księżycówka pisze:mandat za spożywania alkoholu (piwa) w miejscu niedozwolonym z 2006r.
dowodzik poproszę! :-PP
Moderatorzy: ksiezycowka, modTeam
Niezły wykop. Może czas zrobić porządki?
- zdjęcie mojej chrześnicy,
- wizytówki (w tym nadal mojej promotorki z licencjata),
- karty biblioteczne,
- karta klienta Yves Rocher,
- karta lux medu,
- karta multisport,
- karta visa,
- dowód,
- trochę gotówki w PLN,
- 5 euro.
- zdjęcie mojej chrześnicy,
- wizytówki (w tym nadal mojej promotorki z licencjata),
- karty biblioteczne,
- karta klienta Yves Rocher,
- karta lux medu,
- karta multisport,
- karta visa,
- dowód,
- trochę gotówki w PLN,
- 5 euro.
"Miarkuj złość.
Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się
Bo on za chwilę może trzasnąć"
Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się
Bo on za chwilę może trzasnąć"
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
- kot_schrodingera
- Weteran
- Posty: 2114
- Rejestracja: 21 wrz 2005, 10:18
- Skąd: z nikąd
- Płeć:
za usiłowanie spożycia? To może trzeba karać facetów za usiłowanie gwałtu?Mati pisze:jeśli trzymała otwarte piwo w ręku to powinna dostać za usiłowanie spożycia, jeśli widzieli jak piła, to za spożywanie...nie wygrałbyś
Patrz, Kościuszko, na nas z nieba raz Polak skandował.
I popatrzył nań Kościuszko i się zwymiotował.
/Konstanty Ildefons Gałczyński/
I popatrzył nań Kościuszko i się zwymiotował.
/Konstanty Ildefons Gałczyński/
- pani_minister
- Administrator
- Posty: 2011
- Rejestracja: 23 kwie 2006, 05:29
- Skąd: Dublin
- Płeć:
Mati pisze:jeśli trzymała otwarte piwo w ręku to powinna dostać za usiłowanie spożycia, jeśli widzieli jak piła, to za spożywanie...nie wygrałbyś
przeczytaj co napisała ... dalej juz sam powinienes wydedukowac jak to ugryść.
idac twoim tokiem rozumowania , jezeli kolega da mi potrzymac otwarte piwo bo chce akurat siegnac po papierosa i go zapalic , to straz moze mi wlepic mandat - to bzdura ! wiecej podpowiedzi nie bedzie
Kot .... mial na mysli usiłowanie gwałtu w zamysle
Ostatnio zmieniony 12 cze 2011, 18:37 przez Andrew, łącznie zmieniany 3 razy.
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
nie można mieć otwartego piwa w miejscu w którym nie można go spożywać...kolega wtedy może wziąć mandat na siebie i już...ale ktoś go dostać w tej sytuacji musi
no jeśli widzieli jak spożywa no to dostała za spożywanie, co jest zabronione...w czym problem? ja bym dał pouczenie jeżeli były to faktycznie 2 łyki...
co innego gdy trzymam piwo zamknięte i mam zamiar je otworzyć i wypić, a co innego gdy je otworzę i mam zamiar wziąć łyka...tak samo z gwałtem jest. samo myślenie o gwałcie nie jest przestępstwem...próba jego dokonania, lub dokonanie - jest
Andrew pisze:przeczytaj co napisała ... dalej juz sam powinienes wydedukowac jak to ugryść.
no jeśli widzieli jak spożywa no to dostała za spożywanie, co jest zabronione...w czym problem? ja bym dał pouczenie jeżeli były to faktycznie 2 łyki...
kot_schrodingera pisze:za usiłowanie spożycia? To może trzeba karać facetów za usiłowanie gwałtu?
co innego gdy trzymam piwo zamknięte i mam zamiar je otworzyć i wypić, a co innego gdy je otworzę i mam zamiar wziąć łyka...tak samo z gwałtem jest. samo myślenie o gwałcie nie jest przestępstwem...próba jego dokonania, lub dokonanie - jest
Fuck it all! Fuck this world!...
Fuck everything that you stand for!...
Fuck everything that you stand for!...
