Lumpeksy

Tu można wypowiadać się na wszystkie inne tematy jakie przyjdą Wam do głowy.
Posty w tym dziale nie są naliczane.

Moderatorzy: ksiezycowka, modTeam

Awatar użytkownika
Hyhy
Weteran
Weteran
Posty: 2611
Rejestracja: 29 mar 2004, 01:41
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Hyhy » 30 lip 2005, 10:33

No tak ale wole chodzic za "gruba" kase ubrany w bluze na przyklad niz w gatkach po murzynie z nowego jorku :D za 40 ^^
"Jest taka cierpienia granica, za ktora sie usmiech pogodny zaczyna...Hyhy "

hyhy e(L)o :)
Awatar użytkownika
Cinnamon_Girl
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 16
Rejestracja: 25 lip 2005, 21:50
Skąd: małopolska
Płeć:

Postautor: Cinnamon_Girl » 30 lip 2005, 10:42

no akurat gatkow to sie tam raczej nie kupuje... :)
ja tez mialam kiedys faze na buszowanie po lumpeksach, to bylo w moich licealnych, neo-hippisowskich czasach :D ja i reszta paczki ubieralismy sie wtedy bardzo.. hm.. "ideologicznie" i w zwyklych sklepach takie ciuchy byly nie do dostania... :)
uśmiechnij się! jutro może być gorzej :)
Obrazek
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 30 lip 2005, 13:19

Cinnamon_Girl pisze:no akurat gatkow to sie tam raczej nie kupuje... usmiech

Ani jakiejkolwiek innej bielizy, czapek i butów.
Awatar użytkownika
Kamela12
Maniak
Maniak
Posty: 662
Rejestracja: 27 gru 2004, 22:41
Skąd: Polska
Płeć:

Postautor: Kamela12 » 30 lip 2005, 13:39

moon pisze:Cinnamon_Girl napisał/a:
no akurat gatkow to sie tam raczej nie kupuje... usmiech

Ani jakiejkolwiek innej bielizy, czapek i butów.

ani żadnej innej rzeczy, jakoś mnie odstrasza, żeby nie powiedzieć brzydza takie rzeczy...bym chyba prala i prala i prala ta rzecz...sami wiecie, moze poprzedni wlasciciel mial chorobe skory, zreszta to chyba we mnie siedzi, ze nie lubie i juz
I don`t like to hear I`m wrong when I`m right...
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 30 lip 2005, 13:59

Też tak kiedś miałam.
Ale mi przeszło :]
Awatar użytkownika
Cinnamon_Girl
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 16
Rejestracja: 25 lip 2005, 21:50
Skąd: małopolska
Płeć:

Postautor: Cinnamon_Girl » 30 lip 2005, 14:17

gosia pisze:ani żadnej innej rzeczy, jakoś mnie odstrasza, żeby nie powiedzieć brzydza takie rzeczy...bym chyba prala i prala i prala ta rzecz...sami wiecie, moze poprzedni wlasciciel mial chorobe skory, zreszta to chyba we mnie siedzi, ze nie lubie i juz

Gosia, wydaje mi sie, ze ten problem istnieje tylko w Twojej glowie....

a generalnie, kontynuujac poprzednia mysl - w lumpeksach mozna w zasadzie znalezc ubrania od A do Z - od totalnych porazek, po naprawde pomyslowe i fajne ciuchy, oczywiscie trzeba miec do tego szczescie :) w sklepach przewaznie wisza rzczy, ktore aktualnie sa w "modzie".. a co ma zrobic osoba, ktora za moda nie lubi podazac i woli ubierac sie inaczej, niz reszta ludzi na ulicy? wlasnie w lumpeksach mozna nieraz natrafic na najbardiej orginalne rzeczy - orginalne nie tylko w sensie marki, ale
w sensie - niespotykane fasony.

ostatnio jednak jakos juz sie nie zapuszczam w te lumpeksy... raz, ze juz mi sie nie chce w tym grzebac, a dwa, ze wyroslam juz z tych subkulturowych ciuchow i ubieram sie bardziej "normalnie" (chociaz cos tam zawsze zostalo..)
uśmiechnij się! jutro może być gorzej :)

