Czy facetowi wypada płakać przez kobietę ??
Moderator: modTeam
Czy facetowi wypada płakać przez kobietę ??
Witam
Spotykam sie z pewną dziewczyną, na razie jesteśmy bardzo dobrymi przyjaciółmi...jednak ja ją od 3 lat kocham i niestety nie umiem zapomnieć i zakochać sie w innej....choć naprawde próbowałem. Ona wie,że jest moją 1szą miłościa, że ją kocham, ale na razie nie chcemieć chłopaka... A ja , jak patrze na nasze wspólne zdjecia, to sa takie noce kiedy nie śpię tylko ...płacze i to łzy leca takie jak grochy, same,nie umiem ich powtrzymać, a jeśli leci w tle jakaś natsrojowa piosenka i o niej pomysle, to po prostu staje sie to nie do opanowania . Ostatnio coraz czesciej sie spotykamy ....Ciągle żyję nadzieją,że bedziemy razem bo na pewno już żadna inna nie zawróci mi tak w głowie, żadna nie bedzie już wyprzedzać moich mysli, tych samych pasji, zainteresowań pogladów itp. Ona mi pisze,że nie chce abym miał inną dziewczynę.....zastanawiam sie co z tym dalej zrobic. Czasami przeklinam moja trochę romantyczna naturę...choć na 1szy rzut oka tego nie widać i dla wielu ludzi z mojego otoczenia jestem ,,tępym drechem w BMW kupionym za podejrzana kase'' to w głebi duszy dla dziewczyny którą kocham zrobiłbym wszystko... Jak myślicie czekać na Nią czy sobie darować ? I tak wiem,że lepszej niz ona nie znajdę..... Dużo dziewczyn mi sie podobało, ale do niej czuję coś w sercu, jakieś takie dziwne przyciaganie, wspaniale się z nia rozumiem, mam zły humor a gdy sie z nią spotkam od razu przechodzi, wystarczy jeden jej usmiech, spojrzenie żebym był najszczesliwszym chłopakiem pod sloncem. A gdy ja przytulam to aż świat wiruje mi przed oczami....
Spotykam sie z pewną dziewczyną, na razie jesteśmy bardzo dobrymi przyjaciółmi...jednak ja ją od 3 lat kocham i niestety nie umiem zapomnieć i zakochać sie w innej....choć naprawde próbowałem. Ona wie,że jest moją 1szą miłościa, że ją kocham, ale na razie nie chcemieć chłopaka... A ja , jak patrze na nasze wspólne zdjecia, to sa takie noce kiedy nie śpię tylko ...płacze i to łzy leca takie jak grochy, same,nie umiem ich powtrzymać, a jeśli leci w tle jakaś natsrojowa piosenka i o niej pomysle, to po prostu staje sie to nie do opanowania . Ostatnio coraz czesciej sie spotykamy ....Ciągle żyję nadzieją,że bedziemy razem bo na pewno już żadna inna nie zawróci mi tak w głowie, żadna nie bedzie już wyprzedzać moich mysli, tych samych pasji, zainteresowań pogladów itp. Ona mi pisze,że nie chce abym miał inną dziewczynę.....zastanawiam sie co z tym dalej zrobic. Czasami przeklinam moja trochę romantyczna naturę...choć na 1szy rzut oka tego nie widać i dla wielu ludzi z mojego otoczenia jestem ,,tępym drechem w BMW kupionym za podejrzana kase'' to w głebi duszy dla dziewczyny którą kocham zrobiłbym wszystko... Jak myślicie czekać na Nią czy sobie darować ? I tak wiem,że lepszej niz ona nie znajdę..... Dużo dziewczyn mi sie podobało, ale do niej czuję coś w sercu, jakieś takie dziwne przyciaganie, wspaniale się z nia rozumiem, mam zły humor a gdy sie z nią spotkam od razu przechodzi, wystarczy jeden jej usmiech, spojrzenie żebym był najszczesliwszym chłopakiem pod sloncem. A gdy ja przytulam to aż świat wiruje mi przed oczami....
Love is beautiful
asd
powiem to tak nawet by wypadało od czasu do czasu ale mozna bo dlaczego nie ja tam pałkałem z powodu mojej kobiety ale zawsze wszystko sie układa jak tzreba...
