Niewiele partnerów jest zdecydowanie niedopasowanych pod względem seksu, ale czasem ich popędy płciowe mogą zacząć się różnić i będą potrzebowali fachowej pomocy. Popęd płciowy jest zróżnicowany, nie tylko w przypadku poszczególnych osób. Wiek człowieka również jest istotny.
Doświadczenie fizyczne uczy, że wszyscy w jednakowym stopniu interesujemy się seksem, ale niektórzy wyrażają to łatwo, a inni mają wiele różnych zahamowań. Nietrudno tego dowieść w praktyce. Ludzie którzy zgłaszają się na terapię seksualną lub małżeńską, skarżąc się na kiepskie życie płciowe, często stają się bardzo aktywni w ciągu kilku tygodni, przez prostą zmianę spojrzenia na siebie, na seks lub jedno i drugie.
Kiedy rozpatruje się kwestię popędu płciowego pojawia się problem niemożności porównywania potrzeb seksualnych. Jedyną osobą z którą możemy się porównać jesteśmy my sami, ponieważ nie istnieje żadna "norma" praktyk seksualnych. Duża liczba czynników wpływa na popęd płciowy danej osoby i każdy lub wszystkie razem, mogą dojść do głosu w jakimś okresie życia.
W dzisiejszych czasach często narkotyki są przyczyną obniżonego popędu. Środki przeciwbólowe, tabletki nasenne, lekarstwa na obniżenie ciśnienia krwi i przeciw anginie - wszystkie one powodują problemy.
Depresja to najpospolitsza choroba emocjonalna i psychiczna, a jednym z jej najwcześniejszych objawów jest brak zainteresowania seksem. Niektóre poważne choroby fizyczne obniżają popęd płciowy, niewielu ludzi z silną gorączką infekcyjną ma ochotę na miłość. Bolesne i chroniczne choroby także mają wpływ na potrzeby seksualne.
Pospolitą przyczyną utraty popędu jest ochłodzenie uczuć, "odkochanie się", czasem stan ten kojarzy się z kiepskim epizodem miłosnym, w którym wszystko było nie tak jak chcieliśmy. Jakiekolwiek niepowodzenie w seksie może szczególnie u mężczyzny sprawić, że nie będzie mieć ochoty angażować się ponownie.
Zmiana podejścia do seksu jednego z partnerów lub obojga często w krótkim czasie może zaradzić nierównym potrzebom seksualnym.
Całkiem jasne jest, że któraś z tych przyczyn może dotknąć w jakimś czasie daną osobę lub partnerów. Czasem powodem tego jest kilka czynników. Praktycznie można powiedzieć, że w każdym długotrwałym związku popędy płciowe jednostek muszą ulegać wahaniom i nie zawsze będą zgrane ze sobą. Na przykład kobiety bywają wyjątkowo "sexi" w pewnych fazach swojego cyklu miesięcznego. Jeśli chwile te występują równocześnie z podobnym nastrojem mężczyzny, wszystko pójdzie dobrze. Ale jeśli on jest zmęczony, zestresowany lub chory "najlepszy" czas kobiety w tym miesiącu będzie "stracony". Jeśli kilka dni później on czuje się dobrze, ale ona przechodzi fazę "bez seksu", wtedy mężczyzna może narzekać, że są niedopasowani.
Naprawdę poważne niedopasowanie nie powinno pojawić się w związku o dobrych podstawach, szczególnie jeśli para współżyła seksualnie przed ślubem. Okres zalotów dostarcza partnerom okazji do uczenia się i wspólnego działania. Zakochani nie powinni ukrywać swoich oczekiwań, ponieważ to umożliwi podjęcie świadomego wyboru osoby na całe życie. Nawet jeśli słuchają rozsądku i są ostrożni, to i tak czasem możliwa jest zmiana podejścia do seksu.
Jeśli sądzicie, że jesteście niedopasowani, pierwsze pytanie jakie powinniście sobie zadać brzmi: czy kiedykolwiek byliście dopasowani? W przypadku, gdy odpowiedź jest przecząca, istnieje kilka możliwości zaradzenia temu.
Wielu ludzi wybiera tę pierwszą możliwość, ale później tego żałuje ponieważ seks rzadko bywa jedynym elementem romansu. Zwykle wiążemy się z tą drugą osobą emocjonalnie, a to może być poważnym zagrożeniem dla oficjalnego związku. Należy pamiętać też, że istnieje ryzyko zarażenia się chorobą przenoszoną drogą płciową.
Często potrzebna jest tu pomoc odpowiedniego terapeuty. Większości ludzi niedopasowanym seksualnie można pomóc. Wiele par przywiązuje zbyt dużą wagę do swoich doznań seksualnych, zamiast rozwiązać poważniejsze, bardziej kontrowersyjne problemy związku.
Niektóre pary uważają seks za marginalną dziedzinę pożycia małżeńskiego, często nieświadomie odrzucając wszelkie przejawy swej aktywności seksualnej. Ci którzy tak postępują, powinni zacząć poważnie traktować seks i odnowić swoje zainteresowanie nim. Mogą spędzać więcej czasu na wspólnym robieniu różnych rzeczy niekoniecznie związanych z samym seksem. Mogą też wyjechać w podróż z elementami romantyzmu, lub tak zorganizować sobie dzień, żeby móc wcześniej pójść do łóżka.