- kot_schrodingera
- Weteran
- Posty: 2114
- Rejestracja: 21 wrz 2005, 10:18
- Skąd: z nikąd
- Płeć:
i takie są skutki gdy za porządki biorą się ludzie nie myślący. Mati, nie bierz tego do siebie. Chodzi mi o stan całego społeczeństwa. Teraz mam pytanie: skąd wiesz że zamierzam je spożyć? Mogę je wylać. Może to dziwne ale mogę. Mogę użyć je do dezynfekcji rany. Mogę użyć gdyby nie było niczego innego jako płynu. Mogę umyć nim włosy. to zdaje się doś popularne wśród pań. Możliwości jest wiele. Tu jako stróż prawa, musisz bardziej popracować by UDOWODNIĆ mi że zamierzam spożyć piwo. To oznacza więcej pracy dla policji. Ale dzięki temu unikamy takich metod jak areszt wydobywczy...Mati pisze:co innego gdy trzymam piwo zamknięte i mam zamiar je otworzyć i wypić, a co innego gdy je otworzę i mam zamiar wziąć łyka
Patrz, Kościuszko, na nas z nieba raz Polak skandował.
I popatrzył nań Kościuszko i się zwymiotował.
/Konstanty Ildefons Gałczyński/
I popatrzył nań Kościuszko i się zwymiotował.
/Konstanty Ildefons Gałczyński/
W czym ? tak w skrócie - za spowodowanie wypadku kolizji samochodowej też jest mandat - jednak nie zawsze Policja moze go dać
tak samo jak za parkowanie - w pewnych przypadkach mogą mnie bodnać !
tak samo jak za parkowanie - w pewnych przypadkach mogą mnie bodnać !
Ostatnio zmieniony 12 cze 2011, 19:15 przez Andrew, łącznie zmieniany 1 raz.
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
i takie są skutki gdy za porządki biorą się ludzie nie myślący.
prawa nie stworzyła policja...my tylko pilnujemy, by społeczeństwo go przestrzegało...ja to tak traktuje...
kot_schrodingera pisze:Mogę je wylać.
to dostaniesz mandat za zanieczyszczanie miejsca publicznego...
kot_schrodingera pisze:skąd wiesz że zamierzam je spożyć?
a skąd wiadomo, że gwałciciel chciał zgwałcić jeśli zerwał kobiecie spodnie i wyjął penisa ze spodni? może chciał porównać opalenizny...Błażej, nie bądźmy śmieszni...
kot_schrodingera pisze:Mogę umyć nim włosy.
i robisz to w parku?
Andrew pisze:W czym ? tak w skrócie - za spowodowanie wypadku kolizji samochodowej też jest mandat
to wypadku czy kolizji? bo to dwie różne rzeczy...
kot_schrodingera pisze:Tu jako stróż prawa, musisz bardziej popracować by UDOWODNIĆ mi że zamierzam spożyć piwo.
skoro je otworzyłeś, to znaczy, że masz zamiar je spożyć...tak jest skonstruowane prawo, proste
Fuck it all! Fuck this world!...
Fuck everything that you stand for!...
Fuck everything that you stand for!...
- kot_schrodingera
- Weteran
- Posty: 2114
- Rejestracja: 21 wrz 2005, 10:18
- Skąd: z nikąd
- Płeć:
dlaczego nie?Mati pisze:i robisz to w parku?
to nie jest proste. Stosujesz prostą interpretację bo tak ci wygodnie. Mogę też otworzyć piwo i zanienieść je, otwarte do domu. Mogę otworzyć pojemnik z piwem i je wyrzucić. Samo otwarte piwo nie oznacza konsumpcji piwa.Mati pisze:skoro je otworzyłeś, to znaczy, że masz zamiar je spożyć...tak jest skonstruowane prawo, proste
miałem na myśli wylanie do kanalizacji.Mati pisze:to dostaniesz mandat za zanieczyszczanie miejsca publicznego...
Patrz, Kościuszko, na nas z nieba raz Polak skandował.
I popatrzył nań Kościuszko i się zwymiotował.
/Konstanty Ildefons Gałczyński/
I popatrzył nań Kościuszko i się zwymiotował.
/Konstanty Ildefons Gałczyński/
kot_schrodingera pisze:dlaczego nie?
park nie jest miejcem na mycie włosów Błażej
kot_schrodingera pisze:Stosujesz prostą interpretację bo tak ci wygodnie.
nie. po prostu nie możesz mieć otwartego piwa czy innego napoju alkoholowego w miejscu zabronionym, to jest w miejscu, gdzie jego spożywanie jest zabronione. proste
Fuck it all! Fuck this world!...
Fuck everything that you stand for!...
Fuck everything that you stand for!...
- kot_schrodingera
- Weteran
- Posty: 2114
- Rejestracja: 21 wrz 2005, 10:18
- Skąd: z nikąd
- Płeć:
czy w polskim prawie jest mowa o stanie opakowania napoju alkoholowego czy o jego spożyciu?Mati pisze:po prostu nie możesz mieć otwartego piwa czy innego napoju alkoholowego w miejscu zabronionym
Patrz, Kościuszko, na nas z nieba raz Polak skandował.
