Kto jest samotny niech sie tu wpisze.
Moderator: modTeam
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
wypisuje sie z klubu od wczoraj już nie samotny
ide dac na msze za dusze "szczesliwej" wybranki
księżycówka pisze:Stormy napisał/a:
samotna w zwiazku, tez sie liczy?
Pewnie i tak bywa choć to chyba najgorszy wariant z możliwych
nie najgorszy to samotna i w zwiazku i z powodu odleglosci - za granica, gdy on w polsce - nawet sie przytulic nie da
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
Ja ostatnio widzę same plusy tego za to mówiąc szczerze A i przytulić się mam do kogo jak mi trzaAnula pisze:cholernie niefajnie być samotnym
Sama już od ponad 9 miesięcy jak się doliczyłam.
Z małą przerwą na "coś" 3 miesięcznego.
I radzę sobie świetnie.
Ostatnio zmieniony 04 maja 2008, 13:41 przez ksiezycowka, łącznie zmieniany 1 raz.
Czemu niefajnie? Wystarczy kochac siebie No i bycie samotnym nie oznacza tego ze sie nie ma nikogo W sensie ze nie ma sie do kogo przytulic lub z kim poseksic
Dlatego choc emocjonalnie jestem sam, teoretycznie nie a praktycznie nie wiadomo ogolnie jest fajnie
Dlatego choc emocjonalnie jestem sam, teoretycznie nie a praktycznie nie wiadomo ogolnie jest fajnie
Ostatnio zmieniony 05 maja 2008, 01:11 przez Maverick, łącznie zmieniany 1 raz.
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
Ano właśnie. Dlatego ja zmieniłam samotna na samą powiedzmy. Bo przytulać się mam do kogo, jeśli seksu bym chciała to kwestia telefonu jest tylko, bo chętnych mi nie brak.Maverick pisze:No i bycie samotnym nie oznacza tego ze sie nie ma nikogo W sensie ze nie ma sie do kogo przytulic lub z kim poseksic
Sama jestem i jest ok, samotna się nie czuję
Zapomniałem sie wpisać ponownie do "klubu samotnych".
No ale gdybym sie wpisał, to bym sie musiał wypisać.
No ale gdybym sie wpisał, to bym sie musiał wypisać.
Żyję tym co czuję, z życia biorę to, co mi smakuje.
Szukam i znajduję. Nie dołuję, kiedy mi brakuje.
Lubię, siebie lubię, co chcę robię i co myślę mówię.
Prostą idę drogą i niczego już nie boję się.
Szukam i znajduję. Nie dołuję, kiedy mi brakuje.
Lubię, siebie lubię, co chcę robię i co myślę mówię.
Prostą idę drogą i niczego już nie boję się.
- Wujo Macias
- Maniak
- Posty: 750
- Rejestracja: 24 paź 2006, 05:06
- Skąd: 3miasto
- Płeć:
sysy pisze:W moim przypadku nie widzę samotności z wyboru. No bo jak? Kiedy nie chcesz być dalej z osobą albo odkrywasz, że "nowo" poznana dziewczyna to nie to. Czy to jest wybór. Jeśli tak to wybór miedzy "mniejszym", a "większym" złem.
No to jest wybór
Albo się chce z kimś być, albo nie. Gdzie tutaj widzisz wybór między mniejszym a większym złem?
- joj_sport87
- Maniak
- Posty: 514
- Rejestracja: 03 sie 2006, 23:30
- Skąd: Zamość
- Płeć:
Stormy pisze:najgorszy to samotna i w zwiazku i z powodu odleglosci - za granica, gdy on w polsce - nawet sie przytulic nie da
No to ja się wpisuję do tej sekcji klubu...
W sumie nie wiem nawet, czy mogę próbować się wypisać z tego wątku . W Polsce 40 milionó ludzi, a ja se musiałam wyszukać na... Wschodzie
Marissa pisze:Może mam rozpaczać jeszcze przez pół roku? Albo Ty mi najlepiej powiedz ile jeszcze powinnam być sama, ani za nikim się nie rozglądać, żeby takich durnych komentarzy nie słyszeć?
Heh,ale to dobrze,że nie siedzisz i jęczysz jacy to faceci są źli i jaki świat jest zły.
Więc luzzz.
Wy jeździcie, My latamy.
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: JamesFew i 436 gości