Sieci komorkowe, telefony i wszystko co z tym zwiazane
Moderatorzy: ksiezycowka, modTeam
Rune - fakt - ale nie ma drozszej ceny jak 1600 zł a to ze ktos sie tam wygłupi - cóz sie zdaza
i ja pisze o oryginalnej noki 96 po co mi wyjezdzasz z podróbami ? no po co ? po co o jakims czarnym rynku ? nie mozesz przyjac iz wszystko jest oki to nie Ameryka ! to Polska - a my tu ammy lepiej niz w tej durnej ameryce . <browar>
kupuje telefon za 1399 zł dostaje na niego fakture sprzedawcy i mam rok gwarancji w serwisach nokia ! załapała
i ja pisze o oryginalnej noki 96 po co mi wyjezdzasz z podróbami ? no po co ? po co o jakims czarnym rynku ? nie mozesz przyjac iz wszystko jest oki to nie Ameryka ! to Polska - a my tu ammy lepiej niz w tej durnej ameryce . <browar>
kupuje telefon za 1399 zł dostaje na niego fakture sprzedawcy i mam rok gwarancji w serwisach nokia ! załapała
Ostatnio zmieniony 06 lut 2009, 07:35 przez Andrew, łącznie zmieniany 1 raz.
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Czasy, kiedy podrabiano jedynie produkt (komórkę, tv czy jeansy, nieważne) minęły bezpowrotnie lata temu. Obecnie takie podróbki są sprzedawane jako Nokla, Sany etc. Większym problemem są jednak podróbki zrobione razem z papierami, homologacją itd., często sprzedawane w firmowych salonach bezwiednie.Andrew pisze:kupuje telefon za 1399 zł dostaje na niego fakture sprzedawcy i mam rok gwarancji w serwisach nokia !
Ale nie neguję, że możesz mieć n 96 za 1400. Mówię tylko, że papiery, gwarancja, uznanie przez firmowy serwis - to już nie świadczy jednoznacznie o oryginalności.
- kot_schrodingera
- Weteran
- Posty: 2114
- Rejestracja: 21 wrz 2005, 10:18
- Skąd: z nikąd
- Płeć:
a propos cen: kupowanie w necie jest bezpieczne? nie mam na myśli że można kupić cegłę, ale czy taka komórka będzie orginalna SE C702 kosztuje u operatora 900 PLN. a w takim sklepie http://www.sprzedaztelefonow.pl/index.p ... how&page=3 600
Patrz, Kościuszko, na nas z nieba raz Polak skandował.
I popatrzył nań Kościuszko i się zwymiotował.
/Konstanty Ildefons Gałczyński/
I popatrzył nań Kościuszko i się zwymiotował.
/Konstanty Ildefons Gałczyński/
shaman pisze:Większym problemem są jednak podróbki zrobione razem z papierami, homologacją itd., często sprzedawane w firmowych salonach bezwiednie.
Ale nie neguję, że możesz mieć n 96 za 1400. Mówię tylko, że papiery, gwarancja, uznanie przez firmowy serwis - to już nie świadczy jednoznacznie o oryginalności.
Shaman kto Ci takich rzeczy naopowiadał? Bo to straszne bzdury są.
ale wkoło jest wesoło
Golly Gee pisze:Shaman kto Ci takich rzeczy naopowiadał? Bo to straszne bzdury są.
Ewidentnie nie byłeś w Chicago na skrzyżowaniu Devon i Western gdzie mieści się tysiąc hindusowych sklepów z komórkami, które sprzedają telefony, że mucha nie siada, gwarancja jest, wszystko jest. Sama tam byłam i faktycznie- wszystko od A do Z wygląda w tych telefonach identycznie jak w oryginałach, łącznie z instrukcją, gwarancją, itp. A spróbuj z tym telefonem zajść do sklepu producenta. Może się okazać, że jest to bardzo ładna podróba z samiuskich Chin lub produkt zarejestrowany jako skradziony z magazynu firmy np. w Anglii lub gdzieś w Afryce. To samo jest na całym świecie. W najlepszym przypadku dostaniesz tzw. refurba czyli telefon, ktory ktoś oddał producentowi jako niesprawny fabrycznie, producent go naprawił i puścił w obieg. Tutaj jest to bardzo popularne i np. ATT, jedna z największych sieci telefonii komorkówych w USA oficjalnie sprzedaje takie telefony po niskich cenach. Hindusi też, tylko nie mówią o tym skąd te telefony się wzięły.
Ainsi sera, groigne qui groigne.
