On ma zawsze wymówkę

Zagadnienia związane ze sferą fizyczną (cielesną), a także z problemami dotyczącymi tematów współżycia i kontaktów cielesnych. Pozycje seksualne - wymiana doświadczeń.

Moderator: modTeam

sielonka89
Początkujący
Początkujący
Posty: 1
Rejestracja: 13 lis 2008, 00:58
Skąd: Trójmiasto
Płeć:

On ma zawsze wymówkę

Postautor: sielonka89 » 13 lis 2008, 23:36

Witam serdecznie. Mam pewien FANT i nie wiem za bardzo co z nim zrobić. Nie będę się wczuwać w opisywanie historii mojej miłości, która trwa 3 miesiące i gdzie mają miejsce zbliżenia erotyczne. Problem jest taki, że mój facet nie chce się często kochać. Na każdą zachętke znajdzie wymówkę. A o to głowne Z nich:
1. nie mam ochoty
2. nie ma czasu
3. jestesmy u ciebie w domu
4. jestem zmeczony
5. nie chce zebys zaszla w ciaze
6. masz okres
7. masz w sobie krem na zapalenie pochwy....


osttanio nawet dowiedzialam sie ze jak ebde w ciazy to tez nie ebdziemy seksu uprawiac. Nie wiem co jest grane, gdy o tym rozmawiamy okazuje sie w sumie ze nie ma o cyzm rozmawiac bo konczy sie jednym stwierdzeniem A TA ZNOWU O TYM.od 2 tyg nie spimy ze soba w senie zblizenia, jedynie obok siebie. Nie chce sie zadowalac zabawkami, nie chce miec kochanka ani tez zmieniac partnera..
Awatar użytkownika
Krzych(TenTyp)
Weteran
Weteran
Posty: 1848
Rejestracja: 25 lis 2004, 12:51
Skąd: Bydgoszcz
Płeć:

Postautor: Krzych(TenTyp) » 14 lis 2008, 00:02

sielonka89 pisze:5. nie chce zebys zaszla w ciaze
6. masz okres


Gość ma głównie obawy o to ze zajdziesz w ciążę. Albo jest chory, to może też wpływać na jego libido.
H, man runs over a woman in his car, whos fault is?
Well...
Why is the man...
Driveing in the kitchen ?
Pit
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 136
Rejestracja: 02 wrz 2008, 23:39
Skąd: Wrocław
Płeć:

Postautor: Pit » 14 lis 2008, 00:32

Dziwne zachowanie jak na młodego przypuszczam faceta. Mnie atrakcyjna 19-tolatka musiałaby potraktować końską dawką relanium abym dał jej zasnąć <diabel>
Strach przed ciążą to raczej chyba tylko wymówka. Albo jak napisał Krzych gość nie jest zdrowy , ma jakiś poważny problem który go ciągle gryzie , albo zaczyna mieć kłopoty ze swoim sprzętem (może ty tego nie zauważyłaś ale on tak to odczuł). Dziwna sytuacja żeby kobieta musiała namawiać faceta na seks - albo jest na odwrót albo rozumiecie się bez słów i wystarczy wymiana spojrzeń ;). Próbuj z nim porozmawiać o tym jego problemie (nie namawiaj go przy tym od razu) - spróbuj zdiagnozować problem. Sprzedam ci tekst którym namawiałem niegdyś oporne [:D] - Seks jest zbyt pięknym dopełnieniem związku aby z niego rezygnować i dlatego martwi cię jego niechęć. Powiedz że chcesz poznać jego przyczynę aby móc z tym wygrać i cieszyć się pełnią bliskości z kochaną osobą. (Zawsze lubiłem "medyczne" podejście - no i było skuteczne <diabel> )

Pozdrawiam
Nie ma kodu którego nie da się złamać
Nie ma majtek których nie dałoby się zdjąć
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 14 lis 2008, 08:17

co Was dziwi ? jak są kobiety zimne tak i faceci tak samo, w prawdzie ich mniej ale są !
A zapytam Ciebie proponowalas peting wszelkiego rodzaju ? jak reaguje na zabawy , jak na sex oralny który do zaplodnienia nie prowadzi a jest dla partnera przyjemnym ? godzi sie na niego ? spróbuj - to wiele wyjasni jesli na dotyk twój jak i sex oralny bedzie mial ochotę ! <browar>
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
Mona
Weteran
Weteran
Posty: 2944
Rejestracja: 16 lis 2004, 13:34
Skąd: Gdynia
Płeć:

Postautor: Mona » 14 lis 2008, 09:32

sielonka89 pisze:Mam pewien FANT

Jaki, jaki, bo nie wiem, czy pisać? [:D]
sielonka89 pisze:Problem jest taki, że mój facet nie chce się często kochać.

