Serwisy randkowe
Moderator: modTeam
Serwisy randkowe
Czesc,
Co myslicie o stronach takich jak fotka,sympatia,single itp? Szukalem takiego tematu i nie bylo, tj byl o umawianiu sie przez internet (nawet sam zakladalem), ale to moim zdaniem cos innego, bo w tamtym zawiera sie wszystko, a tu chcialbym poruszyc tylko i wylacznie sprawe tego typu jak w temacie. Czy to dobry czy zly sposob i ogolnie o waszych doswiadczeniach, jezeli takie byly z tym zwiazanych.
Co myslicie o stronach takich jak fotka,sympatia,single itp? Szukalem takiego tematu i nie bylo, tj byl o umawianiu sie przez internet (nawet sam zakladalem), ale to moim zdaniem cos innego, bo w tamtym zawiera sie wszystko, a tu chcialbym poruszyc tylko i wylacznie sprawe tego typu jak w temacie. Czy to dobry czy zly sposob i ogolnie o waszych doswiadczeniach, jezeli takie byly z tym zwiazanych.
No to sam widzisz. Akurat tyle czasu stracisz na weryfikację ofert, że w tym czasie poznałbyś 10 osób w realuodii1987 pisze:Ja mam takie ze raz uzylem i dziewczyna z ktora sie spotkalem wygladala jak by na zdjeciu byla jej siostra, po prostu 2 rozne osoby, nie zebym byl tylko takim co na wyglad patrzy, ale nieladnie tak oszukiwac.
-
- Weteran
- Posty: 1141
- Rejestracja: 06 maja 2005, 15:26
- Skąd: Lenenja
- Płeć:
mrt pisze:ale nie znam nikogo, kto byłby zadowolony i cokolwiek mu z tego wyszło.
Ja znam. Siebie. Meza tak poznalam i bardzo zadowolona jestem
Ostatnio byla na ten temat dyskusja w "Wyraz to..."
Medium do poznawania jak kazde inne. Trzeba tylko posiadac odpowiednia trzezwosc umyslu, bo przez wymiane maili tez mozna sie dowiedziec czy warto ciagnac dalej.
off// w razie potrzeby kontaktu pisac na zlotooka_kotka@o2.pl
No to szczerze gratuluję i oby Wam się <browar>złotooka kotka pisze:Ja znam. Siebie. Meza tak poznalam i bardzo zadowolona jestem
Znam, a właściwie znałam jedną parę. Nic z tego nie wyszło. Powozili się, powozili, a potem jedno i drugie ryczało.
Jak dla mnie, ryzyko zbyt duże, no ale co dziś jest bez ryzyka...
- kot_schrodingera
- Weteran
- Posty: 2114
- Rejestracja: 21 wrz 2005, 10:18
- Skąd: z nikąd
- Płeć:
przyznam się bez bicia że skożystałem. Miałem ja ci przez kilka miesięcy konto na sympatii. lecz niewiele tam kobiet pisało. Głównie te bez zdjęcia... W końcu umówiłem sie z jedną, Zdjęcie przesłała na maila. I faktycznie. Zjęcie to chyba było z fotoshopa. I co ciekawe to zrobione w długim płaszczu. Nic dziwnego bo tyłek miała spory. Nie mój typ. dałem sobie spokój po jednej randce... Byłem tez na fastdate, Jest to spotkanie w lokalu. Przy każdym stoliku siedzi jedna kobieta. Faceci siadają przy każdym stoliku na 10 min i rozmawiają z kobietą. potem zmieniaja stoliki. Na końcu w specjalnej karcie wpisuje się przy danej osobie plus lub minus. następnego dnia dostaje się na maila numer tych osób od których dostało sie plusy. ja dostałem trzy. zadzwoniłem pod najbardziej mi pasujący. Nie mogła się umówić bo wyjeżdżała za granicę, następna miała chłopaka a przyszła tylko z kolerzanką. Trzecia miała 130 kg Dzis znowu myslę o koncie na sympatii. Może mi ktoś to wybić z łba
Patrz, Kościuszko, na nas z nieba raz Polak skandował.
