TEGO JESZCZE NIE BYŁO - POZWOLENIE NA SEX Z KIMŚ INNYM!!! :/

Zagadnienia związane ze sferą uczuciową, a także z problemami dotyczącymi tematów miłosnych oraz kontaktów emocjonalnych z płcią przeciwną.

Moderator: modTeam

Awatar użytkownika
gracja
Maniak
Maniak
Posty: 653
Rejestracja: 22 gru 2003, 00:22
Skąd: z lasu ;)
Płeć:

Postautor: gracja » 18 wrz 2005, 15:05

Mia pisze:ale nigdy bym nie wybaczyla

Puty dzban wode nosi, póki mu sie ucho nie urwie :)
Awatar użytkownika
Mijka
Weteran
Weteran
Posty: 2895
Rejestracja: 22 sie 2005, 23:44
Skąd: Śląsk
Płeć:

Postautor: Mijka » 18 wrz 2005, 15:06

gracja pisze:Mia, No dobra, będzie łopatologicznie:
znasz kogos miesiąc - poznajesz go, poł roku - jestes zafascynowany(a), po 2 latach wpadasz po uszy, po 5 - milosc dojrzała, po 15, 20, 30 trafia Ci się coś na boku ( to jest pieprzenie sie z kims innym) , ale kto powiedział, ze nie kochamy swojego partera? no skąd ta wyrocznia?
Ty stoisz na poziomie związków klikumiesięcznych, bądz 2-3 letnich, spójrz na to z szerszej perspektywy


sluchaj jak mi jest z kims dobrze to nie szukam kogos na boku. jak kocham i wszystko sie uklada, jestem szczesliwa z facetem to nawet na innych sie nie ogladne, wiec cos takiego sie nie zdarzy. Akurat 4 letnich zwiazkow :) I spogladam z szerszej perspektywy :) Nie bedzie mi sie ukladalo, to skoncze zwiazek i wtedy hulaj dusza. Ale zdradzac nie bede.
kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta możliwość nie może być pewnością.
Awatar użytkownika
gracja
Maniak
Maniak
Posty: 653
Rejestracja: 22 gru 2003, 00:22
Skąd: z lasu ;)
Płeć:

Postautor: gracja » 18 wrz 2005, 15:06

[code][/code]
Pegaz pisze:Powiedziało to pieprzenie się na boku...

skonkretyzuj
Awatar użytkownika
TFA
Weteran
Weteran
Posty: 3055
Rejestracja: 01 wrz 2005, 00:57
Skąd: litwini wracają
Płeć:

Postautor: TFA » 18 wrz 2005, 15:07

Jak juz ktos powiedzial wybaczyc a dalej z kims byc to roznica, moze i wybaczylbym zdrade ale zostalibysmy przyjaciolmi.
Ręce me do szabli stworzone, nie do kielni.
Awatar użytkownika
Yasmine
Weteran
Weteran
Posty: 5286
Rejestracja: 10 kwie 2005, 18:40
Skąd: stąd ;)
Płeć:

Postautor: Yasmine » 18 wrz 2005, 15:08

Mia pisze:sluchaj jak mi jest z kims dobrze to nie szukam kogos na boku. jak kocham i wszystko sie uklada, jestem szczesliwa z facetem to nawet na innych sie nie ogladne, wiec cos takiego sie nie zdarzy


Nie bedzie mi sie ukladalo, to skoncze zwiazek i wtedy hulaj dusza. Ale zdradzac nie bede.

Mia zgadzam sie w 100% z Toba ;).
Awatar użytkownika
Mijka
Weteran
Weteran
Posty: 2895
Rejestracja: 22 sie 2005, 23:44
Skąd: Śląsk
Płeć:

Postautor: Mijka » 18 wrz 2005, 15:09

gracja pisze:Mia napisał/a:
ale nigdy bym nie wybaczyla

Puty dzban wode nosi, póki mu sie ucho nie urwie


Zdradona zostalam i nie wybaczylam wiec nic po Twoim przyslowiu :) Po prostu nie i tyle. Ktos chce pieprzyc sie z kims na boku to nie ze mna w zwiazku. Proste.

[ Dodano: 2005-09-18, 15:10 ]
Yasmine pisze:Mia zgadzam sie w 100% z Toba .

