paznokcie
Moderator: modTeam
paznokcie
hej hej
mam do Was wszystkich pytanko, poniewaz wybieram sie na studniowke mam dylemat w zwiazku z paznokciami. czy zapuscic swoje i pozniej zrobic u kosmetyczni french z jakimis delikatnymi ozdobami, czy postawic na cos z fantazja czyli akrylowe/żelowe? jak myslicie dziewczyny?? moj chlopak jest przeciwny tym drugim bo nie lubi sztucznosci.. i sama nie wiem.. jaki jest Wasz stosunek do paznokci akrylowych? podoba Wam sie czy nie?
mile widziane rowniez wypowiedzi Panów
z góry dzieki za opinie
mam do Was wszystkich pytanko, poniewaz wybieram sie na studniowke mam dylemat w zwiazku z paznokciami. czy zapuscic swoje i pozniej zrobic u kosmetyczni french z jakimis delikatnymi ozdobami, czy postawic na cos z fantazja czyli akrylowe/żelowe? jak myslicie dziewczyny?? moj chlopak jest przeciwny tym drugim bo nie lubi sztucznosci.. i sama nie wiem.. jaki jest Wasz stosunek do paznokci akrylowych? podoba Wam sie czy nie?
mile widziane rowniez wypowiedzi Panów
z góry dzieki za opinie
ja rowniez jestem za naturalnymi, no chyba ze ktos ma naprawde kruche paznokcie. ale jezeli twoj facet nie lubi sztucznych to mysle ze nie masz sie nad czym zastanawiac. a naturalne paznokcie mozna upilowac i pomalowac jak by byly sztuczne. zapewniam ze pieknie pomalowane,wyprofilowane zrobia o wiele wiekszy zachwyt kolezanek i beda prawdziwa ozdoba.
Z puzzli układałam sobie świat. Jedej części zabrakło! Tej z napisem: SZCZĘŚCIE
- unlucky_sink
- Maniak
- Posty: 739
- Rejestracja: 06 maja 2005, 15:42
- Skąd: ...
- Płeć:
Wybieram opcje nr 1, dlatego, że naturalne zawsze będą lepsze, chyba że akrylowe ktoś dobrze wykona, bo rażą mnie takie łopatki u paluszków. a francuski manicur nada im ładniejszego wyglądu niż nie jedna sztuczna płytka.
"Można być w kropli wody światów odkrywcą. Mozna wędrując dookoła świata przeoczyć wszystko."
milusia_sweet pisze:jaki jest Wasz stosunek do paznokci akrylowych? podoba Wam sie czy nie?
rzadko mi sie podobaja, ale sa takie które nawet bardzo moje oko ciesza.
mika pisze:ale jezeli twoj facet nie lubi sztucznych to mysle ze nie masz sie nad czym zastanawiac.
to ja czegos nie rozumiem, on nie lubi, to ona nie ma powodu by sie zastanawiac nad zrobieniem sobie takich
a może idz na kompromis. mozna wykonac takie paznokcie które trzymaja sie chyba tydzien albo dwa. Mam koleznake która sie zajmuje stylizacja paznokci i do niej duzo dziewczyn przychodzi po takie własnie przed studniówka
naturalne i tylko naturalne
sztuczne jakos od razu rzucaja mi sie w oczy i wygladaja nieprzyjemnie, jak takie nozyki czy jak ktos napisal łopatki
jak chcesz miec dlugie paznokcie to radze zapuszczac nie ma to jak swoje wlasne pazurki i zaden akryl nie zastapi naturalnych
sztuczne jakos od razu rzucaja mi sie w oczy i wygladaja nieprzyjemnie, jak takie nozyki czy jak ktos napisal łopatki
jak chcesz miec dlugie paznokcie to radze zapuszczac nie ma to jak swoje wlasne pazurki i zaden akryl nie zastapi naturalnych
reaguję na magiczne dźwięki i trzaski z winylowej płyty. Bob Marley śpiewa pieśń, Niesie treść pełną miłości,
Która wypełnia cale pomieszczenie. Nie zauważam wrogich spojrzeń, Nie słyszę złych słów - Rozmyta.