Grumble all you like, this is how it is going to be.
Grumble all you like, this is how it is going to be.
runeko, Zapewne prawdę rzekłaś. Ja się zdziwiłem co napisał Shaman, bo nie wierzę, że serwisy Nokii reperują podróbki. Przecież w Nokii sami możemy sprawdzić ze 100% pewnością, czy mamy baterię oryginalną. Na pewno na świecie krążą miliony podróbek lub niedoróbek. Jednak nie wierzę, że Polscy operatorzy sprzedają trefny towar.
To, że ktoś oficjalnie sprzedaje po niższej cenie produkt z odrzutu to chyba nic nadzwyczajnego ani złego.
Generalnie rozśmieszyło mnie to. Nie w Polsce.
To fakt.
To, że ktoś oficjalnie sprzedaje po niższej cenie produkt z odrzutu to chyba nic nadzwyczajnego ani złego.
Generalnie rozśmieszyło mnie to. Nie w Polsce.
shaman pisze:Większym problemem są jednak podróbki zrobione razem z papierami, homologacją itd., często sprzedawane w firmowych salonach bezwiednie.
runeko pisze:Ewidentnie nie byłeś w Chicago na skrzyżowaniu Devon i Western
To fakt.
Ostatnio zmieniony 07 lut 2009, 13:37 przez Golly Gee, łącznie zmieniany 1 raz.
ale wkoło jest wesoło
Nie mam żadnego interesu w opowiadaniu tu bajeczek; dzielę się więc swoją wiedzą, któą uważam za pewną czy też pewności najbliższą. Jeśli kogoś to śmieszy, czy kto w to nie wierzy - nie mam interesu w tym, aby walczyć o przekonanie jego <browar>
Jeśli nie informuje o tym, że to z odrzutu czy też naprawiane wcześniej, a ma taką wiedzę - to jest to coś złego. Bo ja widzę tylko towar sprzedawany jako fabrycznie nowy i po atrakcyjnej cenie.Golly Gee pisze:To, że ktoś oficjalnie sprzedaje po niższej cenie produkt z odrzutu to chyba nic nadzwyczajnego ani złego.
shaman, Ok, rozumiem, że piszemy rzeczy co do których jesteśmy przekonani. Większość tak ma. Jednak wiem, że zjawisko o którym mówisz jest niemożliwe na większa skalę. Chyba, że znalazł się debil w jakimś autoryzowanym punkcie handlowym, który podmienił telefony i wcisnął bubel jakiemuś nieświadomemu klientowi. I pewnie już stracił pracę. Ok jednorazowy incydent. Na pewno, żaden operator nie zakupił jakiejś większej ilości podróbek lub bubli z odrzutu. Wyobraź sobie co by było gdyby to wypłynęło na wierzch???
Jeśli nie informujemy to tak. runeko napisała, że w stanach oficjalnie się to robi. Słowo oficjalnie, rozumiem, że klient jest świadomy, że kupuje towar drugiej klasy.shaman pisze:Jeśli nie informuje o tym, że to z odrzutu czy też naprawiane wcześniej, a ma taką wiedzę - to jest to coś złego.
ale wkoło jest wesoło
A kto mówi, że operator ma świadomość co kupuje? Kto powiedział, że Nokia czy inny Samsung dostają do magazynów to, co wychodzi z ich fabryki? Nie mówię, że to powszechne, nie wiem dokładnie na jaką skalę to się dzieje, ale się dzieje. Tir z komórkami z fabryki jedzie na czarny rynek, a tir z prawie idealnymi podróbkami udaje tira z fabryki. I tylko organizator tego przedsięwzięcia wie co i jak. BywaGolly Gee pisze:Na pewno, żaden operator nie zakupił jakiejś większej ilości podróbek lub bubli z odrzutu. Wyobraź sobie co by było gdyby to wypłynęło na wierzch???
shaman, z całym szacunkiem dla większości Twoich postów, ale za dużo filmów oglądasz. To co opisałeś jest po prostu nie możliwe. A dla organizatora przedsięwzięcia NIEOPŁACALNE.
Tak btw na zdrowy rozsądek produkcja prawie idealnych podróbek w niewielkich ilościach jest pewnie droższa od produkcji oryginałów na masową skalę.
Tak btw na zdrowy rozsądek produkcja prawie idealnych podróbek w niewielkich ilościach jest pewnie droższa od produkcji oryginałów na masową skalę.
ale wkoło jest wesoło
Golly Gee pisze:bo nie wierzę, że serwisy Nokii reperują podróbki.
