Prostytucja
Moderator: modTeam
no popatrz, właściciel firmy transportowej, właściciel laboratorium pomiarów, kierownik spedycji rady nie dali, a Mati dał Szacun.
Cóż, ostatnio moi słyszą od niektórych napotykanych pań, że są dla nich już za starzy.
Cóż, ostatnio moi słyszą od niektórych napotykanych pań, że są dla nich już za starzy.
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
TedBundy pisze:właściciel firmy transportowej, właściciel laboratorium pomiarów, kierownik spedycji rady nie dali, a Mati dał Szacun.
wiesz, jak zaczynasz tańczyć z dziewczyną, to rzadko która pyta się kim jesteś z zawodu...rzadko pada pytanie czy ten hajs co masz w portfelu to Twoja cała wypłata czy kasa odłożona na balety i raczej nie ważne czy jesteś dyrektorem firmy transportującej kurczaki, czy co tydzień w sobotę rozwozisz pizze, a na co dzień szykujesz się do matury...
Fuck it all! Fuck this world!...
Fuck everything that you stand for!...
Fuck everything that you stand for!...
- kot_schrodingera
- Weteran
- Posty: 2114
- Rejestracja: 21 wrz 2005, 10:18
- Skąd: z nikąd
- Płeć:
- Wujo Macias
- Maniak
- Posty: 750
- Rejestracja: 24 paź 2006, 05:06
- Skąd: 3miasto
- Płeć:
Blazej, od Matiego sie ucz!Mati pisze:TedBundy pisze:właściciel firmy transportowej, właściciel laboratorium pomiarów, kierownik spedycji rady nie dali, a Mati dał Szacun.
wiesz, jak zaczynasz tańczyć z dziewczyną, to rzadko która pyta się kim jesteś z zawodu...rzadko pada pytanie czy ten hajs co masz w portfelu to Twoja cała wypłata czy kasa odłożona na balety i raczej nie ważne czy jesteś dyrektorem firmy transportującej kurczaki, czy co tydzień w sobotę rozwozisz pizze, a na co dzień szykujesz się do matury...
"księżycówka, napisałem Ci priva"
- kot_schrodingera
- Weteran
- Posty: 2114
- Rejestracja: 21 wrz 2005, 10:18
- Skąd: z nikąd
- Płeć:
- Wujo Macias
- Maniak
- Posty: 750
- Rejestracja: 24 paź 2006, 05:06
- Skąd: 3miasto
- Płeć:
Pit pisze:Masz 30 lat - więc ile miałeś jak się żeniłeś. Jak się wpakowałeś w związek z tzw. "babiszonem" (to z "13-go posterunku" ) to pretensje możesz mieć tylko do siebie. Nawet jeśli masz żonę która cię zaniedbuje w łóżku to może odpowiedz na pytanie dlaczego ? Zakładam że twoja żona ma między 25 a 30 lat - to przecież jeszcze nawet nie szczyt kobiecego apetytu na seks - dlaczego odmawia lub się nie stara ? Czyż nie dlatego że o siebie nie dbasz ? Bo jeśli byś dbał to nie musiałbyś płacić za seks -
Pit - prosze Cie przestan Ty naprawde nie masz pojecia o czym tu piszesz , zakladasz po prostu głupoty ! które ni jak sie moga miec do rzeczywistosci a kobieta wcale w chwili brania jak i potem stac sie nie musi "babiszonem" Zapytaj tych zon raczej dlaczego zaniedbują owych mezów w łózku - wtedy cos skrobnij jak uzyskasz odpowiedz.
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Blazej30 pisze:może urody zabrakło?
możliwe Jesteśmy przecież paskudni jak klapy od śmietnika. Nie wiem w sumie. Nigdy nie miałem natury popapranego malarza, który swój pędzel chciałby moczyć w jakiejkolwiek otwartej i chętnej puszce
Mati pisze:dziewczynie nie przeszkadzało, że jej koleżanka siedzi mi na kolanach jak się całowaliśmy i myślę, że tą z kolan wystarczyłoby zaciągnąć w ustronne miejsce i byłoby miło.
to tylko o niej świadczy, bracie. Sorry, nawet jak byłem wolny, szukałem kobiety z wyższej półki. Która równała by do mnie, a nie ciągnęła mnie w dół. Jakby mnie takie akcje kręciły, zaliczałbym odloty, szybko i konkret.