<browar> w koncu ktos:)
kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta możliwość nie może być pewnością.
Awatar użytkownika
gracja
Maniak
Maniak
Posty: 653
Rejestracja: 22 gru 2003, 00:22
Skąd: z lasu ;)
Płeć:

Postautor: gracja » 18 wrz 2005, 15:11

Mia pisze:Akurat 4 letnich zwiazkow I spogladam z szerszej perspektywy Nie bedzie mi sie ukladalo, to skoncze zwiazek i wtedy hulaj dusza. Ale zdradzac nie bede.

Niekoniecznie Ty, tylko On. Konczenie zwiazku po klikunastu latach nie jest takie proste, a Ty stawiasz na jednej szali "nieukładanie się", a wyparowanie miłości. Jak mówi Andrew, to nie jest "delete". Do porozmumienia nie dojdziemy, a koledze i tak nie pomogliśmy :)
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 18 wrz 2005, 15:12

Mia pisze:sluchaj jak mi jest z kims dobrze to nie szukam kogos na boku. jak kocham i wszystko sie uklada, jestem szczesliwa z facetem to nawet na innych sie nie ogladne, wiec cos takiego sie nie zdarzy. Akurat 4 letnich zwiazkow :) I spogladam z szerszej perspektywy :) Nie bedzie mi sie ukladalo, to skoncze zwiazek i wtedy hulaj dusza. Ale zdradzac nie bede.


Buaaaachchchchhhaaaaa!! dobre boki zrywam ! myslisz ze to taki proste ?? no to gratuluję !

TFA moja zona własnie nie ma ochoty ! wiec i nie chadza na boki , za to ja tak ! bo mi sie tak podoba ! taką mam potrzebe ! popierdolone ? a co mi tam ! i tak zyjemy w popierdolonym kraju , gdzie zadzą nami debile , i co zrobisz ?? musisz tu zyć ! albo mozesz wyjechać ! <aniolek2> <aniolek2>

proste ?? tak jak sie ma lat 18 i nie ma sie rodziny , jak juz sie ją ma to nic nie jest proste , wiec nie wymądrzac sie mi tu prosze ! :*
Ostatnio zmieniony 18 wrz 2005, 15:13 przez Andrew, łącznie zmieniany 1 raz.
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
Pegaz
Weteran
Weteran
Posty: 2764
Rejestracja: 26 cze 2005, 16:58
Skąd: Kukuryku
Płeć:

Postautor: Pegaz » 18 wrz 2005, 15:12

Dla mnie pokreślam dla mnie pieprzenia się na boku oznacza koniec miłośći a początek no własnie pieprzenia się na boku nic więcej :) ale jestem idealistą-w tej dziedzinie ;)
Ile jest wart świat pełen grubych krat?
Awatar użytkownika
TFA
Weteran
Weteran
Posty: 3055
Rejestracja: 01 wrz 2005, 00:57
Skąd: litwini wracają
Płeć:

Postautor: TFA » 18 wrz 2005, 15:13

Yasmine pisze:Mia zgadzam sie w 100% z Toba


Ja tez, po raz pierwszy chyba sie z wami zgadzam :P
gracja, oczywiscie mozna kochac kogos i pieprzyc sie z innymi, ale czy sie powinno ? czy to w porzadku ? jak ktos ma ochote robic to z innymi, to niech najpierw skonczy z obecnym facetem.

I nie moge juz tego czytac :P ciekawa rzecza jest ze w realu takich ludzi nie spotkalem z takim podejsciem, tylko na necie, cale szczescie.
Ostatnio zmieniony 18 wrz 2005, 15:15 przez TFA, łącznie zmieniany 1 raz.
Ręce me do szabli stworzone, nie do kielni.
Awatar użytkownika
gracja
Maniak
Maniak
Posty: 653
Rejestracja: 22 gru 2003, 00:22
Skąd: z lasu ;)
Płeć:

Postautor: gracja » 18 wrz 2005, 15:14

Mia pisze:Zdradona zostalam i nie wybaczylam wiec nic po Twoim przyslowiu Po prostu nie i tyle. Ktos chce pieprzyc sie z kims na boku to nie ze mna w zwiazku. Proste.

