Dotyk to język miłości. Kochankowie tą drogą poznają tajemnicę swoich ciał, odkrywając z dreszczykiem emocji podniecające sfery - dzięki temu miłość staje się głęboko zmysłowym doświadczeniem.
Nasz zmysł dotyku rejestuje uczucie ciepła i zimna, bólu i nacisku, ale każdy kochający wie, że na tym się nie kończy. Dotykając się komunikujemy nasze odczucia, przekazujemy sobie rozkosz, wyrażamy nasze potrzeby i pożądania.
Ale choć dotyk jest tak naturalny, pełne wyzyskanie jego możliwości nie przychodzi samo z siebie. Być może musimy uczyć się go od nowa, jeśli w uprawianiu miłości koncentrujemy się już tylko na samym stosunku.
Rozwój każdego związku seksualnego jest sprawą indywidualną. Ale badania potwierdzają fakt, że jakkolwiek byśmy "zabierali" się do seksu, przestrzegamy ogólnie pewnego porządku rzeczy. Na początku sfery erogenne są objęte "zakazem wjazdu", niewłaściwym i nawet odpychającym jest próba ich dotknięcia. Ale w końcu przechodzimy do uścisku rąk przez obejmowanie do pocałunków i pieszczot, a w końcu do stosunku płciowego.
Doprowadzenie do stosunku nie oznacza wcale, że poprzedzające go fazy nie są już więcej ważne. Ale niema! w każdym długotrwałym związku nadchodzą czasy, gdy przestajemy dbać o dotyk.
Relaksujący i uśmierzający masaż może być wykonywany podstawowym repertuarem ruchów:
1) Effleurage - zawsze zaczyna i kończy seans, są to ruchy łagodzące napięcia. Uciskające pociągnięcia wzdłuż kręgosłupa ku barkom, potem wszerz ramion i już lżejsze, w dół po bokach do punktu wyjścia.
2) Petrissage - klęcząc u boku "pacjenta" bierzemy w garść partię ciała przy kręgosłupie. Wciskamy ją w dłoń między palcami i kciukiem. Drugą dłonią sięgamy po sąsiedni fragment, poluźniając pierwszy chwyt. Na zmianę opracowujemy większe obszary ciała.
3) Nacieranie koliste - używane do relaksacji szczególnych rejonów napięcia, np. mięśni wzdłuż kręgosłupa. Wykorzystujemy kciuki, robiąc penetrujące, okrężne ruchy.
4) Tapotemenf - szybkie, lekkie poklepywanie z użyciem tylko palców lub luźnej ręki.
5) Hacking - szybkie, "siekające" ciało ruchy, wykonywane kantami dłoni, stosowane dotonowania mięśni.
6) Cupping - podobne do powyższych ruchy, ale wykonywane dłonią zwiniętą na podobieństwo czarki.
Cofając się o krok w sekwencji poczynań wiodących do udanego kontaktu płciowego z partnerem możemy zrobić ważny krok naprzód w doskonaleniu sztuki miłości. Wszystkie pieszczoty, głaskania, czułości i pocałunki stanowią elementarz miłości. Jego umiejętne użycie czyni seks obustronnie satysfakcjonującym, zmysłowym i emocjonalnym przeżyciem!
Jednym z sekretów masażu jest to, że jeden z uczestników seansu może być pasywnym odbiorcą wrażeń dostarczanych przez aktywnego partnera kierującego całą akcją. Poruszające do głębi sensacje wywołane masażem dają wzmożone poczucie wzajemnej bliskości i oddania.
Możesz wysubtelnić podstawy sztuki masażu aby lepiej poznać odzew ciała. Na przykład początkowo można koncentrować się na wybranych, małych obszarach ciała i oceniać odczuwane reakcje. Nie omijajmy niczego, co może nasze doświadczenia zmysłowe pogłębić - np. stosując do delikatnego głaskania i pocierania olejki, pachnące esencje, kremy (ale trzeba uważać na alergie!).
Zmysłowy masaż uczy czerpania i dawania zadowolenia i odprężenia się od napięcia mięśni i wielce prawdopodobne podgrzanie emocji. Ponieważ jest to często wstępem do bardziej bezpośredniej stymulacji seksualnej należy unikać zbyt szybkiego dotyku genitaliów czy piersi aż do chwili osiągnięcia stanu pełnego zrelaksowania przez partnera. Jest to konieczne nie po to aby poczuć się pasywnym czy śpiącym, ale by uzyskać uczucie świeżości, odprężenia, gotowości i naładowania energią do dalszych, zmysłowych doświadczeń.
Ogólnie rzecz biorąc płeć piękna jest bardziej czuła na dotyk niż mężczyźni, gdyż u kobiet jest więcej podnietliwych rejonów ciała i zajmują one większą powierzchnię. Ale jest pełna zgoda co do jednego: wargi i genitalia są najbardziej seksualnie wrażliwe, a ich stymulacja może doprowadzić do orgazmu.
