Ksiązki

Dział, w którym można polecić ciekawe miejsce ze swojego (lub innego) miasta, restauracje, puby, kawiarnie, hotele, jakiś fajny zakątek - cokolwiek, co może się komuś przydać.
Także wszelkie inne rzeczy interesujące na tyle, że z czystym sumieniem polecić je można.

Moderatorzy: ksiezycowka, modTeam

Awatar użytkownika
Zaq
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 217
Rejestracja: 07 lis 2006, 22:42
Skąd: stamtąd
Płeć:

Postautor: Zaq » 18 lis 2009, 13:57

Sapkowski nadal w formie. "Żmija" może i jest lekko nietypowa dla niego, ale styl wciąż ten sam i poziom trzyma. Szkoda tylko, że taka krótka.
"Znacznie lepiej poruszać się po tej drodze z piwem i chipsami w ręku, z dużą ilością seksu i nad grób dotrzeć wycieńczonym i zużytym, ale z okrzykiem: Było warto! Cóż to była za wspaniała podróż!"
Awatar użytkownika
PFC
Weteran
Weteran
Posty: 913
Rejestracja: 21 sie 2006, 19:14
Skąd: Szczecin/Poznań
Płeć:

Postautor: PFC » 19 lis 2009, 19:12

Pluton D. Dye'a... Świetna książeczka na podstawie scenariusza słynnego filmu o tym samym tytule. Znacznie rozbudowana o dodatkowe wątki. W Polsce istny biały kruk. :) ...Jedyny minus to kulejące chwilami tłumaczenie, aczkolwiek jak ktoś nie siedzi mocno w temacie, to nawet tego nie zauważy. <aniolek>
Szczecin Floating Garde 2050 Project.
Awatar użytkownika
Mati
Maniak
Maniak
Posty: 694
Rejestracja: 09 kwie 2007, 15:22
Skąd: Zachód
Płeć:

Postautor: Mati » 19 lis 2009, 19:14

powiedz mi, gdzie na tego białego kruka polować i z czym? ;)
Fuck it all! Fuck this world!...
Fuck everything that you stand for!...
Awatar użytkownika
Zaq
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 217
Rejestracja: 07 lis 2006, 22:42
Skąd: stamtąd
Płeć:

Postautor: Zaq » 19 lis 2009, 19:48

PFC pisze:Plutonistny biały kruk.
Imho coś co można znaleźć na pierwszym lepszym portalu aukcyjnym nie zasługuje na miano białego kruka.
"Znacznie lepiej poruszać się po tej drodze z piwem i chipsami w ręku, z dużą ilością seksu i nad grób dotrzeć wycieńczonym i zużytym, ale z okrzykiem: Było warto! Cóż to była za wspaniała podróż!"
Awatar użytkownika
PFC
Weteran
Weteran
Posty: 913
Rejestracja: 21 sie 2006, 19:14
Skąd: Szczecin/Poznań
Płeć:

Postautor: PFC » 21 lis 2009, 20:16

No i ile sztuk na tych portalach znajdziesz? :] Z trzech ofert jakie znalazłem aktualna może jedna.
Szczecin Floating Garde 2050 Project.
Awatar użytkownika
Zaq
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 217
Rejestracja: 07 lis 2006, 22:42
Skąd: stamtąd
Płeć:

Postautor: Zaq » 21 lis 2009, 20:42

PFC pisze:No i ile sztuk na tych portalach znajdziesz?
Nie wiem. Fakt, że są już dyskwalifikuje ją jako białego kruka. A przecież są jeszcze biblioteki, ebooki. Sam też ją mam.
"Znacznie lepiej poruszać się po tej drodze z piwem i chipsami w ręku, z dużą ilością seksu i nad grób dotrzeć wycieńczonym i zużytym, ale z okrzykiem: Było warto! Cóż to była za wspaniała podróż!"
Awatar użytkownika
Rattywoman
Bywalec
Bywalec
Posty: 30
Rejestracja: 10 lis 2009, 14:31
Skąd: Far East
Płeć:

Postautor: Rattywoman » 26 lis 2009, 20:09

Najwspanialszą, najpiękniejszą i ogólnie ponadczasową moją ukochaną książką jest NIEZNOŚNA LEKKOŚĆ BYTU. Polecam, wbija w fotel.. Nigdy nie myślałam że można tak pisać jak Kundera.. Taka książka w której opisy i psychologiczne dywagacje są ciekawsze od dialogów. Poza tym kultowe dzieło, wstyd nie znać :)
Keep on rockin'
Awatar użytkownika
Zaq
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 217
Rejestracja: 07 lis 2006, 22:42
Skąd: stamtąd
Płeć:

Postautor: Zaq » 05 gru 2009, 19:17

Przeczytałem pierwszy tom Trylogii Millenium Stiega Larssona. Trochę ostrożnie podchodziłem do tych wszystkich peanów pochwalnych na cześć tego utworu, ale po przeczytaniu sam dołączam do grona zachwyconych.

PS Ładnie się prezentuje na półce obok dwu innych trylogii (Tolkien&Sapkowski).
Ostatnio zmieniony 05 gru 2009, 19:19 przez Zaq, łącznie zmieniany 1 raz.
"Znacznie lepiej poruszać się po tej drodze z piwem i chipsami w ręku, z dużą ilością seksu i nad grób dotrzeć wycieńczonym i zużytym, ale z okrzykiem: Było warto! Cóż to była za wspaniała podróż!"
Awatar użytkownika
olcia
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 22
Rejestracja: 03 gru 2009, 19:44
Skąd: Kraków
Płeć:

Postautor: olcia » 05 gru 2009, 22:27

<banan> ludzie najlepsza ksiazka jaka w zyciu czytalam!!! "Życie podziemne mężczyzny" Michała Wojciechowicza podpisujacego sie rowniez jako Pistolet. pokazuje prawdziwe oblicze facetow, w dodatku jest napisana w tak lekkim i nowoczesnym stylu ze nie idzie sie od niej oderwac:) zakochanym kobieta szczegolnie polecam!! niesamowite co sie tam dzieje [:D]
Ostatnio zmieniony 05 gru 2009, 22:28 przez olcia, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 06 gru 2009, 11:01

Zaq, a możesz napisać coś więcej? Myślę o tym w kontekście prezentu na święta (cała trylogia).
Awatar użytkownika
Zaq
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 217
Rejestracja: 07 lis 2006, 22:42
Skąd: stamtąd
Płeć:

Postautor: Zaq » 06 gru 2009, 12:22

Szwedzki kryminał. Akcja dzieje się na początku XX w. Rozbudowany wątek główny, z niespodziankami w wielu miejscach. Napisany dość prostym językiem, ale to chyba wina tłumaczenia. Baaardzo ciekawa i oryginalna para głównych bohaterów. Wciąga niesamowicie. W Empiku kosztuje bodajże 135zł, ale teraz wiem, że kupiłbym ją nawet za 500zł. Krótko mówiąc - książka jest genialna.
"Znacznie lepiej poruszać się po tej drodze z piwem i chipsami w ręku, z dużą ilością seksu i nad grób dotrzeć wycieńczonym i zużytym, ale z okrzykiem: Było warto! Cóż to była za wspaniała podróż!"
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 06 gru 2009, 23:02

Zaq, dziękuję :)
Smile8
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 161
Rejestracja: 15 gru 2009, 15:50
Skąd: Stąd
Płeć:

Postautor: Smile8 » 11 sty 2010, 17:14

Gorąco polecam książkę John'a Grey'a - ,,Mężczyźni są z Marsa, kobiety z Wenus'' Niektóre rzeczy to bajki ale zwraca uwagę na bardzo dużo rzeczy w związku których wczesniej nie dostrzegaliśmy...
W roku pańskim 1314
patrioci ze Szkocji, zagłodzeni i w mniejszości, zaatakowali pola Bannockburn,
Walczyli jak waleczni poeci,
Walczyli jak Szkoci
i wywalczyli sobie wolność.
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 11 sty 2010, 19:33

Nie mam pojęcia jakim cudem tyle osób poleca ten gniot. :|
Awatar użytkownika
Olivia
Weteran
Weteran
Posty: 3859
Rejestracja: 17 wrz 2004, 23:03
Skąd: Z kontenera
Płeć:

Postautor: Olivia » 11 sty 2010, 19:39

księżycówka pisze:Nie mam pojęcia jakim cudem tyle osób poleca ten gniot. :|

Alleluja, w czymś się zgadzamy. :D
"Miarkuj złość.
Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się
Bo on za chwilę może trzasnąć"
Koteccek