Bo nie zależało Ci tak naprawdę na tym facecie. Proste.
Awatar użytkownika
Kermit
Weteran
Weteran
Posty: 931
Rejestracja: 12 sie 2005, 08:51
Skąd: Pl
Płeć:

Postautor: Kermit » 18 wrz 2005, 15:14

Mia,
<brawo1> super to napisalas <browar>
So understand;
Don't waste your time always searching for those wasted years,
Face up...make your stand,
And realise you're living in the golden years.
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 18 wrz 2005, 15:16

TFA pisze:
Yasmine pisze:Mia zgadzam sie w 100% z Toba


Ja tez, po raz pierwszy chyba sie z wami zgadzam :P
gracja, oczywiscie mozna kochac kogos i pieprzyc sie z innymi, ale czy sie powinno ? czy to w porzadku ? jak ktos ma ochote robic to z innymi, to niech najpierw skonczy z obecnym facetem.


gadasz głupoty , to tak jak z rodziną , zawsze bedzie ona twoją , mozesz sie jej wyzec , ale to nic nie zmieni !
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
Mijka
Weteran
Weteran
Posty: 2895
Rejestracja: 22 sie 2005, 23:44
Skąd: Śląsk
Płeć:

Postautor: Mijka » 18 wrz 2005, 15:16

gracja pisze:Bo nie zależało Ci tak naprawdę na tym facecie. Proste.

Zalezalo. Ale to jego blad. Na nic przepraszanie i obietnice sie nie zdaly. Zdradzil, z inna mu lepiej bylo to powodzenia ale wybaczyc nie wybacze.
kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta możliwość nie może być pewnością.
Awatar użytkownika
TFA
Weteran
Weteran
Posty: 3055
Rejestracja: 01 wrz 2005, 00:57
Skąd: litwini wracają
Płeć:

Postautor: TFA » 18 wrz 2005, 15:17

Dobra, pier...ta sie z kim chceta , gdzie chceta i ile chceta, kazdy ma swoje zasady i tyle :P
Ręce me do szabli stworzone, nie do kielni.
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 18 wrz 2005, 15:17

gracja pisze:Bo nie zależało Ci tak naprawdę na tym facecie. Proste.


i nic dodac ani ująć !
właczyła delete ! to takie proste jak sie ma kogoś w dupie ! <aniolek2>
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
Kermit
Weteran
Weteran
Posty: 931
Rejestracja: 12 sie 2005, 08:51
Skąd: Pl
Płeć:

Postautor: Kermit » 18 wrz 2005, 15:18

Andrew, a ty chcialbys zeby Twoja dziewczyna robila to z kims innym ? to nei byl by problem dla Ciebie?Umocnilo by to Twoja milosc do niej?
So understand;

Don't waste your time always searching for those wasted years,

Face up...make your stand,

And realise you're living in the golden years.
Awatar użytkownika
Pegaz
Weteran
Weteran
Posty: 2764
Rejestracja: 26 cze 2005, 16:58
Skąd: Kukuryku
Płeć:

Postautor: Pegaz » 18 wrz 2005, 15:18

Mia pisze:Zdradzil, z inna

Z tego co wiem to musiał byc kretyn skończony... :]

[ Dodano: 2005-09-18, 15:19 ]
że zdradził.
Ile jest wart świat pełen grubych krat?
Awatar użytkownika
Mysiorek
Weteran
Weteran
Posty: 5887
Rejestracja: 14 lip 2004, 11:22
Skąd: z wykopalisk
Płeć:

Postautor: Mysiorek » 18 wrz 2005, 15:20

Andrew pisze:a co mi tam ! i tak zyjemy w popierdolonym kraju , gdzie zadzą nami debile , i co zrobisz ?? musisz tu zyć ! albo mozesz wyjechać !

Buchachaaaaaa... myślisz, że to takie proste?! <aniolek2>

Andrew pisze:moja zona własnie nie ma ochoty ! wiec i nie chadza na boki , za to ja tak !

Czy Twoja żona się cieszy z tego i jest zadowolona? To Jej pasi? Jest szczęśliwa?
KOCHAJ...i rób co chcesz!
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 18 wrz 2005, 15:20

TFA pisze: kazdy ma swoje zasady i tyle :P


zasady zasadami , a zycie zyciem ! <aniolek2>
moje pytanie brzmi (choć i tak wiem iż nie umiesz na nie odpowiedziec ) co zrobisz jak po dwudziestu latach w małzenstwie dowiesz sie iz Cie zona zdradziała?
przykładowo tylko pytam ...ale skad Ty to mozesz wiedzieć ,,,jak masz 23 lata <aniolek2> <browar>
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
sadi
-#
-#
Posty: 826
Rejestracja: 17 kwie 2005, 00:53
Skąd: płynie czas?
Płeć:

Postautor: sadi » 18 wrz 2005, 15:20

Ehhh...zabijaja mnie takie eksperymenty... :|
Po co to komu bylo tak na prawde...jak dla mnie to oni oboje w rownym stopniu nie maja wyobrazni...bo czemu tylko obwiniac chlopa o to ze nie mogl przewidziec konsekwencji? A co z ta dziewczyna? myslicie ze szla z pelna swiadomoscia konsekwencji, problemu uczuc 'po'?