Problem jest taki, że nie chce kochać się za każdym razem, kiedy Ty tego chcesz :)
sielonka89 pisze:Na każdą zachętke znajdzie wymówkę

Przestań zachęcać, bo może on ma ochotę poczuć się, chociaż czasami, zdobywcą 8)
sielonka89 pisze:7. masz w sobie krem na zapalenie pochwy....

Upss... Tutaj nie dziwię się, bo jakoś niezbyt smacznie byłoby uprawiać seks z kremikiem w roli prawie głównej. Trochę wyczucia trzeba mieć.
Do wszystkich 7miu punktów facet ma prawo i może faktycznie, to zimny typ jest, choć nie sądzę :)
Dalej... Endriuł napisał resztę.
"Cause we all have wings, but some of us don’t know why"

Joe Cocker
Awatar użytkownika
guli
Maniak
Maniak
Posty: 546
Rejestracja: 10 cze 2005, 14:44
Skąd: Polska
Płeć:

Postautor: guli » 14 lis 2008, 10:07

sielonka89 pisze:Nie chce sie zadowalac zabawkami, nie chce miec kochanka ani tez zmieniac partnera..
Watpię, żeby ktokolwiek mógł doradzic Ci coś skutecznego. Możesz oczywiście faszerować go Viagrą, ale to dość kosztowne przedsięwzięcie :) Brutalna prawda jest jednak taka, że sex dla związku jest jak woda dla kwiatów - nie podlewane usychają...
Grzeczne dziewczynki idą do nieba

Niegrzeczne na ziemi mają swój raj
Awatar użytkownika
Olivia
Weteran
Weteran
Posty: 3859
Rejestracja: 17 wrz 2004, 23:03
Skąd: Z kontenera
Płeć:

Postautor: Olivia » 14 lis 2008, 10:24

Mnie się wydaje, że On po prostu nie ma ochoty na seks z Tobą, co niejako wyraził w punkcie nr 1.
Spróbuj odwrócić tę sytuację. Wyobraź sobie, że to On nalega na seks, a Ty bez przerwy szukasz skutecznej wymówki. I teraz odpowiedz sobie sama, co mogłoby być powodem takiej sytuacji?
sielonka89 pisze:Nie chce sie zadowalac zabawkami, nie chce miec kochanka ani tez zmieniac partnera..

No to się nazywa desperacja...

Dobrze zrozumiałam, jesteście razem 3 miesiące i On nie chce z Tobą współżyć?

Radzę dobrze się zastanowić nad przyszłością tego związku. Nie rozmawiaj z Nim, bo jak widać nic to nie daje poza "Ona znowu o tym?" Zostaw to, nie nalegaj, nie proponuj. Poza tym zachowuj się normalnie.

A tak poza seksem, to dobrze Wam się układa? Żeby się nie okazało, że On jest homoseksualistą, a związek z Tobą traktuje w sposób tylko dla Niego jasny i zrozumiały...
"Miarkuj złość.
Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się
Bo on za chwilę może trzasnąć"
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7683
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 14 lis 2008, 10:27

A moze po prostu cos mu nie odpowiada? Moze nie odpowiadac cos w zachowaniu lub w wygladzie. A co, tego juz nie wywrozymy tutaj z fusow. Seks moze byc monotonny i nudny dla niego. Mozesz go nie pociagac.
Moze tez ma on jakies dziwne zboczenia i fantazje? Moze jest bardziej homo niz hetero? Moze woli sporo mlodsze od Ciebie, albo innego gatunku :P Moze ma jakies kompleksy i zahamowania, moze ma zle doswiadczenia?
Przyczyn jest cala masa i Ty musisz odnalezc wlasciwa.
Ostatnio zmieniony 14 lis 2008, 10:28 przez Maverick, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Krzych(TenTyp)
Weteran
Weteran
Posty: 1848
Rejestracja: 25 lis 2004, 12:51
Skąd: Bydgoszcz
Płeć:

Postautor: Krzych(TenTyp) » 14 lis 2008, 11:08

Mona pisze:Problem jest taki, że nie chce kochać się za każdym razem, kiedy Ty tego chcesz :)


O ! Monika czy doszłaś do tego droga dedukacji ? :P

Mona pisze:Przestań zachęcać, bo może on ma ochotę poczuć się, chociaż czasami, zdobywcą 8)


Chyba z tego wynika że rzadziej niż częściej.
guli pisze:Możesz oczywiście faszerować


Zrób mu 3 razy w tygodniu kogiel mogiel z trzech żółtek jajek. Gwarantuje ze nie wytrzymie ! Z cukrem i kakałem :P

Maverick pisze:Moze tez ma on jakies dziwne zboczenia i fantazje? Moze jest bardziej homo niz hetero? Moze woli sporo mlodsze od Ciebie, albo innego gatunku :P Moze ma jakies kompleksy i zahamowania, moze ma zle doswiadczenia?

A kysz czrownico ! Moim zdaniem po 3 miesiącach, (uwaga będzie bardzo dostadnie) nie jesteś przepiękna, to może ma opory i się boi że go złapiesz na dzieciaka. Chłopaki z osiedla nawkręcali mu że skoro tak szybko wszystko sie dzieje pewnie masz jakieś złe intencje :P Tak powiedziała mi moja magiczna kula. <diabel>
H, man runs over a woman in his car, whos fault is?

Well...

Why is the man...

Driveing in the kitchen ?
Awatar użytkownika
kot_schrodingera
Weteran
Weteran
Posty: 2114
Rejestracja: 21 wrz 2005, 10:18
Skąd: z nikąd
Płeć:

Postautor: kot_schrodingera » 14 lis 2008, 11:12

sielonka89, zawsze jest nadzieja że facet może być geyem <diabel> a skoro nie chce współżyć oznaczać to może że nie jesteś dla niego atrakcyjna <glaszcze>
Patrz, Kościuszko, na nas z nieba raz Polak skandował.
I popatrzył nań Kościuszko i się zwymiotował.
/Konstanty Ildefons Gałczyński/
Awatar użytkownika
Mona
Weteran
Weteran
Posty: 2944
Rejestracja: 16 lis 2004, 13:34
Skąd: Gdynia
Płeć:

Postautor: Mona » 14 lis 2008, 11:44

Krzych(TenTyp) pisze:O ! Monika czy doszłaś do tego droga dedukacji ?

Spadaj! <diabel>
Wiesz, nie każdy zdaje sobie sprawę z tego, że wścieka się tylko dlatego, że ktoś jest inny, a nie dlatego, że nie chce :)
Co Wy ciągle o tym, że facet Autorki nie chce? <hmm> Przecież chce, ale nie mogą zgrać się w czasie ;P
"Cause we all have wings, but some of us don’t know why"



Joe Cocker
Awatar użytkownika
Krzych(TenTyp)
Weteran
Weteran
Posty: 1848
Rejestracja: 25 lis 2004, 12:51
Skąd: Bydgoszcz
Płeć:

Postautor: Krzych(TenTyp) » 14 lis 2008, 11:52

Mona pisze:że ktoś jest inny, a nie dlatego, że nie chce


Sie wie ! ;)

Mona pisze:Przecież chce, ale nie mogą zgrać się w czasie ;P


Niech wcina kogiel mogiel, bedzie gotów każdego dnia i każdej minuty 8)
H, man runs over a woman in his car, whos fault is?

Well...

Why is the man...

