Maverick pisze: Twój facet pieści Cie oralnie?
Szczerze odpowiem, że nie. Na początku tak, ale jak ja nie miałam ochoty zrobić lodzika to się skończyło. Ale wcale źle mi bez tego nie jest . Przecież istnieją inne sposoby na sprawianie przyjemności
Moderator: modTeam
Maverick pisze: Twój facet pieści Cie oralnie?
Mati pisze:Koteccek pisze:tym bardziej, że nie jesteśmy ze sobą ponad 2 lata tylko dla seksu, ale z miłości...
taaaaa...
Maverick pisze:Widac ze ma slaba osoboosc Twoj facet (...) Skonczylo sie na tym ze powiedzialem co ma zrobic i to zrobila.
Dla mnie tez to kosmos jest. Więc chyba męsko-damska solidarność jak już. ;PDzindzer pisze:Czy to jakaś męska solidarność z nielizanymi penisami
Co nie znaczy, że jesteś dojrzalsza, mądrzejsza czy więcej przeżyłaś.Koteccek pisze:Dłużej żyję na tym świecie niż Kolega
Koteccek pisze:Dłużej żyję na tym świecie niż Kolega, więc lepiej wiem na co i kiedy będę gotowa...
Dzindzer pisze:Czy to jakaś męska solidarność z nielizanymi penisami
księżycówka pisze:W sumie jeśli miałaby to robić kiepsko to faktycznie lepiej sobie darować
Koteccek pisze:Mati pisze:Koteccek pisze:tym bardziej, że nie jesteśmy ze sobą ponad 2 lata tylko dla seksu, ale z miłości...
taaaaa...
Śmiesz wątpić?!?! Dłużej żyję na tym świecie niż Kolega, więc lepiej wiem na co i kiedy będę gotowa...
Mati pisze:Dzindzer napisał/a:
Czy to jakaś męska solidarność z nielizanymi penisami
tak. tak trochę staramy się pomóc koledze hahaha
Marissa pisze:Andrew pisze:On tez ma swoje prawa ! i co z tego
Ma, tylko że chyba jakoś nie za bardzo mu zależy na tym lodzie, przynajmniej nie więcej niż osobom tutaj piszącym.
Maverick pisze:Przy odpowiednim podejsciu faceta nie wypada dziewczynie nie chciec. Zrobi bo bedziejej glupio jesli nie. Bo ona to traktuje jako cos super wyjatkowego a on jak chleb powszedni.
Dokladnie. Ile sie mozna prosic. Co nei znaczy ze nie chce tego. Facet jako osoba logicznie myslaca skoro powie raz cos do osoby podobno tez myslacej to przypuszcza ze wystarczy. Niestety kobietey resetuja swoja pamiec co kilka minut (nie dotyczy spojrzenia przez 0,000015 sekundy przypadkiem na inna kobiete na balu 12 lat temu) i im trzeba wszystko milion razy powtarzac. Przynajmniej wiekszosci...Andrew pisze:Puknij sie w czoło ! na jakiej podstawie tak twierdzisz ? Tego czy mu zalezy czy nie , nie wiemy , a osoby pisza jak w kazdym temacie , gdy był o minecie tez pisalismy !
Ja np. nigdy o loda nie zabiegłem , ale niesamowicie chcialem go miec dobrze zrobionego, a juz gdy go kobieta potrafi całego wessac to wrazenia niesamowite ! ale zeby o tym mówił wiecej niz potrzeba A co to głucha była jak mówiłem Powiedzialem znaczy sie wie ! skoro nic sie w tej kwesti nie dzieje , znaczy sie zoastalem olany , albo partnerka nie przepada za takim rodzajem pieszczot - znaczy to , ze by np. moje fantazje zaistniały , potrzeba kogos innego
Typowo kobiece wyolbrzymianie. Raz spytalem zartem przy okazji innego tematu. Ja nie musze do niczego namawiac. Ja moge tego zazadac i to bedzie. Tylko ze jak jak ocham to nie chce jej zmuszac, to raczej zrozumiale? Od tych ktorych nie kochalem zadalem i mialem. Nawet sie na anala zgodzily w stosunkowo krotkim czasie. Podczas gdy inni musza na niego cale lata czekac Zreszta ja zawsze wszystko po dobroci i za przyzwoleniem robie Szczegolnie podoba mi sie moje pytanie jak dziewczyna jest juz nagrzana tak ze bardziej sie nie da i pol naga czy na pewno tego chce Po wszystkim niech wie ze sama chciala Tzn zawsze "samo jakos wyszlo" a potem ona chciala. Taaa to jest piekne W sumie moznaby sie nie pytac ale to nawet krecace. Zwlaszcza jak sie potem zacznie dopytywac czy bardzo tego chce i czego chce itd.lollirot pisze:Ty, panie Silna Osobowość, to nie Ty ostatnio ciągle pytasz jak do czegoś namówić dziewczynę?