Inne obszary szczegónej wrażliwości to piersi, pośladki, płatki uszu, wewnętrzna strona ud i ramion oraz kark: dotknięcia tych obszarów zwiększają podniecenie podczas gry miłosnej.
Każdy ma swoje preferencje i wielce pomocnym bywa swobodna o nich rozmowa i wymiana doświadczeń i oczekiwań.
Istotę masażu stanowi rytmiczne uciskanie ciała dłońmi, kciukami i palcami. Układ naczyń limfatycznych i krwionośnych przebiega przez mięśnie i gdy są one odprężone, delikatny nacisk stymuluje cyrkulację płynów i uwalnia je od toksyn. Stąd ważnym jest, by wszystkie długie pociągnięcia masujących dłoni wywierały nacisk ku sercu. Istotne jest także stałe utrzymanie kontaktu ze skórą w delikatnych ruchach powrotnych.
To właściwy rytm stanowi sedno dobrego, skutecznego masażu. Pośpiech nie jest wskazany - wszystkie ruchy winny być powolne i jednostajne bowiem wszelka "arytmia" zostawi raczej partnera rozdrażnionym.
Stopień stosowanego ucisku zależy od uznawanych preferencji. Wiele osób woli "cięższą" rękę, gdy innych satysfakcjonują lżejsze dotknięcia. Jednak generalnie należy masujące ruchy wesprzeć raczej ciężarem nachylonego nad "pacjentem" ciała. Bardzo istotnym jest, aby ręce swobodnie ślizgały się po skórze – wielce pomocnym może być niewielka ilość delikatnego olejku na dłoniach, natomiast lepiej unikać drażniących talków i kremów.
Zawsze zacząć trzeba od posmarowania dłoni i rozprowadzenia niewielkiej ilości olejku na powierzchni ciała przewidzianej do zabiegu (akurat tyle, ile trzeba, aby uniknąć zabrudzenia prześcieradła).
Masażu można dokonywać w łóżku czy na podłodze - ostatnie miejsce daje większą swobodę ruchów, a uzupełnione o poduszki i poduszeczki pozwoli partnerowi na wygodę i odprężenie, szczególnie lędźwiowego i krzyżowego odcinka kręgosłupa, gdy podłożymy je pod brzuchem lub udami.
Przykrywając "leżące odłogiem" podczas masażu obszary ciała można niespiesznie zabrać się do niego, pamiętając, że potrzebujemy dużo czasu. Nie musimy zawsze i od razu masować całego ciała, często lepiej skoncentrować się na jednej strefie, bardziej niż inne napiętej lub dającej najmilsze wrażenia. Może to zająć dziesięć minut albo dwie godziny, ale musi to być dostatecznie długi czas na odczucie relaksu, na nieskrępowane rozmowy o doznawanych sensacjach.
Pamiętajmy o naczelnej zasadzie: masaż ma być źródłem wielkich przyjemności: aby wyzyskać w pełni tkwiący w nim potencjał trzeba dużo nauki, praktyki i przede wszystkim cierpliwości. Musimy stopniowo poznawać swoje reakcje i umiejętnie nimi sterując obdarzać się wzajem rozkosznymi doznaniami.
Oleje bazowane na składnikach roślinnych są do masażu najlepsze - także wiele ziołowych olejków eterycznych bywa pożytecznych, jednak większość tzw. olejków niemowlęcych (opartych o oleje mineralne) wsiąka w skórę zbyt szybko. Olejki ziołowe należy rozcieńczyć w olejach roślinnych, chyba, że są już tak konfekcjonowane do bezpośredniego użycia. Mimo wszystko kobiety w ciąży powinny ich unikać.
Nasza skóra jak antena odbiera sygnały erotyczne. Czasem jedno przypadkowe, dotknięcie wywołuje dreszcz pożądania. Dobrzy kochankowie, niczym wielcy odkrywcy, umieją odkryć te wrażliwe miejsca na ciele swojego partnera...
Przy pieszczotach erotycznych decydującą rolę odgrywa zmysł dotyku oraz klimat uczuciowy, sprawiający, że dotyk staje się bodźcem erotycznym. Fantazja dotyku jest prawie nieskończona, podobnie jak jego odmiany. Pieszczoty dotykowe stanowią najczęstszy i zasadniczy rodzaj kontaktów erotycznych we wzajemnym poznawaniu...
Są to miejsca na ciele kobiety szczególnie wrażliwe na dotyk. Pobudzenie ich wywołuje stan podniecenia seksualnego. U kobiety najwrażliwsze są: usta, kark, szyja, uszy, piersi, brzuch, wewnętrzna strona ud, okolice narządów płciowych. Ciało mężczyzny jest z reguły znacznie mniej unerwione. Najbardziej wrażliwe są: genitalia, usta, kark, kręgosłup...
Nauka masażu może być zmysłowym doświadczeniem w każdym okresie, jednak podczas ciąży jest szczególnie pożyteczna i przyjemna. Dwa najważniejsze obszary to piersi i krocze...