Wyraź to. Czymkolwiek to jest.

Tu można wypowiadać się na wszystkie inne tematy jakie przyjdą Wam do głowy.
Posty w tym dziale nie są naliczane.

Moderatorzy: ksiezycowka, modTeam

Awatar użytkownika
Nemezis
Weteran
Weteran
Posty: 928
Rejestracja: 22 maja 2007, 00:40
Skąd: Dziki Wschód
Płeć:

Postautor: Nemezis » 26 sie 2011, 23:25

kot_schrodingera pisze:co za pieprzenie.

Wybacz, ale każdy inaczej może to widzieć.

Ja mam pobudki raczej egoistyczne. Jestem zakochana, uwielbiam czuć mojego mężczyznę we mnie, a z miłości do Niego pojawia się też miłość do tego zaplanowanego/ niezaplanowanego/ rozwijającego się we mnie czy już obecnego z nami naszego wspólnego Cudu. Tyle.
I tak - w tym znaczeniu miłość jest egoistyczna, bo daje mi szczęście. A ja szczęście chcę mieć.
Awatar użytkownika
Sir Charles
Weteran
Weteran
Posty: 3146
Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
Skąd: sponad chaosu
Płeć:

Postautor: Sir Charles » 27 sie 2011, 02:35

?

Odkrywca w rozumieniu Newton, Einstein itp
pani_minister pisze: i za dużo przykładow widziałam wychowania, co wg wszelkich znaków na niebie i ziemi powinno było się udać, ale się nie udało. Bo własnie przypadek, wypadkowa, los, chciały inaczej. Nie przewidzisz, nie zaplanujesz, pozostaje akceptacja zamiast realizacji.

Tu nie chodzi o hodowlę dajmy na to skrzypka, tylko o przekazanie w skuteczny sposób, że - tak w dużym skrócie - trzeba być dobrym dla ludzi (a potem dlaczego i jak).
pani_minister pisze:moralnego obowiązku nie uznaję, a solidarność gatunkowa też jakoś do mnie nie przemawia.

Po prostu nie czujesz się odpowiedzialna za nasz gatunek. A szkoda. Bo zamiast Ciebie zaludniają glob wąsaci w sandałach. Pewnie, że niech się wszystko zawali i zaczniemy cywilizację od nowa. Ale ja jednak odczuwam coś takiego jak ewolucyjna racja stanu.
kot_schrodingera pisze:Przez sukces rozumiem nie wyciąganie syna z łap dilera narkotyków lub córki z łap sutenera.

W takim razie prosta jest recepta na prawdopodobny brak sukcesu. Udawaj przed dziećmi jak długo się da, że narkotyki i prostytucja nie istnieją.
kot_schrodingera pisze:co za pieprzenie. Czy o tym myślisz kochając się z kobietą?
Dzięki rozwojowi paru dziedzin nauki nauczyliśmy się oddzielać seks od prokreacji. Kochając się z kobietą myślę tylko o tym jak ją kocham i jak bardzo podniecają mnie jej ruchy i jęki. A Ty o czym myślisz...?

Jak się będę kiedyś kochał w celach prokreacyjnych, to Ci napiszę o czym myślałem :) Chociaż "myśleć" to też za dużo powiedziane. Seks jest doznaniem, emocją, przeżyciem. To czas działania, nie myślenia.

kot_schrodingera pisze:Powody posiadania bachora są mnogie. Z takich najczęstszych to tradycja i egoizm.

Bachora może tak. Dorzuciłbym jeszcze niewiedzę, nieuwagę i niefrasobliwość.

I nie egoizm, co najwyżej egocentryzm.

Powody posiadania potomka są nieco inne.
soul of a woman was created below
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 27 sie 2011, 08:52

Sir Charles pisze:Dzieci są tym co dajemy od siebie światu w ramach solidarności gatunkowej z nadzieją, że może chociaż im uda się ukształtować świat bez nędzy, głodu i wojen.

Jakoś tego nie czuję, nie solidaryzuję się z gatunkiem. Ani nie mam takich nadziei.

kot_schrodingera pisze: Powody posiadania bachora są mnogie. Z takich najczęstszych to tradycja i egoizm.

Błażej chęć posiadania potomstwa jest bardziej naturalna niż niechęć.

Sir Charles pisze:Ale ja jednak odczuwam coś takiego jak ewolucyjna racja stanu.