Nigdy nie twierdzilem ze podczas robienia loda dziewczyna ma doznac duchowego olsnienia. Ma po prostu dobrze robic loda.Anielka pisze:Można spotkać takie dziewczyny, dla których nawet przy najwspanialszym podejsciu faceta, robienie loda będzie nadal czynnością pozbawioną wyjątkowości.
Dla mnie tez to kosmos jest.
Mati pisze:no a nie? oj, widzę, że nie zauważyliście, że (przynajmniej ja, nie wiem jak Mav) sobie żartuje trochę z koleżanki
Maverick pisze:Facet jako osoba logicznie myslaca skoro powie raz cos do osoby podobno tez myslacej to przypuszcza ze wystarczy. N
i im trzeba wszystko milion razy powtarzac. Przynajmniej wiekszosci...
Maverick pisze:Taaa to jest piekne
Maverick pisze:Coz... szczerosc ma jest wielka.
Maverick pisze:Tylko ze jak jak ocham to nie chce jej zmuszac, to raczej zrozumiale?
Maverick pisze:Raz spytalem zartem przy okazji innego tematu.
Andrew pisze:partnerka nie przepada za takim rodzajem pieszczot - znaczy to , ze by np. moje fantazje zaistniały , potrzeba kogos innego
Maverick pisze: Tylko ze jak jak ocham to nie chce jej zmuszac, to raczej zrozumiale?
Koteccek pisze:- to od razu dostałby ode mnie w mordę i NARAAAA
lollirot pisze:Koteccek pisze:to od razu dostałby ode mnie w mordę
Za co?
Dzindzer pisze: Ja na ten tekst uśmiechnęłabym sie złośliwie i powiedziała a prosze bardzo. Chce innej bo ja mu do buzi nie biorę proszę bardzo niech idzie. Nie pociućkam tylko po to by faceta przy sobie zatrzymać. Mogłabym go uznać za dupka. ale żeby od razu z łapami i deptać własna godnośc z tego powodu.
Jak wyżej . Powtarzać się nie będę
Dzindzer pisze:Nie pociućkam tylko po to by faceta przy sobie zatrzymać
Koteccek pisze:Mowa oczywiście o przygodnych związkach, o których wspomniał Maverick.
lollirot pisze:łaśnie to jest zabawne. Że co, że masz się wystraszyć po tym tekście?
lollirot pisze:W przygodnych to w ogóle nie rozumiem, po co cokolwiek mówić, zamiast od razu szukać innej
Mav powiedział tak do kobiety, którą kocha, a nie przygodnej przecież.Koteccek pisze:A no, to zapytaj o to Mavericka
Dla mnie to dość brutalna rzeczywistość jednak. I cóż - zgadzam się z Mavem. Tym bardziej gdyby było to w kontekście układów, przyjaźni itd. Ja mam tak samo.Koteccek pisze:Po prostu trochę mnie zszokowały słowa "Nie zrobisz ty- zrobi to inna"
Koteccek pisze:lollirot pisze:Koteccek pisze:to od razu dostałby ode mnie w mordę
Za co?
No może trochę przesadziłam, że dostałby w twarz, ale ja bym nie pozwoliła sobie na to, aby facet traktował mnie przedmiotowo. Albo chce być ze mna albo nie, do niczego mnie nie zmusi jeśli o seks chodzi. Mowa oczywiście o przygodnych związkach, o których wspomniał Maverick.
Koteccek pisze:
Cóż...Może i racja. Po prostu trochę mnie zszokowały słowa "Nie zrobisz ty- zrobi to inna"- to juz jest traktowanie kobiety przedmiotowo.
Dzindzer pisze:
a ja nie wiem czemu pochwaliłaś sie tym, ze loda nie robisz w temacie Jak zrobić loda? czyli w takim w którym ludzie chcą robić i chcą wiedzieć jak
Wróć do „Seks, kontakt fizyczny”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 286 gości