Strach po dwóch latach...

Zagadnienia związane ze sferą uczuciową, a także z problemami dotyczącymi tematów miłosnych oraz kontaktów emocjonalnych z płcią przeciwną.

Moderator: modTeam

Awatar użytkownika
lollirot
Weteran
Weteran
Posty: 3294
Rejestracja: 02 maja 2005, 00:52
Skąd: ...
Płeć:

Postautor: lollirot » 24 cze 2007, 19:48

najwyraźniej Ci jeszcze misjonarstwo pt. przy mnie on się zmieni nie minęło. ale nie musisz być męczennicą, trochę godności miej!
pan nie jest moim pasterzem
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
Awatar użytkownika
Mysiorek
Weteran
Weteran
Posty: 5887
Rejestracja: 14 lip 2004, 11:22
Skąd: z wykopalisk
Płeć:

Postautor: Mysiorek » 24 cze 2007, 20:19

shaman pisze:Zgadzam się, ale muszę dodać, iż osobiście uważam, że to da się przewidzieć dużo wcześniej.

Czy Ty wiesz na co się zgodziłeś? Doczytałeś to, co CK napisała?
Bo napisała to:
Candy Killer pisze:Troszke zle moze to zinterpretowalas. ...takie zachowanie nie bierze sie z nikad..facet czy tez kobieta..pozwoli sobie na tyle na ile partner mu pozwala...skoro nie reagujesz jak on Ci tak mowi to do kogo pretensje?moze kiedys cos powiedzial,nie zareagowalas i teraz mysli ze moze sobie gadac takie bzdury bo skoro Ty nie reagujesz to nic zlego sie nie dzieje...
a gumki powinna miec zarowno jedna jak i druga strona bo nigdy nic nie wiadomo

I właśnie odwrotnie niż to:
lollirot pisze:najwyraźniej Ci jeszcze misjonarstwo pt. przy mnie on się zmieni nie minęło. ale nie musisz być męczennicą, trochę godności miej!
Przy każdym człek się zmienia, choć deko, ale jednak oddziaływuje.
"przy mnie on się zmieni, nie minęło" - właśnie, że się zmieniło, się zmienił, se każdy jest misjonarzem i celem misyjnym. Zmieniamy sami siebie dla kogoś lub ktoś dla nas. Czy chcemy, czy nie. Szczególnie podświadomie. I najgorsze jest wtedy, gdy gramy (lub jesteśmy) przygłupa, a potem się dziwimy, że on/ona ma nas za przygłupa i owija wokół brudnego palucha.
Bądźmy sobą od początku do końca, nie budujmy siebie na kimś.
KOCHAJ...i rób co chcesz!

Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 461 gości