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
TedBundy pisze:to tylko o niej świadczy, bracie.
a czy ja coś mówię, że była wspaniała? chodziło mi o to, co pisałeś, że nie dali rady ich zaciągnąć do łóżka, a byli szefami firm, i bogatymi studentami
TedBundy pisze:Sorry, nawet jak byłem wolny, szukałem kobiety z wyższej półki. Która równała by do mnie, a nie ciągnęła mnie w dół. Jakby mnie takie akcje kręciły, zaliczałbym odloty, szybko i konkret.
a kto powiedział, że ja takich szukam? tak o zabawić się na balach, potańczyć, wyszaleć - ok.
za kogo Ty mnie masz?
Fuck it all! Fuck this world!...
Fuck everything that you stand for!...
Fuck everything that you stand for!...
zaplątałeś się w zaprzeczaniu Brak szukania pociąga za sobą brak korzystania z okazji wątpliwej przyjemności, a niewątpliwej rzeżączki
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
TedBundy pisze:W swoim czasie często w takich miejscach bywałem (z takimi, którzy bardzo pragnęli towarzystwa w.w pań). Ja jechałem się napić. Skuteczność była zerowa. A to nie byli studenci stołujący się w Biedronkach. Nie jest tak łatwo, nawet jak kogoś ciśnie w tym kierunku ;DD
TedBundy pisze:Brak szukania pociąga za sobą brak korzystania z okazji wątpliwej przyjemności, a niewątpliwej rzeżączki
to jak? mieli chęć by je przelecieć, ale jednak ich unikali? pisz tak bym ja zrozumiał
Fuck it all! Fuck this world!...
Fuck everything that you stand for!...
Fuck everything that you stand for!...
Andrew pisze:Zapytaj tych zon raczej dlaczego zaniedbują owych mezów w łózku - wtedy cos skrobnij
- to forum dyskusyjne a nie czyjś doktorat. Każdy pisze wg swoich doświadczeń i ludzi z którymi się spotyka. Ja jestem taki a ty inny więc proszę nie uogólniaj
TedBundy pisze:nawet jak byłem wolny, szukałem kobiety z wyższej półki
- to są wg ciebie kobiety z górnej półki ?
TedBundy pisze:właściciel firmy transportowej, właściciel laboratorium pomiarów, kierownik spedycji
- czy może szmiry lecące na kasę wg twojej retoryki . Mi od dawna powodzi się całkiem nieźle a na pierwszą prawdziwą randkę z moją żoną pojechałem 13-toletnim pożyczonym Polonezem. Jeśli kobieta jest z tobą dla twojego portfela to mogę ci tylko współczuć i jak cię czytam to chyba powinienem.
Wracając do tematu (moje przemyślenia i nie żądać mi tu dowodów naukowych Jędrek) - prostytucja to biznes nie różniący się niczym innym od innych branż. Ma swoje przymioty wykorzystywane do reklamy i promocji. Nie od dziś wiadomo że najbardziej chwytne w reklamie są seks, przemoc i pozycja społeczna (przyjrzyjcie się reklamom - jeśli jest inna to raczej nie wzbudza entuzjazmu - patrz środki czystości). Prostytucja bazuje na frustracji , ciekawości i niekiedy snobiźmie. Oczywiście są od tego wyjątki jak w każdej innej dziedzinie (typ "chłop żywemu nie przepuści" - znam i takich) ale przeważnie tak to właśnie działa. Chodzą na dziwki niezadowoleni z życia małżeńskiego mężowie , starzy kawalerowie którym raz udało się bzyknąć i teraz już renia to za mało , małolaty które chcą zaliczyć lub zaimponować kumplom. Pomijam prostytucję sponsorowaną ale usługobiorca chyba łapie się w którejś z wymienionych kategorii bo jakby miał satysfakcjonujący seks i nie był w tej grupie "wyjątków" to nie musiałby / nie chciałby z tego korzystać mimo że nic by go to nie kosztowało.
Teraz pytanie do kobiet co myślą na taki temat: Co byście zrobiły jakbyście się dowiedziały że wasz facet był z kumplami w klubie gogo (takim prawdziwym z naprawdę pięknymi kobietami) ?
