Dlaczego tak trudno mu powiedzieć "kocham" ???
Moderator: modTeam
Dlaczego tak trudno mu powiedzieć "kocham" ???
Witam....
Zastanawiam się czy faceci mają problem z werbalnym wyrażaniem uczuć... Od jakiegoś czasu jestem w związku. Jest nam ze sobą naprawdę dobrze, mój mężczyzna jest bardzo czuły, często się przytula, nazywa mnie misiakiem, całuje itd. itp., ALE nie mówi tego jednego magicznego słówka, któwe każda kobieta pragnie słyszeć jak najczęściej - "kocham"!
Kiedy ja mu mówię, że go kocham on odpowiada zazwyczaj "ja ciebie też" albo "ja ciebie mocniej"...
Czy tak trudno TO powiedzieć ?????????????????????
Zastanawiam się czy faceci mają problem z werbalnym wyrażaniem uczuć... Od jakiegoś czasu jestem w związku. Jest nam ze sobą naprawdę dobrze, mój mężczyzna jest bardzo czuły, często się przytula, nazywa mnie misiakiem, całuje itd. itp., ALE nie mówi tego jednego magicznego słówka, któwe każda kobieta pragnie słyszeć jak najczęściej - "kocham"!
Kiedy ja mu mówię, że go kocham on odpowiada zazwyczaj "ja ciebie też" albo "ja ciebie mocniej"...
Czy tak trudno TO powiedzieć ?????????????????????
Fata viam invenient...
Robisz problemy na siłę, Veni.
Widzisz, myślę że za bardzo na niego pod tym względem naciskasz. Będzie chciał - powie. Nie będzie chciał - trudno. Nie zmusisz go do tego - wiesz, słowo "Kocham" to jedynie dopełnienie tego, co najważniejsze w miłości, a mianowicie: czynów. Bo o tym, czy Kocha, czy nie nie świadczy wypowiadanie słowa. Słowo może powiedzieć każdy - wszak ile to razy widziałem np. na imprezach chłopaczków, którzy Kochali (Dosłownie i w przenośni) każdą kobietę, byleby tylko zaciągnąć ją do łóżka. Tymczasem chodzi właśnie o zachowanie, a te - jak piszesz:
jest naprawdę niczego sobie i myślę nawet, że wiele kobiet chciałoby być na Twoim miejscu.
Stąd też wszystkie ALE schowaj do kieszeni.
Widzisz, myślę że za bardzo na niego pod tym względem naciskasz. Będzie chciał - powie. Nie będzie chciał - trudno. Nie zmusisz go do tego - wiesz, słowo "Kocham" to jedynie dopełnienie tego, co najważniejsze w miłości, a mianowicie: czynów. Bo o tym, czy Kocha, czy nie nie świadczy wypowiadanie słowa. Słowo może powiedzieć każdy - wszak ile to razy widziałem np. na imprezach chłopaczków, którzy Kochali (Dosłownie i w przenośni) każdą kobietę, byleby tylko zaciągnąć ją do łóżka. Tymczasem chodzi właśnie o zachowanie, a te - jak piszesz:
Veni pisze:mój mężczyzna jest bardzo czuły, często się przytula, nazywa mnie misiakiem, całuje
jest naprawdę niczego sobie i myślę nawet, że wiele kobiet chciałoby być na Twoim miejscu.
Stąd też wszystkie ALE schowaj do kieszeni.
Nigdy nie dyskutuj z idiotą - najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem.
Veni, to nie jest tak, że wszystkim facetom ciężko powiedzieć "kocham". Działa to również w drugą stronę.
Ważne jest, żeby mówiąc to być tego pewnym i nie było to wymuszone. W moim przypadku to ja zawsze mówiłem to pierwszy. Naj bardziej krępujący jest ten okres między pierwszym kocham, a takim samym słowem odwzajemniającym.