Driveing in the kitchen ?
Pit
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 136
Rejestracja: 02 wrz 2008, 23:39
Skąd: Wrocław
Płeć:

Postautor: Pit » 14 lis 2008, 13:04

Krzych(TenTyp) pisze:nie jesteś przepiękna, to może ma opory i się boi że go złapiesz na dzieciaka

- to się trochę nie trzyma kupy - po co wchodzić w związek z kobietą która ci się nie podoba ? Jeśli on również nie jest przepiękny i nie ma umiejętności podrywania kobiet to jego wybranka jest mniej więcej na jego poziomie urody bo na lepszą nie ma co liczyć. Wtedy albo bzykasz tą z którą jesteś albo nie jesteś z żadną i jedziesz na ręcznym [:D] . Jeśli kobieta mi się nie podobała to po prostu nie startowałem do niej a jak to ona startowała to mniej lub bardziej dosadnie dawałem do zrozumienia że nie jestem nią zainteeresowany - i tak zawsze startowałem wyżej niż powinienem [:D].
Więc logika podpowiada , że jeśli jest z nią 3 miesiące to raczej mu się podobała i niechęć ma raczej inne podłoże. Próbuj to co radzi Endriu czyli innych zabaw niż pełny stosunek - jak dalej będzie niechętny to któraś z opisywanych wyżej opcji ma tu miejsce.

Pozdrawiam
Nie ma kodu którego nie da się złamać

Nie ma majtek których nie dałoby się zdjąć
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 14 lis 2008, 13:13

A może dla niego to za szybko. Może nie jest gotowy na seks z Tobą.

Tez jestem za tym byś wypróbowała rade Andrew
Awatar użytkownika
Krzych(TenTyp)
Weteran
Weteran
Posty: 1848
Rejestracja: 25 lis 2004, 12:51
Skąd: Bydgoszcz
Płeć:

Postautor: Krzych(TenTyp) » 14 lis 2008, 15:03

Pit pisze:- to się trochę nie trzyma kupy - po co wchodzić w związek z kobietą która ci się nie podoba ?


Dla seksu !
Dobra lektura na temat tego co miałem na myśli
http://duzonaglowie.blox.pl/2008/10/Dla ... -baby.html
Pit pisze:Jeśli on również nie jest przepiękny i nie ma umiejętności podrywania kobiet to jego wybranka jest mniej więcej na jego poziomie urody bo na lepszą nie ma co liczyć.

Pierdo^lenie o szopenie, czyste przypuszczenia. o!
Pit pisze:tak zawsze startowałem wyżej niż powinienem [:D] .


Ja też no i co z tego, nie robi to z nas himenów.

Dzindzer pisze:A może dla niego to za szybko. Może nie jest gotowy na seks z Tobą.


Ale oni już ten teges <banan> byli
H, man runs over a woman in his car, whos fault is?

Well...

Why is the man...

Driveing in the kitchen ?
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 14 lis 2008, 15:22

Dla seksu !

Którego unika :P

Krzych(TenTyp) pisze:Ale oni już ten teges <banan> byli

wiem, ale może uznał, ze to było za szybko. Tacy tez się zdarzają, ponoć
Awatar użytkownika
lollirot
Weteran
Weteran
Posty: 3294
Rejestracja: 02 maja 2005, 00:52
Skąd: ...
Płeć:

Postautor: lollirot » 14 lis 2008, 15:48

Krzych(TenTyp) pisze:
Pit pisze:- to się trochę nie trzyma kupy - po co wchodzić w związek z kobietą która ci się nie podoba ?


Dla seksu !

W związku dla seksu, gdzie uczuć wyższych nie ma, to czy partner jest w naszych oczach atrakcyjny odgrywa kluczową rolę, nie uważasz?

Zresztą, co to za związek dla seksu bez seksu? :>
Pit
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 136
Rejestracja: 02 wrz 2008, 23:39
Skąd: Wrocław
Płeć:

Postautor: Pit » 14 lis 2008, 17:01

lollirot pisze:W związku dla seksu, gdzie uczuć wyższych nie ma, to czy partner jest w naszych oczach atrakcyjny odgrywa kluczową rolę, nie uważasz?

- uważam ;) - ale faceci to jednak wzrokowcy i pierwszą selekcję przeprowadzają właśnie na tej podstawie. Jeśli będziesz zupełnie inna niż takie jakie lubię to żeby skały się pos...y nic z tego nie będzie i na odwrót choć wiem że dużo kobiet patrzy na to trochę inaczej. Wprawdzie mówią że nie ma brzydkich kobiet (mężczyzn też) bo ich uroda zależy od ilości promili we krwi <diabel> ale tacy przeważnie łączą się ze sobą. Z tym poprzednim zdaniem można się częściowo zgodzić - naprawdę brzydkich kobiet jest niewiele - większość z tak postrzeganych jest po prostu zaniedbana (to samo się tyczy facetów).

