Wyraź to. Czymkolwiek to jest.

[Nemezis]

Ted, obydwie formy są poprawne. Chociaż fakt, "kajdanek" lepiej brzmi.

[eng]

ło matko, przeczytałem parę ostatnich postów i zastanawiam się skąd takie ludzie biorą, ktoś ich po pijaku pod szafą zrobił i zapomniał zabić ?

[lollirot]

kajdanek, jeżeli już. Tych kajdanek.

Cały czas zapominam, że przy tedzie nawet słownik ortograficzny nie ma racji

[Mijka]

jakaś wiecznie niewyspana jestem ostatnio.

[Mati]

taka pogoda Mijka ja zasnąłem w pozycji lamparta na drzewie i teraz jakiś pognieciony jestem idę spać dalej ...

[Mijka]

ja kończę książkę i też idę spać. i wkurzam się, że mail, który wysyłałam na konkurs nie doszedł, bo pojawia się: undeliverable mail, invalid characters in header, próbowałam kilka razy i nic, o co chodzi?

[kot_schrodingera]

http://forum.gazeta.pl/forum/w,16,10877 ... kcje_.html

[lollirot]

Blazej30, umilasz sobie w ten sposób poranną kawę?

[kot_schrodingera]

umilasz sobie w ten sposób poranną kawę?

nie. zawsze jest czas na naukę. zwłaszcza naukę podrywania. a tego sposobu jeszcze nie znałem. tylko nie wiem czy moje 15 cm by wystarczyło.

[Ted Bundy]

Błażej Mądry człowiek jesteś, a takie pierdolniki wypisujesz. Nie znajdziesz w klubie kandydatki na życiową partnerkę. Znajdziesz w dziesiątkach innych miejsc

[Zaq]

Nie znajdziesz w klubie kandydatki na życiową partnerkę.

Chcesz powiedzieć, ze normalne kobiety nie chodzą do klubów?

[Ted Bundy]

Chcę powiedzieć, że Błażej w takim miejscu nie znajdzie życiowej partnerki

[Andrew]

Bzdury opowiadasz Tedziu.
taka partnerke znajdziesz wszedzie ! w klubie , w kosciele , w teatrze , kinie , internecie itd.

[on-czyli-kto]

http://www.youtube.com/watch?v=uE-PCHc1Yp0

po pierwsze "... do knajpy się chodziło szukać sobie żon, poszukać bo to w knajpie znajdować nie wypada..."
po drugie wracają wspomnienia z tym filmikiem i piosenką, co by człowiek dał żeby cofnąć czas

[Mijka]

No to drobna zmiana planów, w piątek koncert - Muchy , a Kraków w sobotę dopiero - Cracow Fashion Week

Kusi mnie, żeby z włosami coś zrobić, hm, tylko co? Wszystkie ciemne kolory odpadają, bo szykuje się na dekoloryzację, rudy też mi się znudził, niespecjalnie duży wybór pozostaje

[Imperator]

Chcę powiedzieć, że Błażej w takim miejscu nie znajdzie życiowej partnerki

W każdym miejscu możesz znaleźć. Tylko trzeba uważnie się rozglądać no i być przygotowanym na to - nie wlec ze sobą jakichś chorych, popieprzonych relacji.

[ksiezycowka]

Niby w każdym, ale zależy dużo od zainteresowań i kręgu znajomych.
Domator i spokojny człowiek nawet wyciągnięty przez kumpli do klubu, w miejscu gdzie będzie czuł się nieswojo partnerki nie znajdzie wśród stałych bywalczyń.


Dziś super generalne porządki.

[Imperator]

Zgadzam się - dużo zależy od tego, czy ktoś lubi dane miejsce, jak się w nim czuje. Na przykład wyobraź sobie mnie, szukającego żony na imprezie techno.

[Olivia]

Na przykład wyobraź sobie mnie, szukającego żony na imprezie techno.