Ania Kocham Cie !!
niech coś mnie pierdolnie!!!
zapomnieć o dniu Mężczyzn
a ja o dniu kobiet Pamiętałem !
ale przestane pamiętać
- kot_schrodingera
- Weteran
- Posty: 2114
- Rejestracja: 21 wrz 2005, 10:18
- Skąd: z nikąd
- Płeć:
Nie będę powtarzał tylko zacytuje i dodam coś od siebie:)
zgadzam sie z tymi słowami jednak uważam że płacz nie powinien ci się przytrafić przy niej, znam ludzi którzy popłakali się przy dziewczynie jak ta znimi zrywała. Jak poźniej rozmawiałem z tymi dziewczynami to nie mialy najlepszego zdania o zchowaniu faceta w tamtym momencie :-(
Lagartija pisze:jestes czlowiekiem? masz uczucia? serce? to czemu masz nie plakac?
zgadzam sie z tymi słowami jednak uważam że płacz nie powinien ci się przytrafić przy niej, znam ludzi którzy popłakali się przy dziewczynie jak ta znimi zrywała. Jak poźniej rozmawiałem z tymi dziewczynami to nie mialy najlepszego zdania o zchowaniu faceta w tamtym momencie :-(
omg! moj byly sie poryczal jak z nim zrywalam..... no coz wzruszyl sie chlopaczyna i wolno mu ale uderzylo mnie to mocno!userman pisze:znam ludzi którzy popłakali się przy dziewczynie jak ta znimi zrywała. Jak poźniej rozmawiałem z tymi dziewczynami to nie mialy najlepszego zdania o zchowaniu faceta w tamtym momencie :-(
...Te Quiero Mi Amor...
Nie placz przy niej. Andre dobrze napisal.
Zalezy tez jaka sytacja nie, bo np placz przez pusta idiotke to nie:) ale jak umiera Twoja ukochana to jak najbardziej
Ty lepiej napisz czemu z nia nie jestes... ona mowila ze nie chce zebys Ty byl z inna hmm no to chyba cos znaczy? Moze troche sprobuj do niej podejsc nie jak do przyjaciolki jak kogos dla Ciebie wyjatkowego, tylko jakbys chcial ja poderwac gdzies zaprosic poswirowac jakies bajerki tylko nie bajerki tepego dresa moze ona wlasnie czeka az zaczniesz byc normalny?:D Moze faktycznie nie jestes tak jak piszesz na 1 rzut oka. Chodzisz w dresach bo znajomi chodza? Masz BMW bo to modne? Moze tutaj jest cos co ja odrzuca od Ciebie?
Nie wiem ja tylko tak kombinuje
Zalezy tez jaka sytacja nie, bo np placz przez pusta idiotke to nie:) ale jak umiera Twoja ukochana to jak najbardziej
Ty lepiej napisz czemu z nia nie jestes... ona mowila ze nie chce zebys Ty byl z inna hmm no to chyba cos znaczy? Moze troche sprobuj do niej podejsc nie jak do przyjaciolki jak kogos dla Ciebie wyjatkowego, tylko jakbys chcial ja poderwac gdzies zaprosic poswirowac jakies bajerki tylko nie bajerki tepego dresa moze ona wlasnie czeka az zaczniesz byc normalny?:D Moze faktycznie nie jestes tak jak piszesz na 1 rzut oka. Chodzisz w dresach bo znajomi chodza? Masz BMW bo to modne? Moze tutaj jest cos co ja odrzuca od Ciebie?
Nie wiem ja tylko tak kombinuje
"Jest taka cierpienia granica, za ktora sie usmiech pogodny zaczyna...Hyhy "
hyhy e(L)o
hyhy e(L)o
- kot_schrodingera
- Weteran
- Posty: 2114
- Rejestracja: 21 wrz 2005, 10:18
- Skąd: z nikąd
- Płeć:
oczywiscie. Prawdziwy facet moze płakać. Np na "zaginiony w akcji 201". Kiedy Chuck Noris w jednym ręku czyma niemowle, jedną nogę ma założoną za głowę, a w drugiej ręce trzyma gatlinga. A na głowie ma taki ładny chełm. Albo po pierwszym seksie. Albo gdy zamiast 5 wrzuci 1 i silnik jego nowego porsche wypadnie mu przez chłodnicę. Albo gdy rodzi mu się syn. Ale dla kobiet trzeba trzymać fason do końcaHyhy pisze:Zalezy tez jaka sytacja
Patrz, Kościuszko, na nas z nieba raz Polak skandował.
