Wszyscy kochamy... właśnie, co?
Moderator: modTeam
Wszyscy kochamy... właśnie, co?
Miłość...
kochać można nie tylko kogoś, ale i "coś"...
co Wy kochacie?
Ja konie, ale ogólnie zwierzęta, oprócz robali, bo te akurat przyprawiają mnie o dreszcze.
Kocham też położyć się na kocyku i patrzeć w gwiazdy, i górskie wędrówki kocham, i morze...
Uwielbiam jeździć samochodem, tak... nie ma to jak nadepnąć porządnie na pedał gazu...
Pierogi ruskie też kocham, takie jak robi moja babcia...
I ubóstwiam wygrywać, mieć rację, postawić na swoim...
I jeszcze ten swój uśmiech po dobrym seksie, błysk w jego oku...
Ehhh życie... Jak można Cię nie kochać?!
A Wy?
kochać można nie tylko kogoś, ale i "coś"...
co Wy kochacie?
Ja konie, ale ogólnie zwierzęta, oprócz robali, bo te akurat przyprawiają mnie o dreszcze.
Kocham też położyć się na kocyku i patrzeć w gwiazdy, i górskie wędrówki kocham, i morze...
Uwielbiam jeździć samochodem, tak... nie ma to jak nadepnąć porządnie na pedał gazu...
Pierogi ruskie też kocham, takie jak robi moja babcia...
I ubóstwiam wygrywać, mieć rację, postawić na swoim...
I jeszcze ten swój uśmiech po dobrym seksie, błysk w jego oku...
Ehhh życie... Jak można Cię nie kochać?!
A Wy?
- Krzych(TenTyp)
- Weteran
- Posty: 1848
- Rejestracja: 25 lis 2004, 12:51
- Skąd: Bydgoszcz
- Płeć:
"odwaga pcha nas przed siebie "
"Jak można zostawić część siebie na tym świecie i odejść,
Jak nie pokolei trzeba mieć w głowie by zrezygnować
Ja będe walczyć i wygrywać by zakładać,
sobie cele i ich szczyty zdobywać
Inaczej ta ławka, schodowa klatka
sostanie ze mną do końca świata
a chce spokoju
Przepięknej żony, która niema pustej głowy
Przyjaciółki z którą można mówić wszystko i spędzać wieczory
Popatrz
Dla mnie najważniejsze bezpieczeństwo święty spokuj
a szaleństwo pokazywac tylko w rymach
Ten tłusty bit da bit-maszyna
Mieć co jeść w domu ja i rodzina, prywatność
Za własne czyny odpowiedzialność
Z życia wygranych radość
Te światła miasta będą swiecić bo energi
Pełne wolne od zazdrości prosto bijące serce
Modlę sie o szczęście
Kocham tych z którymi od zawsze
Na tę drogę którą idę patrze
Wiem ze czasem jestem nieprzyjemny
Ale to czynnik obronny zeby nie zwariować
Potem jest normalnie Kocham słońce Kocham Kochać
Kocham dobry rap Kocham szacunek
Szanuję miłość Kocham wiatr latem
Kocham wieczory z dziewczyną
Jestem sobą pieprze co sobie myślicie
Mimo wszystko co jest tutaj KOCHAM ŻYCIE" [(kawałek)ELDO - zyje]
POZDRO 4 ALL
"Jak można zostawić część siebie na tym świecie i odejść,
Jak nie pokolei trzeba mieć w głowie by zrezygnować
Ja będe walczyć i wygrywać by zakładać,
sobie cele i ich szczyty zdobywać
Inaczej ta ławka, schodowa klatka
sostanie ze mną do końca świata
a chce spokoju
Przepięknej żony, która niema pustej głowy
Przyjaciółki z którą można mówić wszystko i spędzać wieczory
Popatrz
Dla mnie najważniejsze bezpieczeństwo święty spokuj
a szaleństwo pokazywac tylko w rymach
Ten tłusty bit da bit-maszyna
Mieć co jeść w domu ja i rodzina, prywatność
Za własne czyny odpowiedzialność
Z życia wygranych radość
Te światła miasta będą swiecić bo energi
Pełne wolne od zazdrości prosto bijące serce
Modlę sie o szczęście
Kocham tych z którymi od zawsze
Na tę drogę którą idę patrze
Wiem ze czasem jestem nieprzyjemny
Ale to czynnik obronny zeby nie zwariować
Potem jest normalnie Kocham słońce Kocham Kochać
Kocham dobry rap Kocham szacunek
Szanuję miłość Kocham wiatr latem
Kocham wieczory z dziewczyną
Jestem sobą pieprze co sobie myślicie
Mimo wszystko co jest tutaj KOCHAM ŻYCIE" [(kawałek)ELDO - zyje]
POZDRO 4 ALL
H, man runs over a woman in his car, whos fault is?
