Witam
Sprawa wyglada nastepujaco, w maju na pewnym forum poznałem dziewczyne, mieszka ode mnie jakies 200 km na slasku. Pierwsze spotkanie bylo w maju, i bylo udane, ..nastepne po ok 3 tygodniach , wspolny weekend jednak nie wypalil on tak jak bym to sobie wyobrażal ( nie chodzi od razu o bzykanie) ..Potem sie polocilismy na GG i nie odzywala sie przez 2 miesiace, az ok 3 tyg temu odezwala sie, pisalismy duzo na GG...az wczoraj sie spotkalismy i bylo fajnie, co wiecej zaproponowala nst.spotkanie 9 byc moze jutro).
Przed 1szym spotkaniem ona miala nadzieje chyba na zwiazek, ale potem mi napisala, jeszcze przed tym weekendem, ze na razie zwiazku nie bedzie, bo to za duża odleglosc i w tym problem..to dalem sobie spokój i 3 dni po wekendzie pojechalem spotkac sie z inna, zeby zapomniec niestty tez nie wyszlo...No to ona jak sie o tym dowiedziala, to była zla, ze gdy mowi, zebym na arzie na nic nie liczyl, to od razu spotykam sie z innymi ..ja nie wiem staram sie alczyc ze soba, zeby patrzec na nia jak na zwykla dziewczyne, kolezanke , ale to podswiadome patrzenie na nia jak na partnerke czasem silniejsze jest , nie wiem co robic, czekac, walczyc czy dac sobie spokoj? Bo z jednej strony ona naprawde jest w moim typie i w ogóle, a z drugiej..nie chce stracic naprawde fajnej znajomosci ....
Jestem w kropce i nie wiem co robić
Moderator: modTeam
Jestem w kropce i nie wiem co robić
Love is beautiful
Piernik pisze:ale potem mi napisala, jeszcze przed tym weekendem, ze na razie zwiazku nie bedzie, bo to za duża odleglosc i w tym problem..to dalem sobie spokój i 3 dni po wekendzie pojechalem spotkac sie z inna, zeby zapomniec
szybko podejmujesz decyzje... dziewczyna nie napisała Ci że nie chce Cię znać a jedynie że nie chce się wiązać a to ogromna różnica. Przestraszyła się pewnie odległości, ale to nie przekreśla waszej relacji. Myślę że jej żal jest uzasadniony, umawiając się z inną dziewczyną jakby sam zrezygnowałeś.
Piernik pisze:nie wiem co robic, czekac, walczyc czy dac sobie spokoj? Bo z jednej strony ona naprawde jest w moim typie i w ogóle, a z drugiej..nie chce stracic naprawde fajnej znajomosci ....
albo ona Ci się naprawdę podoba albo nie? bo z Twojej wypowiedzi wynika że nie bardzo wiesz. Jeśli Ci na niej zależy, to daj sobie czas, wyluzuj, poczekaj na rozwój sytuacji, ale nie biegnij od razu do innej panny.
"Pamiętaj, co masz do zrobienia i zapomnij, czego już dokonałeś"
Jak facet przedstawia takie dylematy na forum, szczerze oczekując magicznej odpowiedzi, jest... żeby było bez warna: skrajnie romantyczny.
A jak nazwiesz kogoś kto kolejny raz przychodzi z podobnym banałem
Piernik zacznij być facetem myślącym i działającym. Nie zachowuj się jak totalna niedojda. Przez każdy Twój nieudany związek obcy mają Cie za rączkę prowadzić
A kobiety by chcialy takiego, co na takie gadanie powie "kobieto, nie interesuje mnie co tam teraz myslisz czy chcesz, podobasz mi sie i chce cie i nic sie dla mnie nie liczy i obojetnie co bedziesz robic bedziesz moja". No moze nie chodzi o taki glupie i banalne slowa, ale o zdecydowanie, zaangazowanie. To mezczyzna ma wiedziec czego chce, to on ma byc zdecydowany. Nie sluchaj tak do konca co tam ona bredzi, tylko realizuj swoje, a dopiero pozniej sie zastanawiaj co ona na to. Bo teraz to nic sie nie wydarzylo, Ty poza gadaniem na gg nic nie zrobiles i teraz chcesz powaznych instrukcji jak tu ich nie ma do czego dawac.
"a miłość tylko jedną można wszędzie spotkać
przed grzechem i po grzechu zostaje ta sama"
przed grzechem i po grzechu zostaje ta sama"
Jak facet przedstawia takie dylematy na forum, szczerze oczekując magicznej odpowiedzi, jest... żeby było bez warna: skrajnie romantyczny.
Tacy też mają prawo znaleźć fajną dziewczynę i ją przelecieć
Skoro jak piszesz to ona odezwała się do ciebie to jednak coś do ciebie czuje, co?
Swoją drogą to skandal że po jakiejś drobnej sprzeczce ty nie odezwałeś się do niej 1szy.
Ja bym wytrzymał może max. 1 dzień żeby się nie odezwać.
Dzieli was odległość ale nie jesteś chłopem przywiązanym do ziemi może kiedyś przeniesiesz się na ten śląsk?
Daj jej poznać że ci na niej zależy ale bez przesady, miłe słowa tak dziewczyny są na to bardzo łase choć się nie przyznają, ale chwilowo nie umieraj dla niej na tym gg
Jak się popieści to się zmieści
Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: JamesFew i 372 gości