Język i mowa ciała

Czy można określić czyjeś samopoczucie tylko przez obserwację jego zachowania? Odpowiedź może być twierdząca, ale musimy poznać wszystkie niuanse mowy ciała, tak jak w każdym innym języku.

Nasze ciała przemawiają do siebie. Za każdym razem, gdy spoglądamy na drugą osobę, rozmawiamy z przedstawicielem płci przeciwnej, spacerujemy z kimś, siedzimy wspólnie popijając, kiedy angażujemy się w jakiekolwiek układy towarzyskie, wysyłamy sygnały.

Mówią one ich odbiorcom o nas, nastawieniu ku innym, o samopoczuciu w konkretnej sytuacji - i w wielu wypadkach o naszej dyspozycji wobec wszelkich kontaktów seksualnych. Nasza nieśmiałość wywiera piętno odstraszające, podczas gdy pewność siebie przyciąga ludzi. Wyraźnie też dajemy odczuć naszą sympatię lub antypatię do kogoś.

Częste spoglądanie jej w oczy, zachęcanie do rozmowy, uśmiechanie się i potakiwanie, to sposoby okazania zainteresowania i przystępności. Są to tzw. "podpory" ośmielające partnerkę, dające jej odczuć, że jest mile widziana. Kiedy dostępność przeobraża się w pragnienie, na arenę wkracza dotyk. Dystans między dwojgiem maleje, przysuwają się do siebie. Kontakt wzrokowy i bliskość fizyczna - to wyraziste objawy pożądania.

Tematy z forum:

Partnerzy muskają się, trzymają za ręce, obejmują i przytulają a ich związek staje się bardziej zażyły. Wiele z prowokujących zachowań (jeśli nie większość) kończy się niepowodzeniem. Mowa ciała, która odpycha, używa takich samych sygnałów, ale działa przez przeciwieństwa.

Odrzucając czyjąś prowokację przyjmujemy zamkniętą pozę, unikamy kontaktu wzrokowego, w ostateczności odsuwamy się. Nie zawsze jesteśmy świadomi zasobów znaków i sygnałów używanych dla wskazania istnienia związku, akceptacji czy odrzucenia. Mowa ciała jest subtelnym, acz potężnym sposobem komunikowania się. A co najważniejsze, może działać bez wypowiedzenia jednego słowa.

Odpowiedzi

Mam bardzo małe piersi, pokryte rozstępami od czasu urodzenia ostatniego dziecka. Czy istnieje taka pozycja, w której mój mąż nie widziałby mojego biustu mogąc go równocześnie pieścić?

Tak. Pozycje boczne tylne, tak jak pozycja "łyżki" nadają się tu doskonale. Mąż może dosięgnąć twoich piersi i brodawek rękoma, ale nie może ich widzieć, chyba że bardzo będzie chciał. Podaję ci tę informację, ale przypuszczam, że przesadzasz, ponieważ piersi prawdopodobnie nie są aż tak okropne, jak ci się zdaje. Większość mężczyzn przyznaje, że ciało partnerki wzbudza w nich zachwyt, nawet jeśli jest pokryte rozstępami, czy bliznami. Podczas terapii większość partnerów pyta: "O jakie rozstępy chodzi?" Po prostu nie zdają sobie sprawy z istnienia tych defektów, a pomimo to kobiety są przewrażliwione. Pamiętaj, że Twój partner kocha cię taką, jaka jesteś - z rozstępami, małym biustem i setką innych niedoskonałości.

Pracuje z nami pewna dziewczyna, która często w czasie przerwy spotyka się ze swoim przyjacielem, żeby spędzić z nim intymne chwile. Podoba mi się ten pomysł, ale czy mój mąż nie pomyśli, że zachowuję się jak dziwka?

Niemal na pewno nie. Przypuszczalnie będzie zachwycony widząc, że tak bardzo go pragniesz, że chciałabyś kochać się z nim także w ciągu dnia. Jeśli nie bardzo wiesz, jak mu to zaproponować, może zainicjujesz zbliżenie podczas weekendu, po czym wyznasz mężowi, że często chciałabyś to robić także podczas tygodnia? Zobaczysz wtedy, jaka będzie jego reakcja.

Pokrewne artykuły