http://rycerze.wp.pl/?ac=vid&vid=176166738
Która wypełnia cale pomieszczenie. Nie zauważam wrogich spojrzeń, Nie słyszę złych słów - Rozmyta.
http://rycerze.wp.pl/?ac=vid&vid=176166738
hmm troche macie racje, jedyne co mnie kusi na ten akryl to ciekawosc bo nigdy nie mialam takich paznokci. a prawde mowiac to rodzice tez mi odradzaja, bo po pierwsze to kosztuje sporo, a po drugie twierdza ze mam bardzo ładne swoje paznokcie (tak tez twierdzi moj K. ) i mowia ze jesli dziewczyny maja poobgryzane paznokcie to moga robic sztuczne, a ja nie mam takiej potrezby. w sumie racja.. poza tym jest jeszcze jeden przeciw. nosze soczewki i dlugie paznokcie sa problemem przy ich zdejmowaniu.. zawsze musialam troszke krotszego miec na palcu wskazujacym bo nie trudno oko sobie zadrapac buu bardzo nieprzyjemne... nie wiem musze pomyslec...
milusia_sweet pisze:nigdy nie mialam takich paznokci.
tym bardziej nie rób, bo będziesz się czuła nieswojo na początku.
jesli swoje masz ładne - nie widzę powodu, żeby coś do nich przyczepiać
pan nie jest moim pasterzem
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
a ja mam akryl (po raz drugi w życiu) i jak na razie nie narzekam. Jasne, że trzeba wyłożyć trochę kasy raz na miesiąc, ale przynajmniej jak polożysz lakier to trzyma się tydzień a nawet dwa tygodnie i nie trzeba poprawiać. Jak dla mnie jest to duża oszczędność czasu. Poza tym mając swoje naturalne paznokcie- zawsze gdzieś mi się ukruszył, zadarł, a to dziurę w rajstopach/pończochach niechcący zrobiłam, a z akrylowymi nie mam takiego problemu.
Ale to tylko moje zdanie.
Ale to tylko moje zdanie.
Non! Rien de rien... Non ! Je ne regrette rien !
milusia_sweet pisze:hmm troche macie racje, jedyne co mnie kusi na ten akryl to ciekawosc bo nigdy nie mialam takich paznokci. a prawde mowiac to rodzice tez mi odradzaja, bo po pierwsze to kosztuje sporo, a po drugie twierdza ze mam bardzo ładne swoje paznokcie (tak tez twierdzi moj K. ) i mowia ze jesli dziewczyny maja poobgryzane paznokcie to moga robic sztuczne, a ja nie mam takiej potrezby. w sumie racja.. poza tym jest jeszcze jeden przeciw. nosze soczewki i dlugie paznokcie sa problemem przy ich zdejmowaniu.. zawsze musialam troszke krotszego miec na palcu wskazujacym bo nie trudno oko sobie zadrapac buu bardzo nieprzyjemne... nie wiem musze pomyslec...
Tak to zazwyczaj bywa, że kobieta potrafi odpowiedzieć sobie sama na pytanie ;DD
"Cause we all have wings, but some of us don’t know why"
Joe Cocker
Joe Cocker
Zadzwoń do Michała Fajbusiewicza pod 997. On coś Ci doradzi. Powiec skąd pomysł na taki temat? Siedziałaś całą niedzielę i myślałaś co nowego wymyślić? OK żartuje. Mam dziś dobry humor
Rozumiem... jeszcze chłopakowi sie nie spodobają to Cię rzuci. Więc to dobry pomysł, żeby już zacząć myśleć o paznokciach na studniówkę. W Grudniu będzie już za późno na planowanie paznokci.
Rozumiem... jeszcze chłopakowi sie nie spodobają to Cię rzuci. Więc to dobry pomysł, żeby już zacząć myśleć o paznokciach na studniówkę. W Grudniu będzie już za późno na planowanie paznokci.