Postautor: Koteccek » 20 sty 2010, 00:22

Właśnie skończyłam czytać kolejną książkę Nicholasa Sparksa, tym razem "Na ratunek". Ciekawy wątek, podchodzi trochę pod romansidło, ale za to ciekawe romansidło :), jest i dosyć ciekawa akcja. Zresztą wszystkie jego książki są ciekawe (przeczytałam już trzy, bo dopiero niedawno je zdobyłam). Trzymają w napięciu do końca, dopiero w Epilogu dowiadujemy się jak potoczyły się losy bohaterów, dlatego jego książki są bardzo wciągające. Świetnie opisuje wydarzenia, gdy czytam i dosyć głęboko wczytam się w książkę to w pewnym momencie mam wrażenie, jakbym to ja była jej bohaterką, tak wciąga. Polecam:)
Ostatnio zmieniony 20 sty 2010, 11:14 przez Koteccek, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Rattywoman
Bywalec
Bywalec
Posty: 30
Rejestracja: 10 lis 2009, 14:31
Skąd: Far East
Płeć:

Postautor: Rattywoman » 20 sty 2010, 09:09

Koteccek pisze:dopiero w Prologu dowiadujemy się jak potoczyły się losy bohaterów, dlatego jego książki są bardzo wciągające

Hm, gdybym ja w prologu dowiadywała się jak potoczą się losy bohaterów to książka raczej by mnie nie wciągnęła 8)

Swoją drogą polecam "Popiół i żar" Franka McCourta, jeżeli ktoś lubi niebanalną literaturę obyczajową, nienachalną humorystykę i klimaty Irlandii XX w. IRA, rewolucje itp.
Keep on rockin'
Koteccek

Postautor: Koteccek » 20 sty 2010, 11:10

Rattywoman pisze: Hm, gdybym ja w prologu dowiadywała się jak potoczą się losy bohaterów to książka raczej by mnie nie wciągnęła.


Jeśli od razu nie weźmiesz się za Epilog, to wciągnie. Bo znam takich, co najpierw czytają zakończenie, a dopiero potem biorą się za czytanie całej książki :P
Ostatnio zmieniony 20 sty 2010, 11:13 przez Koteccek, łącznie zmieniany 3 razy.
Awatar użytkownika
lollirot
Weteran
Weteran
Posty: 3294
Rejestracja: 02 maja 2005, 00:52
Skąd: ...
Płeć:

Postautor: lollirot » 20 sty 2010, 11:12

Koteccek pisze:Bo znam takich, co najpierw czytają zakończenie, a dopiero potem biorą się za czytanie całej książki :P

Ale prolog zwykle bywa na początku, polonistko.
pan nie jest moim pasterzem
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
Koteccek

Postautor: Koteccek » 20 sty 2010, 11:13

lollirot pisze:Ale prolog zwykle bywa na początku, polonistko.


Wierm, myślałam co innego a wpisałam co innego :P. Poprawiłam już.
Ostatnio zmieniony 20 sty 2010, 11:14 przez Koteccek, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
lollirot
Weteran
Weteran
Posty: 3294
Rejestracja: 02 maja 2005, 00:52
Skąd: ...
Płeć:

Postautor: lollirot » 20 sty 2010, 11:55

A ta wielka litera po co, polonistko? :>
pan nie jest moim pasterzem
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
Koteccek

Postautor: Koteccek » 20 sty 2010, 12:01

lollirot pisze:A ta wielka litera po co, polonistko? :>


A musisz dodawać to "polonistko"? :>
Jeśli w danej książce są rozdziały, to wtedy Prolog i Epilog traktowane są jako tak jakby tytuły rozdziałów, a to zazwyczaj pisze się z dużej litery (kwestia przyzwyczajenia z mojej strony). Już nie bedę o tym pisać, bo znów dostanę warna, że nie piszę na temat :>
Awatar użytkownika
lollirot
Weteran
Weteran
Posty: 3294
Rejestracja: 02 maja 2005, 00:52
Skąd: ...
Płeć:

Postautor: lollirot » 20 sty 2010, 12:06

Ale tu występuje w znaczeniu części książki a nie tytułu rozdziału :>
pan nie jest moim pasterzem
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
Koteccek

Postautor: Koteccek » 20 sty 2010, 12:11

lollirot pisze:Ale tu występuje w znaczeniu części książki a nie tytułu rozdziału :>