Bardzo ciekawe, ciekawi mnie to, bo nawet nie umiem sobie wyobrazić jak się to czuje. Ale dobrze, że sa tacy ludzie.

A Ty o czym myślisz...?

Chyba o tym o czym ja prowadząć samochód, a ja nie prowadze, bo prawka nie mam. Chociaż nie, zle porównanie, ja mam na nie spore szanse, ale zero chęci.
Awatar użytkownika
pani_minister
Administrator
Administrator
Posty: 2011
Rejestracja: 23 kwie 2006, 05:29
Skąd: Dublin
Płeć:

Postautor: pani_minister » 27 sie 2011, 10:52

Sir Charles pisze:Po prostu nie czujesz się odpowiedzialna za nasz gatunek

Gdybym czuła się odpowiedzialna, to właśnie planowałabym jak wymordować trzy czwarte populacji. W imię tejże ewolucyjnej racji stanu.
Wolę jednak dystans :)

Sir Charles pisze:tylko o przekazanie w skuteczny sposób, że - tak w dużym skrócie - trzeba być dobrym dla ludzi (a potem dlaczego i jak).

I Ty poświęcasz powiedzmy dwie dekady, a potem niedobór któregoś z neuroprzekaźników pokazuje Ci, że równie dobrze mogłeś trzymać potomka w piwnicy - a efekt byłby taki sam :)
Poza tym - to taki program minimum, naprawdę. "Masz być dobry"? Takie ma to znaczenie dla ludzkości, jak moje powiedzmy pięcioletnie zaangażowanie w wolontariat.
Żadne, pomijalne statystycznie.
Tylko hodowanie skrzypków i Newtonów miałoby zauważalny sens :)

Sir Charles pisze:Jak się będę kiedyś kochał w celach prokreacyjnych, to Ci napiszę o czym myślałem

Podobno niepowtarzalne uczucie :)
Ostatnio zmieniony 27 sie 2011, 10:52 przez pani_minister, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Sir Charles
Weteran
Weteran
Posty: 3146
Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
Skąd: sponad chaosu
Płeć:

Postautor: Sir Charles » 27 sie 2011, 11:28

pani_minister pisze:Gdybym czuła się odpowiedzialna, to właśnie planowałabym jak wymordować trzy czwarte populacji. W imię tejże ewolucyjnej racji stanu.

No właśnie - jesteśmy gatunkiem wyjątkowym, ponieważ mordujemy się nawzajem w celach zatknięcia swojej szmaty na cudzym wzgórzu. Czy to o tych trzech czwartych mówisz?

pani_minister pisze:I Ty poświęcasz powiedzmy dwie dekady, a potem niedobór któregoś z neuroprzekaźników pokazuje Ci, że równie dobrze mogłeś trzymać potomka w piwnicy - a efekt byłby taki sam

Albo poświęcam dwie dekady na własną edukację, a potem się okazuje, że mam raka w zaawansowanym stadium. Czy to znaczy, że się nie opłaca chodzić do szkół? :D

Jeżeli ludzkość, chce się posuwać do przodu, musi zmienić podejście z konkurencyjnego na kooperacyjne. W dzisiejszym świecie niedobór zasobów nie jest czymś koniecznym, mamy technologiczną możliwość jego usunięcia. Ale do tego potrzeba kooperacji. W skrócie: należy tak wychować szejka, żeby zamiast czterdziestego mercedesa wykopał dzieciom w Rogu Afryki sto studni. Z własnej nieprzymuszonej woli. Pewnie, że nikt z nas tego nie dożyje. Ale zjawisko Wikipedii pozwala być dobrej myśli.
soul of a woman was created below
Awatar użytkownika
pani_minister
Administrator
Administrator
Posty: 2011
Rejestracja: 23 kwie 2006, 05:29
Skąd: Dublin
Płeć:

Postautor: pani_minister » 27 sie 2011, 12:08

Sir Charles pisze:Czy to o tych trzech czwartych mówisz?

O tych trzech czwartych, które nie pasują do mojej jedynej-właściwej idei solidarności ewolucyjnej, oczywiście :)
A szmatę w ten czy inny sposób zatykać chce jakieś 99%. W sumie ograniczenie populacji do 50 mln też miałoby swój sens, ale podejrzewam, że zostałyby przy zastosowanej podobnej metodzie selekcji jedynie osobniki totalnie pozbawione ambicji, chęci działania, żądzy odkryć i energii zyciowej :]

Sir Charles pisze:Ale do tego potrzeba kooperacji.