Tak to jest chyba dobry pomysł. Mam dobry stosunek do akrylowych paznokci.milusia_sweet pisze:jaki jest Wasz stosunek do paznokci akrylowych? podoba Wam sie czy nie?
Mile widziane więcej takich tematów, z chęcią doradzęmilusia_sweet pisze:mile widziane rowniez wypowiedzi Panów
ale wkoło jest wesoło
Łukasz84 pisze:Zadzwoń do Michała Fajbusiewicza pod 997. On coś Ci doradzi. Powiec skąd pomysł na taki temat? Siedziałaś całą niedzielę i myślałaś co nowego wymyślić? OK żartuje. Mam dziś dobry humor
nie wydaje mi sie zeby ten w/w Pan mógł mi cos w tej sprawie doradzic, no chyba zebym zgubila jednego z tych owych paznokci
Łukasz84 pisze:Rozumiem... jeszcze chłopakowi sie nie spodobają to Cię rzuci. Więc to dobry pomysł, żeby już zacząć myśleć o paznokciach na studniówkę. W Grudniu będzie już za późno na planowanie paznokci.
wiesz tak sie sklada, ze w moim miescie nie ma juz wolnych miejsc na fryzjera, paznokcie czy makijaz w dniu i przededniu studniowki...to nie warszawa moj drogi, mamy tylko 4 salony kosmetyczne
ja mialam bardzo krotkie, cienkie akryle, bo moje paznkocie nie nadawaly sie tymczasowo do pokazania ludziom i byly sliczne. gdybym miala kase na uzupelnianie bym chciala miec teraz, po prostu ze wzgledu na wygode, bo staram sie zawsze jakos paznokcie miec ladnie zrobione, a nie zawsze mam na to czas(sile)
"To jest tak, że gdy mam co chcę,
Wtedy więcej chcę.
Jeszcze."
Wtedy więcej chcę.
Jeszcze."
Ładnie zrobione długie tipsy nie różnią się z wyglądu od paznokci... tylko co z trwałością?? Po złamaniu jednego tipsa można go "dokupić"natasza pisze:A co preferujesz bardziej?
Ładnie zrobione, długie tipsy czy ładnie zrobione, długie własne paznokcie?
Grzeczne dziewczynki idą do nieba
Niegrzeczne na ziemi mają swój raj
Niegrzeczne na ziemi mają swój raj
guli pisze:Ładnie zrobione długie tipsy nie różnią się z wyglądu od paznokci...
takie swietne które maja nawet kształt naturalnego paznokcia troche sie róznia, ale to juz z bardzo bliska jak sie patrzy a w zasadzie wgapia w nie.
guli pisze:Po złamaniu jednego tipsa można go "dokupić"
no pewnie, ze mozna. Idzie sie do stylistki paznokci, najlepiej tam gdzie sie zakladało i ona dorobi takiego samego
Dzindzer pisze:no pewnie, ze mozna. Idzie sie do stylistki paznokci, najlepiej tam gdzie sie zakladało i ona dorobi takiego samego
no i w tym przewaga. a naturalne zaraz trzeba wszystkie skrócić, bo takie różnej długości wyglądają ohydnie
pan nie jest moim pasterzem
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
lollirot pisze: a naturalne zaraz trzeba wszystkie skrócić, bo takie różnej długości wyglądają ohydnie
i cholera czlowieka bierze, jezeli zapuszczal pazury 4 m-ce ma ladne dlugie, zadbane i nagle jeden sie zlamie dlatego jezeli naprawde dobrze zrobione to chyba jestem za akrylami/ zelami...
"To jest tak, że gdy mam co chcę,
Wtedy więcej chcę.
Jeszcze."
Wtedy więcej chcę.
Jeszcze."
-
- Początkujący
- Posty: 6
- Rejestracja: 29 paź 2006, 12:54
- Skąd: niewiem
- Płeć:
-
- Początkujący
- Posty: 6
- Rejestracja: 29 paź 2006, 12:54
- Skąd: niewiem
- Płeć:
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: JamesNeedy i 13 gości