Pozdrawiam
Nie ma kodu którego nie da się złamać
Nie ma majtek których nie dałoby się zdjąć
Nie ma majtek których nie dałoby się zdjąć
Mati pisze:a kto powiedział, że ja takich szukam? tak o zabawić się na balach, potańczyć, wyszaleć - ok.
w taki sposób korzystaj póki masz okazję
TedBundy pisze:wątpliwej przyjemności, a niewątpliwej rzeżączki
też lubię Sapka <browar>
Pit pisze:Co byście zrobiły jakbyście się dowiedziały że wasz facet był z kumplami w klubie gogo (takim prawdziwym z naprawdę pięknymi kobietami) ?
Nic bym nie zrobiła. Ale byłby foch, a jakże.
TO ze średniej. Z wyższej to Ty równałbyś do niej.TedBundy pisze:nawet jak byłem wolny, szukałem kobiety z wyższej półki. Która równała by do mnie, a nie ciągnęła mnie w dół.
Pit pisze:najbardziej chwytne w reklamie są seks, przemoc i pozycja społeczna (przyjrzyjcie się reklamom - jeśli jest inna to raczej nie wzbudza entuzjazmu - patrz środki czystości)
Ariel jednak celuje w klasę średnią (reklamy z dobrymi ubraniami, pięknymi domami, z pokazami mody), a Vizir to reklamuje ziutek bez podstawówki czy chajzer może hm? Sorry za OT, zboczenie zawodowe.
Pit pisze: Chodzą na dziwki niezadowoleni z życia małżeńskiego mężowie , starzy kawalerowie którym raz udało się bzyknąć i teraz już renia to za mało , małolaty które chcą zaliczyć lub zaimponować kumplom.
Tak samo jak w handlu złotem najważniejsi są najwięksi gracze, tak i w tym biznesie - bogaty klient. Gruzinki, rogówki, tirówkiczy ciemki barowe są może i najbardziej widoczne, ale stanowią mało istotny element. Dół góry lodowej zaczyna się od dyskretnych spotkań wcześniej umawianych i często opłacanych. Tam też zaczyna się "profesjonalizm". Taka dziwka cię wybiczuje, zerżnie stojąc na rękach, zajeździ w każdej pozycji, zadba o przedwczesny wytrysk albo zrobi ci helikopter na czubku penisa. Zrobi co chcesz, jakby się urodziła z tą umiejętnością. I świadomość tego, że tylko ona (albo przynajmniej na pewno ona) może to dać, pcha cie do niej. Nie żadna fruztracja.
Dlatego właśnie pokusa ową zagrożony jest każdy, nawet ktoś z udanym życiem intymnym. Profilaktyka? Żona z wyobraźnią i talentem chyba
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
Pit pisze:na pierwszą prawdziwą randkę z moją żoną pojechałem 13-toletnim pożyczonym Polonezem.
i bardzo dobrze zrobiłeś, wiele razu tu już pisałem o przytoczonym przez Ciebie sposobie. Gdy poznałem swoją kobietę ,nie miałem nic.
wracając ad rem - wyrwanie tylko na seks, nawet jeśli kogoś to bawi, nie jest wcale takie proste. To nie pornos.
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Dziewczyny, chyba nigy w takim klubie nie bylyscie, ze tak mowicie
Pit, a jaki to klub gogo z pieknymi kobietami? Takich tam nie ma, bo gdyby byly piekne, to by tam nie musialy pracowac. One moga byc lepiej czy gorzej zrobione i wyciwczone i mniej opasle w tych lepszych, ale fakt, sa lepsze i gorsze.
A do prostytucji wracajac, wszystko zalezy od tego po co tak naprawde ktos tam chodzi i jak z tego korzysta. Nie da sie wszystkich do jednego worka wrzucic. Co innego maz biegnacy w przerwie na lunch na szybki numer, a co innego samotny facet placacy za mily wieczor w kinie a pozniej w lozku.
Szkoda mi mezczyzn, ktorzy musza czy chca placic za seks, ktorzy lubia isc do klubu gogo, bo ucza sie zupelnie innego traktowania kobiety i siebie, innego zachowania seksualnego, o ktorym bedzie trudno pozniej zapomniec. Bo tam kazdy jest chetny i gotowy, nie trzeba sie zupelnie wysilic, a uczucia i odczucia partnerki nie sa wazne nawet dla niej.