Krzych(TenTyp) pisze:czyste przypuszczenia

- sorki ale cały czas to robimy bo mamy dane jakie mamy :)
Krzych(TenTyp) pisze:Ja też no i co z tego, nie robi to z nas himenów

- zgadzam się z tym całkowicie , granicę niedostępności tworzymy w swoich głowach
Krzych(TenTyp) pisze:Dla seksu

- tu za komentarz wystarczy post Dzindzer [:D]

Pozdrawiam
Nie ma kodu którego nie da się złamać

Nie ma majtek których nie dałoby się zdjąć
Awatar użytkownika
Krzych(TenTyp)
Weteran
Weteran
Posty: 1848
Rejestracja: 25 lis 2004, 12:51
Skąd: Bydgoszcz
Płeć:

Postautor: Krzych(TenTyp) » 14 lis 2008, 20:30

Dzindzer pisze:Którego unika :P


No w tym właśnie jest paradoks.

lollirot pisze:W związku dla seksu, gdzie uczuć wyższych nie ma, to czy partner jest w naszych oczach atrakcyjny odgrywa kluczową rolę, nie uważasz?


Nie dlatego dałem linka żeby się niepotrzebnie nie rozpisywać.

Zresztą, co to za związek dla seksu bez seksu? :>


Co chwile mamy do czynienia z zauroczeniami, może to było to fatalne.

Pit pisze:uroda zależy od ilości promili we krwi <diabel>


Właśnie o tym między innymi mówie !

Pit pisze:- zgadzam się z tym całkowicie , granicę niedostępności tworzymy w swoich głowach


To jak z tym jest chwalisz sie czy żalisz.
Ostatnio zmieniony 14 lis 2008, 20:31 przez Krzych(TenTyp), łącznie zmieniany 1 raz.
H, man runs over a woman in his car, whos fault is?

Well...

Why is the man...

Driveing in the kitchen ?
Awatar użytkownika
Rebeca2006
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 392
Rejestracja: 07 kwie 2006, 21:14
Skąd: z tąd :)
Płeć:

Postautor: Rebeca2006 » 21 lis 2008, 10:15

Skoro on po jedynych 3 miesiącach znajomości już nie chce się z tobą kochać to najprawdopodobniej mu się znudziłaś. Nie znamy historii waszego związku ale podejrzewam, że porostu byłaś za łatwa, zbyt dostępna i chętna że tak powiem a jemu się to szybko odwidziało i znudziło , bo nie musiał cie zdobywać , wszystko podałaś mu gotowe na tacy, a cóż, niektórzy faceci tak mają
"Możesz iść szybciej niż niejeden chciałby biec,
możesz tak, tak po prostu znów zapomnieć się,
nowy dzien zawsze daje nowe życie,
słuchaj, zaufaj sobie jeszcze raz "
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 21 lis 2008, 11:21

Rebeca2006 pisze:ale podejrzewam, że porostu byłaś za łatwa, zbyt dostępna i chętna że tak powiem a jemu się to szybko odwidziało i znudziło , bo nie musiał cie zdobywać , wszystko podałaś mu gotowe na tacy, a cóż, niektórzy faceci tak mają

O czym Ty piszesz ??
Oboje chcieli to zaczęli sypiać ze sobą. Lepiej by było gdyby ona chciała, ale udawała, ze nie chce ??
Czy zdobycie kobiety polega jedynie na zaciągnięciu jej do łóżka ??
Czy to wszystko co mu mogła dać to tylko seks ??