Bo nie reperują.
Golly Gee pisze:Jednak nie wierzę, że Polscy operatorzy sprzedają trefny towar.
Ja też nie. Właśnie dlatego trzeba kupować od operatora lub bezpośredno ze sklepu producenta na czym jeszcze zyskujemy bo nie mamy marży operatora i mamy komórkę bez sim-locka. Chyba, że kupujemy na abonament- wtedy rzecz jasna tylko u operatora. Komisy, giełdy i aukcje internetowe wcale nie muszą sprzedawać tego, co zapewniają że sprzedają.
Golly Gee pisze:Słowo oficjalnie, rozumiem, że klient jest świadomy, że kupuje towar drugiej klasy.
Oficjalnie robią to operatorzy sprzedający refurbishe, czyli telefony lekko używane a doprowadzone do stanu najbliższego ideałowi przez oficjalnych techników licencjonowanych przez producenta i/lub operatora. Z Hindusami to już inaczej bo oni będą w zaparte iść, że to wszystko nowiutkie oryginały. Policja od czasu do czasu zamknie co poniektóry taki sklepik ale na jego miejsce pojawiają się trzy nowe.
shaman pisze:A kto mówi, że operator ma świadomość co kupuje? Kto powiedział, że Nokia czy inny Samsung dostają do magazynów to, co wychodzi z ich fabryki?
No bez przesady. Istnieje czarny rynek komórkowy ale nie odbywa się to do końca akurat w ten sposób.
Golly Gee pisze:Tak btw na zdrowy rozsądek produkcja prawie idealnych podróbek w niewielkich ilościach jest pewnie droższa od produkcji oryginałów na masową skalę.
Na zdrowy rozsądek tak ale weź pod uwagę jak tania jest produkcja np. w Chinach.
Ostatnio zmieniony 07 lut 2009, 19:53 przez runeko, łącznie zmieniany 1 raz.
Ainsi sera, groigne qui groigne.
Grumble all you like, this is how it is going to be.
Grumble all you like, this is how it is going to be.
Filmów nigdy za dużo, choć one się do sprawy mają nijak <browar>
Opisuję z głowy to co zapamiętałem z kilku reportaży, wykładów i oficjalnych dokumentów (raporty policyjne, orzeczenia sądowe). Oczywiście to oznacza, że potrafię Ci udokumentować jedynie kilka przypadków (błagam nie proś o to, jest sesja, nie chce mi się szafy ze starymi papiurzyskami otwierać, starego dysku szukać, zrozum ), ale czy to oznacza, że były jedyne? Wątpię. Tak samo jak wątpię, że to jest na taką skalę, że w każdym salonie w moim mieście jest trefna komórka, a zaczynam myśleć że tak interpretujesz moje słowa. Nie. Może w Polsce nie ma żadnej. Nie wiem, nie zagłębiam się. Piszę tylko, iż się zdarza. A jak to komu się opłaca, to już tych ludzi sprawa. eot.
Opisuję z głowy to co zapamiętałem z kilku reportaży, wykładów i oficjalnych dokumentów (raporty policyjne, orzeczenia sądowe). Oczywiście to oznacza, że potrafię Ci udokumentować jedynie kilka przypadków (błagam nie proś o to, jest sesja, nie chce mi się szafy ze starymi papiurzyskami otwierać, starego dysku szukać, zrozum ), ale czy to oznacza, że były jedyne? Wątpię. Tak samo jak wątpię, że to jest na taką skalę, że w każdym salonie w moim mieście jest trefna komórka, a zaczynam myśleć że tak interpretujesz moje słowa. Nie. Może w Polsce nie ma żadnej. Nie wiem, nie zagłębiam się. Piszę tylko, iż się zdarza. A jak to komu się opłaca, to już tych ludzi sprawa. eot.
www.dhgate.com wpisac Nokia n95 czy co tam chcecie i sprawdzic, jak nie wierzycie.
Ręce me do szabli stworzone, nie do kielni.