Cinnamon pisze:zycie to nie bajka i mysle, ze po tym co sie stalo macie teraz wieksze szanse na to zeby byc ze soba przez dlugie, dlugie lata... a to temu, ze ta ciekawosc przyszlaby predzej czy pozniej i uwazam, ze lepiej, ze stalo sie to w taki sposob, niz gdybyscie mieli sie pozniej rozstac tylko dlatego, ze chcecie zakosztowac czegos nowego... teraz kwestia tego, czy bedziesz potrafil zaakceptowac to co sie stalo i zapomniec czy nie...

niektorzy pewnie powiedza gdzie w tym wszystkim milosc... ale milosc to czesto chodzenie na kompromisy! - tylko, ze do takiego podejscia tez trzeba dojrzec i poznac zycie


Uwazasz ze predzej czy pozniej taki problem dotknie kazda pare ktora przezyla razem "pierwszy raz" i sa dalej ze soba [dlugo]?
Ktos z was zna zwiazki w ktorych osoby byly pierwszymi partnerami dla siebie i zyja dlugo i szczesliwie? Czy moze takie cos na pewno nie przetrwa?
<zmieszany> -> uwielbiam tę mordę
<sex> -> ta też jest fajna
<hahaha> -> często sie śmieję...ze wszystkiego...
<fuckoff> -> jak mnie ktos wku$%^&!
;DD -> jeszcze ta mi lezy
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 18 wrz 2005, 15:22

Mysiorek pisze:
Andrew pisze:a co mi tam ! i tak zyjemy w popierdolonym kraju , gdzie zadzą nami debile , i co zrobisz ?? musisz tu zyć ! albo mozesz wyjechać !

Buchachaaaaaa... myślisz, że to takie proste?! <aniolek2>

Andrew pisze:moja zona własnie nie ma ochoty ! wiec i nie chadza na boki , za to ja tak !

Czy Twoja żona się cieszy z tego i jest zadowolona? To Jej pasi? Jest szczęśliwa?

Mysiorek , temat nie na forum !! zyjemy razem w kazdym razie , a i kochamy sie też ! <browar>
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
Mijka
Weteran
Weteran
Posty: 2895
Rejestracja: 22 sie 2005, 23:44
Skąd: Śląsk
Płeć:

Postautor: Mijka » 18 wrz 2005, 15:22

gracja pisze:Niekoniecznie Ty, tylko On. Konczenie zwiazku po klikunastu latach nie jest takie proste, a Ty stawiasz na jednej szali "nieukładanie się", a wyparowanie miłości. Jak mówi Andrew, to nie jest "delete". Do porozmumienia nie dojdziemy, a koledze i tak nie pomogliśmy

Mnie moj afcet nie zdradzi :) I mozesz mowic ze nigdy nie mozna tego przewidziec i bla bla bla. Wiem to :) Owszem stawiam wszystko na jednej szali bo tak jak Pegaz jestem idealistka :) Powiedzialabym wyraznie, nie przestalabym kochac, byloby to na pewno dla mnie trudne i ciezkie -ale to bylby koniec.
Andrew pisze:Buaaaachchchchhhaaaaa!! dobre boki zrywam ! myslisz ze to taki proste ?? no to gratuluję !

wiem po sobie ze proste :) bo tak mam :)


TFA pisze:Ja tez, po raz pierwszy chyba sie z wami zgadzam
gracja, oczywiscie mozna kochac kogos i pieprzyc sie z innymi, ale czy sie powinno ? czy to w porzadku ? jak ktos ma ochote robic to z innymi, to niech najpierw skonczy z obecnym facetem.


otoz to:)
kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta możliwość nie może być pewnością.
Awatar użytkownika
TFA
Weteran
Weteran
Posty: 3055
Rejestracja: 01 wrz 2005, 00:57
Skąd: litwini wracają
Płeć:

Postautor: TFA » 18 wrz 2005, 15:23

gracja pisze:
Mia pisze:Zdradona zostalam i nie wybaczylam wiec nic po Twoim przyslowiu Po prostu nie i tyle. Ktos chce pieprzyc sie z kims na boku to nie ze mna w zwiazku. Proste.