I popatrzył nań Kościuszko i się zwymiotował.
/Konstanty Ildefons Gałczyński/
I popatrzył nań Kościuszko i się zwymiotował.
/Konstanty Ildefons Gałczyński/
- Black007_pl
- Uzależniony
- Posty: 334
- Rejestracja: 27 lut 2006, 09:27
- Skąd: Gliwice
- Płeć:
Ja jestem na sympatii, zalogowałem się po rozstaniu z ostatnią dziewczyną, ponieważ jako, że chodzę na bardzo "męskie" studia, to nie widziałem żadnej innej szansy poznania kogoś ciekawego, bo po prostu na roku są dwie dziewczyny, wiec wybór marny.
Powiem, że nie żałuję poznałem kilka interesujących dziewczyn, może nic z tego nie wyszło wielkiego, ale przynajmniej jest się do kogo na GG odezwać, albo z kim na dyskotekę wyjść.
Jedyne, co mnie trochę nurtuje, to to, że większość społeczeństwa uważa, że siedzą tam dziwacy i nieudacznicy, ja się osobiście za takiego nie uważam, po prostu jak mówiłem - jako student informatyki nie miałbym gdzie poznać jakichś ciekawych dziewczyn - większość odpadła na pierwszym semestrze, kontakty z LO się urwały, a o podstawówce nawet nie wspomnę. Imprezy spędzam w męskim gronie.
Podsumowując, uważam, że to nie jest zły pomysł, ale trzeba uważać, bo nigdy nie wiesz kto siedzi po drugiej stronie.
Pozdrawiam.
Powiem, że nie żałuję poznałem kilka interesujących dziewczyn, może nic z tego nie wyszło wielkiego, ale przynajmniej jest się do kogo na GG odezwać, albo z kim na dyskotekę wyjść.
Jedyne, co mnie trochę nurtuje, to to, że większość społeczeństwa uważa, że siedzą tam dziwacy i nieudacznicy, ja się osobiście za takiego nie uważam, po prostu jak mówiłem - jako student informatyki nie miałbym gdzie poznać jakichś ciekawych dziewczyn - większość odpadła na pierwszym semestrze, kontakty z LO się urwały, a o podstawówce nawet nie wspomnę. Imprezy spędzam w męskim gronie.
Podsumowując, uważam, że to nie jest zły pomysł, ale trzeba uważać, bo nigdy nie wiesz kto siedzi po drugiej stronie.
Pozdrawiam.
"I save all the bullets from ignorant minds
Your insults get stuck in my teeth as they grind
Way past good taste, on our way to bad omens
I decrease, while my symptoms increase "
Your insults get stuck in my teeth as they grind
Way past good taste, on our way to bad omens
I decrease, while my symptoms increase "
ja wolę grono, nie ma tam żadnego randkowego podtekstu, jest tam bardzo duży wybór ludzi, i w większości mają swoje zdjęcia, warto na początku zagadać o zainteresowanaich tej osoby a później dopiero na kawę zapraszać:)
[ Dodano: 2006-11-19, 20:53 ]
Ja chodzę na "damskie", gdzie proporcja jest odrwrotna, i dzięki mam tylko więcej koleżanek, a nie do końca o to mi chodzi. Sam znam facetów z PW którzy mimo męskiej szkoły bardzo duzo dziewczyn znają.
[ Dodano: 2006-11-19, 20:53 ]
Black007_pl pisze:chodzę na bardzo "męskie" studia, to nie widziałem żadnej innej szansy poznania kogoś ciekawego, bo po prostu na roku są dwie dziewczyny, wiec wybór marny.
Pozdrawiam.
Ja chodzę na "damskie", gdzie proporcja jest odrwrotna, i dzięki mam tylko więcej koleżanek, a nie do końca o to mi chodzi. Sam znam facetów z PW którzy mimo męskiej szkoły bardzo duzo dziewczyn znają.