I popatrzył nań Kościuszko i się zwymiotował.
/Konstanty Ildefons Gałczyński/
I popatrzył nań Kościuszko i się zwymiotował.
/Konstanty Ildefons Gałczyński/
Hmm tak sie wlasnie zastanawiam w jakich sytuacjach bym plakal zes pobudzil moja wyobraznie
* gdybym byl na wojnie i obok zginalby moj dobry kumpel - na pewno.
* gdyby nam sie urodzilo dziecko(nie nam blazej:D) tylko mi i kobiecie mojej - nie wiem :O chyba raczej nie mysle ze bym byl tak zdenerwowany czy ono i ona beda zdrowi ze bym sie nie umial poplkakac
* no gdby mi porshe wpadlo do jeziora to na pewno
* gdyby moja ukochana umarla - 100 %
* gdyby cos stalo sie mojej bylej mysle ze tak
* smierc kogos bliskiego tez
* zdarzalo sie ze plecialy mi lzy na jakims dobrym filmie (zielona mila) hy
* jak Legia zdobedzie mistrza
* jak zrywalismy z małą oboje plakalismy ;]
* jak mnie czasem przez cos censored strzelala bo sie nazbieralo niezlego gowna wkolo to z emocji i z censored i ze zlosci tez sie zdarzalo ale to nie taki sam placz inny niz placz z bolu to jest bardziej odreagowanie no i zeby ktos nie pomyslal ze byle gowno mnie tak rozwala to sie musialo faktycznie cos nazbierac;]
* jak censored widze male dzieci umierajace z glosu na jakiejs censored wojnie w iraku czy gdziekolwiek
* i jak patrze na debilizm ludzi dookola to tez nieraz chce sie plakac ;]
a plakac nie bede jak jakas censored ktora sobie u mnie zasluzy bedzie zdrowo cierpiec/umierac czy cos , nigdy o !
/edit
jak czytam tego posta i consored consored consored to tez mi sie zbiera
* gdybym byl na wojnie i obok zginalby moj dobry kumpel - na pewno.
* gdyby nam sie urodzilo dziecko(nie nam blazej:D) tylko mi i kobiecie mojej - nie wiem :O chyba raczej nie mysle ze bym byl tak zdenerwowany czy ono i ona beda zdrowi ze bym sie nie umial poplkakac
* no gdby mi porshe wpadlo do jeziora to na pewno
* gdyby moja ukochana umarla - 100 %
* gdyby cos stalo sie mojej bylej mysle ze tak
* smierc kogos bliskiego tez
* zdarzalo sie ze plecialy mi lzy na jakims dobrym filmie (zielona mila) hy
* jak Legia zdobedzie mistrza
* jak zrywalismy z małą oboje plakalismy ;]
* jak mnie czasem przez cos censored strzelala bo sie nazbieralo niezlego gowna wkolo to z emocji i z censored i ze zlosci tez sie zdarzalo ale to nie taki sam placz inny niz placz z bolu to jest bardziej odreagowanie no i zeby ktos nie pomyslal ze byle gowno mnie tak rozwala to sie musialo faktycznie cos nazbierac;]
* jak censored widze male dzieci umierajace z glosu na jakiejs censored wojnie w iraku czy gdziekolwiek
* i jak patrze na debilizm ludzi dookola to tez nieraz chce sie plakac ;]
a plakac nie bede jak jakas censored ktora sobie u mnie zasluzy bedzie zdrowo cierpiec/umierac czy cos , nigdy o !
/edit
jak czytam tego posta i consored consored consored to tez mi sie zbiera
"Jest taka cierpienia granica, za ktora sie usmiech pogodny zaczyna...Hyhy "
hyhy e(L)o
hyhy e(L)o
Re: Czy facetowi wypada płakać przez kobietę ??