To też piszę, że kwestia przyzwyczajenia :>. Sama własną książkę napisałam (ale tylko ot tak dla siebie- króciótką historię) i tak mi zostało.
Awatar użytkownika
lollirot
Weteran
Weteran
Posty: 3294
Rejestracja: 02 maja 2005, 00:52
Skąd: ...
Płeć:

Postautor: lollirot » 20 sty 2010, 12:38

Rozumiem. Musiało być tam wiele epilogów, skoro wpadłaś w przyzwyczajenie :> Warto było podrążyć temat, nie spodziewałam się, że coś tak zabawnego przeczytam na koniec Obrazek
pan nie jest moim pasterzem
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
Koteccek

Postautor: Koteccek » 20 sty 2010, 12:53

lollirot pisze:Rozumiem. Musiało być tam wiele epilogów, skoro wpadłaś w przyzwyczajenie :> Warto było podrążyć temat, nie spodziewałam się, że coś tak zabawnego przeczytam na koniec Obrazek


A co w tym zabawnego :>? Zresztą w pierwszym poście na temat książki pisałam zarazem o części książki jak i o tytule jej rozdziału.
Ostatnio zmieniony 20 sty 2010, 13:00 przez Koteccek, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Mijka
Weteran
Weteran
Posty: 2895
Rejestracja: 22 sie 2005, 23:44
Skąd: Śląsk
Płeć:

Postautor: Mijka » 28 sty 2010, 18:54

O Margot już było, ale że ostatnio wdałam się w ciekawą dyskusję na temat Witkowskiego i właściwie potwierdzam, to, co kiedyś tu napisałam, jest to taka książka, którą się połyka w całości. Lubiewo, dla porównania, jest bardziej nowatorskie, trudniejsze tematycznie, ale mniej więcej w 3/4 książki przychodzi taki moment, że naprawdę nie chce się czytać dalej, bohaterowie, język, fabuła, zaczynają męczyć czytelnika, bo ile można wciąż o tym samym.
Margot jest dużo krótsza, ale też zdecydowanie lżejsza w odbiorze, no właśnie, chyba właśnie za lekka, a już z pewnością wbzudza miejsze emocje. Jestem ciekawa jak dalej się potoczy kariera literacka pana Michała :)

W końcu też przeczytałam trylogie izraelskiej pisarki Zeruyi Shalev. Co prawda, w ramach kaprysu, zaczęłam czytać od końca, czyli od Po rozstaniu, najbardziej depresyjnej części, szybko się jednak dałam uwieść jej specyficznej narracji, wrażliwości i pozornej prostocie, bo przecież rozstania to temat przewodni wielu książek, możba by założyć, że to nic odkrywczego, ale własnie - Shalev albo zaczaruje od pierwszej strony, ale odrzuci, na pewno warto się przekonać.
Ostatnio zmieniony 28 sty 2010, 19:13 przez Mijka, łącznie zmieniany 1 raz.
kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta możliwość nie może być pewnością.
Awatar użytkownika
Zaq
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 217
Rejestracja: 07 lis 2006, 22:42
Skąd: stamtąd
Płeć:

Postautor: Zaq » 18 mar 2010, 14:28

Właśnie zacząłem czytać Metro 2033. Polecam wszystkim wyznawcom Fallouta.
"Znacznie lepiej poruszać się po tej drodze z piwem i chipsami w ręku, z dużą ilością seksu i nad grób dotrzeć wycieńczonym i zużytym, ale z okrzykiem: Było warto! Cóż to była za wspaniała podróż!"
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 18 mar 2010, 14:35

Zaq pisze:Metro 2033.


Gra już jest. Ciekawe, jaka książka. Niezły jest "Samotność anioła zagłady" Szmidta. W ulubionych klimatach postapo :)
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow

Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!

http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Awatar użytkownika
Olivia
Weteran
Weteran
Posty: 3859
Rejestracja: 17 wrz 2004, 23:03
Skąd: Z kontenera
Płeć:

Postautor: Olivia » 21 mar 2010, 12:45

Czytał może ktoś "Marinę" Carlosa Ruiz Zafon i mógłby się podzielić wrażeniami?
"Miarkuj złość.

Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się

Bo on za chwilę może trzasnąć"

Wróć do „Warte polecenia”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 146 gości