Często urywa mi się film...
Moderator: modTeam
Często urywa mi się film...
Witam, czy mógłby mi ktoś poradzić jakie witamnki łykać na urywający sie film? Oczywiście trace go po alkoholu, ale nie jest to duża ilość a ja nie jestem zalany w trupa. Kurcze jest to denerwujące, ponieważ budzę się rano a tu czarna plama, nie pamiętam praktycznie nic... mam wrażenie że mam braki w żelazie i magnezie, ale nie jestem pewien. Dzięki za odp.
maxxik pisze:Oczywiście trace go po alkoholu, ale nie jest to duża ilość a ja nie jestem zalany w trupa
No chyba nie jestes wtedy za bardzo swiadomy, skoro nie pamietasz nic na drugi dzien, jakos nie moge sobie wyobrazic tego, zeby nie byc zalanym w trupa, swiadomym, a na drugi dzien nic nie pamietac. Musisz mniej pic, lub po prostu w ogóle nie pic, bo najwidoczniej alkohol nie jest dla ciebie.
Ręce me do szabli stworzone, nie do kielni.
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
- Wstreciucha
- Weteran
- Posty: 2646
- Rejestracja: 14 wrz 2005, 11:48
- Skąd: Warszawa
- Płeć:
otoz to, nie kazdy moze wlac w siebie morze wody ty masz taki leb, ze wystarczy odrobina i lezesz, wiec ogranicznik wlacz, wiem, bo tez mam slaba glowe i nie dla mnie pijackie libacje a witaminki mozesz zazywac tak profilaktycznie, nie zaszkodzi
..czasami wolę być zupełnie sam,
niezdarnie tańczyć na granicy zła
i nawet stoczyć się na samo dno,
czasami wolę to,
niż czułość waszych obcych rąk..
niezdarnie tańczyć na granicy zła
i nawet stoczyć się na samo dno,
czasami wolę to,
niż czułość waszych obcych rąk..
- ZielonaHerbatka
- Bywalec
- Posty: 56
- Rejestracja: 08 sty 2006, 22:34
- Skąd: z miasta
- Płeć:
maxxik pisze:Oczywiście trace go po alkoholu, ale nie jest to duża ilość a ja nie jestem zalany w trupa.
Jeśli urywa Ci się film, to skąd pamiętasz, czy jesteś uwalony w trupa czy nie?
Widać masz słabszą głowę, radzę mniej pić i tyle.
"Miarkuj złość.
Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się
Bo on za chwilę może trzasnąć"
Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się
Bo on za chwilę może trzasnąć"
porzeciez pisze chłop, że nie lezy, nei jest uwalony, tylko "troche" wypije. Ja tak mam jak jestem bardzo zmeczony i troche popije. np z imprezy, wroce jeszce do domu, ale malo co pamietam. Eh, bycmoze to wina magnezu, bo alkohol niezle go wyplukuje z organizmy. Co zreszta widac po skurczach mięśni (jak wypije to czasami mam w nocy niemiłosiernie mocne skurcze łydek, albo miesni stóp)
Lies pisze:porzeciez pisze chłop, że nie lezy, nei jest uwalony, tylko "troche" wypije. Ja tak mam jak jestem bardzo zmeczony i troche popije. np z imprezy, wroce jeszce do domu, ale malo co pamietam
Dla mnie to bezsens, tracisz film bedac w miare trzezwym ?
Ręce me do szabli stworzone, nie do kielni.
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
A jak zeznania świadków?? Oni też twierdzą, że nie byłeś pijany? Faktycznie łykaj żelazo, magnez i przed piciem duuuużą ilość wit C. To pomaga zmniejszyć kaca i poprawia metabolizm alkoholu, czy pomoże na urwanie filmu to nie wiem.
Grzeczne dziewczynki idą do nieba
Niegrzeczne na ziemi mają swój raj
Niegrzeczne na ziemi mają swój raj
Lies pisze:Eh, bycmoze to wina magnezu, bo alkohol niezle go wyplukuje z organizmy. Co zreszta widac po skurczach mięśni (jak wypije to czasami mam w nocy niemiłosiernie mocne skurcze łydek, albo miesni stóp)
To raczej wina wypłukiwania potasu a nie magnezu! Pewnie pijesz dużo kawy. Polecam sok pomidorowy i skurcze ustąpią.
z resztą chłopak jak chce sie schlewać do nieprzytomności to powodzenia życzę, prezeciez w kraju jest deficyt meneli i alkoholików.
Recepta na Twoją przypadłość to MCH - Mniej CHlej!!!!!!