Bo nie zależało Ci tak naprawdę na tym facecie. Proste.


No ja nawet jakbym kochal kogos ponad wszystko, najbardziej w zyciu, to wolalbym przecierpiec rozstanie, niz sie kompromitowac, jak ktos nie szanuje samego siebie (bo az tak bardzo kocha) to pewnie wybaczy nawet przemoc, ale trzeba miec swoja godnosc. Dla mnie to juz nie milosc tylko obsesja, klapki na oczach.
Ostatnio zmieniony 18 wrz 2005, 15:27 przez TFA, łącznie zmieniany 1 raz.
Ręce me do szabli stworzone, nie do kielni.
Awatar użytkownika
Yasmine
Weteran
Weteran
Posty: 5286
Rejestracja: 10 kwie 2005, 18:40
Skąd: stąd ;)
Płeć:

Postautor: Yasmine » 18 wrz 2005, 15:23

idas pisze:Ktos z was zna zwiazki w ktorych osoby byly pierwszymi partnerami dla siebie i zyja dlugo i szczesliwie?

Ja i to niemalo :).
Awatar użytkownika
Pegaz
Weteran
Weteran
Posty: 2764
Rejestracja: 26 cze 2005, 16:58
Skąd: Kukuryku
Płeć:

Postautor: Pegaz » 18 wrz 2005, 15:24

mee too... <browar>
Ile jest wart świat pełen grubych krat?
Awatar użytkownika
gracja
Maniak
Maniak
Posty: 653
Rejestracja: 22 gru 2003, 00:22
Skąd: z lasu ;)
Płeć:

Postautor: gracja » 18 wrz 2005, 15:25

gracja, oczywiscie mozna kochac kogos i pieprzyc sie z innymi, ale czy sie powinno ? czy to w porzadku ? jak ktos ma ochote robic to z innymi, to niech najpierw skonczy z obecnym facetem.


Wartości powszechnie uznane przez społeczeństwo w pewnym sensie stają się impreratywem moralnym i nie można ich tak po prostu odrzucić bez szkody dla sumienia.
to jest tak jak z 25 letnią dziewica - w XII w miałaby mniej zmartwień, bo mogłaby byc dumna broniąc swojej cnoty i uważac za gzrech przyjemności ciała. W dzisiejszych czasach czeka ją tylko bolesna frustracja.

ale my, drogi TFA, skupilismy sie nie ta tym co POWINNO być, ale na tym co jest :)
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 18 wrz 2005, 15:25

znasz ! kazdy zakamarek ich skrywanego zycia ?? akurat ! <banan> m wiesz tyle ile widzisz ! ot wsio !
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
Mysiorek
Weteran
Weteran
Posty: 5887
Rejestracja: 14 lip 2004, 11:22
Skąd: z wykopalisk
Płeć:

Postautor: Mysiorek » 18 wrz 2005, 15:26

Andrew pisze:Mysiorek , temat nie na forum !!

Oki <browar>
Ale już nie wytrzymuję tej Twojej wizji gloryfikowania "boków". <browar>
:D
KOCHAJ...i rób co chcesz!
Awatar użytkownika
Mijka
Weteran
Weteran
Posty: 2895
Rejestracja: 22 sie 2005, 23:44
Skąd: Śląsk
Płeć:

Postautor: Mijka » 18 wrz 2005, 15:27

TFA pisze:Dobra, pier...ta sie z kim chceta , gdzie chceta i ile chceta, kazdy ma swoje zasady i tyle

hehe :)


Andrew pisze:i nic dodac ani ująć !
właczyła delete ! to takie proste jak sie ma kogoś w dupie !

k** czemu nie czytacie tego co napisalam? zalezalo mi ale nie wybaczam. cierpialam jak cholera ale po prostu nie potrafie wybaczyc i tyle, tak ciezko to zrozumiec?


Pegaz pisze:Mia napisał/a:
Zdradzil, z inna

Z tego co wiem to musiał byc kretyn skończony...

dzieki :) a kretynem byl nie tylko z tego pwodu, ale czasem sie na takich trafia :P
kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta możliwość nie może być pewnością.

Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: JamesFew i 413 gości