Co Was wkurza?

SaliMali · Postautor: **SaliMali** » 08 lis 2007, 20:23

pijani rodzice

Żyraffka · Postautor: **Żyraffka** » 08 lis 2007, 20:53

wkurza mnie moj były, ktory nie chce przyjac do wiadomosci, ze jest juz tylko byłm

FANTOMAS · Postautor: **FANTOMAS** » 09 lis 2007, 14:27

Wkurza mnie głupota "polityczna" Polaków (patrz poparcie UPR). W ogóle są niezbyt inteligentni, ale politycznie to już blisko zera.

[ Dodano: Pią Lis 09, 2007 14:32 ]

Joasia pisze:Wkurza mnie głupi wyścig szczurów na uczelni. Normalnie nie pojmuję rozumowania tych ludzi

A niby dlaczego wyścig szczurów jest głupi? Wszakże w życiu poradzą sobie tylko najlepsi!

Ted Bundy · Postautor: **Ted Bundy** » 09 lis 2007, 18:38

Wkurza mnie głupota "polityczna" Polaków (patrz poparcie UPR)

jak to mądrze ujął mój znajomy:

"Z fanboystwa UPR się wyrasta, z wiekiem" ;DD

lollirot · Postautor: **lollirot** » 09 lis 2007, 22:17

wkurza mnie mój charakter. widzę sama, że zachowuję się jak kretynka, a nie potrafię przestać

Wujo Macias · Postautor: **Wujo Macias** » 09 lis 2007, 22:23

lollirot pisze:wkurza mnie mój charakter. widzę sama, że zachowuję się jak kretynka, a nie potrafię przestać

A co robisz? Bo ludzie z FAKTU pytali...

ksiezycowka · Postautor: **ksiezycowka** » 10 lis 2007, 02:22

Ze chcialam zlozyc jako pierwsza bylemu zyczenia a ten o 2 w nocy nie odbiera <foch>

Ze zgubilam tak jakby 50 zł....

Ze chce sie teraz przytulic i zasnac, a nie mam do kogo ani z kim.

Wujo Macias · Postautor: **Wujo Macias** » 10 lis 2007, 03:51

księżycówka pisze:Ze chcialam zlozyc jako pierwsza bylemu zyczenia a ten o 2 w nocy nie odbiera

Pewnie mu juz jakas inna sklada zyczenia. Cokolwiek niekoniecznie werbalne.
Mnie nic nie wrza w tym momencie, co jest stanem dziwnym.

SaliMali · Postautor: **SaliMali** » 10 lis 2007, 06:18

wkurza mnie to, ze mam caly weekend zawalony a przyjaciolka przylatuje na 3 dni i nie znajde dla niej tyle czasu ile bym chciala.

Ted Bundy · Postautor: **Ted Bundy** » 10 lis 2007, 10:05

księżycówka pisze:a ten o 2 w nocy nie odbiera

a kto telefon o 2 w nocy odbiera? <diabel>

Nikt?

Mati · Postautor: **Mati** » 10 lis 2007, 11:49

co mnie wkurza?

chyba wszystko...

Dzindzer · Postautor: **Dzindzer** » 10 lis 2007, 12:52

TedBundy pisze:a kto telefon o 2 w nocy odbiera?

ja

potas, a własciwie ciagły brak potasu

SaliMali · Postautor: **SaliMali** » 10 lis 2007, 14:07

a kto telefon o 2 w nocy odbiera? Nikt?

ja. Jestem nikim??

wkurza mnie niekompetencja wychowawców w placówkach opiekuńczo- wychowawczych. To, ze wychowawcy traktuja takie 4,6,8 letnie dziecko jak popychadlo i smiecia niepotrzebnego nikomu.

Mijka · Postautor: **Mijka** » 10 lis 2007, 15:09

TedBundy pisze:a kto telefon o 2 w nocy odbiera? Nikt?

u mnie wieksze prawopodobienstwo ze odbiore o 2, niz miedzy 8-12

ksiezycowka · Postautor: **ksiezycowka** » 10 lis 2007, 15:28

Wujo Macias pisze:Pewnie mu juz jakas inna sklada zyczenia.

Pewnie jego kobieta, z ktora mieszka np. Ale i tak ze nie odebral jestem zla ;P

TedBundy pisze:a kto telefon o 2 w nocy odbiera? Nikt?

