Witam
Cierpie na schizofrenie paranoidalną. To takie schorzenie gdzie ma się urojenia i omamy. Mój problem polega na tym że od dłuższego czasu nie moge się zakochać. 2 lata temu miałem dziewczyne ale po 3 miesiącach rozstałem się z nią. Od tamtego czasu jest klapa. Czytałem że leki psychotropowe obniżają libido poprzez podwyższenie prolaktyny. Sam już nie wiem... Macie jakieś pomysły?
Schizofrenia i miłość
Moderator: modTeam
To nie kwestia libido, a fakt psychotropy je obniżają, ale raczej pewnego "zobojętnienia", które też potrafi być efektem ubocznym stosowania tego typu leków. Każdy odczuwa te efekty inaczej i nie wiem czy w Twoim przypadku jest to związane akurat z lekami, czy może z tym, że po prostu akurat nie spotkałeś nikogo, w kim mógłbyś się zakochać. Jeżeli jest to efekt uboczny i czujesz, że nie jesteś oprócz tego zdolny do odczuwania radości, smutku i innych codziennych emocji w normalny sposób, zapytaj o to swojego lekarza.
Ainsi sera, groigne qui groigne.
Grumble all you like, this is how it is going to be.
Grumble all you like, this is how it is going to be.
Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 214 gości