A co jest nie tak z kooperacją na zasadzie: ja się nie rozmnożę, żeby Twojemu dziecku zasobów starczyło i żeby było nas trzy miliardy, a nie piętnaście za niedługo? Dlaczego lepsza ma być kooperacja na zasadzie: dorzucę jednak ludzkości gębę do wyżywienia, bo będzie to przedłużenie mojej własnej gęby, a ja, rzecz oczywista, jestem fajny i na pewno uda mi się to skopiować na następne pokolenie? :D


Albo poświęcam dwie dekady na własną edukację, a potem się okazuje, że mam raka w zaawansowanym stadium.

Ale nikt Ci na forum nie pisze: przecież studia to wypadkowa genów i wychowania, musi się udać i skończyć się happy endem, nie ma innej opcji :) Poza tym wychowanie socjopaty przez przeciętną rodzinę statystycznie zdarza się dużo częściej, niż rak u przeciętnego dwudziestolatka (statystykę tę stwarzam niniejszym w oparciu o zupełnie niereprezentatywną próbkę mojego własnego otoczenia).
Ostatnio zmieniony 27 sie 2011, 12:14 przez pani_minister, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
Sir Charles
Weteran
Weteran
Posty: 3146
Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
Skąd: sponad chaosu
Płeć:

Postautor: Sir Charles » 27 sie 2011, 13:41

pani_minister pisze:dorzucę jednak ludzkości gębę do wyżywienia

Dlaczego zakładasz, ujemny bilans produkcji i konsumpcji? A może dorzucę parę rąk, która będzie żywiła innych?

Ja nie chcę nikogo mordować. Marzę o tym, żeby ludzie dzięki zmianom mentalnościowym mierzonym w pokoleniach pojęli, że tak się ludzkość wyśpi jak sobie pościele.

Na marginesie: natknąłem się gdzieś ostatnio na bardzo uroczy motyw ataku ekokosmitów, którzy chcą nas unicestwić, ponieważ doszli do wniosku, że skoro jesteśmy niebezpieczni dla siebie nawzajem i dla planety, to lepiej dmuchać na zimne.

Chociaż czy jesteśmy niebezpieczni dla planety to kwestia dyskusyjna. Jak ktoś nie widział, to gorąco polecam - nieodżałowanej pamięci George Carlin at his best:

http://www.youtube.com/watch?v=-CaIqW1WfPI
Ostatnio zmieniony 27 sie 2011, 13:49 przez Sir Charles, łącznie zmieniany 1 raz.
soul of a woman was created below
Awatar użytkownika
kot_schrodingera
Weteran
Weteran
Posty: 2114
Rejestracja: 21 wrz 2005, 10:18
Skąd: z nikąd
Płeć:

Postautor: kot_schrodingera » 27 sie 2011, 16:28

Sir Charles pisze:Dzieci są tym co dajemy od siebie światu w ramach solidarności gatunkowej z nadzieją
czyli co? Zamknąć oczy i za ojczyznę? Wiesz ilu dziewczynom to proponowałem? I co? Psinco! Dowiedziałem się tylko gdzie im prędzej kaktusy wyrosną...
Patrz, Kościuszko, na nas z nieba raz Polak skandował.
I popatrzył nań Kościuszko i się zwymiotował.
/Konstanty Ildefons Gałczyński/
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 27 sie 2011, 23:58

Po co zyc jak nic człek po sobie nie zostawi - taki ktos to smiec swiata , ktos zbedny ...
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
kot_schrodingera
Weteran
Weteran
Posty: 2114
Rejestracja: 21 wrz 2005, 10:18
Skąd: z nikąd
Płeć:

Postautor: kot_schrodingera » 28 sie 2011, 00:03

Andrew pisze:Po co zyc jak nic człek po sobie nie zostawi - taki ktos to smiec swiata , ktos zbedny ...
Cezar, Aleksander Wielki, Kopernik, Newton, Einstein. Pięciu na szybciocha. I żaden nie jest słynny z siły swych jąder...
Patrz, Kościuszko, na nas z nieba raz Polak skandował.

I popatrzył nań Kościuszko i się zwymiotował.

