Zeby madrosci
Moderator: modTeam
Zeby madrosci
Ekhmm... macie/mieliscie moze zeby madrosci (ósemki)? To ma kazdy czy tylko tacy jak ja co maja geny po malpie . Bo mam na dole, jeden juz duzy a drugi sie wyzyma dopiero, trzeba isc do wyrwania? Troche to przeszkadza jak ruszam szczeka na boki. Mozna na przyklad zrobic taki trik, ze stomatolog wyrwie mi siodemke i u ortodonty mi aparatem na zeby mi przestawia zab madrosci na miejsce siodemki?
- CerroTorre
- Zaglądający
- Posty: 13
- Rejestracja: 11 kwie 2005, 13:50
- Skąd: PL
- Płeć:
Też mam wszystkie 4. Pamiętam cholerny ból jak się wyrzynały Trzeba było jechać na jakichś jogurcikach i papkach, bo przy przegryzaniu bolało. Poza tym ciężko mi się je czyści... Niektóre moje koleżanki już się zapisały na wyrwanie, bo im to żyć przeszkadza
"Jeśli traktujesz życie ze śmiertelną powagą, nie licz na wzajemność" [A. Mleczko]
mi rosna włąsnie i nie boli prawie w ogóle! czasami mam takie uczucie, jakby mi sie robilo malo miejsca w buzi
a po co w ogóle takie cosik robic?? czy nie lepiej wyrwac osemki jak przeszkadzaja niz robic jakies dziwne eksperymenty i chodzic z aparatem?? nie rozumiem, po co takie kombinacje??
Baobabub pisze:Mozna na przyklad zrobic taki trik, ze stomatolog wyrwie mi siodemke i u ortodonty mi aparatem na zeby mi przestawia zab madrosci na miejsce siodemki?
a po co w ogóle takie cosik robic?? czy nie lepiej wyrwac osemki jak przeszkadzaja niz robic jakies dziwne eksperymenty i chodzic z aparatem?? nie rozumiem, po co takie kombinacje??
Miłość to nie staw, w którym można znaleźć swoje odbicie. Miłość ma
przypływy i odpływy. Ma też swoje rozbite okrety, zatopione miasta,
ośmiornice i skrzynie złota i pereł. Ale perły leżą głęboko...
przypływy i odpływy. Ma też swoje rozbite okrety, zatopione miasta,
ośmiornice i skrzynie złota i pereł. Ale perły leżą głęboko...
Maverick pisze:Tylko ze jak pruchnica jest duza i gleboka to nie ma sily - musi bolec jak sie wierci. Czasem boli mimo ogromnch dawek znieczulenia i tez na to nicnie poradzisz. Zalezy wszystko od stanu zeba.
Eeee tam nie boli.Moja dentystka kiedyś w zabawny sposób mi to udowodnila pod znieczuleniem jak byłem zapytala czy jeszcze boli mnie ten ząb heh no ja wtedy mówie że tak a ona najpierw powiedziala że już nie ma tej częśći która miala boleć a na dokładke taką igiełke wzieła i wbiła mi w dziąsło i nic nie poczułem
Ile jest wart świat pełen grubych krat?
Qzik pisze:Swoją drogą jeśli to atawizm to skąd wzięła się nazwa. Wie ktoś?
Może stąd, że niekażdy musi takowe zęby posiadać, tak samo niekażdy musi być mądry. Jednakże każdy ma szansę na posiadanie i jednego i drugiego,, choć i jedno i drugie jest nam odgórnie dane lub nie. Ale to tylko przypuszczenia
I don`t like to hear I`m wrong when I`m right...
- konstancja
- Entuzjasta
- Posty: 131
- Rejestracja: 20 kwie 2005, 23:48
- Skąd: z kosmosu...:]
- Płeć:
gosia pisze:Też właśnie słyszałam o tym. Czy muszą jednak wyrastać koniecznie u każdego, bo się nie orientuję do końca??