Jak się usłyszy to słówko to od razu cieplutko się na sercu robi i jest taka fajna ulga
Ważne jest, żeby mówiąc to być tego pewnym i nie było to wymuszone. W moim przypadku to ja zawsze mówiłem to pierwszy. Naj bardziej krępujący jest ten okres między pierwszym kocham, a takim samym słowem odwzajemniającym.
Jak się usłyszy to słówko to od razu cieplutko się na sercu robi i jest taka fajna ulga
When you dream there are no rules. People can fly, anything can happen. (...)
You may think you can fly, but you'd better not try. People can fly
You may think you can fly, but you'd better not try. People can fly
Veni pisze:Po prostu tak się zastanawiam dlaczego zamiast "kocham" słyszę "ja ciebie też" albo "ja ciebie mocniej/bardziej"...
Jestes nielogiczna.
Jesli mowisz pierwsza, co ma powiedziec?
Spieszno Ci. Niepotrzebnie. Najlepsze kocham plynie z serca, z samego siebie. Pozwol Mu zadzialac samemu.
Wiem słowo jak krem
krem na zmarszczki w mojej głowie.
krem na zmarszczki w mojej głowie.
Jak zauwarzy odpowiedni moment dojrzy uniosłość chwili to samo mu to wyjdzie na język. Widocznie samo powiedzenie tych dwuch słówek jest dla niego ważne, dodatkowo czuje nacisk z twojej strony i jest mu jeszcze trudniej. Łech pamiętam moje pierwsze kocham, burak odrazu tym bardzoej że nie usłyszałem tego samego od niej, ale to dlatego że dziewczyne zamurowało. Będzie dobrze zobaczysz do wszystkiego potrzebny jest czas...
- Black007_pl
- Uzależniony
- Posty: 334
- Rejestracja: 27 lut 2006, 09:27
- Skąd: Gliwice
- Płeć:
Wiesz.
Kiedyś też dużo mówiłem kocham i ktoś mi też dużo to mówił, ale teraz wiem, że ważniejsze są pewne gesty...
Bo ktoś może mówić, że kocha, a za 5 minut rani cie tak, jakby wbijał ci nóż w serce...
Jest Ci z nim dobrze i mu z tobą, przeżywacie wspaniałe chwile?
Ciesz się tym, a nie szukaj problemu na siłę.
Pozdrawiam.
Kiedyś też dużo mówiłem kocham i ktoś mi też dużo to mówił, ale teraz wiem, że ważniejsze są pewne gesty...
Bo ktoś może mówić, że kocha, a za 5 minut rani cie tak, jakby wbijał ci nóż w serce...
Jest Ci z nim dobrze i mu z tobą, przeżywacie wspaniałe chwile?
Ciesz się tym, a nie szukaj problemu na siłę.
Pozdrawiam.
"I save all the bullets from ignorant minds
Your insults get stuck in my teeth as they grind
Way past good taste, on our way to bad omens
I decrease, while my symptoms increase "
Your insults get stuck in my teeth as they grind
Way past good taste, on our way to bad omens
I decrease, while my symptoms increase "
różnie z tym bywa. U mnie okres między powiedzeniem tego, a usłyszeniem, trwał 3 miesiące. Ale ważniejsze są czyny, to co widzisz, czujesz, odbierasz niż to co słyszysz Da się wyczuć.
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
- Black007_pl
- Uzależniony
- Posty: 334
- Rejestracja: 27 lut 2006, 09:27
- Skąd: Gliwice
- Płeć:
- lukasek1983
- Entuzjasta
- Posty: 83
- Rejestracja: 16 maja 2006, 13:45
- Skąd: z netu:)
- Płeć:
To fakt nie ma co wymuszać tego słowa i ty też za często tego nie mów i nie bądź dla niego za dobra.Może też być tak że on po prostu cie nie kocha.Ja też byłam z kimś kto był dla mnie bardzo dobry czuły i pierwszy powiedział kocham cie i zrobił to poraz ostatni,przez dwa lata odpowiadał tylko ja ciebie też a teraz okazało się że nigdy mnie nie kochał i mnie zostawił.