Pit, a jaki to klub gogo z pieknymi kobietami? Takich tam nie ma, bo gdyby byly piekne, to by tam nie musialy pracowac. One moga byc lepiej czy gorzej zrobione i wyciwczone i mniej opasle w tych lepszych, ale fakt, sa lepsze i gorsze.
A do prostytucji wracajac, wszystko zalezy od tego po co tak naprawde ktos tam chodzi i jak z tego korzysta. Nie da sie wszystkich do jednego worka wrzucic. Co innego maz biegnacy w przerwie na lunch na szybki numer, a co innego samotny facet placacy za mily wieczor w kinie a pozniej w lozku.
Szkoda mi mezczyzn, ktorzy musza czy chca placic za seks, ktorzy lubia isc do klubu gogo, bo ucza sie zupelnie innego traktowania kobiety i siebie, innego zachowania seksualnego, o ktorym bedzie trudno pozniej zapomniec. Bo tam kazdy jest chetny i gotowy, nie trzeba sie zupelnie wysilic, a uczucia i odczucia partnerki nie sa wazne nawet dla niej.
"a miłość tylko jedną można wszędzie spotkać
przed grzechem i po grzechu zostaje ta sama"
przed grzechem i po grzechu zostaje ta sama"
- Katastroficzna
- Entuzjasta
- Posty: 67
- Rejestracja: 21 kwie 2008, 08:44
- Skąd: N.P
- Płeć:
Miltonia pisze:Szkoda mi mezczyzn, ktorzy musza czy chca placic za seks, ktorzy lubia isc do klubu gogo, bo ucza sie zupelnie innego traktowania kobiety i siebie, innego zachowania seksualnego, o ktorym bedzie trudno pozniej zapomniec. Bo tam kazdy jest chetny i gotowy, nie trzeba sie zupelnie wysilic, a uczucia i odczucia partnerki nie sa wazne nawet dla niej.
Pieknie napisane
Zdaje mi sie jednak, ze mozna o takich zachowaniach mowic w chwili ,gdy ktos juz tam bardzo czesto przebywa.
shaman pisze:Taka dziwka cię wybiczuje, zerżnie stojąc na rękach, zajeździ w każdej pozycji, zadba o przedwczesny wytrysk albo zrobi ci helikopter na czubku penisa. Zrobi co chcesz, jakby się urodziła z tą umiejętnością. I świadomość tego, że tylko ona (albo przynajmniej na pewno ona) może to dać, pcha cie do niej.
...ide cwiczyc.
Ostatnio zmieniony 19 sty 2009, 08:05 przez Katastroficzna, łącznie zmieniany 1 raz.
"Wszystko się zmienia, z wyjątkiem samego prawa zmiany."
TedBundy pisze:wracając ad rem - wyrwanie tylko na seks, nawet jeśli kogoś to bawi, nie jest wcale takie proste.
Dla jednych jest dla innych nie, bywa
Dziewczyny, chyba nigy w takim klubie nie bylyscie, ze tak mowicie
Własnie dlatego bym poszła, bo nie byłam.
W nocnym lokalu gdzie się panie ponętnie rozbierałam byłam i mi sie podobało. Ja tez na seksowna kobietę lubię popatrzeć
Ostatnio zmieniony 01 sty 1970, 01:00 przez Dzindzer, łącznie zmieniany 1 raz.
Miltonia pisze:Szkoda mi mezczyzn, ktorzy musza czy chca placic za seks, ktorzy lubia isc do klubu gogo, bo ucza sie zupelnie innego traktowania kobiety i siebie, innego zachowania seksualnego, o ktorym bedzie trudno pozniej zapomniec. Bo tam kazdy jest chetny i gotowy, nie trzeba sie zupelnie wysilic, a uczucia i odczucia partnerki nie sa wazne nawet dla niej.
Wydaje mi sie, ze to jest szczególnie niebezpieczne dla młodych mężczyzn który dopiero wyrabiają w sobie zachowania seksualne, stosunek do nich, stosunek do cielesności, uczuć, kobiet. Myślę, ze dla młodego faceta którego pierwsze i jedyne doświadczenia przez dłuższy czas to dziwki i/lub porno może to być potem ciężkie do zmiany. Bywają tacy którzy chcą tak samo, to samo, ten sam klimat, dostępność, którzy maja problem z szanowaniem kobiet. albo tacy którzy chcą kompletnie inaczej, którym potem większość rzeczy się z dziwkami i pornolami kojarzy, którzy sie zamykają na nowe rzeczy bo chcą mieć coś zupełnie innego niż mieli, tak na oślep
Ostatnio zmieniony 01 sty 1970, 01:00 przez Dzindzer, łącznie zmieniany 1 raz.
