Imperator pisze:Nie no, nie popieram decyzji o zamieszkaniu ze sobą podjętej ze względu tego, żeby seks się poprawił. Bez sensu.
Czyżbym tylko ja rozumiał o co Anielce chodziło? Właśnie o to.
Moderator: modTeam
FrankFarmer pisze:Andrew pisze:Nie nabijaj sie z Anielki - bo Ona dobrze prawi ! A Ty nie masz pojecia o czym tu mowa .
WTF
Skąd wiesz o czym ja mam pojącie? Najpierw napisz swoje argumenty na poparcie, a nie jak dziecko w piaskownicy: "ja wiem, a ty nie masz pojecia, haha pif-paf"
Trochę to niepoważne jak na dojrzałego faceta, a tym bardziej niepoważna jest teza, którą własnie poparłeś. Niech twoja nastoletnia córa zamieszka z kimś, żeby sobie sex ćwiczyć, luzik Ale mamy kwiatki na tym foum
FrankFarmer pisze: albo neguje niesamowicie absurdalne tezy (co nazbyt często tu się zdarza)
FrankFarmer pisze:Fakt. Czyli niech zamieszka 21 latek z 20 latką ze wszystkimi tego konsekwencjami i niech sobie próbują, czy sie uda. Suuuper
FrankFarmer pisze:czy wspólne mieszkanie może być w ogóle brane pod uwagę celem prób rozwiązywania jakichkolwiek problemów seksualnych?
.
FrankFarmer pisze:Imperator pisze:Ja też bym z taką osobniczką, oczywiście płci pięknej, również nie zamieszkał. Na ewentualne dotarcie się w dziedzinie seksu znalazłbym inny sposób.
O tym mowa. O innym mądrzejszym sposobie. Także poza Anielką i Andrew na szczęscie innego popelcznika tego absurdu nie ma.
Łukasz_Olsztyn pisze:Biedna kobieta, ja jej współczuję
Ja też jej współczuję, dlatego do Was napisałem.
Co do języka i palców. Akurat tak sympatycznie się złożyło, że seksu oralnego nie znosi, a palec dla niej może być jedynie rodzajem gry wstępnej (i to też czasami).
A jeśli chodzi o symboliczne picie, to ja nie wiem ile musiałbym wypić, bo granica między ZA SZYBKO, a WCALE jest u mnie zbyt cienka. 2 bro to tryskam po sekundach, 3 bro to leży flak. Chyba muszę laboratoryjnie dobrać ilość, na przykład 1203,8 mililitrów piwa, albo coś w ten deseń:P
Co do robienia sobie dobrze jak ktoś pytał, to różnie się zdarza, raz dochodzę szybciej, raz wolniej, ale nigdy w tak krótkim czasie jak podczas seksu. To kwestia 4 - 20 minut patrząc na oko.
Mam taki problem, że za szybko się podniecam, po prostu. Czasem zdarza się, że zachciewa mi się ni z tego ni z owego.
Ja w ogóle nie rozumiem dlaczego tak się dzieje, ale do czerwoności rozpala mnie sama myśl o tym, że "dziś wieczorem może się bzykniemy". To jest nienormalne. Ona ma podobny problem. Zazwyczaj nie musimy się w ogóle pieścić, by ona miała "niagarę", a ja "statuę wolności", wystarczy kilka pocałunków. A potem 20 sekund, czasem minuta, dwie... Oczywiście zdarzały się u nas fajne już przygody kiedy wszystko szło dobrze, ale jak wspominałem, do orgazmu doprowadziłem ją raz. Dobrze, że przynajmniej nie udaje.
Kiedyś wyjechaliśmy na wakacje i przez 3 dni praktycznie nie ruszaliśmy się z domu, to pamiętam dobrze, że drugiego dnia było już całkiem fajnie, tylko, że zawsze zdarzały się jakieś niespodzianki. A to nagle nie wiadomo skąd ktoś wchodzi do pokoju, a to łóżko się złamało i spadliśmy:P JAK Z FILMU NORMALNIE! Na tamtym wyjeździe właśnie udało się nam jedyny raz, a ja nie miałem problemów z długością stosunku.
Wnioskuję z tego, że im częściej tym dłużej. Ale wystarczy 3 dni przerwy i wracamy do smutnych 20 sekund...
Andrew pisze:cos tam baknołes sobie o niemozliwosci zamieszkania 17 latki z 18 latkiem i tyle
Dzindzer pisze:Przecież Andrew pierwszy pisał o tym by razem zamieszkali.
Łukasz_Olsztyn pisze:Wnioskuję z tego, że im częściej tym dłużej. Ale wystarczy 3 dni przerwy i wracamy do smutnych 20 sekund...
Andrew pisze:Eeeeeeeeeeeee to ty nie masz probelmu kochany zamieszkaj z nia i bedzie dobrze ! ja sie tu martwie , a tu nie ma czym
ale kobiety dosc czesto. I nie zawze sa idelanie wygolone, czasem moga miec lekki odrost. Wystarczy wowczas o taka tarke przejechac zalozona prezerwatywa...
Smile8 pisze:JohnyBravo pisze:Hm a jakiej jesteś budowy? Bardzo ważne wbrew pozorom są mięśnie brzucha, szczególnie dolne partie. Wiem po sobie, że odkąd się za to porządnie wziąłem to moje możliwości duuuuuuuuużo na tym zyskały
Mozesz cos wiecej powiedziec jaki ma zwiazek 1 z 2. Brzuch w jakikolwiek sposob wplywa na dlugosc seksu?
Maverick pisze:zwlaszcza ze w instrukcji wyraznie pisze ze zadna metoda antykoncepcji nie daje 100% pewnosci
Andrew pisze:Ja tam kratki nie mam, a nic mną w kwesti dlugosci stosunku nie rządzi
Wróć do „Seks, kontakt fizyczny”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 511 gości