Obrazek
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 30 lip 2005, 14:23

Cinnamon_Girl pisze:w sklepach przewaznie wisza rzczy, ktore aktualnie sa w "modzie".. a co ma zrobic osoba, ktora za moda nie lubi podazac i woli ubierac sie inaczej

Teraz w sklepach to w większości nie są ciuchy dla ludzi.
Ja się przynajmniej tych szkaradztw boję. <boje_sie>

Jesteś młoda dziewczyną, idziesz do takiej Arkadii, wchodzisz do jakiegoś pierwszego lepszego sklepu i szok. To wygląda jak ciuszki na lalki a nie ludzi (nie chodzi mi tu o rozmiary).
Fuj. Jak ktos mozę publicznie chodzić na w jakiś brzydkich pomarszonych baletkach, całych oczojemno zielonych w fioletowe grochy?No weźcie. <belt3>

Jak komuyś to pasi to luz. Ja z siebie klauna robić nie lubię.
I dla mnie alternatywą po części są takie sklepy.
Awatar użytkownika
Yasmine
Weteran
Weteran
Posty: 5286
Rejestracja: 10 kwie 2005, 18:40
Skąd: stąd ;)
Płeć:

Postautor: Yasmine » 30 lip 2005, 14:28

moon pisze:Fuj. Jak ktos mozę publicznie chodzić na w jakiś brzydkich pomarszonych baletkach, całych oczojemno zielonych w fioletowe grochy?No weźcie.

Hehehehehh masz racje. Okropne, ale duzo ludzi to nosi.
Awatar użytkownika
sarah
Weteran
Weteran
Posty: 832
Rejestracja: 11 sty 2004, 20:44
Skąd: W-w/W-wa
Płeć:

Postautor: sarah » 30 lip 2005, 17:08

bez przesady moon. Sklepy sa rozne.
W jedych sa takie szkaradziejstwa jak piszesz ale w innych sa normalne ciuchy, rowniez modne, ktore zawsze chetnie kupie bo mi sie podobaja. Jestem ciekawa gdzie Ty sie w takim razie ubierasz skoro dla Ciebie w pierwszym lepszym sklepie sa szkaradziejstwa. Nie uwierze ze w lumpeksie w calosci bo malo kto ubiera sie w lumpeksach od stop do glow.
Awatar użytkownika
gracja
Maniak
Maniak
Posty: 653
Rejestracja: 22 gru 2003, 00:22
Skąd: z lasu ;)
Płeć:

Postautor: gracja » 30 lip 2005, 18:11

Cinnamon_Girl pisze:w sklepach przewaznie wisza rzczy, ktore aktualnie sa w "modzie".. a co ma zrobic osoba, ktora za moda nie lubi podazac i woli ubierac sie inaczej, niz reszta ludzi na ulicy?

A wiesz bywa i inaczej.. Teraz byc może wszytsko w Europie jest bardziej jednolite, ale jeszcze kilka lat temu np. w Anglii tzw. 'moda' wchodziła średnio 2 sezony wczesniej i później takie rzeczy znajdywały się u nas w lumpeksach, zreszta do tej pory tak jest.

gosia pisze:ani żadnej innej rzeczy, jakoś mnie odstrasza, żeby nie powiedzieć brzydza takie rzeczy...bym chyba prala i prala i prala ta rzecz...sami wiecie, moze poprzedni wlasciciel mial chorobe skory, zreszta to chyba we mnie siedzi, ze nie lubie i juz

a wiesz, gosiu, ze obstawiałam identyczną treść Twojej wypowiedzi :D
poprzedni właściciel miał chorobę skóry hehe, a może sprzedawca z Triumpha leczy się na świerzb dłoni? :D Masz prawo tak sądzić :)
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 30 lip 2005, 22:04

sarah pisze:Jestem ciekawa gdzie Ty sie w takim razie ubierasz

Zazwyczaj przebieram te szkaradztwa i szukam czegoś.
Ale tak w sumie to obstawiam H&M i Terranovę. Tam najczęściej coś normalnego dla siem znajduję. Choć ostatnio znalazłam fajne spodenki w New Yorker. Nigdy chyba zaś nie potrafiłam znaleźc nic ładengo w Orseyu. :/
Ewentualnie jeszcze lumpeksy i w KDT coś kupuję.