46
- theBlueSky
- Bywalec
- Posty: 55
- Rejestracja: 05 maja 2006, 10:44
- Skąd: Katowice
- Płeć:
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
- theBlueSky
- Bywalec
- Posty: 55
- Rejestracja: 05 maja 2006, 10:44
- Skąd: Katowice
- Płeć:
Olivia pisze:theBlueSky napisał/a:
Wystarczy przed libacją alkoholową wypić szklankę oleju.
I wypijasz to?
To była tylko dobra rada. Ja do słabych głów się nie zaliczam <browar>
[ Dodano: 2006-05-07, 13:46 ]
ale znam kilka osób, które dzięki temu robiły furore na imprezie. Ranek, a oni stoją na nogach (o własnych siłach)... a inni już dawno poodpadali...
"Dodajecie tylko soli moim raną... mój świat, mój triumf... wszystko odeszło..."
theBlueSky pisze:nonsens. Wystarczy przed libacją alkoholową wypić szklankę oleju. Wątroba bedzie wtedy wchłaniała mniej %, z tego względu, iż bedzie tłusta. Gwarantowana twarda głowa. <browar>
Tak z ciekawości to u Ciebie odurzenie alkoholem spowodowane jest wchłanianiem go do wątroby? Wątrobą myślisz?
I.
Itzal pisze:Tak z ciekawości to u Ciebie odurzenie alkoholem spowodowane jest wchłanianiem go do wątroby? Wątrobą myślisz?
I.
Żeby nie było:
"Wypity alkohol przenika z żołądka i jelit do krwi - jest to proces zwany wchłanianiem.
(...)
Czynniki wpływające na wchłanianie i metabolizm alkoholu
Pokarm
Na proces wchłaniania wpływa wiele czynników, między innymi to, czy w czasie picia alkoholu w przewodzie pokarmowym znajduje się jedzenie, a także rodzaj pokarmu [2, 6].Wchłanianie alkoholu zależy od tego, w jakim tempie treść żołądka przechodzi do jelit. Im wyższa zawartość tłuszczu w pożywieniu, tym dłużej to trwa i tym więcej czasu zajmuje proces wchłaniania. W badaniach stwierdzono, że u osób, które wypiły alkohol po posiłku zawierającym tłuszcz, białko i węglowodany, wchłanianie alkoholu przebiega trzy razy wolniej niż u tych, które wypiły na pusty żołądek [7]."
Źródło: http://www.psychologia.edu.pl/index.php ... is&id=1599
Z tą szklanką oleju to chyba lekka przeginka, przecież to jest tak jakby kamień wrzucić na żołądek
Trzeba by jeszcze dodać, że takie picie "na pokaz" to jest debilizm w najczystszej postaci (pozerstwo) <browar>
"Gdyby ludzie rozmawiali tylko o tym, co rozumieją, zapadłaby nad światem wielka cisza."
theBlueSky pisze:nonsens. Wystarczy przed libacją alkoholową wypić szklankę oleju
A zrobiles to kiedykolwiek? Przeciez to jest obrzydliwe i shaftac sie mozna jeszcze przed spozyciem alkoholu.
theBlueSky pisze:Wątroba bedzie wtedy wchłaniała mniej %, z tego względu, iż bedzie tłusta.
Tym wnioskiem zrewolucjonizowales medycyne. Bo wiadomo, ze watroba otula sie tluszczykiem i wtedy czasteczki alkoholu sie od niej odbijaja. Stary, gdzie Ty byles jak Cie na bilogii nie bylo?
Orbital pisze:Z tą szklanką oleju to chyba lekka przeginka, przecież to jest tak jakby kamień wrzucić na żołądek
Sporo muzykow weselnych tak wlasnie robi.
theBlueSky pisze:Ranek, a oni stoją na nogach (o własnych siłach)... a inni już dawno poodpadali...
Wiesz, do tego wystarczy zrownowazone picie. Nasze imprezy przewaznie trwaly od 20:00 wieczorem do 7:00 rano i wiekszosc stala na nogach (reszta spala bo spiochy z nich byly). Film urywa sie jak chlejesz kielich za kielichem. Pic trzeba umiec. Ja na przyklad mam w swoim organizmie wyrobione cos takiego, ze wiem, kiedy juz mi wiecej nie mozna i trzeba zrobic dluzszy odpoczynek przed kolejnym piwkiem/ kielszkiem. Zreszta kieliszka to ja w rece nie mialam juz ponad rok...
Orbital pisze:Trzeba by jeszcze dodać, że takie picie "na pokaz" to jest debilizm w najczystszej postaci (pozerstwo)
Najlepsze jest to, ze owe pozerstwo konczy sie przewaznie skutkiem ubocznym (obzyganie laski, ktora ci sie podoba czy rozpoczeci bojki z najlepszym kumplem).
Ainsi sera, groigne qui groigne.
Grumble all you like, this is how it is going to be.
Grumble all you like, this is how it is going to be.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 67 gości