Use your evil for your pleasure
Nie mam tam konta i specjalnie nie wiem dokładnie jak to wszystko wygląda.
Nikt z moich znajomych też (chyba) nie ma.
Jednak myślę że zawsze można spróbować kogoś tam poznać - a co Ci szkodzi. Wiadomo że trzeba być ostrożnym i podchodzić do tego z dystansem bo nie wszyscy mogą mówić prawdę.
Za to znam parę która poznała się na gg i do tej pory (a minęły już ze 3 lata) tworzą bardzo udany związek.
Nikt z moich znajomych też (chyba) nie ma.
Jednak myślę że zawsze można spróbować kogoś tam poznać - a co Ci szkodzi. Wiadomo że trzeba być ostrożnym i podchodzić do tego z dystansem bo nie wszyscy mogą mówić prawdę.
Za to znam parę która poznała się na gg i do tej pory (a minęły już ze 3 lata) tworzą bardzo udany związek.
Moj brat i Moja bratowa sie przez jakies takie cos poznali byli ze sobą 3 lata, teraz (jak na razie i mam nadzieje, ze bedzie tak bardzo dlugo) są szczęśliwym małżeństwem
a drugi przypadek, kumpela mieszkala cale życie w Szwecji(Polka) poznala na singlu chlopaka z Łodzi i mieszka tu juz u niego jakies pół roku ona barrdzo ladna, mądra, on przystojny student prawa, wiec tak jak juz ktos pisal, nieprawda, ze sa tam sami nieudacznicy!
a drugi przypadek, kumpela mieszkala cale życie w Szwecji(Polka) poznala na singlu chlopaka z Łodzi i mieszka tu juz u niego jakies pół roku ona barrdzo ladna, mądra, on przystojny student prawa, wiec tak jak juz ktos pisal, nieprawda, ze sa tam sami nieudacznicy!
"To jest tak, że gdy mam co chcę,
Wtedy więcej chcę.
Jeszcze."
Wtedy więcej chcę.
Jeszcze."
- kot_schrodingera
- Weteran
- Posty: 2114
- Rejestracja: 21 wrz 2005, 10:18
- Skąd: z nikąd
- Płeć:
A ja myślę że najlepszym sposobem na poznanie drugiej połówki są znajomi. Najlepiej wychodzi gdy ktoś nas zapozna na imprie. Wypada to o wiele... łagodniej. I nie trzeba sie głowić o czym rozmawiać.
Patrz, Kościuszko, na nas z nieba raz Polak skandował.
I popatrzył nań Kościuszko i się zwymiotował.
/Konstanty Ildefons Gałczyński/
I popatrzył nań Kościuszko i się zwymiotował.
/Konstanty Ildefons Gałczyński/
-
- Weteran
- Posty: 874
- Rejestracja: 20 kwie 2012, 20:25
- Skąd: Z miasta
- Płeć:
Blazej30 pisze:A ja myślę że najlepszym sposobem na poznanie drugiej połówki są znajomi. Najlepiej wychodzi gdy ktoś nas zapozna na imprie. Wypada to o wiele... łagodniej. I nie trzeba sie głowić o czym rozmawiać.
e, nie zgadzam sie z toba. a jak ktos nie lubi chodzic na imprezy i jest z lekka odludkiem?
- unlucky_sink
- Maniak
- Posty: 739
- Rejestracja: 06 maja 2005, 15:42
- Skąd: ...
- Płeć:
Znasz, a nawet nie wieszDoświadczeń nie mam, ale nie znam nikogo, kto byłby zadowolony i cokolwiek mu z tego wyszło.
Jak sie nie jest glupim i rozsądnym w miarę czlowiekiem to można poznac tak samo w realu jak i za posrednictwem takich stron-tylko prawdopodobnie to wiecej czasu zajmuje...odii1987 pisze:Co myslicie o stronach takich jak fotka,sympatia,single itp?