Najgorszą zas moją zmorą są buty!
Mam taki problem z ich wybraniem.
Nie nosze zbyt dużych obcasów, takich kwadratowych ani ze szpicem bądź zawijanym szpicem. Nie lubie oczjebynych butów. Zazwyczaj preferuję czarne.
Wiesz jak cięzko jeszcze z rok temu było coś takiego znaleźć w Warszawie?
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7683
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 30 lip 2005, 22:31

Apropo lumpeksow. wiecie co znalazlem?

"W ramach walki z ubóstwem rząd postanowił zniszczyć popularne lumpeksy - sklepy z używaną odzieżą. Dzięki bardzo aktywnej akcji przeciwników likwidacji, pod koniec czerwca zdołano uratować te sklepy. Dużą w tym zasługę ma UPR, jak i osobiście Janusz Korwin-Mikke, który dzięki funkcji pełnomocnika komitetu obrony sklepów z tanią odzieżą wystąpił w Sejmie. Oczywiście po godz. 22."
http://www.kapitalizm.republika.pl/inne/bilansroku.html

A dzialo sie to w marcu 2002
Awatar użytkownika
Kamela12
Maniak
Maniak
Posty: 662
Rejestracja: 27 gru 2004, 22:41
Skąd: Polska
Płeć:

Postautor: Kamela12 » 30 lip 2005, 23:51

Cinnamon_Girl pisze:Gosia, wydaje mi sie, ze ten problem istnieje tylko w Twojej glowie....

Wybacz, ale jaki problem ?? Nie zapominajmy, że second handy sa o gorszym standardzie niz firmowe sklepy ... i nie ma ich co porównywać do Terranovy, Carry czy Reserved.
moon pisze:Najgorszą zas moją zmorą są buty!

Moją też, bo ciągle mi się jakies podobają - mam ich ... ok 12 par :D

Nie sadze, że w sklepach normalnych sa same szkaradztwa, ja nie lubie jakis ciapkowatych ubran i ich nie kupuje !! Jest pelno roznych ubran i nie tylko grochy :]
I don`t like to hear I`m wrong when I`m right...
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7683
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 31 lip 2005, 00:41

Widze ze Carry stalo sie znana marka :) A jest to polska firma (tak samo jak reserved) :)

No i ciuchy sprowadza z chin, marza w okolicach 70% (na czysto)

Ps: A w lumpeksach sa przeciez tez firmowe ciuchy
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 31 lip 2005, 13:08

gosia pisze:Nie sadze, że w sklepach normalnych sa same szkaradztwa, ja nie lubie jakis ciapkowatych ubran i ich nie kupuje !! Jest pelno roznych ubran i nie tylko grochy Usmiech pelna gemba

Ja pisałam o butach w grochy.
Może i da sie wydobyć coś ładnego z tych sklepów,l ale tu pojawia się mój problem nr 2. Nawet jak już coś fajnego znajde i mi się serio podoba, pasuje mi do reszty ciuchów itd. to patrze na takie małe coś z za duża cyferką i mówię sobie trudno.
Awatar użytkownika
Yasmine
Weteran
Weteran
Posty: 5286
Rejestracja: 10 kwie 2005, 18:40
Skąd: stąd ;)
Płeć:

Postautor: Yasmine » 31 lip 2005, 13:15

to patrze na takie małe coś z za duża cyferką i mówię sobie trudno.

to fakt albo z inna za mala cyferka - rozmiarem 34 :)
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 31 lip 2005, 13:20

No z tym to akurat problemów nie mam za często, bo zazwyczaj jest jakiś mój rozmiar.
A swoją drogą one sa tak posrane, ze i tak im nie wierze i idę mierzyć. :]
Awatar użytkownika
Yasmine
Weteran
Weteran
Posty: 5286
Rejestracja: 10 kwie 2005, 18:40
Skąd: stąd ;)
Płeć:

Postautor: Yasmine » 31 lip 2005, 13:25

moon pisze:No z tym to akurat problemów nie mam za często, bo zazwyczaj jest jakiś mój rozmiar.

Ja mam problem ale zazwyczaj jesli chodzi o spodnie. Tu za szerokie a tu za male, a tu odstaja <zly1> . Ciezko znalezc fajne dopasowane spodnie.

moon pisze:A swoją drogą one sa tak posrane, ze i tak im nie wierze i idę mierzyć.