A masz już swoje białe rękawiczki?

Oczywiście, że nie ma czegoś takiego jak najbardziej lub najmniej odpowiednie miejsce na poznanie drugiej osoby.

[Mati]

Nie znajdziesz w klubie kandydatki na życiową partnerkę.

gówno prawda. ostatnimi czasy o takich rzeczach, pieprzysz takie głupoty, że aż głowa boli. wiedza i doświadczenie na poziomie księdza biskupa wypowiadającego się o technikach robienia minetki...

A masz już swoje białe rękawiczki?

szukamy Impka

niespecjalnie duży wybór pozostaje

pink

[Ted Bundy]

censored, tu czasami jest jak na paraolimpiadzie albo w szkole specjalnej, gdzie nauczyciel godzinę sprawdza listę obecności. Powtórzę opornym, powoli i dużymi literami. Uważam, że szukanie w takich porypanych miejscach jak klub, gdzie bywają albo gówniary, głupsze od mebla, albo znudzono - zmanierowane MILF-y, mija się z celem. Mija się z celem dla osób takich jak Błażej. Ja również nie szukałem nigdy w takich miejscach. Są dziesiątki lepszych. Konferencje, szkolenia, cholera, nawet na GPW, na której jestem dosyć regularnie, miałem możliwość parę ciekawych znajomości zawrzeć.

[Mati]

możliwe, że Błażej odnalazłby w klubie kobietę, która odmieniłaby jego życie. przebojową i szaloną, nie bojącą się życia, odrobiny szaleństw. może ktoś taki jest właśnie Mu potrzebny?

ale nieeeee, bo po coooo. bo to głupota, BO TED TAM NIE SZUKAAAAA, bo to złeeeeee...

ja pierdolę...

[ Dodano: 2010-03-17, 21:24 ]

zmanierowane MILF-y

poza tym, Błażej powoli zbliża się do takiego wieku, więc wiesz...jakaś zwariowana rozwódka, albo wdowa, czemu nie?

[pani_minister]

Wy się panowie tak nie zapędzajcie w retoryce, co?

[kot_schrodingera]

dla osób takich jak Błażej.

czyli jakich?

[Ted Bundy]

normalnych, hombre, normalnych. Które mają coś pod kopułą i ich półkule mózgowe obsługują również inne operacje niż jeść, srać i rżnąć

[ksiezycowka]

Mija się z celem dla osób takich jak Błażej.

Popieram.
Nie twierdzę, że w klubach same takie z opisu Teda są, ale z pewnością nie dla 35 letniego faceta, z dobrym wykształceniem, przynajmniej chcącego pracować w takiej branży jak on chce i w ogóle. Mi on tam nie pasuje

Mati, a Ty się nie unoś tak. Twój target może jest w klubach, ale niewielu osób starszych od Ciebie czy bardziej dojrzałych.

[Nemezis]

wracają wspomnienia z tym filmikiem i piosenką

A który to Ty?

[Mati]

Mati, a Ty się nie unoś tak. Twój target może jest w klubach, ale niewielu osób starszych od Ciebie czy bardziej dojrzałych.

nie mówię, że jest. chciałbym jednak zauważyć, że godną uwagi osobę można spotkać wszędzie. w kolejce w mięsnym, w klubie czy też w bibliotece. nie lubię uogólniania i zakładania, że w klubach są same pustaki, a w bibliotekach inteligenci, bo mogą jedynie stać w kolejce by oddać książki siostry...

[Zaq]

normalnych, hombre, normalnych.

Bo jak wiadomo normalnej kobiecie nigdy nie przyjdzie do głowy coś takiego jak zabawa w klubie

[Imperator]

normalnych, hombre, normalnych. Które mają coś pod kopułą i ich półkule mózgowe obsługują również inne operacje niż jeść, srać i rżnąć

Jedzenie, sranie i rżnięcie są piękne.