"Mężczyzna kolo 30 czy 40 nie wiąże się z mlodszą kobietą dla jej jędrnego ciala i przeklutego języka. To czysta propaganda. Wiąże się z nią, by móc stać się tym,kto spieprzy jej życie." T. Parsons
- kot_schrodingera
- Weteran
- Posty: 2114
- Rejestracja: 21 wrz 2005, 10:18
- Skąd: z nikąd
- Płeć:
to przegrywa i wypada z gry ja tak właśnie wpadłem.Wszystko przez ostracyzm jakim mnie potraktowano w szkole średniejagna 24 pisze:a jak ktos nie lubi chodzic na imprezy i jest z lekka odludkiem?
Patrz, Kościuszko, na nas z nieba raz Polak skandował.
I popatrzył nań Kościuszko i się zwymiotował.
/Konstanty Ildefons Gałczyński/
I popatrzył nań Kościuszko i się zwymiotował.
/Konstanty Ildefons Gałczyński/
- _normalna_
- Uzależniony
- Posty: 362
- Rejestracja: 15 paź 2006, 16:42
- Skąd: Katowice Miasto
- Płeć:
Ja bardzo dawno skorzystałam z takiego serwisu i był to pierwszy i ostatni raz bo koleś okazał się psycholem, męczył mnie na GG, telefonami itp.
Nigdy nie lubiałam chodzić na dyskoteki, imprezy i takie tam i jakoś nie czuje się przez to gorsza czy mam mniej znajomych a tym bardzie nie jestem singlem
Nigdy nie lubiałam chodzić na dyskoteki, imprezy i takie tam i jakoś nie czuje się przez to gorsza czy mam mniej znajomych a tym bardzie nie jestem singlem
-
- Weteran
- Posty: 874
- Rejestracja: 20 kwie 2012, 20:25
- Skąd: Z miasta
- Płeć:
_normalna_ pisze:Ja bardzo dawno skorzystałam z takiego serwisu i był to pierwszy i ostatni raz bo koleś okazał się psycholem, męczył mnie na GG, telefonami itp.
Nigdy nie lubiałam chodzić na dyskoteki, imprezy i takie tam i jakoś nie czuje się przez to gorsza czy mam mniej znajomych a tym bardzie nie jestem singlem
a ja nie ukrywam, korzystalam z serwisow i poznalam kilku wspanialych ludzi.
ja jakos niegdy nie korzytsalam z tego typu serwisow chociaz przyznam ze troszke mnie to korci. ale chyba jednak szybko sie nie odwarze. cos mnie powstrzymuje bo w realu to zupelnie co inengo niz mialabym sie spotkaz z zupelnie obca osoba ktora nigdy wczesniej nie wiedzialam tylko ze zdjecia to troszke nei dla mnie.
reaguję na magiczne dźwięki i trzaski z winylowej płyty. Bob Marley śpiewa pieśń, Niesie treść pełną miłości,
Która wypełnia cale pomieszczenie. Nie zauważam wrogich spojrzeń, Nie słyszę złych słów - Rozmyta.
http://rycerze.wp.pl/?ac=vid&vid=176166738
Która wypełnia cale pomieszczenie. Nie zauważam wrogich spojrzeń, Nie słyszę złych słów - Rozmyta.
http://rycerze.wp.pl/?ac=vid&vid=176166738
-
- Bywalec
- Posty: 56
- Rejestracja: 26 lip 2005, 13:53
- Skąd: Polska
- Płeć:
Ja w ten sposób poznałem dziewczynę, z którą spotykam się od miesiąca i jesteśmy już "prawie parą". Tzn. widujemy się pare razy na tydzień, dogadujemy się świetnie, zaiskrzyło między nami, są już pocałunki, jakieś pieszczoty, wspólne wyjścia na imprezy, nawet planujemy wspólnego sylwestra w górach. Z tymże ja mam problem z tą dziewczyną, który polega na tym, że ona mimo tego, że spotyka się ze mną, że sprawia wrażenie szczęśliwej itd. to ciągle zagląda na ten serwis randkowy na którym się poznaliśmy. I to nie pozwala mi patrzeć na naszą znajomość na poważnie. No ale generalnie nie mam nic przeciwko takiemu poznawaniu się.