Nie,nie kazdy ich musi posiadac!Ja z kolei mam 4..ale daje do wyrywania w chirurgii stomatologicznej,gdyz w łuku juz mi sie nie mieszcza...i jak to nazwala Pani ortodonta..bedzie "dyskoteka"czyli przesuwanie do przodu..lub do tylu..;/
No nie sadze,zeby mozna bylo tak zrobic!!Przeciez kazdy ząb ma swoje korzenie..wiec ma je lekarz przykleic super glue??!!Poza tym te ósemki niczego nie dadze Tobie..są,bo sa..i tyle..Z tego co wiem..Baobabub pisze:Mozna na przyklad zrobic taki trik, ze stomatolog wyrwie mi siodemke i u ortodonty mi aparatem na zeby mi przestawia zab madrosci na miejsce siodemki?
konstancja pisze:gosia napisał/a:
Też właśnie słyszałam o tym. Czy muszą jednak wyrastać koniecznie u każdego, bo się nie orientuję do końca??
Nie,nie kazdy ich musi posiadac!Ja z kolei mam 4..ale daje do wyrywania w chirurgii stomatologicznej,gdyz w łuku juz mi sie nie mieszcza...i jak to nazwala Pani ortodonta..bedzie "dyskoteka"czyli przesuwanie do przodu..lub do tylu..;/
Ja się nie dziwie, bo mi dentystka powiedziala, ze jak mi urosna 8mki to bede musiala aparat nosic, bo 1 najda na siebie:/ Zreszta mocna zeby mam, ale w rodzinie raczej kazdemu 8mki rosly popsute Ech
I don`t like to hear I`m wrong when I`m right...
Ja mam tez problemy z 8-mi...
Ósemki wcale nie wszystkim musza urosnac...Jest to pozostalosc po naszy bardzo dalekich przodkach i ewolucja(dzisiejsza) w ta strone idzie by te zeby juz nie rosly, wiec coraz mniej osob ma 8 lub nie wszystkie cztery...
Sa to zeby calkowicie zbedne i czesto wyrywane, bo sa z nimi klopoty. Najczestsze klopoty sa to:
Stany zapalne- do kieszeni zebowej 8-dostaja sie resztki np.jedzenia, nie mozna tego dobrze wyszczyscic i robia sie stany zapalne- wiadomo,ze nie jest to dobre dla zdrowia i boli okropnie,wiem z wlasnegho doswiadczenia...
Ogolnie jak 8 rosna ta zwykle bola(tego nie musze tlumaczyc)...
Osemki moga rosnac krzywo i to to jest najwieksze zagrozenie.... Bywa tak,ze na osemki nie mamy miejsca lub mamy miejsce ,a one rosna krzywo, wtedy 8 zaczynaja naciskac na 7 co po dluzszym czasie powoduje zanik tych 7, nie wspominajac juz o ogolnym ucisku na inne zeby co powoduje zmiany niekorzystnie dla naszego zgryzu..
Dla tych co maja problemy z ósemkami i dla tych co jeszcze ich nie maja proponuje wykonanie pantomogramu- czyli zdjecia RTG wszystkich zebow, wtedy nie bedzie przynajmniej watpliwosci, czy takie zeby sa i jak one rosna... Teraz juz usowaja osemki ,ktorych sa tylko zalazki,ktore jeszcze nie rosna- podobno jest to najmniej klopotliwe...
Wszystko co tutaj napisalam,wiem z wlasnego doswiadczenia (glownie wtedy, kiedy lazilam po chirugrii stomatologicznej i szukalam pomocy wlasnie z problematycznymi ósemkami)
Ósemki wcale nie wszystkim musza urosnac...Jest to pozostalosc po naszy bardzo dalekich przodkach i ewolucja(dzisiejsza) w ta strone idzie by te zeby juz nie rosly, wiec coraz mniej osob ma 8 lub nie wszystkie cztery...
