proszę was uszczypnijcie mnie
Moderator: modTeam
proszę was uszczypnijcie mnie
dostałem taki tekst od laski:
lubie Cie bardzo ale tak dużo nas dzieli....nie potrafie przeskoczyć tej granicy,ktora oddziela nas od siebie... nie umiem zapewnić Cie ze Cie pokocham... bo nie wiem co bedzie,a jak na razie Cie nie kocham... niestety...miłość na sile nie ma korzyści i jest bez sensu...
Powiedzcie że to jest ostateczny koniec bo ja w to ciągle nie mogę uwierzyć
lubie Cie bardzo ale tak dużo nas dzieli....nie potrafie przeskoczyć tej granicy,ktora oddziela nas od siebie... nie umiem zapewnić Cie ze Cie pokocham... bo nie wiem co bedzie,a jak na razie Cie nie kocham... niestety...miłość na sile nie ma korzyści i jest bez sensu...
Powiedzcie że to jest ostateczny koniec bo ja w to ciągle nie mogę uwierzyć
revol86 pisze:Powiedzcie że to jest ostateczny koniec bo ja w to ciągle nie mogę uwierzyć
No jak dla mnie jest faktycznie
revol86 pisze:..miłość na sile nie ma korzyści i jest bez sensu...
Ma racje i tylko pogratulowac, ze trafiles na taka co Cie oszukiwac nie chce...
..no chyba..ze o czyms nie wiem
Tak, jest to koniec bo
Kiedys w ten sposob probowalam uczynic i na sile z kims byc ale tylko krzywda z tego wychodzi.
Dojdzie do Ciebie z czasem. I przejdzie. Szczegolnie jak to nie byl zaden zwiazek tylko poprosiles o "chodzenie" albo co.
revol86 pisze:miłość na sile nie ma korzyści i jest bez sensu...
Kiedys w ten sposob probowalam uczynic i na sile z kims byc ale tylko krzywda z tego wychodzi.
Dojdzie do Ciebie z czasem. I przejdzie. Szczegolnie jak to nie byl zaden zwiazek tylko poprosiles o "chodzenie" albo co.
Ainsi sera, groigne qui groigne.
Grumble all you like, this is how it is going to be.
Grumble all you like, this is how it is going to be.
physiux pisze:Ile ona ma lat?
17
physiux pisze:Tak naprawdę to ona w ten sposób może sprawdzać, czy Ci na niej zależy.
chyba nie.
Musze się odkochać i poraz kolejny unicestwić w sobie to piękne uczucie które sprawiało że miło się rano było obudzić i pomyśleć o niej... dlaczego jest tak że jeśli ktoś chce naprawde pokochać to nie ma możliwości.... świat jest niesprawiedliwy
physiux pisze:Moja rada: zostaw ją.
On chyba nie moze jej zostawic...bo zdaje sie..z nia nie jest i ona go nie chce
runeko pisze:revol86 napisał/a:
oszukiwała mnie przez 6 miesiecy pisząc ciągle że potrzebuje czasu i nie jest pewna:((
Po pierwszym miesiacu mozna sobie darowac.
Otoz to...jak kobieta kocha to sie pol roku nie zastanawia ...
revol86 pisze:dlaczego jest tak że jeśli ktoś chce naprawde pokochać to nie ma możliwości.... świat jest niesprawiedliwy
Witaj w klubie <browar>
silence pisze:Otoz to...jak kobieta kocha to sie pol roku nie zastanawia ...
że ja wcześniej tego nie zauważyłem...dlaczego byłem taki ślepy??:/
silence pisze:Witaj w klubie
nie jestem sam widze...
przychodzi mi na myśl taki tekst "A może lepiej byłoby nie ujrzeć nigdy Cię, i obraz marzeń wyrwać z ciągłych pragnień, snów...Lecz jak to zrobić powiedz mi, Gdy serce Ciebie chce, nie zdołam zmienić swego losu....stało się"
revol86 pisze:czy myślisz że to jest dobry pomysł żebym tam pojechał kupił róże dał jej, pocałował pierwszy i ostatni raz, i powiedział "ŻEGNAJ" i odszedł...
Mysle, ze nie...ona Cie lubi chyba...bedzie czula sie winna????Kwiatka to jej mozesz kupic..ale po co sie zegnac??skad wiesz co bedzie kiedys??? Nie warto palic za soba mostow J a cos na ten temat wiem niestety
revol86 pisze:ale tak sobie myśle że to mogłoby wyzwolić w niej jakieś szczere emocje i mogłaby poczuć ze traci coś i to tylko z własnego wyboru...