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
No właśnie nie. Stąd ciekawość właśnie.Miltonia pisze:Dziewczyny, chyba nigy w takim klubie nie bylyscie, ze tak mowicie
Patrząc po znajomych i własnych doświadczeniach to kwestia 10 minut jak się potrafi.TedBundy pisze:wyrwanie tylko na seks, nawet jeśli kogoś to bawi, nie jest wcale takie proste. To nie pornos.
Dla mnie generalnie jednorazowe numerki gdzieś tam to nic złego totalnie, zwłaszcza jak ktoś jest sam. Korzystanie z agencji jest dla mnie za to dość żałosne. Nie znam się może, w agencji nigdy nie byłam, ale takie jest moje odczucie.
Ostatnio zmieniony 01 sty 1970, 01:00 przez ksiezycowka, łącznie zmieniany 1 raz.
Wizyty w burdelu chluby nie przynoszą, podobnie jak jednorazowe puszczanie się z tym czy owym. IMO dużo gorsze jest to drugie. Dziwka robi, to, gdyż na tym polega jej praca. A pierwsza? Dla sportu, z naiwności? Nieklawo.
Ostatnio zmieniony 01 sty 1970, 01:00 przez Ted Bundy, łącznie zmieniany 1 raz.
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Haha - jaka piękna dyskusja rozgorzała , a tylko chciałem sprawdzić do której grupy należy moja pani . Hehe najbliższa była księżycówka ;P - twój facet też jest szczęściarzem
- masz koleżanko jakieś kompleksy ? W takich miejscach pracują piękne kobiety bo jakby nie pracowały to by tam faceci nie chodzili. A ile stereotypowych poglądów się posypało na takie dziewczyny. Klub gogo to nie burdel - kto był ten wie jakie zasady tam panują. Jak dotkniesz dziewczynę to będziesz mieć szczęście jak cię tylko wyrzucą - o niewybrednej propozycji nie ma co wspominać.
W takich klubach pracują np. studentki czy inne dziewczyny które dorabiają sobie bo w normalnej pracy albo zarabiają psie pieniądze albo szefowie od razu chcą korzystać z ich wdzięków. Znam takie 2 dziewczyny - naprawdę superatrakcyjne, śmiałe ale na pewno nie puszczalskie jak większość myśli. Jedna ma bogatego tatusia który zapłaci za studia , druga po cichu dorabia jako cichodajka a takie jak ona jedynie dorabiają na tym że są piękne jeśli nie chcą żyć na garnuszku rodziców i na pożyczaniu. Dużo dziewczyn chciałoby tak dorabiać ale nie są dość śmiałe albo za mało atrakcyjne.
Pozdrawiam
Miltonia pisze:Pit, a jaki to klub gogo z pieknymi kobietami? Takich tam nie ma, bo gdyby byly piekne, to by tam nie musialy pracowac
- masz koleżanko jakieś kompleksy ? W takich miejscach pracują piękne kobiety bo jakby nie pracowały to by tam faceci nie chodzili. A ile stereotypowych poglądów się posypało na takie dziewczyny. Klub gogo to nie burdel - kto był ten wie jakie zasady tam panują. Jak dotkniesz dziewczynę to będziesz mieć szczęście jak cię tylko wyrzucą - o niewybrednej propozycji nie ma co wspominać.
W takich klubach pracują np. studentki czy inne dziewczyny które dorabiają sobie bo w normalnej pracy albo zarabiają psie pieniądze albo szefowie od razu chcą korzystać z ich wdzięków. Znam takie 2 dziewczyny - naprawdę superatrakcyjne, śmiałe ale na pewno nie puszczalskie jak większość myśli. Jedna ma bogatego tatusia który zapłaci za studia , druga po cichu dorabia jako cichodajka a takie jak ona jedynie dorabiają na tym że są piękne jeśli nie chcą żyć na garnuszku rodziców i na pożyczaniu. Dużo dziewczyn chciałoby tak dorabiać ale nie są dość śmiałe albo za mało atrakcyjne.
