Zdrada małżeńska - dlaczego zdradzamy?

Rozpoczynając wspólne życie zakładamy, że będzie ono oparte na zaufaniu i lojalności. W takim układzie nie tylko zdrada fizyczna jest odczuwana jako naruszenie wspólnych zobowiązań, ale nawet przekazanie innych powierzonych tajemnic, wykorzystanie słabości jest przeżywane bardzo głęboko.

Uświadomienie sobie, że nie można liczyć na dyskrecję i lojalność partnera jest często pierwszą, smutną refleksją. Często prowadzi ona do izolowania się od partnera. I w tym tkwi główna przyczyna ciągłości zdrad (fizycznych i psychicznych).

W narastającej obcości, w coraz większym oddalaniu się partnerów którzy tylko pozornie są razem (np. zajmują wspólne mieszkanie). Zdarza się, że z biegiem lat patrzymy na swojego partnera w sposób „nawykowy”, nie odbieramy sygnałów dotyczących jego potrzeb, pomijamy czułe gesty i miłe słowa, nie staramy się o odpowiednią atmosferę dni i nocy.

Dwoje ludzi oddala się od siebie coraz bardziej. Dopiero krach uświadamia wymiar wzajemnego oddalenia. Zdrada jest skutkiem, a nie przyczyną rozkładu pożycia.

Dość często małżeństwa uważane za zgodne i dobre, w gruncie, rzeczy takimi nie są. Trapi je nuda, rutyna. Z biegiem lat mężczyzna staje się dobrym ojcem, ceni i kocha dom, ale zapomina, że żona w dalszym ciągu jest kobietą. Coraz rzadziej okazuje czułość i zainteresowanie. Kobieta szuka innego mężczyzny, który pozwoli jej znów poczuć się kobietą.

Oczywiście tylko pozornie winę za tę sytuację ponosi mężczyzna. Także kobiety mają na ogół dwa wcielenia: „odświętne” (makijaż, ubranie, sposób bycia) i „powszednie” (znoszone domowe ubrania, znużenie, niecierpliwość). Swój odświętny wizerunek kobiety „wynoszą” do pracy, na spotkania towarzyskie, a powszedni prezentują na co dzień w domu.

Nuda i monotonia, rutyna dnia codziennego w małżeństwie jest dla partnerów trudna do zniesienia. Jak widać, obie strony mają tu dużo do powiedzenia.

Kto jest winny?

W większości społeczeństw, w różnych okresach historycznych zdradę małżeńską potępiano szczególnie, ponieważ zagrażała ona bezpieczeństwu rodziny. Jednak siła potępienia nie była jednakowa dla kobiet i mężczyzn.

Zobacz inne tematy o zdradzie:

• Zdrada
• Zerwanie z dziewczyną, poradnik zrywania
• Czy twoje małżeństwo jest satysfakcjonujące

Mężczyznom pozwalano na dyskretne pozamałżeńskie kontakty seksualne. Działo się tak dlatego, że mąż musiał mieć pewność, że spadkobiercy są wyłącznie jego potomstwem. Podaje się, że około 40% mężczyzn miało w trakcie swojego małżeństwa przygodę erotyczną. Czynniki rozróżniające częstość tego typu zachowań to: wiek, wykształcenie i przynależność do określonej grupy społecznej. Nie jest to jednak regułą.

Otóż mężczyźni lepiej wykształceni i o wyższym statusie społecznym są wierniejsi w czasach młodości niż w okresie późniejszym. Tendencja dokładnie odwrotna występuje u mężczyzn uboższych i gorzej wykształconych. Głównym uwarunkowaniem jest także wiek: przypadki zdrady zdarzają się tym częściej, im starsze są kobiety. Głównym powodem tej tendencji jest fakt osiągnięcia przez kobiety maksimum możliwości i potrzeb seksualnych później niż mężczyźni.

Inną ważną przyczyną jest niezadowolenie ze współżycia małżeńskiego. Powody zdrady, wymieniane przez kobiety w dalszej kolejności, to: odpłacenie za zdradę męża, przysługa, poszukiwanie nowych doznań.

Postawy ludzkie i reakcja na stosunki pozamałżeńskie własne lub partnera zmieniają się. Jedno jest jednak dość pewne: zdrada jest zagrożeniem dla trwałości małżeństwa. Swoboda lat siedemdziesiątych określana jako rewolucja seksualna, dość powierzchownie wpłynęła na postawy wobec zdrady. Zdrada małżeńska w dalszym ciągu jest potępiana ale zmiany w nastawieniu do niewierności wskazują na rozumniejsze, lecz nie na przyzwalające podejście do tego zagadnienia.