I jak przewiniemy do dołu jest disclaimer:
Attention Please:
1. All China Cellphones have passed through strict testing and inspection before ship out;
2. We will not be held responsible if the mobile phone does not work with the network coverage for your mobile phone service provider;
3. Specifications and models are subject to change without prior notification.
4. you are supposed to know that this is MADE IN CHINA OEM mobile ,Not genuine,once you purchase our products. we won`t take any duty on the disputes generated from the misunderstanding
5. They don`t support 3G network but only GSM GPRS.
Dla Andrew tłumaczenie punktu czwartego:
"powinieneś wiedzieć, że to jest produkt OEM WYPRODUKOWANY W CHINACH, nie jest autentyczny, kiedy zakupisz nasz produkt nie bierzemy odpowiedzialności za jakiekolwiek problemy wynikłe z nieporozumienia" (w domyśle nieporozumienia wynikłego z myślenia, że są autentyczne)
I stąd właśnie biorą się produkty, o których mówimy ja i shaman. Wygląda jak trzeba, komus kto dla szpanu na imprezie wyciąga komóre będzie w sam raz. A na Allegro ciemnej masie można tskie opychać nawet za $1400 i nikt się nie musi zorientować. Nie spotkałam sie w sumie jeszcze z nikim poważnym kupującym telefony z aukcji.
Attention Please:
1. All China Cellphones have passed through strict testing and inspection before ship out;
2. We will not be held responsible if the mobile phone does not work with the network coverage for your mobile phone service provider;
3. Specifications and models are subject to change without prior notification.
4. you are supposed to know that this is MADE IN CHINA OEM mobile ,Not genuine,once you purchase our products. we won`t take any duty on the disputes generated from the misunderstanding
5. They don`t support 3G network but only GSM GPRS.
Dla Andrew tłumaczenie punktu czwartego:
"powinieneś wiedzieć, że to jest produkt OEM WYPRODUKOWANY W CHINACH, nie jest autentyczny, kiedy zakupisz nasz produkt nie bierzemy odpowiedzialności za jakiekolwiek problemy wynikłe z nieporozumienia" (w domyśle nieporozumienia wynikłego z myślenia, że są autentyczne)
I stąd właśnie biorą się produkty, o których mówimy ja i shaman. Wygląda jak trzeba, komus kto dla szpanu na imprezie wyciąga komóre będzie w sam raz. A na Allegro ciemnej masie można tskie opychać nawet za $1400 i nikt się nie musi zorientować. Nie spotkałam sie w sumie jeszcze z nikim poważnym kupującym telefony z aukcji.
Ainsi sera, groigne qui groigne.
Grumble all you like, this is how it is going to be.
Grumble all you like, this is how it is going to be.
No o to chodzi. Jak człowieka stać na taki telefon po prostu idzie do salonu Nokii i kupuje. Niestety u nas w Polsce to jeszcze mniejszość. Choć się zmienia na lepsze. Takich rzeczy też nie kupuję w necie czy na allegro. Żadna oszczędność.runeko pisze:Nie spotkałam sie w sumie jeszcze z nikim poważnym kupującym telefony z aukcji.
ale wkoło jest wesoło
No tak - zaraz sie dowiem ze mój telefon zawiera wszystkie te znamiona o których tu piszecie ! bo gdy kosztowal na rynku 1300 zł ja go mialem nówka sztuka za 1000 zł nie mozliwe ! no jasne tak samo jak to, ze mam zone i kochankę i ze codziennie uprawiam sex i ze nie zazywam viagry ! no dajcie juz spokój ! Kupujacego wali skad co jest byle by :
nie było kradzione
było oryginalne
mialo wszystko to co powinno miec i w takiej jakosci jak powinno (kwestia techniczna)
było na gwarancji .
Ja tam nie jestem powazny i nigdy nie bede ! bo to co piszecie, się i byc moze zdarza , ale to nie jest jedna i podstawowa prawda
kupuje telefon tam gdzie najtaniej - a nie w salonie i gwarantuje ze mam oryginał widzialem wszelkiej masy podróbki jakie są na rynku , są wrecz rewelacyjne ! jak sie je ma w reku raz pierwszy ! ale ... to sie da rozróznic ja jzu bynajmniej potrafie , a jak nie to ide tam gdzie trzeba i mi to robią czy sie rozumiemy ? a Wy mi tu jakis kit chcecie wcis - to moze jeszcze lewym autem jezdzę
nie było kradzione
było oryginalne
mialo wszystko to co powinno miec i w takiej jakosci jak powinno (kwestia techniczna)
było na gwarancji .