Well...
Why is the man...
Driveing in the kitchen ?
Well...
Why is the man...
Driveing in the kitchen ?
Re: Wszyscy kochamy... właśnie, co?
amazonka pisze:Uwielbiam jeździć samochodem, tak... nie ma to jak nadepnąć porządnie na pedał gazu...
Pierogi ruskie też kocham, takie jak robi moja babcia...
I ubóstwiam wygrywać, mieć rację, postawić na swoim...
Kochamy so samo. Widac mamy wiele wspolnego
Ale oprocz tego znalazło by sie jeszcze kilka rzeczy
Ja kocham muzykę. Każdy dzień z nią się zaczyna i każdy kończy. Kocham chodzić na koncerty i imprezy, kocham gdy coś się dzieje. Uwielbiam prowokować facetów, gdy uśmiechają się dyskretnie. Kocham z Nimi rozmawiać i Ich zawstydzać. Eksperymentować na nich swoje pomysły. Kocham życie, bo mam na nie wpływ. I uwielbiam, gdy jest dużo śmiechu i radości!!! No i bym zapomniała-bardzo lubię się przytulać...
"Miarkuj złość.
Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się
Bo on za chwilę może trzasnąć"
Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się
Bo on za chwilę może trzasnąć"
Kocham też położyć się na kocyku i patrzeć w gwiazdy, i górskie wędrówki kocham, i morze...
Kocham życie, bo mam na nie wpływ. I uwielbiam, gdy jest dużo śmiechu i radości!!! No i bym zapomniała-bardzo lubię się przytulać...
kocham książki, kocham życie!!!!!
Cuda się zdarzają. Co potwierdzi każdy programista
pozdrawiam
pozdrawiam
Ja,tak jak Leszczynka kocham muzykę.Z nią zaczynam i kończę dzień.Kocham książki,kocham las,kocham łazić gdziekolwiek.Spaceruję bardzo dużo.
Kocham życie............
Jednak najbardziej na świecie kocham swoje dzieci i moją Mamę,której już nie ma.......
Zapomniałam!Przecież to forum też kocham!
Kocham życie............
Jednak najbardziej na świecie kocham swoje dzieci i moją Mamę,której już nie ma.......
Zapomniałam!Przecież to forum też kocham!
Ostatnio zmieniony 31 gru 2004, 10:22 przez Mona, łącznie zmieniany 1 raz.
"Cause we all have wings, but some of us don’t know why"
Joe Cocker
Joe Cocker
Co i kogo Kocham? Oj to raczej długa lista będzie... a więc:
- Po pierwsze moich Przyjaciół... nie trzeba pisać ile w życiu człowieka jest wart prawdziwy Przyjaciel, który pomaga w najtrudniejszej sytuacji za zwykły uśmiech. O Nich staram się dbać najbardziej, bo jak to kiedyś ktoś napisał: "Przyjaciele są rodziną, którą wybieramy sobie sami"
- Po drugie rower... to pasja życia, hobby, środek transportu... 11500km przejechane tylko w tym roku mówi za siebie, ukończenie drugiego najdłuższego Supermaratonu długodystansowego w Europie (510km dystansu-zakładając, że się nie zgubisz po drodze!) też o czymś świadczy. Rower to świetna odskocznia, psychoterapeuta, który pozwala wyładować złość, smutek, stresy dnia codziennego... tego się nie da opisać... jak to napisał autor artykułu w Bikeworld'zie 'Dlaczego jeździmy' (link ) : "najpierw trzeba to przeżyć, później to można już nawet pisać wierszem".
-Po trzecie Mazury... Mazury i Suwalszczyzna. Zwłaszcza ta nieoblężona przez turystów część. Piękna i nieznana:
Mazury
Rano budzi Cie bezczelne słońce.
Myjesz się, a woda znowu jest czysta.