Szczerze??Pol roku i sie nie namyslila, ze chce z Toba byc....Jedyne co mozesz wyzwolic to chec dalszego zastanawiania sie..lub bycie z Toba zlitosci..bez milosci...ja skrzywdzisz i siebie tez...
Zostancie przyjaciolmi ( ja wiem nielatwo..ale mi sie udalo )..jak pisalam..kto wie co bedzie pozniej
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
To chyba wlansie nie oszukiwala Mowila jak jest i doszla do tego ze Cie nie kocha. Wolalbys zeby Ci dozgonna milosc obioecywala a potem spadaj pwoiedizla?revol86 pisze:oszukiwała mnie przez 6 miesiecy pisząc ciągle że potrzebuje czasu i nie jest pewna:((
Oz w zyciu takie szopki urzadzac.revol86 pisze:czy myślisz że to jest dobry pomysł żebym tam pojechał kupił róże dał jej, pocałował pierwszy i ostatni raz, i powiedział "ŻEGNAJ" i odszedł...
Ktorych nie ma?revol86 pisze:wyzwolić w niej jakieś szczere emocje
Sam sie zraniles ludzac.revol86 pisze:am nie wiem nie chce jej zranić , bpo wystarczy że ona mnie zraniła...
Podsyumowujac otrzasnij sie!
koniec na bank , niestety
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
onlyjusti pisze:no tak ale w takim razie dziwne ze nawet nie dała Mu szansę, w końcu zekomo bardzo go lubi a to i tak wiele
Co???ja bym nie mogla byc z kims do kogo nie cuzje niczego wiecej niz przyjazn...to nie jest dziecinada!!!Bycie z kims kogo sie nie kocha to oszukiwanie tej drugiej osoby...a skoro zastanawiala sie..to moze dala mu szanse???
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
Tak to juz jest koniec i nie ma co rozkminiac czy chciala czy nie..skoro po takim czasie postawila na nie to raczej nic cie juz nie ratuje i zadnej szansy na ta chwile nie ma..
Co do wypowiedzi Moon ktore roznia sie pogladami od innych uczestniczek dyskusji sprawa jest prosta..kazda z was ma po czesci racje w zyciu trudno jest dokonywac wyborow !
Co do wypowiedzi Moon ktore roznia sie pogladami od innych uczestniczek dyskusji sprawa jest prosta..kazda z was ma po czesci racje w zyciu trudno jest dokonywac wyborow !
"...dziewczynka, gdy stanie się kobietą, będzie wiedziała, jak poruszać się w świecie."
Powiem to tak:
Nieraz natknałem sie na taka niezdecydowana kobiete. Mam wrazenie ze to strata czasu. Człowiek wmawia sobie.. "poczekam, moze wszystko sie rozwinie" I dupa. W najlepszym wypadku jest z tego przyjaźń, która męczy. Kobieta może sie zastanawiać miesiąc, potem to juz raczej sprawa spalona.
Czasem zerwanie kontaktu powoduje poleprzenie znajomosci bo daje kobiecie do myślenia.
Jak na 17 latke to podejście w miare normalne. Gorze jest jak sie spotka kobiete co ma 23 lata i myśli podobnie.
Nieraz natknałem sie na taka niezdecydowana kobiete. Mam wrazenie ze to strata czasu. Człowiek wmawia sobie.. "poczekam, moze wszystko sie rozwinie" I dupa. W najlepszym wypadku jest z tego przyjaźń, która męczy. Kobieta może sie zastanawiać miesiąc, potem to juz raczej sprawa spalona.
Czasem zerwanie kontaktu powoduje poleprzenie znajomosci bo daje kobiecie do myślenia.
Jak na 17 latke to podejście w miare normalne. Gorze jest jak sie spotka kobiete co ma 23 lata i myśli podobnie.
- unlucky_sink
- Maniak
- Posty: 739
- Rejestracja: 06 maja 2005, 15:42
- Skąd: ...
- Płeć:
revol86 pisze:Powiedzcie że to jest ostateczny koniec bo ja w to ciągle nie mogę uwierzyć
koniec a tekst ktory ci wyslala....olaboga.... toz to porazka jakas
"Mężczyzna kolo 30 czy 40 nie wiąże się z mlodszą kobietą dla jej jędrnego ciala i przeklutego języka. To czysta propaganda. Wiąże się z nią, by móc stać się tym,kto spieprzy jej życie." T. Parsons
Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: BarbaraPag, BonnieJen, DianeFlemy, ElnoraRar, Kristinscouh, RondaSaw i 205 gości