Romantyzm.. czy kobiety to doceniają?
Moderator: modTeam
cytrynka pisze:tez nie miewam migrem ale z tego co wiem to sex jest dobry na bol glowy heheemrt pisze:Ja tam migren nie miewam Jak Boga kocham, nie wiem, skąd Wy te panny bierzecie. Chyba z książek
Hehe, ja też to wiem. Jak mi moja pani mówi, że ja boli głowa to ja wiem o co jej chodzi.
Seks jest dobry nie tylko na ból głowy. Na inne dolegliwości też jest pomocny. :D
- Krzych(TenTyp)
- Weteran
- Posty: 1848
- Rejestracja: 25 lis 2004, 12:51
- Skąd: Bydgoszcz
- Płeć:
Sądzę ze mi się zawsze wszędzie wszystko chciało...I nasrać na głowę też sobie nie dam A przy niej nie miękne a raczej "twardznieję" .. Okazac swoją siłę mógłbym tylko w extremalnych sytuacjach.
Ale wtedy ktoś kto by mi podskoczył by miał nieźle przesrane..
POZDRO 4 ALL
Ale wtedy ktoś kto by mi podskoczył by miał nieźle przesrane..
POZDRO 4 ALL
H, man runs over a woman in his car, whos fault is?
Well...
Why is the man...
Driveing in the kitchen ?
Well...
Why is the man...
Driveing in the kitchen ?
Ale sie przyczepiliscie do mojego przykladu z dresiarzami!!!
Chodzilo mi o to, ze jak ktos mnie zaczepi i bedzie cos chcial, a ja niekoniecznie, to moj mezczyzna nie bedzie sie bal powiedziec mu do sluchu, a jak tamten wyskoczy z piesciami, to ten moj sie nie przestraszy i nie ucieknie zostawiajac mnie na pastwe losu . No niech uprawia jekies sztuki walki i juz. Ja sie sama obronic umiem, ale chce miec tez swiadomosc, ze mam wsparcie rowniez fizyczne, bo psychiczne to dla mnie oczywiste. Mam po prostu dosc wymoczkow w garniturach, co to mecza sie wsiadaniem do samochodu i fizycznie sa uwstecznieni. Przeciez nie mowie, ze latwo to polaczyc - meskosc fizyczna i psychiczna z wrazliwoscia i romantyzmem. No trudne to jest, ale dlaczego ma byc latwe?
Chodzilo mi o to, ze jak ktos mnie zaczepi i bedzie cos chcial, a ja niekoniecznie, to moj mezczyzna nie bedzie sie bal powiedziec mu do sluchu, a jak tamten wyskoczy z piesciami, to ten moj sie nie przestraszy i nie ucieknie zostawiajac mnie na pastwe losu . No niech uprawia jekies sztuki walki i juz. Ja sie sama obronic umiem, ale chce miec tez swiadomosc, ze mam wsparcie rowniez fizyczne, bo psychiczne to dla mnie oczywiste. Mam po prostu dosc wymoczkow w garniturach, co to mecza sie wsiadaniem do samochodu i fizycznie sa uwstecznieni. Przeciez nie mowie, ze latwo to polaczyc - meskosc fizyczna i psychiczna z wrazliwoscia i romantyzmem. No trudne to jest, ale dlaczego ma byc latwe?
"a miłość tylko jedną można wszędzie spotkać
przed grzechem i po grzechu zostaje ta sama"
przed grzechem i po grzechu zostaje ta sama"
mrt pisze:Ja tam migren nie miewam Jak Boga kocham, nie wiem, skąd Wy te panny bierzecie. Chyba z książek
hmm.. fakt- migrena to tylko taki symbol ogolnie jesli mowimy teraz o seksie, to facet w sumie jest gotow o kazdej porze dnia i nocy w kazdym miejscu.. a kobieta miewa humory..raz jej sie chce raz nie chce.. nie mowie tu o znakomitych przypadkach gdzie dwoje ludzi sie kocha i pragna sie kochac wtedy gdy maja na to ochote, a ze sie kochaja to maja ja prawie zawsze..i wszedzie (patrz- moj zwiazek) ale ogolnie rzecz ujmujac, kobieta miewa humory i mowi ze ja glowa boli albo nie ma nastroju.. ja naprzyklad nie wyobrazam sobie lepszego poprawienia nastroju jak kochac sie z kims kogo kocham (ale zagmatffalem ) po klutni z ukochana osoba, gdy dojdziemy juz do porozumienia tez uwielbiam sie kochac.. a kobiety ogolnie sa mniej dostepne dla swoich mezczyzn niz Ci mezczyzni dla swoich kobiet
Czyż to nie wielka rzecz znaczyc dla kogos wszystko?