I popatrzył nań Kościuszko i się zwymiotował.
/Konstanty Ildefons Gałczyński/
I popatrzył nań Kościuszko i się zwymiotował.
/Konstanty Ildefons Gałczyński/
Otwarty alkohol to taki którego dziura wylotowa jest otwarta czy otwarty alkohol to ten który ktoś otworzył a potem wsadził korek/zakręcił kapsel/ wcisną na niego kapsel ?
Czy to prawda, ze jeśli sobie naciągnę na butelkę z piwem taka papierową torebkę to mogę je pic w parku ?
Czy to prawda, że policja widząc mnie z napojem bezalkoholowym ma prawo sprawdzić czy w tej butelce jest ten napój czy może przelałam tam alkohol ?
Czy to prawda, ze jeśli sobie naciągnę na butelkę z piwem taka papierową torebkę to mogę je pic w parku ?
Czy to prawda, że policja widząc mnie z napojem bezalkoholowym ma prawo sprawdzić czy w tej butelce jest ten napój czy może przelałam tam alkohol ?
Nie zyjemy w panstwie policyjnym to raz , ograniczanie swobód obywatelskich jest sprzeczne z konstytucją .
Z kazdej sytuacji jest wyjscie - trzeba je tylko znaleść.
Nie ma obowiazku noszenia przy sobie dowodu osobistego ( w sytuacji kiedy jestem na spacerze w parku nie musisz go miec )
Z kazdej sytuacji jest wyjscie - trzeba je tylko znaleść.
Nie ma obowiazku noszenia przy sobie dowodu osobistego ( w sytuacji kiedy jestem na spacerze w parku nie musisz go miec )
Ostatnio zmieniony 13 cze 2011, 14:34 przez Andrew, łącznie zmieniany 1 raz.
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
- kot_schrodingera
- Weteran
- Posty: 2114
- Rejestracja: 21 wrz 2005, 10:18
- Skąd: z nikąd
- Płeć:
może i nie. raczej w państwie "dziadowskim". Policjanci nie będący dobrze wyszkoleni wolą ściśle trzymać się litery prawa. Taki nachodzi mnie porównanie - po czym poznać polaka w UK? Stoi na czerwonym świetle na przejściu dla pieszych. Wiem, wiem, przesadzam. Ale mam takie odczucie że w państwach o starej demokracji prawo jest dla człowieka a nie człowiek dla prawa. Kiedyś byłem świadkiem w UK takiego zdarzenie: osiedle domków. Od supermarketu oddziela ją dwupasmowa ulica. Mieszkańcy skracają sobie przez nią drogę na przełaj. Byłem kiedyś światkiem jak przechodziła przez nią starsza pani z torbą na kółkach. Nadjechała policja. W Polsce rzuciliby ją na maskę. Tam policjanci wysiedli, pomogli jej przejść, nawet wózek przenieśli jej przez trawnik. Żadnego mandatu. A jak wygląda kontakt obywatela z policją i całościowo prawem? Przykład z życia - miejsce zdarzenia: kawiarnia, letni ogródek. Pełno klientów. Między nimi siedzi grupa młodych ludzi, 20-latków. Podchodzi do nich z zewnątrz grupa mężczyzn. Nie znają tych młodych. Zaczepiają jednego z chłopaków. Chłopak nie odpowiada na zaczepki słowne. Jeden z mężczyzn zaczyna go szarpać. Młodzi chcą odejść. Mężczyźni im nie pozwalają. Ewidentnie dążą do awantury. Jeden z mężczyzn chwyta tego samego młodego i go uderza w twarz. Młody go odpycha. Mężczyzna potyka się o krzesło i upada na plecy. Uderza głową o beton. Pęknięcie czaszki, szpital. Policja... aresztuje młodego. Prokurator stawia mu zarzut pobicie. Sąd skazuje go za przekroczenie samoobrony na bezwzględną karę kilku lat. To jest z życia. I podobnie jest z piwem. Łatwiej ściśle przestrzegać prawa, przynajmniej nikt się nie przyczepi. Inny przykład. Miejsce zdarzenia: duże miasto, duże osiedle śródmiejskie, niebezpieczne, chuliganeria panuje, głównie niszczą samochody. Widać że to nie złośliwi sąsiedzi - np ktoś przebiega po maskach kilku zaparkowanych obok siebie samochodów, ktoś wybija kamieniem szybę w samochodzie. Obok duży park, jest spokojnie. Oraz duży supermarket z parkingiem i uliczkami dojazdowymi. Duży ruch, ale jest bezpiecznie, ludzie przechodzą poza pasami bo się śpieszą ale wszyscy wolno jeżdżą. Zgadnijcie gdzie jest najwięcej policji a gdzie najmniej.Andrew pisze:Nie zyjemy w panstwie policyjnym
Patrz, Kościuszko, na nas z nieba raz Polak skandował.
