Wzajemna rozkosz w łóżku

Najlepsza na świecie technika seksualna nic ci nie da, jeśli nie będzie połączona z uczuciem miłości i zrozumienia. Poniższe moje propozycje zakładają, że masz jedną partnerkę i naprawdę ją kochasz. Nie są one przewodnikiem uwodziciela, uczącym jak zaprowadzić kobietę do łóżka.

Pierwszym krokiem zmierzającym do zadowolenia kobiety jest krytyczne spojrzenie na samego siebie i na sposób, w jaki ją traktujesz, a następnie osądzenie go i próba udoskonalenia. Zacznij wykorzystywać każdą sposobność, aby okazać partnerce swoją miłość. Dawaj prezenty bez żadnej konkretnej przyczyny, umocnij bliskość fizyczną, często całuj i przytulaj, chodź z nią na spacery i traktuj, jakbyście byli na jednej z pierwszych randek, bądź uprzejmy i miły. Zastanów się, jak polepszyć swój wygląd osobisty i zachowanie oraz spróbuj postępować tak, jak gdybyś zaczynał właśnie nową znajomość.

Rozmawiaj i słuchaj

Ty jako mężczyzna tylko wtedy dostarczysz swojej kobiecie prawdziwej przyjemności, gdy zrozumiesz jej specyficzne potrzeby seksualne. Możesz to osiągnąć dzięki:

  • Dłuższemu okresowi poznawania jej upodobań metodą prób i błędów.
  • Wykorzystaniu swych wcześniejszych doświadczeń z kobietami w aktualnym związku.
  • Zachęcanie jej do otwartego wyrażania swoich pragnień.

Oczywiście idealnym sposobem jest rozmawianie z nią o tym, co lubi, a do czego czuje niechęć. W wypadku gdy z ociąganiem ujawnia swoje potrzeby, marzenia i pragnienia, spróbuj łagodnie ją nakłaniać. W tym celu konieczne jest stworzenie odpowiedniego nastroju. Całuj ją intensywnie i przytulaj, niech poczuje się pobudzona i zrelaksowana. Bardzo przydatny jest zmysłowy masaż, miłą ekscytację wyzwala także odrobina alkoholu lub wspólne oglądanie erotycznej książki czy filmu. Doskonale sprawdzają się też wspólne wyjazdy, gdyż będąc z dala od trosk i obowiązków domowych oraz pracy, każde z was łatwo się rozluźni.

Tematy z forum:

Oczywiście nie tylko kobieta powinna odsłaniać swoje najintymniejsze potrzeby. Musisz założyć, że osobę ujawniającą swoje pragnienia będziesz traktować poważnie, nie osądzać i nie potępiać. Bądź też realistą, jeśli partnerka nie chce odkryć swych najgłębszych marzeń - nie nalegaj. Naprawdę kochająca się para potrafi zaakceptować u siebie nawzajem prawie wszystko, ale prawo do prywatności powinno być uszanowane - zapamiętaj, bo to naprawdę ważne.

Istnieje wiele przyczyn tego stanu rzeczy, główną wydaje się być przeświadczenie, głęboko zakorzenione w naszej kulturze, że mężczyzna instynktownie rozumie potrzeby kobiety. Wiele kobiet wciąż podziela taką opinię i niepokoi się, jeśli partner nie wyczuwa, czego pragną. W rezultacie niejedna para nigdy nie osiąga stanu, w którym mogłaby podzielić się uczciwie i otwarcie swoimi uwagami dotyczącymi prawdziwych potrzeb. Jeśli twoja partnerka nie potrafi lub po prostu nie chce wyjawić, co sprawia jej największą przyjemność, możesz nauczyć się różnych sposobów zaspokajania kobiet i zastosować je we własnym związku.

Odpowiedzi:

Mój facet bardzo lubi wszelkiego rodzaju eksperymenty i nasz seks jest cudownie podniecający. Zastanawiam się, czy istnieje jakaś pozycja przy stosunku, która jest szczególnie przyjemna dla kobiety. Czasem wydaje mi się, że wszystkiego już spróbowaliśmy.

Nie ma na to niestety żadnej cudownej odpowiedzi. Statystycznie większość kobiet preferuje pozycję tradycyjną, w której mężczyzna leży na partnerce ułożonej płasko na plecach. Jej nogi są rozrzucone bądź złączone a stopy przylegają do łóżka, kolana mogą być przyciągnięte do klatki piersiowej. Mężczyzna nie przygniata kobiety, ponieważ opiera swój ciężar na rękach i nogach. Inne kobiety lubią pozycje pozwalające kontrolować sytuację. Są to głównie ułożenia, w których partnerka znajduje się u góry i ma wpływ na kąt i głębokość penetracji oraz szybkość ruchów. Bardzo popularne jest kochanie się "od tyłu", podczas którego kobieta czuje się niezwykle bezbronna. Pozwala ono na ekstremalnie głęboką penetrację. W czasie każdego stosunku, zadowolenie kobiety zależy od wielu czynników, ale większość z nich ma swoje trzy lub cztery ulubione pozycje i szczególnie je preferuje. Dlatego możesz poeksperymentować z kilkoma nowymi pozycjami, zanim zastosujesz jedną z wypróbowanych do osiągnięcia najlepszego orgazmu.

Mój mąż chce, żebyśmy kochali się w wannie, ale ja boję się, że woda mogłaby mi zaszkodzić. Czy jeśli do zbliżenia dochodzi pod wodą, grozi mi jakieś niebezpieczeństwo?

Wanna i prysznic to popularne miejsca zbliżeń seksualnych. Raczej niemożliwe jest, że woda zostanie wciśnięta do macicy. Problemem mogą być tylko rozmiary wanny: są małe i za wąskie, żeby kobieta mogła swobodnie rozłożyć nogi, woda wylewa się na podłogę, a kurki uwierają w plecy. Najwygodniejszą pozycją jest klasyczna odwrócona (kobieta na partnerze), należy jednak uważać, żebyby głowy tego, kto jest pod spodem, nie zakryła woda. Woda wpływa na mniejsze nawilżenie pochwy, co utrudnia penetrację.

Pokrewne artykuły