Romantyku, masz to, czego nie mają lub mają w stopniu ograniczonym inni faceci - silne uczucia . Zobaczysz, znajdzie się taka która się do Ciebie przyklei, a jak przejrzy Twój charakter, to się za Chiny Ludowe nie odczepi. Przecież ideałów jest tak mało w przyrodzie. Większość społeczeństwa jest powtarzalna i podbna do siebie jak dwie krople wody. Wyjątkami są ludzie posiadający "to coś". Kolejna sprawa, jak dziewczyna wie czego chce i będziesz w pobliżu to jesteś ustrzelony w dobrym słowa tego znaczeniu.Piernik pisze:Witam
Spotykam sie z pewną dziewczyną, na razie jesteśmy bardzo dobrymi przyjaciółmi...jednak ja ją od 3 lat kocham i niestety nie umiem zapomnieć i zakochać sie w innej....choć naprawde próbowałem. (...) A gdy ja przytulam to aż świat wiruje mi przed oczami....
Znajoma mi to powiedziała i dodała słówko - czekaj, nic na siłę...
Kurczę, temat tyczył się płączu u facetów - wyedytuję więc. Przypomina mi się scena z Samych Swoich: płacz Władziu płącz, jako i ja płaczę...
Facertom od małego wpaja się, że muszą być twardzi, ale negatywne emocje muszą mieć gdzieś ujście. Płacz oczyszcza, a każdy płącze tyle, na ile jest w stanie.
Zagdzam sie z tym co powiedziały Lagartija, Joasia i amelka
[ Dodano: 2006-04-19, 14:44 ]
Współczuję matkom tych dziewczyn, że wychowały bezduszne istoty. Zresztą tu sparwdza się stara zasada: oko za oko, zab za ząb. Te dziewczyny też kiedyś będą ponosić konsekwencje swoich wyborów, ale to ich broszka...userman pisze:Nie będę powtarzał tylko zacytuje i dodam coś od siebie:)Lagartija pisze:jestes czlowiekiem? masz uczucia? serce? to czemu masz nie plakac?
zgadzam sie z tymi słowami jednak uważam że płacz nie powinien ci się przytrafić przy niej, znam ludzi którzy popłakali się przy dziewczynie jak ta znimi zrywała. Jak poźniej rozmawiałem z tymi dziewczynami to nie mialy najlepszego zdania o zchowaniu faceta w tamtym momencie :-(
Płakać wypada, ale nie przez 3 lata.
Ja też się źle czuję, gdy patrzę na jakiś film romantyczny, czy słucham takiej muzyki. po prostu wracają stare wspomnienia, to jest normalne. Ja ostatni raz płakałem tydzien temu , ciekawe z jakiego powodu :p ?
Tak... Mi też sie podobaja inne dziewczyny, ale to jest tylko takie suche stwierdzenie "jest fajna", zawsze bede tę "inna" porówbywał z moja pierwsza miłością
Ja też się źle czuję, gdy patrzę na jakiś film romantyczny, czy słucham takiej muzyki. po prostu wracają stare wspomnienia, to jest normalne. Ja ostatni raz płakałem tydzien temu , ciekawe z jakiego powodu :p ?
Piernik pisze:Dużo dziewczyn mi sie podobało, ale do niej czuję coś w sercu, jakieś takie dziwne przyciaganie, wspaniale się z nia rozumiem, mam zły humor a gdy sie z nią spotkam od razu przechodzi, wystarczy jeden jej usmiech, spojrzenie żebym był najszczesliwszym chłopakiem pod sloncem
Tak... Mi też sie podobaja inne dziewczyny, ale to jest tylko takie suche stwierdzenie "jest fajna", zawsze bede tę "inna" porówbywał z moja pierwsza miłością
Prawdę trzeba wyrażac prostymi słowami.
ja gdy pierwszy raz wyznałem miłosc mojej dziewczynie z oczy same mi łzawiły,
a ona mnie wtedy tak cieplo przytulila ja sie tego nie wstydze, to tylo uczucia i nie mozna nad nimi zapanowac.