/Konstanty Ildefons Gałczyński/
Awatar użytkownika
Sir Charles
Weteran
Weteran
Posty: 3146
Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
Skąd: sponad chaosu
Płeć:

Postautor: Sir Charles » 28 sie 2011, 00:03

kot_schrodingera pisze:
Sir Charles pisze:Dzieci są tym co dajemy od siebie światu w ramach solidarności gatunkowej z nadzieją
czyli co? Zamknąć oczy i za ojczyznę? Wiesz ilu dziewczynom to proponowałem? I co? Psinco! Dowiedziałem się tylko gdzie im prędzej kaktusy wyrosną...

Taką propozycją im urągasz, ponieważ zakładasz, ze mogłyby sie oddać komuś tak niepewnemu siebie jak proponujący :]

Andrew <piwko>
soul of a woman was created below
Awatar użytkownika
lollirot
Weteran
Weteran
Posty: 3294
Rejestracja: 02 maja 2005, 00:52
Skąd: ...
Płeć:

Postautor: lollirot » 28 sie 2011, 00:49

Sir Charles pisze:Dzieci są tym co dajemy od siebie światu w ramach solidarności gatunkowej

Chyba właśnie stałam się oziębła seksualnie <chory>
pan nie jest moim pasterzem
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
Awatar użytkownika
Wujo Macias
Maniak
Maniak
Posty: 750
Rejestracja: 24 paź 2006, 05:06
Skąd: 3miasto
Płeć:

Postautor: Wujo Macias » 28 sie 2011, 02:02

lollirot pisze:
Sir Charles pisze:Dzieci są tym co dajemy od siebie światu w ramach solidarności gatunkowej

Chyba właśnie stałam się oziębła seksualnie <chory>
To całkiem normalne po ślubie.

A będąc przy kosmitach- Jedna z nowszych teorii spiskowych mówi, że obecna tendencja do tworzenia historii związanych z inwazją obcych na naszą planetę ( Battle: L.A., Falling Skies, Skyline, Battleship itd.) bierze się stąd, iż rządy chcą nasz "oswoić" z nadchodzącą wojną światów.
Wizja ta przypadła mi do gustu i czekam na nadchodzącą konfrontację.
"księżycówka, napisałem Ci priva"
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 28 sie 2011, 08:56

Andrew pisze:Po co zyc jak nic człek po sobie nie zostawi - taki ktos to smiec swiata , ktos zbedny ...

Dziekuję.
Jednak wole być szczęśliwym śmieciem niż nieszczęśliwym i poświęcającym sie czymś innym
Awatar użytkownika
kot_schrodingera
Weteran
Weteran
Posty: 2114
Rejestracja: 21 wrz 2005, 10:18
Skąd: z nikąd
Płeć:

Postautor: kot_schrodingera » 28 sie 2011, 09:21

Dzindzer pisze:Jednak wole być szczęśliwym śmieciem niż nieszczęśliwym i poświęcającym sie czymś innym
generalnie wraz z rozwojem cywilizacji ochota na cierpienie dla potomnych maleje. 60 lat temu żołnierze uważali że mają obowiązek rzucić się na druty kolczaste by koledzy mogli po nich przejść. Dziś pokrzywy to zapora nie do przebycia dla komandosów. Podobnie jest z dziećmi. Nasi rodzice mieli nieporównanie mniej niż my i spłodzili nas. Ale porównywali się ze swymi rodzicami. Jaki wniosek? Tylko znaczny postęp technologiczny a za nim wzrost dobrobytu będzie skutkował przyrostem naturalnym. Podobnie jest w zoo. Małpy się nie rozmnażają gdy mają ciasną klatkę. Polepszenie warunków redukuje stres i podnosi ochotę na seks.
Wujo Macias pisze: Jedna z nowszych teorii spiskowych mówi, że obecna tendencja do tworzenia historii związanych z inwazją obcych na naszą planetę ( Battle: L.A., Falling Skies, Skyline, Battleship itd.) bierze się stąd, iż rządy chcą nasz "oswoić" z nadchodzącą wojną światów.
złożyłbym to raczej na karb nędzy twórczej scenarzystów...
Patrz, Kościuszko, na nas z nieba raz Polak skandował.

I popatrzył nań Kościuszko i się zwymiotował.