Jesz śniadanie, a drzewa zaglądają Ci natrętnie do talerza.
Chcesz być sam, a prześladują Cię piękne widoki.
Chcesz ciszy, a ptaki jak zawsze śpiewają zbyt pięknie.
Bierzesz głęboki wdech, a w powietrzu nie ma smogu.
Jesz obiad, a warzywa w zupie nie zawierają ołowiu.
Chcesz nudzić się przy telewizorze, ale pogoda jest zbyt słoneczna.
Wyglądasz przez okno i znów widzisz zająca.
Śliczny zachód słońca znów nie daje Ci spokoju wieczorem.
Jasne gwiazdy podglądają Cię w nocy nie dając spać.
I myślisz: 'Czy by nie wrócić do Warszawy?'
A ja myślę, że jesteś po prostu głupi.
- I inne rzeczy, o których nie będę tu pisał, bo nie ma po co... to by było zbyt truywialne pisać, że lubię imprezować, jeść, kocham życie, ludzi itp... na codzień słyszycie i widzicie to pewnie wszędzie wokoło więc odpuszczę ;-)
- Po pierwsze moich Przyjaciół... nie trzeba pisać ile w życiu człowieka jest wart prawdziwy Przyjaciel, który pomaga w najtrudniejszej sytuacji za zwykły uśmiech. O Nich staram się dbać najbardziej, bo jak to kiedyś ktoś napisał: "Przyjaciele są rodziną, którą wybieramy sobie sami"
- Po drugie rower... to pasja życia, hobby, środek transportu... 11500km przejechane tylko w tym roku mówi za siebie, ukończenie drugiego najdłuższego Supermaratonu długodystansowego w Europie (510km dystansu-zakładając, że się nie zgubisz po drodze!) też o czymś świadczy. Rower to świetna odskocznia, psychoterapeuta, który pozwala wyładować złość, smutek, stresy dnia codziennego... tego się nie da opisać... jak to napisał autor artykułu w Bikeworld'zie 'Dlaczego jeździmy' (link ) : "najpierw trzeba to przeżyć, później to można już nawet pisać wierszem".
-Po trzecie Mazury... Mazury i Suwalszczyzna. Zwłaszcza ta nieoblężona przez turystów część. Piękna i nieznana:
Mazury
Rano budzi Cie bezczelne słońce.
Myjesz się, a woda znowu jest czysta.
Jesz śniadanie, a drzewa zaglądają Ci natrętnie do talerza.
Chcesz być sam, a prześladują Cię piękne widoki.
Chcesz ciszy, a ptaki jak zawsze śpiewają zbyt pięknie.
Bierzesz głęboki wdech, a w powietrzu nie ma smogu.
Jesz obiad, a warzywa w zupie nie zawierają ołowiu.
Chcesz nudzić się przy telewizorze, ale pogoda jest zbyt słoneczna.
Wyglądasz przez okno i znów widzisz zająca.
Śliczny zachód słońca znów nie daje Ci spokoju wieczorem.
Jasne gwiazdy podglądają Cię w nocy nie dając spać.
I myślisz: 'Czy by nie wrócić do Warszawy?'
A ja myślę, że jesteś po prostu głupi.
- I inne rzeczy, o których nie będę tu pisał, bo nie ma po co... to by było zbyt truywialne pisać, że lubię imprezować, jeść, kocham życie, ludzi itp... na codzień słyszycie i widzicie to pewnie wszędzie wokoło więc odpuszczę ;-)
Ja kocham: kobiety, wakacje, lato, piwo, trans, dobrą muzykę, pizzę, lody, dobrą zabawę, Polskę, Warszawę, jazdę samochodzikiem chodź prawka jeszcze nie mam no i kocham jeszcze to forum
When you dream there are no rules. People can fly, anything can happen. (...)
You may think you can fly, but you'd better not try. People can fly
You may think you can fly, but you'd better not try. People can fly
- Sir Charles
- Weteran
- Posty: 3146
- Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
- Skąd: sponad chaosu
- Płeć:
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
- Krzych(TenTyp)
- Weteran
- Posty: 1848
- Rejestracja: 25 lis 2004, 12:51
- Skąd: Bydgoszcz
- Płeć:
Kocham chwile, w których czuję, że mi niczego nie brakuje...