1) Zalezy kto dzwoni. 2) Toz to noc byla z piatku na sobote. Kto spi o 2 w nocy wtedy? Bo na pewno nie moj byly, ktory chyba od lat piatkowego wieczoru w swoim domu nie spedzil <chyba ze pijac z kolegami>

Wkurza mnie zle samopoczucie.

Mijka · Postautor: **Mijka** » 10 lis 2007, 15:31

a ja mam dola. wkurza mnie, ze nie potrafie myslec pozytywnie.

Yasmine · Postautor: **Yasmine** » 10 lis 2007, 15:44

że muszę marnować sobotę nad ekologią. Cóż za strata czasu <foch>

Mati · Postautor: **Mati** » 10 lis 2007, 16:25

Mia pisze:a ja mam dola

ja też...od samego rana

i wkurza mnie padający śnieg

ksiezycowka · Postautor: **ksiezycowka** » 10 lis 2007, 17:15

Moja matka, ktora juz drugi dzien z rzedu po moim "umówilam sie wieczorem" pyta "a rano wrocisz?". Jakbym zawsze jak sie umowie wracala nad ranem, przesada jakas.
No i 0 zl na komorce

Nola · Postautor: **Nola** » 10 lis 2007, 17:22

wkur.wia mnie, że zostałam wystawiona <wsciekly>

Mijka · Postautor: **Mijka** » 10 lis 2007, 17:23

Nola pisze:censored mnie, że zostałam wystawiona

ja tez, ale zly stan samopoczucia to sila wyzsza...
Nola przyjedz do mnie

Wujo Macias · Postautor: **Wujo Macias** » 10 lis 2007, 18:24

Mia pisze:
Nola pisze:censored mnie, że zostałam wystawiona

ja tez, ale zly stan samopoczucia to sila wyzsza...
Nola przyjedz do mnie

No.
Albo do mnie!

Poza duperelami typu "uderzylem sie w kolano, bo jestem koslawa pi.zda" nic mnie nie wqrza. Jestem jak pieprzony mnich buddyjski.

Mati · Postautor: **Mati** » 10 lis 2007, 19:37

Wujo Macias pisze:Jestem jak pieprzony mnich buddyjski.

łysy i chodzisz jakbyś chciał a nie mógł ze złożonymi rękoma?

wkurza mnie to, że jest sobota, że jest zimno...

Wujo Macias · Postautor: **Wujo Macias** » 11 lis 2007, 07:18

Ja nie chce. Ale tez w sumie nie moge.

Wqrwia mnie wszystko, ale to norma po powrocie z imprezy.

Yasmine · Postautor: **Yasmine** » 11 lis 2007, 09:36

Że wszystkie mnie od rana irytuje. Wylałam niedopita kawę od jednej, bo sobie postawiła przed moimi rzeczami na szafce. Wrzasnęłam na cały głos "kur.wa" i w tym samym momencie uspokoiłam się. Źle dziś ze mną.

Nola · Postautor: **Nola** » 11 lis 2007, 14:42

wkurza mnie, że śnieg pada <wsciekly> .

Joasia · Postautor: **Joasia** » 11 lis 2007, 15:35

Wkurza mnie mój były, który ciągle szuka okazji żeby mi sprawić przykrość.

Imperator · Postautor: **Imperator** » 11 lis 2007, 15:40

Joasia pisze:Wkurza mnie mój były, który ciągle szuka okazji żeby mi sprawić przykrość.

Widać, ludzie wolą swoja energię marnować na uprzykrzanie komuś życia, a nie ulepszania swojego. To się nazywa zła lokata. ;P

SaliMali · Postautor: **SaliMali** » 11 lis 2007, 15:40

Joasia pisze:Wkurza mnie mój były, który ciągle szuka okazji żeby mi sprawić przykrość.

A to ćwok

mnie wkurza mama, chodzi jakas nerwowa i drze sie na wszystkich.

Joasia · Postautor: **Joasia** » 11 lis 2007, 15:52

Imperator pisze:To się nazywa zła lokata.

Lepiej bym tego nie ujęła.

SaliMali pisze:A to ćwok

Dramat mam z nim teraz, jednocześnie chce żebym do niego wróciła ale tak się zachowuje że jest to ostatnia rzecz o jakiej bym teraz pomyślała. Wkurza mnie to straszliwie bo ja obchodzę się z nim jak z jajkiem żeby nie przysporzyć mu więcej cierpienia a on ma mnie gdzieś. Jak tak dalej pójdzie to zrobię się nieprzyjemna a nie chcę tego.

Co Was wkurza?

Kto jest online