do partnera splatając ręce na jego plecach. Penetracja jest dość głęboka, ale ruchy trochę ograniczone. Kochankowie mogą całować się namiętnie. Ciała są mocno ze sobą złączone, dając poczucie jedności z ukochaną osobą. Opisana pozycja nie nadaje się dla kobiet otyłych i ciężarnych.

2. Jedna z najlepszych pozycji miłosnych to pozycja boczno-tylna. Kobieta kładzie się na plecach, a mężczyzna na boku prostopadle, do jej ciała. Ona podciąga uda w kierunku brzucha, on dokonuje penetracji spoczywając pod jej udami. Penetracja jest głęboka, a możliwości ruchu niezłe, choć nie rewelacyjne. Jest to jeszcze jedna odprężająca pozycja stosowna dla kobiet w ciąży i pań puszystych. Każdy z partnerów może bez problemów stymulować łechtaczkę, a kochanek jest w stanie pieścić prawie całe ciało kobiety, nie wyłączając piersi. Jedyną poważniejszą wadą jest brak możliwości całowania się. Pozycja ta świetnie nadaje się na "szybcika", ponieważ do jej wykonania nie jest konieczne całkowite rozebranie się. Można ją także polecić parom starającym się o potomstwo, szczególnie jeśli kochanka nie zmieni położenia podciągniętych nóg przez kilka minut po stosunku. Partnerka ma w swoim zasięgu mosznę i może ją stymulować. Ci, którym odpowiada stymulacja analna, będą zadowoleni, mając łatwy dostęp do odbytu. Opisaną pozycję polecamy także niedoświadczonym kobietom, mającym trudności z osiągnięciem orgazmu w czasie zbliżenia.

3. Kobieta kładzie się na boku, odwracając się lekko przodem do góry i opierając górną połowę ciała na rękach spoczywających na łóżku. Mężczyzna wtula się w jej plecy dokładnie tak, jak w pozycji "na łyżeczkę", następnie rozpoczynając penetrację kładzie prawe udo na jej biodrze. Pozycja jest przyjemna dla mężczyzny, będącego w stanie pieścić jedną ręką plecy partnerki, ona jednak ma niewielkie możliwości działania. Penetracja nie jest nadzwyczajna, ponieważ nogi partnerki są dość mocno wyprostowane, za to mężczyzna ma dość spore możliwości poruszania się. Po podciągnięciu kolan w stronę brzucha kobiecie uda się pogłębić penetrację, z tym, że dochodzimy w ten sposób do spokojniejszej i bardziej satysfakcjonującej pozycji "na łyżeczkę".

Tematy z forum:

• Jaką pozycję polecacie. Problem z większymi udami
• Pozycje dla hojnie obdarzonych
• Krótki penis, jakie pozycje?
• Nietypowe pozycje miłosne

4. Przedstawiona wyżej pozycja jest doskonała dla kobiety, która po raz pierwszy podejmuje współżycie po porodzie. W tym okresie kobiety obawiają się głębokiej penetracji, zwłaszcza jeśli miało miejsce nacięcie krocza. Poza tym piersi partnerki mogą być nadwrażliwe, szczególnie jeśli karmi piersią swoje dziecko. Na początek młoda matka może kochać się trzymając nogi dość wyprostowane, ograniczając w ten sposób głębokość penetracji, i dopiero gdy zacznie nabierać pewności, powinna podciągać powoli kolana. Przez cały czas ona będzie panować nad sytuacją, a świadomość tego rozwieje wszystkie jej obawy.