Większość z nas, zwłaszcza w "ostrej" fazie zakochania, odczuwała w różnym stopniu zazdrość o partnera. Zdarza się, że uczucie to bywa przyczyną wielu konfliktów, a nawet dramatów. Okazuje się, że między popędem seksualnym a zazdrością zachodzi wyraźny związek.
Zazdrość jest tym silniejsza, im mocniejszy jest popęd seksualny. Dlatego też objawów nadmiernej, patologicznej zazdrości nie spotyka się np. u mężczyzn z zaburzonym popędem płciowym lub u kobiet nie odczuwających potrzeb seksualnych. Czasem z resztą zgadzają się one na pozamałżeńskie kontakty seksualne męża pod warunkiem, że nie ucierpi na tym trwałość pożycia małżeńskiego.
Natomiast jeśli ktoś odczuwa potrzeby seksualne, ale jednocześnie cierpi na zaburzenia sprawności seksualnej - zazdrość może przybrać duże rozmiary. Powstaje obawa, że niezaspokojony partner będzie nawiązywał nowe kontakty i odejdzie.
Kobiety nie odczuwające potrzeb seksualnych, cierpiące na brak orgazmów przejawiają różne zachowania. Często odczuwają zazdrość, że mąż mógłby większą satysfakcję seksualną uzyskać z inną partnerką. Dlatego niektóre udają przeżywanie orgazmu, inne w ogóle odrzucają współżycie seksualne z mężem (odczuwają wstręt) i godzą się, żeby mąż nawiązywał kontakty erotyczne z innymi kobietami, a one same tłumią uczucie zazdrości.
Do wystąpienia uczucia zazdrości przyczyniają się pewne szczególne cechy:
Sposób, w jaki ujawnia się zazdrość jest bardzo różny i zależy między innymi od stopnia zagrożenia. Im bardziej jest zagrożony związek lub niższa kultura, tym gwałtowniejsze reakcje zazdrości.
Człowiek opanowany nadmierną zazdrością sam cierpi najbardziej, w różnych sytuacjach codziennych upatrując zagrożenia, szukając dowodów niewierności. Chciałby całkowicie izolować partnera od otoczenia. Charakterystyczne staje się obniżenie krytycyzmu i snucie nawet najbardziej nieprawdopodobnych przypuszczeń, a robią to często ludzie inteligentni.
W skrajnych przypadkach dochodzi do drastycznych scen i agresji. Partner zazdrośnika często przeżywa koszmar. Izolacja od otoczenia oraz awantury i napięcie w domu są trudne do zniesienia. W takiej sytuacji nawet w najbardziej zakochanej osobie miłość topnieje i w efekcie partner pragnie tylko jednego – uciec.
Zazdrość jest silnie powiązana z miłością erotyczną. Im silniejsza miłość erotyczna, tym silniejsze uczucie zazdrości. Jeśli do tego dołączą się inne przyczyny (niska samoocena, podejrzliwość), zazdrość może być bardzo silna nawet wtedy, gdy miłość słabnie lub mija.
Nasz związek zawsze przeżywał kryzysy. Po kłótniach następowało pojednanie. Czasem myślę, że powinniśmy się rozstać, pomimo że się bardzo kochamy, zwłaszcza że zdaniem znajomych nie tak powinien wyglądać dobry związek. Co wy o tym sądzicie?
Reasumując, sami musicie zdecydować, jaki jest wasz związek. Ludzie patrzący z zewnątrz nigdy nie potrafią trafnie ocenić właściwego stanu małżeństwa czy stałego układu partnerskiego i niejednokrotnie są w dużym błędzie, jeśli chodzi o prawdziwe jego oblicze. Każdy związek ma swój indywidualny charakter i jeśli wam jest w nim dobrze, spełniony jest najważniejszy warunek.
Miłość erotyczna jest ogromną siłą napędową, stymulującą zachowanie i działanie człowieka. Pod jej wpływem uczucie zazdrości, które wcześniej było umiarkowane i dobrze kontrolowane, może ulec wyolbrzymieniu. Często towarzyszy, temu samodręczenie się. Pomimo tego, że zazdrość jest pochodną istnienia miłości, to zazdrość nadmierna jest sprzeczna z istotą miłości. Człowiek opanowany takim uczuciem kocha partnera miłością erotyczną, ale zachowuje się tak jakby go nienawidził.
Osoby przeżywające tego rodzaju uczucia bywają nim tak zmęczone, że szukają pomocy między innymi u psychologów. Psychoterapia jest zwykle skuteczna, ale leczy się nie samą zazdrość, a przyczyny ją wywołujące.
Kiedy stabilny związek przeżywa kryzys, krótka, podniecająca przygoda z pociągającym nieznajomym wydaje się szczególnie atrakcyjna. Może to być bodziec, jakiego potrzebujecie, żeby ponownie dostrzec swoją wartość, ale może to być też zdradą i powodem rozstania ze stałym partnerem...
Zazdrość wygląda bardzo różnie w układach partnerskich. Wszystko zależy od tego, jak kształtuje się jej poziom u obojga zainteresowanych sobą ludzi, innymi słowy czy jest jednakowo intensywna. Jeśli tak, to związek może funkcjonować poprawnie...
Nie bez powodu zazdrość bywa określana mianem jadowitego potwora, sączącego truciznę w nasze życie. Na mapie ludzkich emocji zazdrość jest zagadką - każdy czuje, co to jest, ale zrozumieć mechanizmy trudno. Czy jest zawsze siłą destrukcyjną, czy też może odegrać w związku pozytywną rolę?...
Związek to potrzeba dwojga ludzi bycia ze sobą i wzajemnej przynależności, przy zachowaniu własnego indywidualizmu i tożsamości. Potrzebę dwojga ludzi bycia ze sobą, można uznać za początek wszystkiego - zanim kogoś pokochasz pragniesz z nią spędzać mnóstwo czasu...