Przedwczesny wytrysk i opóźnianie wytrysku

Oblicza się, że co drugi mężczyzna w pewnym momencicie życia ma problemy z przedwczesnym wytryskiem. Radzenie sobie z tą przypadłością to jednak kłopot nie tylko mężczyzny, ale również jego partnerki.

Przede wszystkim trzeba sobie zdać sprawę z tego, że nie jest to żadna choroba. Problemy z wytryskiem wynikają bowiem z psychicznego nastawienia mężczyzny do spraw seksu. To od niego wymaga się, żeby był ciągle w formie i do tego zaspokajał potrzeby swojej partnerki. Nie zawsze to mu jednak wychodzi. Nie zawsze potrafi powstrzymać swoje podniecenie do momentu, kiedy partnerka będzie odczuwać rozkosz. U jednych przedwczesny wytrysk jest zjawiskiem stałym, u innych pojawia się tylko w określonych sytuacjach, np. po długim okresie abstynencji lub przy zmianie partnerki.

Tematy z forum:

Jak sobie z tym radzić?

Jest kilka sposobów, ale najprostszy wymyślili Chińczycy, którzy bardzo rzadko doprowadzają do wytrysku uważając, że tracą wówczas zbyt dużo życiowej energii. Dlatego przez 5 sekund masują punkt położony między jądrami a odbytem. To powstrzymuje podniecenie. Niezła jest też metoda amerykańska STOP AND GO. Partnerka pieści mężczyznę do momentu, kiedy bliski jest już orgazmu i zatrzymuje pieszczoty. Rozpoczyna od nowa kiedy podniecenie spada. Najważniejsze jest jednak, żeby nie traktować tego problemu jako tragedii życiowej, ale próbować razem z partnerką stopniowo go rozwiązać.

Odpowiedzi:

Przeżywam wspaniałe orgazmy w wyniku pobudzania punktu G, kiedy mój mąż wchodzi we mnie od tyłu, ale denerwuje mnie to, że nie mogę ich osiągnąć podczas masturbacji. Zwykłe orgazmy łechtaczkowe są takie bezbarwne w porównaniu z tamtymi, że chciałabym mieć lepsze możliwości. Czy można jakoś temu zaradzić?

Tak, mogłabyś stosować wibrator (niekoniecznie musi być włączony) albo sztucznego członka do stymulacji punktu G. Najwyraźniej Twoje palce nie mogą tego miejsca dosięgnąć, w przeciwnym razie nie byłoby tego problemu. Te przedmioty naciągną także wejście do pochwy podobnie jak to robi członek, co też zwiększy powodzenie Twoich orgazmów.

Czy pozycja w jakiej się kochamy, ma znaczenie dla szans kobiety w przeżyciu orgazmu?

Pozycja nie jest podstawowym czynnikiem zdolności kobiety do przeżycia orgazmu. Ale pozycje w których mężczyzna łatwo i bez zmęczenia stymuluje łechtaczkę z pewnością zwiększają szanse orgazmu, więc możecie eksperymentować w ich poszukiwaniu.

Niektóre kobiety z dobrze rozwiniętym punktem G twierdzą, że pozycje tylne przy których członek ociera się o przednią ścianę pochwy wokół punktu G, są dla nich wyjątkowo przyjemne. Mężczyzna leżący na plecach wolniej osiąga orgazm, co opóźnia sprawy w celu pozwolenia kobiecie na orgazm równocześnie lub tuż przed nim. Czasem kobietom bardziej odpowiadają pozycje odwrotne (kobieta na brzuchu), ponieważ mają kontrolę nad kątem ustawienia pochwy przynoszącym największą rozkosz. Ilość czasu poświęconego na pieszczoty przed stosunkiem i ich jakość jest o wiele ważniejsza niż rodzaj samego stosunku.

Pokrewne artykuły