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
A ja to w ogóle mam zagmatwane
Lubię tych pewnych siebie, z własnym zdaniem, radzących sobie ze wszystkim i nie dających po sobie poznać, że coś ich boli, gryzie lub że się boją.
Z drugiej strony kocham dominować. Robię to po części świadomie i po części nieświadomie. Więc potrafię w/w faceta w niedługim czesie tak rozpaskudzić, że robi się pantoflarz...A wtedy mi się przestaje podobac, nudzi mnie...
Lubię tych pewnych siebie, z własnym zdaniem, radzących sobie ze wszystkim i nie dających po sobie poznać, że coś ich boli, gryzie lub że się boją.
Z drugiej strony kocham dominować. Robię to po części świadomie i po części nieświadomie. Więc potrafię w/w faceta w niedługim czesie tak rozpaskudzić, że robi się pantoflarz...A wtedy mi się przestaje podobac, nudzi mnie...
facet ledwo 160 cm wzrostu , waga ..mozliwe ze okolo 50 kg. jego dziewczyna nie az tak drobna jak on. pytam..jak Ci jest z nim? jak sie Wam uklada? ona: wiesz dobrze mi z nim, czuje sie z nim bezpieczna..daje uczucie spokoju i blogosci..
wiec po co masa pudizanowskiego?hmm?? to nic nie daje..
ja osobiscie nie zastanawialam sie nad tym czy czuje sie bezpieczna z moim Miskiem,..bo tak jest i nic tego nie zmieni.czy bede w srodku kola ktore tworza dresiarze czy tez na moscie gdzie deski sa spruchniale a baraierki dawno juz nie ma..ja i tak bede czula sie dobrze..bo z nim.
wiec po co masa pudizanowskiego?hmm?? to nic nie daje..
ja osobiscie nie zastanawialam sie nad tym czy czuje sie bezpieczna z moim Miskiem,..bo tak jest i nic tego nie zmieni.czy bede w srodku kola ktore tworza dresiarze czy tez na moscie gdzie deski sa spruchniale a baraierki dawno juz nie ma..ja i tak bede czula sie dobrze..bo z nim.
"szczescia nie kupisz gdy klopoty pietrza sie po sufit"
- Krzych(TenTyp)
- Weteran
- Posty: 1848
- Rejestracja: 25 lis 2004, 12:51
- Skąd: Bydgoszcz
- Płeć:
Hmmmm... Moja Pani jest też wyższa odemnie o jakieś 3 cm a mam 179cm ale różnica wsumie nie jest widoczna dla nas ...... Ale zapewne czuje się ze mną bezpiecznie bo już nie raz przy niej przypier..... Takiemu co coś tam fukał do mnie....
:560:
Lecz teraz się trochę uspokoiłem bo jeszcze wrogów sobie narobie
POZDRO 4 ALL
:560:
Lecz teraz się trochę uspokoiłem bo jeszcze wrogów sobie narobie
POZDRO 4 ALL
H, man runs over a woman in his car, whos fault is?
Well...
Why is the man...
Driveing in the kitchen ?
Well...
Why is the man...
Driveing in the kitchen ?
Wbrew temu co poniektórzy twierdzą, romantyzm dzisiaj też jest w cenie. Trzeba go jednak dawkować - nie zawsze jest wskazany. Kobiety, jeśli nie doceniają tego teraz, zaczną doceniać gdy romantyków naprawdę zabraknie, bo z tego co widzę, jak narazie takowi jeszcze są i mają się dobrze Prawdą jest, że niespodziewanie ofiarowana róża, czuły tekst, romantyczny spacer nadal robią wrażenie. I oby tak pozostało jak najdłużej.
drewno daje duzo szczescia
Wiecie co? jesli juz mowimy o takich prezencikach ktore sprawiaja duzo radosci drugiej osobie to powiem Wam, ze dla swojej kobiety ktora kocham niezmiernie mocno, wzialem klode drzewa, odcialem kawalek i wyrzezbilem wewnatrz tej malej juz klody polke w ktorej powiesilem kluczyk do swojego serca.. na drewnie wyrylem napis "Kocham Cie" i dalem jej bez zadnej okazji.. takiego blysku w oku i szczescia nie widzialem nigdy.. zrobilo mi sie bardzo przyjemnie ze po pierwsze- podobal sie Jej prezent, a po drugie ze docenila moje starania i to, ze prezent zrobilem sam.. od tej pory wole chyba cos zrobic, niz kupic gotowe.. jest to chyba wtedy bardziej wartosciowy prezent niz kupny..