/Konstanty Ildefons Gałczyński/
Awatar użytkownika
Sir Charles
Weteran
Weteran
Posty: 3146
Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
Skąd: sponad chaosu
Płeć:

Postautor: Sir Charles » 28 sie 2011, 10:23

Dzindzer pisze:Dziekuję.
Jednak wole być szczęśliwym śmieciem niż nieszczęśliwym i poświęcającym sie czymś innym

Ale skąd ta czarno-białość? Chyba nikt dojrzały nie neguje, że dawanie jest bardziej satysfakcjonujące niż branie?

kot_schrodingera pisze:Tylko znaczny postęp technologiczny a za nim wzrost dobrobytu będzie skutkował przyrostem naturalnym.

Po pierwsze, przyrost naturalny nie jest rzeczą bezwzględnie dobrą, ale tego chyba nie trzeba tłumaczyć. Po drugie, wzrost dobrobytu, a więc i zabezpieczeń socjalnych spowodował właśnie spadek przyrostu (po co mi dziecko, dostanę od państwa), a ten, jak widzimy, doprowadzi niedługo do załamania się systemu.
soul of a woman was created below
Awatar użytkownika
AMX
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 324
Rejestracja: 02 lis 2005, 00:29
Skąd: Burkina Faso
Płeć:

Postautor: AMX » 28 sie 2011, 10:45

kot_schrodingera pisze:60 lat temu żołnierze uważali że mają obowiązek rzucić się na druty kolczaste by koledzy mogli po nich przejść.


Wszystko zależy od wiary w to co się walczy i za co jest się gotowym poświęcić.
60 lat temu, ludzie w większości byli gotowi umierać za swój kraj i współobywateli a dzisiaj każdy to kosmopolita. To zaś łączy się płynnie

Wujo Macias pisze:A będąc przy kosmitach- Jedna z nowszych teorii spiskowych mówi, że obecna tendencja do tworzenia historii związanych z inwazją obcych na naszą planetę ( Battle: L.A., Falling Skies, Skyline, Battleship itd.) bierze się stąd, iż rządy chcą nasz "oswoić" z nadchodzącą wojną światów.
:D


kot_schrodingera pisze:Andrew napisał/a:
Po co zyc jak nic człek po sobie nie zostawi - taki ktos to smiec swiata , ktos zbedny ...
Cezar, Aleksander Wielki, Kopernik, Newton, Einstein. Pięciu na szybciocha. I żaden nie jest słynny z siły swych jąder...


No tak, jednak Błażej z takim podejściem po tobie faktycznie nic nie zostanie anie nie dasz potencjalnej szansy aby jakiekolwiek twoje starania i część Ciebie mogła pozytywnie wpłynąć na losy świata.
Wy jeździcie, My latamy.
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 28 sie 2011, 13:10

kot_schrodingera pisze:
Andrew pisze:Po co zyc jak nic człek po sobie nie zostawi - taki ktos to smiec swiata , ktos zbedny ...
Cezar, Aleksander Wielki, Kopernik, Newton, Einstein. Pięciu na szybciocha. I żaden nie jest słynny z siły swych jąder...

Ty masz jednak problemy z rozumieniem mojego przekazu <hahaha>
załozyłeś cos , co nie miało w odniesieniu do mojego słowa pisanego - miejsca .
Ooo ? widze ze powyzej AMX juz Ci wyjasnił <piwko>
Ostatnio zmieniony 28 sie 2011, 13:13 przez Andrew, łącznie zmieniany 1 raz.
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 28 sie 2011, 13:13

Sir Charles pisze:Ale skąd ta czarno-białość? Chyba nikt dojrzały nie neguje, że dawanie jest bardziej satysfakcjonujące niż branie?

Jaka tam czarno-białość ?
Gdybym miała stać sie teraz matka to nie byłabym szczęśliwa, czułabym się wręcz przymuszona. Mówiłam tu tylko o sobie :)
Awatar użytkownika
Mati
Maniak
Maniak
Posty: 694
Rejestracja: 09 kwie 2007, 15:22
Skąd: Zachód
Płeć:

Postautor: Mati » 28 sie 2011, 13:16

AMX pisze:60 lat temu, ludzie w większości byli gotowi umierać za swój kraj i współobywateli a dzisiaj każdy to kosmopolita.

60 lat temu kraj był zagrożony, okupowany, a potem "pod zaborem" komunistów...dzisiaj żyjemy w wolnym kraju, więc na cholerę mam umierać za niego...