I popatrzył nań Kościuszko i się zwymiotował.
/Konstanty Ildefons Gałczyński/
I popatrzył nań Kościuszko i się zwymiotował.
/Konstanty Ildefons Gałczyński/
Andrew pisze:dobra - wiec podaj linki do tych zapisów , bo meczy mnie czytanie czegos kto cos pisze - chce akty prawne - potem sie wypowiem .
kodeks wykroczeń, a także ustawa o przeciwdziałaniu alkoholizmowi (tu art. 43')
Dzindzer pisze:Otwarty alkohol to taki którego dziura wylotowa jest otwarta czy otwarty alkohol to ten który ktoś otworzył a potem wsadził korek/zakręcił kapsel/ wcisną na niego kapsel ?
gdy obrócisz butelkę do góry dnem, a zawartość wypłynie, to jest to otwarte opakowanie alkoholu...jak Cie policjant zatrzyma z butelką wina opróżnioną do połowy i wciśniętym korkiem, to Ci nie da mandatu, bo nie ma podstaw ku temu...co najwyżej Cie spisze i przypomni gdzie to wino możesz spożyć
Dzindzer pisze:Czy to prawda, ze jeśli sobie naciągnę na butelkę z piwem taka papierową torebkę to mogę je pic w parku ?
nie można spożywać alkoholu w parku
Dzindzer pisze:Czy to prawda, że policja widząc mnie z napojem bezalkoholowym ma prawo sprawdzić czy w tej butelce jest ten napój czy może przelałam tam alkohol ?
myślisz, że któremuś chciałoby się w takie coś bawić? mam sprawdzać każdą butelkę coli czy dolałaś tam wódki?
Andrew pisze:Nie ma obowiazku noszenia przy sobie dowodu osobistego ( w sytuacji kiedy jestem na spacerze w parku nie musisz go miec )
ale masz obowiązek podać dane funkcjonariuszowi gdy ich zażąda (art 65 KW)
Andrew pisze:ograniczanie swobód obywatelskich jest sprzeczne z konstytucją .
czy zabranianie picia piwa w parku to ograniczanie swobód?
Fuck it all! Fuck this world!...
Fuck everything that you stand for!...
Fuck everything that you stand for!...
Mati pisze:co najwyżej Cie spisze i przypomni gdzie to wino możesz spożyć
Jak to spisze ?
A czy ja wyglądam na debilkę bez wyobraźnie, ze sama nie bedę umiała wymyślić gdzie wypić wino ?
Mati pisze:gdy obrócisz butelkę do góry dnem, a zawartość wypłynie, to jest to otwarte opakowanie alkoholu...
źle zakręcę i płacę.
Mati pisze:myślisz, że któremuś chciałoby się w takie coś bawić? mam sprawdzać każdą butelkę coli czy dolałaś tam wódki?
Nie pytam czy by się chciało, bo nie wiem. ale czy sobie mogą mi butelkę kontrolować.
Mati - tak - masz racje, ale wtedy funkcjonariusz nie ma pewnosci, ze podajesz mu dane faktyczne . Bez zatrzymania i wyjasnienia nie jest w stanie tego zweryfikowac . Mozesz zatem zaryzykować podajac fałszywe dane , tak czy nie ? Patrol w parku - w przypadku picia tego piwa - nie sadzę by chciał zatrzymywac delikwenta i bawic sie w tą całą procedurę , choć moze !
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Dzindzer pisze:Jak to spisze ?
spisze Twoje dane osobowe
Dzindzer pisze:A czy ja wyglądam na debilkę bez wyobraźnie, ze sama nie bedę umiała wymyślić gdzie wypić wino ?
różni ludzie chodzą...ja bym Ci przypomniał, że z tym winem to do domu je pić, a nie tu w parku
źle zakręcę i płacę.
no wtedy akurat za zanieczyszczanie
Dzindzer pisze:Nie pytam czy by się chciało, bo nie wiem. ale czy sobie mogą mi butelkę kontrolować
nie ma jak
Andrew pisze:Mati - tak - masz racje, ale wtedy funkcjonariusz nie ma pewnosci, ze podajesz mu dane faktyczne .
no si, ale są na to sposoby i to bez zatrzymywania delikwenta
Maverick pisze:otwartej butelki nie potraktuja jako picia alkoholu...
usiłowania spożycia
Fuck it all! Fuck this world!...
Fuck everything that you stand for!...
Fuck everything that you stand for!...
Wróć do „Wszystkie inne tematy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 286 gości