Kocham zapalić świeczkę, usiąść na łóżku z pudełkiem czekoladek, pogłaskać króliczka, i przy akordach muzyki patrzeć jak pruszy śnieg...
Kocham przytulać osobę, której mogłabym oddać wszystko... gładzić ją po policzku, patrzeć w jej oczy, słuchać jak oddycha, jak kołacze jej serduszko...
I... przyroda... Bez niej nie umiałabym żyć. Uwielbiam spacery po polanach, górach... Zieleń drzew, świeżość traw, ptasi śpiew, szemrzenie strumyka... Mogę godzinami siedzieć w jednym miejscu i patrzeć na te małe cuda. Wtedy odnajduję swoje miejsce na Ziemi, czuję się częścią tego świata i osiągam spokój...
Jest jeszcze wiele wiele innych małych rzeczy, które uwielbiam. Ale wymieniać je?... a kogo to obchodzi
Kocham zapalić świeczkę, usiąść na łóżku z pudełkiem czekoladek, pogłaskać króliczka, i przy akordach muzyki patrzeć jak pruszy śnieg...
Kocham przytulać osobę, której mogłabym oddać wszystko... gładzić ją po policzku, patrzeć w jej oczy, słuchać jak oddycha, jak kołacze jej serduszko...
I... przyroda... Bez niej nie umiałabym żyć. Uwielbiam spacery po polanach, górach... Zieleń drzew, świeżość traw, ptasi śpiew, szemrzenie strumyka... Mogę godzinami siedzieć w jednym miejscu i patrzeć na te małe cuda. Wtedy odnajduję swoje miejsce na Ziemi, czuję się częścią tego świata i osiągam spokój...
Jest jeszcze wiele wiele innych małych rzeczy, które uwielbiam. Ale wymieniać je?... a kogo to obchodzi
"Jeśli traktujesz życie ze śmiertelną powagą, nie licz na wzajemność" [A. Mleczko]
volvo pisze:Raffi powiedzial, ze rower...jezdzilem kiedys ale strasznie amatorsko mimo to wiem o co Ci chodzi dla mnie czyms takim jest teraz silownia.
Też jeżdżę czysto amatorsko. Nie czerpię z tego korzyści finansowych, nie trenuje jakoś regularnie... jeżdżę bo lubie, kiedy lubię, gdzie lubię i z kim lubię. A jednak już jak się o tym zgadało to się pochwlę, że amator też może mieć sukcesy: 11500km dystansu tylko w tym roku, w zeszłym Ukończenie Supermaratonu dookoła Zalewu Szczecińskiego (510km długości trasy, 30h czasu na przejechanie całości) jako jeden z 21, którzy dojechali do mety... a startowała prawie setka uczestników.
- Krzych(TenTyp)
- Weteran
- Posty: 1848
- Rejestracja: 25 lis 2004, 12:51
- Skąd: Bydgoszcz
- Płeć:
Hardcore pisze:Przykro mi Krzychu(TenTypie) już hip-hop mnie nie kręci, a Eldoka to frajer
Skoro już cię nie kręci to poco się ypowiadasz na ten temat .
Sądze ze jesteś cieńki w tym temacie więc twoja opinia na ten temat nic dla mnie nieznaczy. Widzę płyniesz z prądem pewnych opini ale twoja sprawa i gajowego. Moim zdaniem Eldo nie jest raperem a poetą który w swojej twórczości wyprzedził swoją epokę dlatego nie jest doceniany......
H, man runs over a woman in his car, whos fault is?
Well...
Why is the man...
Driveing in the kitchen ?
Well...
Why is the man...
Driveing in the kitchen ?
to powiem ci, że znam sytuację bardzo blisko, bo mieszka u moich kilku kumpli na osiedlu (mieszkał?). Kiedyś wszystkich straszył kolegami z pistoletami a to była bajka.
i nie mówie tu o jego muzyce tylko o nim samym. A po drugie Gibon Squad jest 1000 razy lepszy. Pamiętasz Płock? :D:D:D
i nie mówie tu o jego muzyce tylko o nim samym. A po drugie Gibon Squad jest 1000 razy lepszy. Pamiętasz Płock? :D:D:D
When you dream there are no rules. People can fly, anything can happen. (...)
You may think you can fly, but you'd better not try. People can fly
You may think you can fly, but you'd better not try. People can fly
Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 350 gości