Wujo Macias pisze:A będąc przy kosmitach- Jedna z nowszych teorii spiskowych mówi, że obecna tendencja do tworzenia historii związanych z inwazją obcych na naszą planetę ( Battle: L.A., Falling Skies, Skyline, Battleship itd.) bierze się stąd, iż rządy chcą nasz "oswoić" z nadchodzącą wojną światów.
Wizja ta przypadła mi do gustu i czekam na nadchodzącą konfrontację.

hmmm... nie glupie <pijak>
Fuck it all! Fuck this world!...
Fuck everything that you stand for!...
Awatar użytkownika
kot_schrodingera
Weteran
Weteran
Posty: 2114
Rejestracja: 21 wrz 2005, 10:18
Skąd: z nikąd
Płeć:

Postautor: kot_schrodingera » 28 sie 2011, 13:44

Sir Charles pisze: wzrost dobrobytu, a więc i zabezpieczeń socjalnych spowodował właśnie spadek przyrostu (po co mi dziecko, dostanę od państwa)
no nie wiem. Inaczej byś piskał gdybyś musiał wyposażyć w posag 7 brzydkich córek <diabel> Czynnik ekonomiczny nie był raczej brany pod uwagę przy płodzeniu potomstwa. Gdy człowiek wchodził w wiek produkcyjny po prostu "szedł na swoje". A to oznaczało że przestawał być liczony jako gęba do wyżywienia i ręce do pracy.
Andrew pisze:Ty masz jednak problemy z rozumieniem mojego przekazu
widocznie kiepski przekaz.. Co do zostawiania śladu po sobie to widzę to inaczej.
Patrz, Kościuszko, na nas z nieba raz Polak skandował.

I popatrzył nań Kościuszko i się zwymiotował.

/Konstanty Ildefons Gałczyński/
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 28 sie 2011, 14:08

Mati ... a jak bedzie zagrozony znowu to jak ? mozna liczyć iz pójdziesz w bój i bedziesz walczył o wolnosc wasza i naszą ? a co moze zaskutkowac oddaniem zycia ?
i tu od razu moje pytanie [:D] za co ? i odpowiem sam sobie , za swoja głupotę ? <fuckoff>

[ Dodano: 2011-08-28, 14:09 ]
Jak to Błazeju widzisz ? [:D] powiedz mi skarbie [:D] Ty to akurat nawet tak prostej zreczy jak dziecko po sobie nie zostawisz , ale mylic sie ma osoba zawsze moze ! <piwko> bez urazu ...
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
kot_schrodingera
Weteran
Weteran
Posty: 2114
Rejestracja: 21 wrz 2005, 10:18
Skąd: z nikąd
Płeć:

Postautor: kot_schrodingera » 28 sie 2011, 14:30

Andrew pisze:a jak bedzie zagrozony znowu to jak ? mozna liczyć iz pójdziesz w bój i bedziesz walczył o wolnosc wasza i naszą ? a co moze zaskutkowac oddaniem zycia ?
poziom średniowiecza. Zapomnij o wielomilionowych armiach. Przy dzisiejszych środkach wykrywania i niszczenia wojna przypomina co większe zamieszki w miastach.
Andrew pisze: powiedz mi skarbie
wolałbym byś tak do mnie nie mówił. Bo będę miał uraz. Co do dzieci. Z obserwacji behawioralnych widzę że to nie jest tak jak mówisz. Wychowanie dziecka to syzyfowa praca. Każde zachowanie nie pożądane trzeba by kształtować kilka, kilkanaście lat wcześniej. Tak naprawdę nie wiemy co z nich wyrośnie. Może drugi łomiarz? Bo nakrzyczałem na niego lub nie nakrzyczałem. Spłodzić jest łatwo, ale wychować... dużo zachodu, efekt mało pewny. Najbardziej czego się boję że gdy będę u kresu mych dni to w rozrachunku niczego nie osiągnąłem. Rodzina, dzieci... to ważna rzecz ale tak naprawdę krucha i niepewna. Na końcu i tak się okazuje że ktoś zapamiętał z tego wszystkiego moje nie przyjście na przedstawienie szkolne...
Patrz, Kościuszko, na nas z nieba raz Polak skandował.

I popatrzył nań Kościuszko i się zwymiotował.