Ja tez. Nigdy nie kupilam nic bez przymiarki :)
Awatar użytkownika
gracja
Maniak
Maniak
Posty: 653
Rejestracja: 22 gru 2003, 00:22
Skąd: z lasu ;)
Płeć:

Postautor: gracja » 31 lip 2005, 14:18

Maverick pisze:W ramach walki z ubóstwem rząd postanowił zniszczyć popularne lumpeksy -

Głośno o tym było, ale że UPR maczał w tym palce..:)
Maverick pisze:Widze ze Carry stalo sie znana marka A jest to polska firma (tak samo jak reserved)

Jak i Gino Rossi czy Dr Witt :)
Awatar użytkownika
Kamela12
Maniak
Maniak
Posty: 662
Rejestracja: 27 gru 2004, 22:41
Skąd: Polska
Płeć:

Postautor: Kamela12 » 31 lip 2005, 14:20

Ja też na całe szczęście widzę czy na mnie pasują spodnie czy bluzki. Bielizny mi się nie chcę nigdy przymierząc, spodnie to prawie zawsze przymierzam - znaczy zawsze dzinsy, choć zawsze ten sam rozmiwr kupuje więc nie jest źle.Bluzki to też nie chcę mi się przymierzać. Za to buty to musze zawsze przymierzac, bo niestety buty noszę w 3 rożnych rozmiarach - zalezy jaki sklep , niestety :/
I don`t like to hear I`m wrong when I`m right...
Awatar użytkownika
Cinnamon_Girl
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 16
Rejestracja: 25 lip 2005, 21:50
Skąd: małopolska
Płeć:

Postautor: Cinnamon_Girl » 31 lip 2005, 14:28

gosia pisze:Wybacz, ale jaki problem ?? Nie zapominajmy, że second handy sa o gorszym standardzie niz firmowe sklepy ... i nie ma ich co porównywać do Terranovy, Carry czy Reserved.

tak, ale chodzilo mi o te dywagacje nt. ewentualnej choroby skory poprzedniego wlasciciela... no i o to, jak mowilas, ze ile bys tego nie prala, to nadal masz jakies tam takie odczucia... to juz zakrawa na lekka paranoje, ktora w glebszym stadium objawia sie noszeniem rekawiczek, ochronnej maski i na przecieraniu czysta chusteczka kazdej klamki w miejscach publicznych, zanim sie ja dotknie. ale oczywiscie masz do tego prawo. mowie tylko, ze to irracjonalne.

Maverick, pamietam te akcje z likwidacja lumpeksow :) tak samo, jak pozniej chcieli odcinac dotacje dla barow mlecznych... odcieliby lepiej swoje odprawy :P
uśmiechnij się! jutro może być gorzej :)

Obrazek
Awatar użytkownika
Kamela12
Maniak
Maniak
Posty: 662
Rejestracja: 27 gru 2004, 22:41
Skąd: Polska
Płeć:

Postautor: Kamela12 » 31 lip 2005, 14:30

Cinnamon_Girl pisze:gosia napisał/a:
Wybacz, ale jaki problem ?? Nie zapominajmy, że second handy sa o gorszym standardzie niz firmowe sklepy ... i nie ma ich co porównywać do Terranovy, Carry czy Reserved.

tak, ale chodzilo mi o te dywagacje nt. ewentualnej choroby skory poprzedniego wlasciciela... no i o to, jak mowilas, ze ile bys tego nie prala, to nadal masz jakies tam takie odczucia... to juz zakrawa na lekka paranoje, ktora w glebszym stadium objawia sie noszeniem rekawiczek, ochronnej maski i na przecieraniu czysta chusteczka kazdej klamki w miejscach publicznych, zanim sie ja dotknie. ale oczywiscie masz do tego prawo. mowie tylko, ze to irracjonalne.

To jak najbardziej normalne, ze wole orginalne i nowe rzeczy niz stare i uzywane przez kogos.
I don`t like to hear I`m wrong when I`m right...
Awatar użytkownika
Yasmine
Weteran
Weteran
Posty: 5286
Rejestracja: 10 kwie 2005, 18:40
Skąd: stąd ;)
Płeć:

Postautor: Yasmine » 31 lip 2005, 14:30

Cinnamon_Girl pisze:to juz zakrawa na lekka paranoje, ktora w glebszym stadium objawia sie noszeniem rekawiczek, ochronnej maski i na przecieraniu czysta chusteczka kazdej klamki w miejscach publicznych, zanim sie ja dotknie.