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
-
- Weteran
- Posty: 874
- Rejestracja: 20 kwie 2012, 20:25
- Skąd: Z miasta
- Płeć:
agna 24 pisze:ja mysle, ze jesli facet nie mowi "kocham cie" do swojej dziewzcyny, to albo naprawde tego nie czuje, albo nie jest pewien.
To chyba logiczne
Prawdziwie zakochany facet nie ma z tym problemow
Jasne, ale nie sęk w tym, aby to mówił co godzinę do żygu. Ważne, aby to pokazywał.
"Cause we all have wings, but some of us don’t know why"
Joe Cocker
Joe Cocker
-
- Weteran
- Posty: 874
- Rejestracja: 20 kwie 2012, 20:25
- Skąd: Z miasta
- Płeć:
Veni pisze:Kiedy ja mu mówię, że go kocham on odpowiada zazwyczaj "ja ciebie też" albo "ja ciebie mocniej"...
Czy tak trudno TO powiedzieć ???????????????????
ciesz się że chociaż tak Ci odpowiada pewnie jest nieśmiały..
mój nigdy nie chciał mi tego powiedzieć przez 4-miesięczny związek, choć było nam cudownie. Ale cóż.. nie ma już tego związku
Jestem dosyć młody. Ale kilka "związków" już mam za sobą. Nie chodzi tu nawet o mówienie słów "Kocham Cię" do ukochanej dziewczyny. Ja powiem szczerze, że nie potrafi mi przejść przez gardło ten zwrot nawet do nikogo z rodziny. W żartach czasami - może. Ale tak na serio... Z całą powagą. Tak nie potrafię. Mogę odpowiedzieć "Ja Ciebie też". Ale "Kocham Cię" nie powiem.
Wydaje mi się również, że nie chodzi o wstydliwość. Akurat ja jestem osobą, która najczęściej mówi to, co myśli i stara się być jak najbardziej szczerą. Wydaje mi się... że za bardzo cenię sobie słowo "kocham" by używać go zbyt często. Z całą powagą powiem to, kiedy będę pewny, że to wymówione słowo "kocham" nigdy nie straci ważności.
Wydaje mi się również, że nie chodzi o wstydliwość. Akurat ja jestem osobą, która najczęściej mówi to, co myśli i stara się być jak najbardziej szczerą. Wydaje mi się... że za bardzo cenię sobie słowo "kocham" by używać go zbyt często. Z całą powagą powiem to, kiedy będę pewny, że to wymówione słowo "kocham" nigdy nie straci ważności.
Czyny ? - mogą swiadczyc zaledwie o lubieniu kogos , uwielbianiu .
chce mi sie pic , mówie chce misie pic , chce mi sie jesc ? - mówie jestem głodny ! chce siku ? - mówie chce mi sie siusiu .Kocham - to mówie kocham ! innej opcji nie ma . Ale to moje zdanie
chce mi sie pic , mówie chce misie pic , chce mi sie jesc ? - mówie jestem głodny ! chce siku ? - mówie chce mi sie siusiu .Kocham - to mówie kocham ! innej opcji nie ma . Ale to moje zdanie
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Słowa to tylko słowa tak naprawde. Mój były mówił mi że mu zależy ale nie okazywał tego tak naprawde, więc mu nie zależało. Dla mnie najważniejsze są czyny jednak.