Ja tam nie jestem powazny i nigdy nie bede ! bo to co piszecie, się i byc moze zdarza , ale to nie jest jedna i podstawowa prawda
kupuje telefon tam gdzie najtaniej - a nie w salonie i gwarantuje ze mam oryginał widzialem wszelkiej masy podróbki jakie są na rynku , są wrecz rewelacyjne ! jak sie je ma w reku raz pierwszy ! ale ... to sie da rozróznic ja jzu bynajmniej potrafie , a jak nie to ide tam gdzie trzeba i mi to robią czy sie rozumiemy ? a Wy mi tu jakis kit chcecie wcis - to moze jeszcze lewym autem jezdzę
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
oczywiście, że możliwe. Prawdę mówiąc, nie widziałem telefonów w wersji OEM. A widziałem tanie wersje wypasionych modeli. Niekoniecznie kradzione przez jakiegoś strzępa. Różne są sposoby.
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Andrew pisze:kupuje telefon tam gdzie najtaniej - a nie w salonie i gwarantuje ze mam oryginał widzialem wszelkiej masy podróbki jakie są na rynku , są wrecz rewelacyjne ! jak sie je ma w reku raz pierwszy ! ale ... to sie da rozróznic ja jzu bynajmniej potrafie , a jak nie to ide tam gdzie trzeba i mi to robią czy sie rozumiemy ?
Oczywiście rozumiemy się Andrew. Znasz się na tym to wiesz jak kupić dobry sprzęt i tanio. OK. Masz czas, żeby szukać, masz czas, żeby sprawdzić, masz znajomych którzy się na tym znają.
Ale niektórzy wolą dopłacić 200pln i kupić w salonie na miejscu oryginalny 100% sprawny sprzęt z gwarancją na 2 lata. Bez stresu, niepeweności, wątpliwości. Kwestia potrzeb, kwestia pieniędzy, kwestia wolnego czasu.
Jak kto woli.
ale wkoło jest wesoło
Andrew, ok nadal się zgadzam.
I pozwolę sobie dodać, że nie wszyscy mają konto na allegro, oraz czas i ochotę żeby się w to bawić. Tak samo nie wszyscy mieszkają Zabrzu i znają wspaniały sklep z telefonami. I właśnie Ci klienci wpadają do salonu i biorą telefon z półki.
Ludzie są różni, kwadratowi i podłużni.
I pozwolę sobie dodać, że nie wszyscy mają konto na allegro, oraz czas i ochotę żeby się w to bawić. Tak samo nie wszyscy mieszkają Zabrzu i znają wspaniały sklep z telefonami. I właśnie Ci klienci wpadają do salonu i biorą telefon z półki.
Ludzie są różni, kwadratowi i podłużni.
ale wkoło jest wesoło
http://www.forum.nokia.com/devices/N97
A ja chce takie cos. Tylko chyba jeszcze u nas nie ma.
Oczywiscie ze jest mnostwo podrobek, ktorych normany czlowiek nie jest w stanie odroznic. Jesli chce telefon taniej, to podpisuje cyrograf z operatorem i sprzedaje mi taniej. Prawde mowiac nie kupilabym sprzetu tylko przez net i jesli jego cena wyraznie by byla nizsza. Cudow nie ma.
A ja chce takie cos. Tylko chyba jeszcze u nas nie ma.
Oczywiscie ze jest mnostwo podrobek, ktorych normany czlowiek nie jest w stanie odroznic. Jesli chce telefon taniej, to podpisuje cyrograf z operatorem i sprzedaje mi taniej. Prawde mowiac nie kupilabym sprzetu tylko przez net i jesli jego cena wyraznie by byla nizsza. Cudow nie ma.
"a miłość tylko jedną można wszędzie spotkać
przed grzechem i po grzechu zostaje ta sama"
przed grzechem i po grzechu zostaje ta sama"
Miltonia pisze:A ja chce takie cos. Tylko chyba jeszcze u nas nie ma.
Jak mały piórnik
Fajny, ale z wyglądu taki mało telefonowaty
Miltonia pisze:Oczywiscie ze jest mnostwo podrobek, ktorych normany czlowiek nie jest w stanie odroznic.
Ja nie odróżnię.
A ja juz prawie rok mam ten sam, technologicznie zacofany, ale go strasznie lubię i jakoś nie chce zmieniać. Może mi się uda do końca umowy być mu wierną.
Ale następny to będzie przybajerzony, no cud techniki jakiś
- kot_schrodingera
- Weteran
- Posty: 2114
- Rejestracja: 21 wrz 2005, 10:18
- Skąd: z nikąd
- Płeć:
http://komorkomania.pl/2008/09/02/made- ... nokia-n97/Miltonia pisze:Oczywiscie ze jest mnostwo podrobek
a to jest jeszcze telefon pytanie ile bateria wytrzymuje przy pełnym wykorzystaniuMiltonia pisze:A ja chce takie cos.