Czyż to nie wielka rzecz znaczyc dla kogos wszystko?
- Krzych(TenTyp)
- Weteran
- Posty: 1848
- Rejestracja: 25 lis 2004, 12:51
- Skąd: Bydgoszcz
- Płeć:
Romantyczność to bezdenna przestrzeń pomysłów.
Ponieważ w poszukiwaniu owych pomysłów mośna sie w tej pużni zatraćić dlatego stąpam twaro po ziemi aby nie stracić gruntu.[Jestem zbyt asekuracyjny...]
POZDRO 4 ALL
Ponieważ w poszukiwaniu owych pomysłów mośna sie w tej pużni zatraćić dlatego stąpam twaro po ziemi aby nie stracić gruntu.[Jestem zbyt asekuracyjny...]
POZDRO 4 ALL
H, man runs over a woman in his car, whos fault is?
Well...
Why is the man...
Driveing in the kitchen ?
Well...
Why is the man...
Driveing in the kitchen ?
Mr freeze pisze:Nie pojmę w jaki sposób tak drobna rzecz może sprawić tyle radości 2 osobie
Najdrobniejsza z pozoru rzecz może sprawić najwięcej radości Nie trzeba cały czas szukać Bóg wie czego...
Co do facetów typu: czuły miś przy pani, twardziel przed kumplami to powiem tak... Nie bardzo lubię takie sytuacje. Chodzi mi szczególnie o jedną: gdy rzuca jakimiś żartami i farmazonami by rozbawić towarzystwo, a nie zdaje sobie sprawy że może mnie to urazić...
"Jeśli traktujesz życie ze śmiertelną powagą, nie licz na wzajemność" [A. Mleczko]
- Krzych(TenTyp)
- Weteran
- Posty: 1848
- Rejestracja: 25 lis 2004, 12:51
- Skąd: Bydgoszcz
- Płeć:
A ja to w ogóle mam zagmatwane
Lubię tych pewnych siebie, z własnym zdaniem, radzących sobie ze wszystkim i nie dających po sobie poznać, że coś ich boli, gryzie lub że się boją.
Z drugiej strony kocham dominować. Robię to po części świadomie i po części nieświadomie. Więc potrafię w/w faceta w niedługim czesie tak rozpaskudzić, że robi się pantoflarz...A wtedy mi się przestaje podobac, nudzi mnie...
i być tu chłopie mądry i słuchaj baby
Cuda się zdarzają. Co potwierdzi każdy programista
pozdrawiam
pozdrawiam
Wiertarka pisze:pluszowy miso jest ok ale na dłuzsza mete staje sie to nudne wiec urozmaicenie i przemiana w strong mana jest wskazana a nawet zalecana
Czyli jednoznacznie Kobiety wolą macho i typ podobne wynalazki.
Trzeba będzie skoczyć do fryzjera po czarną farbę i oczywiście na solarkę...
(Nikt jednak nie pobije moich świecących oczek)
Mam jeszcze czas aby stać się latin-lover'em
...bo za rogiem już kuka Sly.
DzieńDobry!
Ja nie zagłosowałam w ogóle,bo ani miś ani strong men nie pasują mi.Mężczyzna musi być "czymś" po środku.
Miś,to chyba "ciepłe kluchy"-nie zniosłabym tego,a jakiś gruboskórny strong men w połączeniu z batmanem jeszcze,to ja też uciekam.
Wolałabym,aby był to prawdziwy mężczyzna.Prawdziwy mężczyzna jest romantczny.
Prawda :564: ?
Ja nie zagłosowałam w ogóle,bo ani miś ani strong men nie pasują mi.Mężczyzna musi być "czymś" po środku.
Miś,to chyba "ciepłe kluchy"-nie zniosłabym tego,a jakiś gruboskórny strong men w połączeniu z batmanem jeszcze,to ja też uciekam.
Wolałabym,aby był to prawdziwy mężczyzna.Prawdziwy mężczyzna jest romantczny.
Prawda :564: ?
"Cause we all have wings, but some of us don’t know why"
Joe Cocker
Joe Cocker
Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 70 gości