A co do Twojej przyjaciółki jesli ja naprawde kochasz to nie powinienes tego pytania w ogóle zadawac tylko sie postarac, pokaz jej ze zalezy Ci na niej. Ona musi sie czuć przy Tiobie bezpiecznie i wyjątkowo!!!
a ona mnie wtedy tak cieplo przytulila ja sie tego nie wstydze, to tylo uczucia i nie mozna nad nimi zapanowac.
A co do Twojej przyjaciółki jesli ja naprawde kochasz to nie powinienes tego pytania w ogóle zadawac tylko sie postarac, pokaz jej ze zalezy Ci na niej. Ona musi sie czuć przy Tiobie bezpiecznie i wyjątkowo!!!
łądny samochod. Faktycznie dresiarski ale co tam - fajny
a co do tematu!
facet z takim autem nei powinien plakac przez dziewczyne, podjedzie czyms takim pod dicho i laski pchaja sie oknami
a na serio. Dlaczego nie wypada ile ja sie oplakalem przez dziewczyne... czasami to pomaga...
a co do tematu!
facet z takim autem nei powinien plakac przez dziewczyne, podjedzie czyms takim pod dicho i laski pchaja sie oknami
a na serio. Dlaczego nie wypada ile ja sie oplakalem przez dziewczyne... czasami to pomaga...
So understand;
Don't waste your time always searching for those wasted years,
Face up...make your stand,
And realise you're living in the golden years.
Don't waste your time always searching for those wasted years,
Face up...make your stand,
And realise you're living in the golden years.
Piernik powiem ci cos...
Jestem w bardzo podobnej sytuacji tylko ze znam kobiete z 7 lat....po prostu dzis sie z nia spotkalem(nie jestesmy razem,)...czuje ze sie w niej zakochalem...bo nawet łezke uroniłem jak sobie pomyslalem o niej puzniej....a wiesz co jest najgorsze....ze ona jest zajeta....:(
Ty masz loooz jeszcze Betą mozesz po swiecic:)...
Jestem w bardzo podobnej sytuacji tylko ze znam kobiete z 7 lat....po prostu dzis sie z nia spotkalem(nie jestesmy razem,)...czuje ze sie w niej zakochalem...bo nawet łezke uroniłem jak sobie pomyslalem o niej puzniej....a wiesz co jest najgorsze....ze ona jest zajeta....:(
Ty masz loooz jeszcze Betą mozesz po swiecic:)...
-
- Zaglądający
- Posty: 19
- Rejestracja: 09 kwie 2006, 00:07
- Skąd: skądinond
- Płeć:
Piernik pisze:wielka szkoda,że romantyczni faceci, nie szczedzący kobietom komplementów, czułych gestów i słow uwazani są za ,,cioty'' albo mięczaków
romantyczny, a ciota i mięczak, to nie to samo...można być jednocześnie i męskim i romantycznym, wieęc to nie jest reguła...a ciote i mięczaka to nawet nie wiem jak określić
ale co do tematu przewodniego: ja nie widzę nic strasznego i poniżającego w płaczu mężczyzny...jak już inni pisali, to ukazuje uczucia, emocje...więc nie ma co się zastanawiać tylko płakać, czasem pomaga,oczyszcza...no ale może lepiej nie przy kobiecie o którą się "walczy", użalając się nad sobą, bo to może odstraszyć...
Ja praktycznie nie płaczę w ogóle, ale przyznam się Wam, że zdarzyło mi się raz zapłakać przy mojej byłej kobiecie. Po pewnej dość mocnej wymianie zdań zauważyłem jak ona zaczyna płakać i sam się rozbeczałem. Przykro mi się zrobiło, że przeze mnie płacze. Dziwne to było uczucie, które później już się nie powtórzyło. Poza tym rozkleiłem się w wieczór naszego rozstania, ale to juz w samotności. Osobiście nie uważam, że gdy facet płacze, to jest niemęski. Oczywiście nie mówię tutaj o ryczeniu z byle powodu i co parę dni, ale jak się w człowieku nagromadzi trochę emocji, to nawet lepiej to z siebie w ten sposób wyrzucić.