/Konstanty Ildefons Gałczyński/
Awatar użytkownika
Sir Charles
Weteran
Weteran
Posty: 3146
Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
Skąd: sponad chaosu
Płeć:

Postautor: Sir Charles » 28 sie 2011, 15:44

kot_schrodingera pisze: Inaczej byś piskał gdybyś musiał wyposażyć w posag 7 brzydkich córek

Bardzo brzydki zwyczaj argumentacji z przypadków granicznych.
kot_schrodingera pisze: Czynnik ekonomiczny nie był raczej brany pod uwagę przy płodzeniu potomstwa. Gdy człowiek wchodził w wiek produkcyjny po prostu "szedł na swoje". A to oznaczało że przestawał być liczony jako gęba do wyżywienia i ręce do pracy.

Jak wychowałeś dziecko jak należy, to się Tobą na starość zajmowało. Jeżeli nie wychowałeś bądź nie miałeś - kończyłeś (w optymistycznej wersji) w przytułku.
kot_schrodingera pisze:Tak naprawdę nie wiemy co z nich wyrośnie. Może drugi łomiarz? Bo nakrzyczałem na niego lub nie nakrzyczałem.

Spośród wszystkich krwawych zbrodniarzy wojennych i seryjnych morderców, jaki procent został wychowany w kochającej, odpowiedzialnej rodzinie? W granicach błędu statystycznego?
soul of a woman was created below
Awatar użytkownika
kot_schrodingera
Weteran
Weteran
Posty: 2114
Rejestracja: 21 wrz 2005, 10:18
Skąd: z nikąd
Płeć:

Postautor: kot_schrodingera » 28 sie 2011, 16:06

Sir Charles pisze:Bardzo brzydki zwyczaj argumentacji z przypadków granicznych.
Dlaczego granicznych? Posługujesz się jakimś mitem. A ja mówię sprawdzam. Realia były takie a nie inne. Jeśli nie dałeś córce posagu a nie była na tyle piękna by ktoś ją wziął za darmo to miała następujące wyjścia: zostać przy rodzinie (co najczęściej kończyło się praktycznym niewolnictwem), pójść do zakonu, poszukać pracy - w 99% przypadków jako służba. Podobnie było z synami. Jeśli nie dałeś im warsztatu pracy lub kawałka ziemi rolnej to mieli wyjścia: zostać w domu, wojsko, zakon. Pozostanie w domu wcale nie gwarantowało spadku. Często takich ludzi pozbywano się w przypadkach głodu.
Sir Charles pisze:Jak wychowałeś dziecko jak należy, to się Tobą na starość zajmowało
kolejny mit. Kiedyś umierało się mniej więcej w wieku 50 lat. Nikt się nikim nie opiekował. Starość finansowało się z oszczędności. Inna sprawa że inflacji prawie nie było.
Sir Charles pisze:Spośród wszystkich krwawych zbrodniarzy wojennych i seryjnych morderców, jaki procent został wychowany w kochającej, odpowiedzialnej rodzinie?
żebyś się nie przeliczył. Cały problem w tym że ich zachowanie nie wynikało z choroby. To nie choroba. To osobowość...
Patrz, Kościuszko, na nas z nieba raz Polak skandował.

I popatrzył nań Kościuszko i się zwymiotował.

/Konstanty Ildefons Gałczyński/
Awatar użytkownika
AMX
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 324
Rejestracja: 02 lis 2005, 00:29
Skąd: Burkina Faso
Płeć:

Postautor: AMX » 28 sie 2011, 20:56

Błażej a tak w ogóle to do czego tak zażarcie starasz się nas przekonać.Bo nie do końca łapię. Ludzie mają partnerów ->tworzą związki i się kochają(w większości) -> wynikiem tego wszystkiego są dzieci. I tyle. Nie żebym uderzał ad personam ale sądzę,że twoja nieprzejednana postawa wiąże się raczej z niepoukładaniem w życiu osobistym niż bardziej z faktyczną niechęcią do potomstwa. Cóż odkrywczy w tym pewnie nie będę.

Mati pisze:AMX napisał/a:
60 lat temu, ludzie w większości byli gotowi umierać za swój kraj i współobywateli a dzisiaj każdy to kosmopolita.

60 lat temu kraj był zagrożony, okupowany, a potem "pod zaborem" komunistów...dzisiaj żyjemy w wolnym kraju, więc na cholerę mam umierać za niego...


Eee, nie załapałeś przekazu.