Dobrze zgrane pary są świadome swoich potrzeb i nastrojów i doskonale wyczuwają, czy partner jest zainteresowany seksem, czy nie. Taka para chętnie wykorzystuje różne pieszczoty, a kiedy ogarnia ją nastrój, przeżywa pełny stosunek seksualny.
Seksualny letarg
Ania i Piotrek byli przez pięć lat małżeństwem, kiedy prawie całkiem przestali uprawiać miłość. Powodowało to milczenie i kłótnie, choć kryjący się za tym powód nigdy nie został wspomniany.
Poradzono im, żeby znaleźli czas dla siebie i spróbowali jeszcze raz się w sobie zakochać. Zaczęli omawiać potrzeby seksualne - czego nigdy nie robili - i odkryli, że dotychczas polegali tylko na domysłach, co partner lubi. Piotrek dowiedział się, że zwykle przyspieszał spełnienie, jak większość żonatych mężczyzn. Z kolei on miał wrażenie, że Ania wykazywała małe zainteresowanie jego potrzebami.
Dzieląc się problemami, odpoczywając razem i więcej czasu poświęcając na pieszczoty wstępne, byli w stanie wyraźnie poprawić swoje życie seksualne.
Pomyłka
Gosia miała 18 lat i związała się z mężczyzną o 12 lat starszym. Była świadoma, że miał "niezłą" opinię i chociaż przepadała za nim, jego wymagania seksualne wywoływały u niej niepokój. W łóżku traktował ją brutalnie, nie interesował się jej potrzebami i na końcu każdego spotkania nalegał na wytrysk w jej ustach. Nie było jej z tym dobrze, ale bardzo chciała go zadowolić, pragnęła by było mu z nią jak najlepiej.
Niektóre kobiety zaakceptowałyby to, ale Gosia szukała czegoś więcej. Potrzebowała większego poczucia własnej wartości i partnerstwa. Ostatecznie doszła do wniosku, że mężczyzna się nie zmieni i zerwała związek.
Nadmierny popęd
Leszek miał 25 lat i pozostawał w stałym związku z Moniką, kobietą 15 lat starszą. Chociaż pożycie seksualne układało się im dobrze, Leszek zaczął spostrzegać, że potrzeby seksualne Moniki były dla niego za duże. Nie tyle niepokoiło go, że wykazywała większą niż on pomysłowość, co częstotliwość stosunków jakiej się domagała.
Leszek nie zdawał sobie sprawy, że w kryteriach czysto biologicznych u niego minął już szczyt możliwości seksualnych, a Monika dopiero zbliżała się do niego. Kobiety bez zahamowań dojrzewają seksualnie około czterdziestki, podczas gdy mężczyźni mają największą zdolność do przeżywania orgazmów do ok. 25 roku życia. Monika z chęcią kochała by się kilka razy w ciągu jednej nocy, czego Leszek nie był w stanie robić.
Problem można rozwiązać w prosty sposób. Mężczyzna powinien opanować technikę współżycia nazwaną "non-come" (stosunek nie przychodzący), i polegającą na odbyciu stosunku bez ejakulacji.
Musiał to przećwiczyć sam, masturbując się do chwili wzwodu, po czym siłą woli powstrzymać się przed wytryskiem. Kiedy już się tego nauczył, mógł powtórzyć to ze swoją partnerką. Metoda pozwoliła jej przeżywać szczytowanie, podczas gdy Leszek mógł wybierać czas wytrysku, nie martwiąc się już powrotem do formy. Uzupełnienie tej techniki użyciem wibratora, w celu doprowadzenia Moniki do orgazmu, wpłynęło na wyrównanie różnic między nimi.
Chociaż większość ludzi z reguły kocha się w łóżku, każde mieszkanie oferuje różne inne pomieszczenia znakomicie nadające się na miłosną akcję. Wystarczy je wykorzystywać tylko okazjonalnie, a już wprowadzimy do naszego życia erotycznego elementy odmiany i zabawy, co na pewno pomoże w osiągnięciu satysfakcji...
Dla zdecydowanej większości ludzi seks jest niezbędny do życia. Każdy wie, że początek nowego związku jest najbardziej podniecający. Nowo zrodzone pożądanie właściwie nie zna granic - umiejętności techniczne kochanka nie mają wielkiego znaczenia. Kiedy wszystkie nerwy drżą z podekscytowania, doznaje się niezwykłych wrażeń...
Czy pierwszy stosunek płciowy odbyłeś: wcześniej niż większość twoich kolegów - mniej więcej w podobnym wieku co twoi równieśnicy - później niż większość twoich kolegów...
Zanim dojdzie do zbliżenia, powinniście poznać i dostosować się do rytmu partnera. Skoro ustalilicie, że oboje jesteście w nastroju do miłości, spróbujcie określić, czy partner chce być dziś aktywny czy bierny i uzależnijcie od tego swoje podejście do seksu...