I nie powiedział mi "kocham", a przecież tak łatwo oszukać. To słowo ma jakąś moc w sobie. I nie dziwie się mu że tego nie powiedział. Ja sama tylko jednej osobie powiedziałam "kocham Cie" i była to moja przyjaciółka
I nie powiedział mi "kocham", a przecież tak łatwo oszukać. To słowo ma jakąś moc w sobie. I nie dziwie się mu że tego nie powiedział. Ja sama tylko jednej osobie powiedziałam "kocham Cie" i była to moja przyjaciółka
niektórym ciezko przychodzi wyrazanie swoich uczuc.
faceci sa bardziej skryci, to kobiecie bardziej pasuje byc wylewna, wrazliwa, uczuciowa moj były nie umial mi tego powiedziec ale wystarczylo tylko to co robił zebym wiedziala co do mnie czuje.
zreszta słowa sa bez znacznia, licza sie gesty. jak Cie kocha to całe jego ciało Ci o tym mowi
faceci sa bardziej skryci, to kobiecie bardziej pasuje byc wylewna, wrazliwa, uczuciowa
faceci sa bardziej skryci, to kobiecie bardziej pasuje byc wylewna, wrazliwa, uczuciowa moj były nie umial mi tego powiedziec ale wystarczylo tylko to co robił zebym wiedziala co do mnie czuje.
zreszta słowa sa bez znacznia, licza sie gesty. jak Cie kocha to całe jego ciało Ci o tym mowi
faceci sa bardziej skryci, to kobiecie bardziej pasuje byc wylewna, wrazliwa, uczuciowa
reaguję na magiczne dźwięki i trzaski z winylowej płyty. Bob Marley śpiewa pieśń, Niesie treść pełną miłości,
Która wypełnia cale pomieszczenie. Nie zauważam wrogich spojrzeń, Nie słyszę złych słów - Rozmyta.
http://rycerze.wp.pl/?ac=vid&vid=176166738
Która wypełnia cale pomieszczenie. Nie zauważam wrogich spojrzeń, Nie słyszę złych słów - Rozmyta.
http://rycerze.wp.pl/?ac=vid&vid=176166738
Wiem, że słowa Kocham Cię bardzo miło jest usłyszeć, ale nie powinno się ich nadużywać. dla niektórych są zwykłymi słowami, dla innych to dwa najbardziej magiczne słowa. Nie zawsze ich usłyszenie gwarantuje to co naprawdę znaczą.
przykład z życia: powiedziałem to mojej dziewczynie, ona mi również. A wieczorem na Gg dostałem wiadomość, " wiesz muszę się poważnie zastanowić nad naszym związkiem, potrzebuje przerwy.........itd. " nie wierzyłem jakto czytałem. Wychodząc od niej z domy nie miałem zielonego pojęcia co mnie spotka wieczorem. Prędzej bym sie spodziewał że pod autobus wpadne.
Czasami lepiej jest nic nie mówić, niż mówić a za chwile robić coś zupełnie innego sprzecznego.
Wolałbym od niej tego nie usłyszeć ((
przykład z życia: powiedziałem to mojej dziewczynie, ona mi również. A wieczorem na Gg dostałem wiadomość, " wiesz muszę się poważnie zastanowić nad naszym związkiem, potrzebuje przerwy.........itd. " nie wierzyłem jakto czytałem. Wychodząc od niej z domy nie miałem zielonego pojęcia co mnie spotka wieczorem. Prędzej bym sie spodziewał że pod autobus wpadne.
Czasami lepiej jest nic nie mówić, niż mówić a za chwile robić coś zupełnie innego sprzecznego.
Wolałbym od niej tego nie usłyszeć ((
www.fotom.ovh.org Naprawde świetne fotki
Veni pisze:Nie wymuszam na nim żeby powiedział mi że mnie kocha... Po prostu tak się zastanawiam dlaczego zamiast "kocham" słyszę "ja ciebie też" albo "ja ciebie mocniej/bardziej"...
Ja od swojej kobiety na moje "Kocham Cię", jako odpowiedź słyszę :" To dobrze"
Chciałbym choć raz usłyszeć ja Ciebię też....
Przez cały nasz dziewięciomiesięczny związek spontanicznie usłyszałem to ze mnie kocha chyba tylko 2 razy... no i raz, jak byłem na nią baaardzo zły...
...Ale dobrze nam razem, więc problemów nie szukam....
Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 83 gości