Heh,bardzo to oddaje mój dzisiejszy nastrój :D
http://www.youtube.com/watch?v=eqiQtwKrXWA
Wy jeździcie, My latamy.
Awatar użytkownika
Mati
Maniak
Maniak
Posty: 694
Rejestracja: 09 kwie 2007, 15:22
Skąd: Zachód
Płeć:

Postautor: Mati » 28 sie 2011, 22:29

Andrew pisze:Mati ... a jak bedzie zagrozony znowu to jak ? mozna liczyć iz pójdziesz w bój i bedziesz walczył o wolnosc wasza i naszą ? a co moze zaskutkowac oddaniem zycia ?
i tu od razu moje pytanie [:D] za co ? i odpowiem sam sobie , za swoja głupotę ? <fuckoff>

w słowach przysięgi, którą składałem w dniu, w którym mianowany byłem na policjanta sa takie słowa:

ślubuję: służyć wiernie Narodowi, chronić ustanowiony Konstytucją Rzeczypospolitej Polskiej porządek prawny, strzec bezpieczeństwa Państwa i jego obywateli, nawet z narażeniem życia.


więc nie jako ryzyko takie mam wkalkulowane JUŻ w mój zawód...i do tego podchodzę poważnie. więc odpowiadając na Twoje pytanie, jeśli będzie trzeba, to tak...z tym, że jako policjant w bój nie pójdę, tylko będę pilnował porządku na zapleczu działań

AMX pisze:Eee, nie załapałeś przekazu.

ok. sorry
Fuck it all! Fuck this world!...
Fuck everything that you stand for!...
Awatar użytkownika
Nemezis
Weteran
Weteran
Posty: 928
Rejestracja: 22 maja 2007, 00:40
Skąd: Dziki Wschód
Płeć:

Postautor: Nemezis » 28 sie 2011, 22:53

W weekend odwiedziła mnie rodzinka - m.in. Dominisia lat dwa i pół oraz Mateuszek lat jeden i pół, którzy uświadomili mi, że wcaaale mi się do niczego nie spieszy :D

Andrew pisze: taki ktos to smiec swiata , ktos zbedny ...

<macias>

kot_schrodingera pisze:Na końcu i tak się okazuje że ktoś zapamiętał z tego wszystkiego moje nie przyjście na przedstawienie szkolne...

Chyba za dużo filmów made in USA.
Awatar użytkownika
pani_minister
Administrator
Administrator
Posty: 2011
Rejestracja: 23 kwie 2006, 05:29
Skąd: Dublin
Płeć:

Postautor: pani_minister » 28 sie 2011, 23:08

Andrew pisze:Po co zyc jak nic człek po sobie nie zostawi

W skali eonów to co najwyżej plastik po nas wszystkich zostanie (vide Carlin wspomniany).
W tej skali być może jestem śmieciem - ale Ty Andrew także :)

Sir Charles pisze:Po drugie, wzrost dobrobytu, a więc i zabezpieczeń socjalnych spowodował właśnie spadek przyrostu (po co mi dziecko, dostanę od państwa)

A gdzie tam. Nigdy się tak dobrze nie utrzymasz z socjalu w pełnym dobrobytu państwie opiekuńczym, jak posiadając dziecko, a najlepiej gromadkę :D


Dlaczego zakładasz, ujemny bilans produkcji i konsumpcji? A może dorzucę parę rąk, która będzie żywiła innych?

Bo istnienie tej gęby jest pewne, wynika z samego faktu narodzenia.
Istnienie chętnych rąk i dodatniego bilansu to już hazard.




Charles, z ciekawości: nie posiadając ciągot i instynktów popychających w kierunku posiadania dziecka - potrafiłbyś nadal je spłodzić, na zimno, w imię obowiązku i ludzkości?
Ostatnio zmieniony 28 sie 2011, 23:09 przez pani_minister, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
lollirot
Weteran
Weteran
Posty: 3294
Rejestracja: 02 maja 2005, 00:52
Skąd: ...
Płeć:

Postautor: lollirot » 29 sie 2011, 11:02

Nemezis pisze:W weekend odwiedziła mnie rodzinka - m.in. Dominisia lat dwa i pół oraz Mateuszek lat jeden i pół, którzy uświadomili mi, że wcaaale mi się do niczego nie spieszy

Heheh, wulkany energii + mała już pewnie "a co to, a po co to?" :D Ja tam lubię ;)

Pilnuję majstrów, co montują garderobę. Już się nie mogę doczekać aż zobaczę to gotowe <tancze>
pan nie jest moim pasterzem
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.

Wróć do „Wszystkie inne tematy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 204 gości