No jak Jackson <banan>
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 31 lip 2005, 14:34

gosia pisze:ze wole orginalne

Wiem, ze nie o ten sens Ci chodziło, ale ubierając się tylko w tym co wszyscy czyli butikach ciężko o orginalnośc.
Ja lubię miec świadomośc, ze na ulicy nie spotkam drugiej osoby w takim samym stroju jak ja. :DDD
Awatar użytkownika
Kamela12
Maniak
Maniak
Posty: 662
Rejestracja: 27 gru 2004, 22:41
Skąd: Polska
Płeć:

Postautor: Kamela12 » 31 lip 2005, 14:49

Ja sie w takich sklepach ubieram i nie spotykalam nigdy dziewczyny, ktora bylaby tak samo ubranan jak ja.
Uzylam orginalnosc w sensie - markowe.
I don`t like to hear I`m wrong when I`m right...
Awatar użytkownika
gracja
Maniak
Maniak
Posty: 653
Rejestracja: 22 gru 2003, 00:22
Skąd: z lasu ;)
Płeć:

Postautor: gracja » 31 lip 2005, 17:57

gosia pisze:orginalne

oryginalne :|
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7683
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 31 lip 2005, 18:00

No ja akurat nie pamietam specjalnie - w necie przez przypadek trafilem na to. Wtedy sie jeszcze nie interesowalem niczym poza nowa karta graficzna :D
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 31 lip 2005, 19:29

gosia pisze:Ja sie w takich sklepach ubieram i nie spotykalam nigdy dziewczyny, ktora bylaby tak samo ubranan jak ja.

Może nie od stóp do głów, ale chociazby bluzkę taką samą mieć mogła.

Poza tym pojsc do sklepu kupić ze bluzke za 200 zł to nie sztuka.
Sztuką jest saodzielne znalezienie czegoś na prawdę niepowtarzalnego, dobrej jakości za 20 zł.
Awatar użytkownika
Kamela12
Maniak
Maniak
Posty: 662
Rejestracja: 27 gru 2004, 22:41
Skąd: Polska
Płeć:

Postautor: Kamela12 » 31 lip 2005, 19:45

moon pisze:gosia napisał/a:
Ja sie w takich sklepach ubieram i nie spotykalam nigdy dziewczyny, ktora bylaby tak samo ubranan jak ja.

Może nie od stóp do głów, ale chociazby bluzkę taką samą mieć mogła.

Poza tym pojsc do sklepu kupić ze bluzke za 200 zł to nie sztuka.
Sztuką jest saodzielne znalezienie czegoś na prawdę niepowtarzalnego, dobrej jakości za 20 zł.

Zgadzam sie, ze za ta cene mozna znalezc cos fajnego. Wiem, bo sa sklepy, gdzie za ta cene mozna kupic fajne ciuchy-nowe.

gracja pisze:gosia napisał/a:
orginalne

oryginalne

Ten post tylko o tym jesnym bledzie byl, a tematem topicu nie jest ortografia. Poza tym, to nie jest blad razacy, ktory nie pozwala zrozumiec sensu postu - a tylko takie sa zabronione przez regulamin :]
I don`t like to hear I`m wrong when I`m right...
Awatar użytkownika
gracja
Maniak
Maniak
Posty: 653
Rejestracja: 22 gru 2003, 00:22
Skąd: z lasu ;)
Płeć:

Postautor: gracja » 01 sie 2005, 02:47

gosia pisze:Ten post tylko o tym jesnym bledzie byl, a tematem topicu nie jest ortografia. Poza tym, to nie jest blad razacy, ktory nie pozwala zrozumiec sensu postu - a tylko takie sa zabronione przez regulamin

jasne, tylko nastepnym razem nie chwal sie swoja "pozycją naukową" w szkole, bo błędy mi nie przeszkadzają, ale nieuzasadnione zarozumialstwo owszem :D
<browar>

Wróć do „Wszystkie inne tematy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 70 gości