Kiedyś zadzwonił do mnie kolega i płakał do słuchawki przez kobietę. Fajnie, że na tyle mi zaufał, ale bez szaleństw...
Ja raz płakałam przed facetem, przez którego był ryk. I nigdy więcej. Trzeba panować nad emocjami. Jesteśmy jednostkami rozumnymi.
Ja raz płakałam przed facetem, przez którego był ryk. I nigdy więcej. Trzeba panować nad emocjami. Jesteśmy jednostkami rozumnymi.
"Miarkuj złość.
Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się
Bo on za chwilę może trzasnąć"
Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się
Bo on za chwilę może trzasnąć"
Ja uwazam ze palcz czasami moze pomoc ale nigdy nie robmy tego w obecnosci kogos kto oczekuje od nas placzu. Obojetnosc jet na wage zlota i nie raz to zostalo udowodnione. Placz dla siebie a nie dla innych. Na litosc nikt nic nie wygral na dluga mete.
Piernik!!!!!! nie jestes mieczakiem tylko cie laska rozlozyla tak jak miliony facetow przedtem, nie jestes sami i trafiles do niestety nieelitarnego grona niespelnionej milosci. Ale nie ta to nastepna. Ja raz zbieralem sie 2 lat po dziewczynie, ale znalazlem cos i jak sie okazuje bylem niesamowicie odporny i doswiadczony w nastepnej milosci - to pomaga i procetuje w przyszlosci. Nie rozpamietuj przeszlosci. Pamietaj ze to ty jestes swoim najwiekszym przyjacielem i wrogiem zarazem, poprzez negatywne myslenie lub kreowanie niespelnionych wizji - to przynosi lzy. Ale czy ty masz 45 lat, chyba masz troche czasu zeby sie odbyc.
glowka do gory pozdrawiam
[ Dodano: 2006-04-21, 04:14 ]
odbic nie odbyc - przepraszam
Piernik!!!!!! nie jestes mieczakiem tylko cie laska rozlozyla tak jak miliony facetow przedtem, nie jestes sami i trafiles do niestety nieelitarnego grona niespelnionej milosci. Ale nie ta to nastepna. Ja raz zbieralem sie 2 lat po dziewczynie, ale znalazlem cos i jak sie okazuje bylem niesamowicie odporny i doswiadczony w nastepnej milosci - to pomaga i procetuje w przyszlosci. Nie rozpamietuj przeszlosci. Pamietaj ze to ty jestes swoim najwiekszym przyjacielem i wrogiem zarazem, poprzez negatywne myslenie lub kreowanie niespelnionych wizji - to przynosi lzy. Ale czy ty masz 45 lat, chyba masz troche czasu zeby sie odbyc.
glowka do gory pozdrawiam
[ Dodano: 2006-04-21, 04:14 ]
odbic nie odbyc - przepraszam
- ForsakenXL
- Maniak
- Posty: 777
- Rejestracja: 01 sty 2006, 15:45
- Skąd: Kraków
- Płeć:
Zdażyło mi się, choć tego nie chciałem. Mniejsza o okoliczności.
W każdym razie dużo później i zupełnie bez nawiązywania do tamtej sytuacji dostałem od Niej taki link z dopiskiem, który cały czas poprawia mi nastrój, nawet kiedy mam paskudny dzień.
To by było na tyle z mojej strony jeśli chodzi o męskie łzy
W każdym razie dużo później i zupełnie bez nawiązywania do tamtej sytuacji dostałem od Niej taki link z dopiskiem, który cały czas poprawia mi nastrój, nawet kiedy mam paskudny dzień.
To by było na tyle z mojej strony jeśli chodzi o męskie łzy
"Czymże jest życie, jeśli nie szeregiem natchnionych szaleństw?Trzeba tylko umieć je popełniać!
A pierwszy warunek: nie pomijać żadnej sposobności, bo nie zdarzają się co dzień"
~George Bernard Shaw
A pierwszy warunek: nie pomijać żadnej sposobności, bo nie zdarzają się co dzień"
~George Bernard Shaw
Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: BarbaraPag, BonnieJen, DianeFlemy, ElnoraRar, Kristinscouh, RondaSaw i 208 gości