w dzisiejszych czasach powrzechnie wiadomo, iż stosunek najczęściej nie kończy się jednym orgazmem u kobiety. Nasuwa się więc pewna myśl... jak to jest w Waszym życiu??
Moja kobieta szczytuje czasami 5-6 razy w ciągu jednego powiedzmy dwu godzinnego stosunku (wczoraj np:))
Czy to już przesada ,czy większa ilość orgazmów przynosi większą satysfakcję
a może to już norma?? sam nie wiem...jak to jest.
pozdrawiam !