Rebeca2006 pisze:a cóż, niektórzy faceci tak mają

Może i masz racje, że tacy są.
Pit
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 136
Rejestracja: 02 wrz 2008, 23:39
Skąd: Wrocław
Płeć:

Postautor: Pit » 21 lis 2008, 12:30

Dzindzer pisze:Czy zdobycie kobiety polega jedynie na zaciągnięciu jej do łóżka

- blisko ale niedokładnie [:D] - w dużym uproszczeniu polega na zaciągnięciu kobiety do łóżka pierwszy raz bo dopóki kobieta nie zdecyduje się na ten krok z danym facetem to nie ma pewności, że traktuje go poważnie (choć jest sporo wyjątków traktujących seks jak nic wielkiego ale większość jednak "nie oddaje się" byle komu i traktuje to z należytą powagą - i dobrze).
Dzindzer pisze:Czy to wszystko co mu mogła dać to tylko seks

- jeśli tylko to ją trzyma przy nim to jakiby ten seks nie był fantastyczny to do pełnego związku jednak nie wystarczy.

Pozdrawiam
Nie ma kodu którego nie da się złamać

Nie ma majtek których nie dałoby się zdjąć
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 21 lis 2008, 13:17

Pit pisze:w dużym uproszczeniu polega na zaciągnięciu kobiety do łóżka pierwszy raz bo dopóki kobieta nie zdecyduje się na ten krok z danym facetem to nie ma pewności, że traktuje go poważnie

A po seksie jednorazowym ma te pewność ??
Pit
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 136
Rejestracja: 02 wrz 2008, 23:39
Skąd: Wrocław
Płeć:

Postautor: Pit » 21 lis 2008, 16:19

Dzindzer pisze:A po seksie jednorazowym ma te pewność

- mówisz o "kwiatku jednej nocy" ? to całkiem inna sytuacja.
Ja napisałem o pierwszym razie w którym założeniem jest związek z kobietą. Imprezowe przygody to inna bajka. Ja miałem szczęście (a może pecha ? <diabel> )nie trafić na laskę co by mnie wykorzystała w taki sposób i pogoniła

Pozdrawiam
Nie ma kodu którego nie da się złamać

Nie ma majtek których nie dałoby się zdjąć
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 21 lis 2008, 16:31

Pit pisze:- mówisz o "kwiatku jednej nocy" ? to całkiem inna sytuacja.

Po prostu po jednym seksie czyli pierwszym

Skoro facet czuje jakąś pewność po tym jak zaciągnie kobietę do łózka to naiwny jest
Awatar użytkownika
lollirot
Weteran
Weteran
Posty: 3294
Rejestracja: 02 maja 2005, 00:52
Skąd: ...
Płeć:

Postautor: lollirot » 21 lis 2008, 16:35

W ogóle co za określenie "zaciągnąć do łóżka"? :| Zaciąganie kojarzy się z oporem, czyli co, za włosy zaciągamy?

Traktowania łóżka jak ostatniego bastionu nawet nie będę komentować, bo z pewnością jest popularne i się sprawdza, ale w środowisku, które pozostaje poza granicami mojego zainteresowania :)
pan nie jest moim pasterzem
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 21 lis 2008, 16:41

lollirot pisze:W ogóle co za określenie "zaciągnąć do łóżka"?

Tez nie lubię, ale się wczuwam w faceta który robi wszystko by ta kobieta w łóżku wylądowała i myśli, ze zdobył już wszystko co było do zdobycia i teraz ma pewność, że ona jest jego.
a poza tym to byś pochwaliła, ze mi to dobrze wychodzi
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7683
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 21 lis 2008, 17:12

lollirot pisze:Traktowania łóżka jak ostatniego bastionu nawet nie będę komentować, bo z pewnością jest popularne i się sprawdza, ale w środowisku, które pozostaje poza granicami mojego zainteresowania :)
No bo tak zwykle jest. Oczywiscie moze sie zdarzyc dziewczyna ktora latwiej sciagnie majtki niz da buzi, jednak nie ma co sie skupiac na wyjatkach :P
Awatar użytkownika
lollirot
Weteran
Weteran
Posty: 3294
Rejestracja: 02 maja 2005, 00:52
Skąd: ...
Płeć:

Postautor: lollirot » 21 lis 2008, 17:23

Maverick pisze:No bo tak zwykle jest

Ja nie napisałam, że tak nie jest. Ba, nawet napisałam, że jest, ale...
lollirot pisze:w środowisku, które pozostaje poza granicami mojego zainteresowania

Nie wiem, czy potrafię jaśniej :)
pan nie jest moim pasterzem
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.

Wróć do „Seks, kontakt fizyczny”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 327 gości