Sa to zeby calkowicie zbedne i czesto wyrywane, bo sa z nimi klopoty. Najczestsze klopoty sa to:
Stany zapalne- do kieszeni zebowej 8-dostaja sie resztki np.jedzenia, nie mozna tego dobrze wyszczyscic i robia sie stany zapalne- wiadomo,ze nie jest to dobre dla zdrowia i boli okropnie,wiem z wlasnegho doswiadczenia...
Ogolnie jak 8 rosna ta zwykle bola(tego nie musze tlumaczyc)...
Osemki moga rosnac krzywo i to to jest najwieksze zagrozenie.... Bywa tak,ze na osemki nie mamy miejsca lub mamy miejsce ,a one rosna krzywo, wtedy 8 zaczynaja naciskac na 7 co po dluzszym czasie powoduje zanik tych 7, nie wspominajac juz o ogolnym ucisku na inne zeby co powoduje zmiany niekorzystnie dla naszego zgryzu..
Dla tych co maja problemy z ósemkami i dla tych co jeszcze ich nie maja proponuje wykonanie pantomogramu- czyli zdjecia RTG wszystkich zebow, wtedy nie bedzie przynajmniej watpliwosci, czy takie zeby sa i jak one rosna... Teraz juz usowaja osemki ,ktorych sa tylko zalazki,ktore jeszcze nie rosna- podobno jest to najmniej klopotliwe...
Wszystko co tutaj napisalam,wiem z wlasnego doswiadczenia (glownie wtedy, kiedy lazilam po chirugrii stomatologicznej i szukalam pomocy wlasnie z problematycznymi ósemkami)
Agusia pisze:Ósemki wcale nie wszystkim musza urosnac...Jest to pozostalosc po naszy bardzo dalekich przodkach i ewolucja(dzisiejsza) w ta strone idzie by te zeby juz nie rosly, wiec coraz mniej osob ma 8 lub nie wszystkie cztery...
Mam nadzieję, że mnie ten spadek po przodkach ominie
I don`t like to hear I`m wrong when I`m right...
Pegaz pisze:Jak myśklicie dentystki mogą byś jakoś lekko zboczone?bo chyba nie ma drugich takich kobiet które by tyle bólu zadały?
Maverick pisze:Andrew napisał/a:
Jezeli jest ból ! znaczy sie dentysta był do bani ...i trza go zmienić
Tylko ze jak pruchnica jest duza i gleboka to nie ma sily - musi bolec jak sie wierci. Czasem boli mimo ogromnch dawek znieczulenia i tez na to nicnie poradzisz. Zalezy wszystko od stanu zeba.
popieram.. dobrze zrobione znieczulenie - na 100% nie boli...
Qzik pisze:Swoją drogą jeśli to atawizm to skąd wzięła się nazwa. Wie ktoś?
acha.. mądrości , bo teoretycznie pojawiają się w okolicach 18 roku życia.. tylko to jest powodem ich nazwy...
[ Dodano: 2006-04-04, 21:46 ]
Kamela12 pisze:czy noszenie aparatu w takim przypadku nie boli non-stop?? czy da sie przyzwyczaić??
pierwsze 2-3 dni po manipulacjach przy aparacie ( zmiana łuku, nowe elementy, dogięcie łuku) czuje się nieco bolesne ciągnięcie.. potem dolegliwości mijają...
sama miałam problemy z ósemkami.. dolne rozły poziomo prac na siąsiednie zeby stąd pojawiały się stłoczenia i "krzywienie się " zgryzu... górne ósemki rosły w kierunku policzka przez co tarły w sluzówkę tworząc ranki..
problem pojawił się w chwili gdy "złapał mnie" szczękościsk.. ból + niemożność otwarcia szeroko buzi.. najpierw wydłutowano mi ósemki z prawej strony a następnie po pół roku z lewej... i.. mam swięty spokój...
żelazna kobieta o nerwach ze stali, kamiennym sercu i doopce z marmuru
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 46 gości