Patrz, Kościuszko, na nas z nieba raz Polak skandował.
I popatrzył nań Kościuszko i się zwymiotował.
/Konstanty Ildefons Gałczyński/
I popatrzył nań Kościuszko i się zwymiotował.
/Konstanty Ildefons Gałczyński/
Miltonia napisala wyraznie "takie coś "
Co kto potrzebuje - jak dla mnie za duze po prostu - gdzie to nosic latem ? kiedy mam na sobie spodenki i koszulkę
[ Dodano: 2009-02-11, 14:43 ]
zalezy jaka by musiala byc roznica w cenie by uznac to za cud !
Bo jak dla mnie roznica w cenie w zaleznosci od kwoty 300-500 zł to nie cud , a normalna konkurencja !
To troche tak jak z samochodami - ludzie chca np. 10 letni samochód by mial jednego wlasciciela , sewisowany był w ASO mial przejechane 60 tys km i kosztował tyle ile On akurat ma w kieszeni A jak sie jzu taki samochód znajdzie - to jest oszukany bo to nie mozliwe jest ! A ja wlasnie kupilem kordobe z 98 roku jeden wlasciciel igła w sztos za 4 tys zł - wiec cuda są - bo to pierwszy wlasciciel
Co kto potrzebuje - jak dla mnie za duze po prostu - gdzie to nosic latem ? kiedy mam na sobie spodenki i koszulkę
[ Dodano: 2009-02-11, 14:43 ]
Miltonia pisze:Cudow nie ma.
zalezy jaka by musiala byc roznica w cenie by uznac to za cud !
Bo jak dla mnie roznica w cenie w zaleznosci od kwoty 300-500 zł to nie cud , a normalna konkurencja !
To troche tak jak z samochodami - ludzie chca np. 10 letni samochód by mial jednego wlasciciela , sewisowany był w ASO mial przejechane 60 tys km i kosztował tyle ile On akurat ma w kieszeni A jak sie jzu taki samochód znajdzie - to jest oszukany bo to nie mozliwe jest ! A ja wlasnie kupilem kordobe z 98 roku jeden wlasciciel igła w sztos za 4 tys zł - wiec cuda są - bo to pierwszy wlasciciel
Ostatnio zmieniony 11 lut 2009, 14:48 przez Andrew, łącznie zmieniany 2 razy.
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
Zakochałam się w Nokii N95. Matko jakie małe cudeńko.
I kij, że ja rozsuwanych nie trawię. Kij, że duża jest strasznie, a takich też nie lubię.
Wystarczyło, że wzięłam w łapkę i właścicielowi już oddać nie chciałam
Ale od razu usłyszałam, że to nie jest telefon dla kobiet
I kij, że ja rozsuwanych nie trawię. Kij, że duża jest strasznie, a takich też nie lubię.
Wystarczyło, że wzięłam w łapkę i właścicielowi już oddać nie chciałam
Ale od razu usłyszałam, że to nie jest telefon dla kobiet
Ostatnio zmieniony 25 lut 2009, 00:11 przez ksiezycowka, łącznie zmieniany 1 raz.
księżycówka pisze:Ale od razu usłyszałam, że to nie jest telefon dla kobiet
Jak nie, jak tak? Ja tam N95 bardzo lubię. Osobiście polecam Nokię N85. Coś jak N96, tylko tańsza i ździebko mniejszy ekran, a i bardziej "kobieca".
Ainsi sera, groigne qui groigne.
Grumble all you like, this is how it is going to be.
Grumble all you like, this is how it is going to be.
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
No dobra tak naprawdę to usłyszałam, że to nie dla mnie, a ja antytalent jestem telefoniczny - im mniej bajerów i opcji dla mnie tym lepiej.runeko pisze:Jak nie, jak tak?
Teraz mam np spory problem z komórką, a nawet 2:
- przestały mi się wysyłać MMSy w ogóle. Po prostu biorę "wyślij" i tak sobie wiadomość wisi jako oczekująca i nie idzie dalej. Sprawdziłam wszystkie ustawienia i są ok. Wcześniej działało.
- kupiłam kartę z pamięcią, ale jak włączam np odtwarzacz muzyki to nie widzi mp3 w ogóle. Muszę włazić w jakiegoś menadżera plików i stamtąd pojedynczo puszczać, a ja bym chciała tak ciągiem żeby szły jak włażę w skrót odtwarzacza
Mam Nokię 6120 classic zdaje się.
Wróć do „Wszystkie inne tematy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 336 gości