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony 01 sty 1970, 01:00 przez Pit, łącznie zmieniany 3 razy.
Nie ma kodu którego nie da się złamać
Nie ma majtek których nie dałoby się zdjąć
Nie ma majtek których nie dałoby się zdjąć
zinnat2 pisze:ale nie wiem czy jesteś chłopakiem czy dziewczyną
Tam na górze, nad avatarem, obok nicka jest taki znaczek....No...
zinnat2 pisze:Tak, albo jaj sobie robisz albo nie znasz życia.
Taaa...nie zdradzasz żony= co Ty ku*** wiesz o zabijaniu.
TedBundy pisze:właściciel firmy transportowej, właściciel laboratorium pomiarów, kierownik spedycji rady nie dali
Boże, dlaczego faceci myślą, że byle buc oby tylko miał firmę czy jakąś pozycję (co nie równa się atrakcyjności dla 100% kobiet) od razu ściągnie na siebie lawinę mokrych cipek? Pardon my french ale akurat tak mi się skojarzyło dobitnie.
Pit pisze:Co byście zrobiły jakbyście się dowiedziały że wasz facet był z kumplami w klubie gogo (takim prawdziwym z naprawdę pięknymi kobietami) ?
Jezeli jestem pewna swojego faceta to jak najbardziej. Niech chodzi.
Ainsi sera, groigne qui groigne.
Grumble all you like, this is how it is going to be.
Grumble all you like, this is how it is going to be.
Pit pisze:Dużo dziewczyn chciałoby tak dorabiać ale nie są dość śmiałe albo za mało atrakcyjne.
;DD tak,tak marzeniem każdej ładnej kobiety jest kręcenie gołą dupą przed tłumem popaprańców. Sugeruję terapię. Żenada. Bo, primo - inteligentny człowiek zna lepsze sposoby zarabiania pieniędzy. Jak jest naprawdę inteligentny, to dużo zyskowniejsze, niż kręcenie dupą na rurze/scenie/parkiecie etcetera. Secundo - na miejscu kobiety faceta bywającego w takich miejscach byłoby mi przykro. A ewidentnym kuriozum jest bywanie tam we dwoje.
[ Dodano: 2009-01-20, 06:02 ]
runeko pisze:Pardon my french ale akurat tak mi się skojarzyło dobitnie.
ale to nie moja wina, że masz takie skojarzenia Od buców są najdalej. Prędzej te panienki tak drą nosa, jakby nie wiadomo co nosiły w głowie, porfelu, czy pracowały w megakozackich miejscach. To jest naprawdę zabawne. Bo z reguły są nisko, niziutko.
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
TedBundy pisze:ale to nie moja wina, że masz takie skojarzenia Od buców są najdalej
Nie poznaje takich ludzi bo stanowczo odmawiam chodzenia w miejsca tzw. 'lansowe'. Kiedy idę się bawić wolę iść do drugorzędnego polonijnego klubu niż do nowej lansowej dyski (otworzyło się takie coś ostatnio w mojej okolicy) otwartej specjalnie dla tych, którzy mieszkają w 'bejzmentach' a woża się Porszakiem, którego ich dzieci będą spłacać jeszcze długo po ich śmierci. No i takich właśnie biznesmenów, którzy w pierwszej kolejności mówią o tym, że mają firmę, dopiero później sie przedstawiają. Nie wiem, po prostu kiedy gdzieś idę to idę na drinka, potańczyć, z koleżankami czas spędzić po tygodniu w pracy. Ostatnią rzeczą, na którą chcę patrzeć to nadziane bufony. Jeżeli poznam takiego i najpierw spodoba mi się to, co on sobą reprezentuje to rispekt, nie ma sprawy. Ale jeżeli od razu świeci firmą i pozycją zawodową to już nie moja sprawa. Ja od takich uciekam
TedBundy pisze:Prędzej te panienki tak drą nosa
No i zawsze się sprowadza do tego, żę KOBIETY SĄ NAJGORSZE. Facet nigdy nie będzie aż tak winny, jak kobieta Łoszafak, no
Ainsi sera, groigne qui groigne.
Grumble all you like, this is how it is going to be.
Grumble all you like, this is how it is going to be.
Wróć do „Seks, kontakt fizyczny”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 130 gości