- _normalna_
- Uzależniony
- Posty: 362
- Rejestracja: 15 paź 2006, 16:42
- Skąd: Katowice Miasto
- Płeć:
gareth1982 pisze:Z tymże ja mam problem z tą dziewczyną, który polega na tym, że ona mimo tego, że spotyka się ze mną, że sprawia wrażenie szczęśliwej itd. to ciągle zagląda na ten serwis randkowy na którym się poznaliśmy. I to nie pozwala mi patrzeć na naszą znajomość na poważnie. No ale generalnie nie mam nic przeciwko takiemu poznawaniu się.
to pogadaj z nią czy traktuje Ciebie powaznie czy nadal jest w trakcie poszukiwań ...
odii1987 pisze:Czy to dobry czy zly sposob
Jak każdy - dobry.
Przecież tu, na forum, też się poznajemy, pisząc. Niektórzy się spotykają, w celu pogadania, a inni pewnie marzą o czymś więcej z kimś stąd ;P
Aby wygrać, trzeba zagrać. Aby poznać kogokolwiek, trzeba w jakiś sposób się skomunikować. Net jest 1 z takich sposobów
KOCHAJ...i rób co chcesz!
kiedys uwazalama ze randki internetowe sa glupie i bezsensu:P teraz zmienialam zdanie:p poznalam pewnego osobnika na czacie:p poznawalam go przez 8 miesiecy zanim sie z nim spotkalam:p poznalwalam na rozne spososby:P pisalismy do siebie mase smsow w ciagu dnia, listy pisane recznie, maile, setki rozmow wielogodzinnych:P az pewnego letniego popoludnia pojechalam spotkac sie z nim:p okazalo sie trafne spotkanie:P wszytsko rozwijalo sie stopniowo, teraz stanowimy pare:p jest nam ze soba dobrze:p nie zawsze moze byc zle czasem moze byc dobrze:p nigdy nie wiadomo co los dla nas zgotowal:p wiem ze niczego nie zaluje:p a to ze poznalam go na czacie fotki ujelo nasza znajomosc jesce bardziej wyjatkowa niz dotychczasowe zwiazki:p obchodzimy duzo rocznic:p bo z kazda rocznica ciagnie sie mase wspomnien ktore tworza kolejne tak piekne ze chce sie zyc i wierzyc ze nigdy sie to nie skonczy:)
pozdrawiam
pozdrawiam
Miłość jest najbardziej dzwieczna ze wszystkich harmonii:)
Blazej30 pisze:A ja myślę że najlepszym sposobem na poznanie drugiej połówki są znajomi. Najlepiej wychodzi gdy ktoś nas zapozna na imprie. Wypada to o wiele... łagodniej. I nie trzeba sie głowić o czym rozmawiać.
Błażeju, masz świąto rację.
Znajome mają ładne koleżanki, i eks dziewczyny mają dużo znajomych... Nic tylko rozejrzeć się wokoło. I tak jak wczesniej wspomniałeś nie byc odludkiem
Prawdę trzeba wyrażac prostymi słowami.
ja miałam konto na ilove.pl i na fotce ale je wykasowałam jak zaczełam być z moim byłym.Zrobiłam to tak jakoś instynktownie porostu:] teraz nie mam już żadnego konta.Mojego kochanego M... poznałam w realu ale to była śmieszna sytuacja bo spotkałam go całkiem przypadkiem umawiąjąc sie z jego kolegą którego poznałam przez gg troche to pomotane.ALe tak ogólnie uważam że lepiej jest poznawać ludzi w realu od samego początku mozemy ich lepiej poznać i wyrobić sobie o nich zdanie:)
Na każdy dzień gotowy plan,by zapomnieć i nie myśleć o tym czego brak..
Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: BarbaraBix, Melodykix i 209 gości