Woodstock!!!
Moderatorzy: ksiezycowka, modTeam
Woodstock!!!
Heheh Juz niedlugo .. My jedziemy z ekipa w srode Jestem ciekaw ile ludzi z tego forum jedzie na Woodstock Zycze wszystkim przedniej zabawy
Pochwa! :564:
Pochwa! :564:
Moze tak moze nie moze ..pprrrryyykkk... kto to wie http://s5.bitefight.pl/c.php?uid=15837
Hm.. To dziwne zauwazylem ze o tej imprezie to wiedza najwiecej ci co nigdy na niej niebyli Ja jade juz 4 raz i drugi raz z dziewczyna a jezeli chodzi o chigiene osobista to wystarczy sie tylko troche postarac i mozna byc nawet czystszym niz na codzien .. ale to juz sprawa podejscia osobistego
Moze tak moze nie moze ..pprrrryyykkk... kto to wie http://s5.bitefight.pl/c.php?uid=15837
Ja chciałabym kiedyś pojechać ale narazie nie mam z kim. Chociaż moze za rok pojade. Jedyna wada to taka, że zwykle jak widziałam relacje w telewizji to nie puszczają tam muzyki taką jaka by mi się spodobała.
"Wczuj się w smutek usychającej gałązki, gasnącej gwiazdy i konającego zwierzęcia,
lecz przede wszystkim odczuj ból i smutek człowieka"
lecz przede wszystkim odczuj ból i smutek człowieka"
- taka_jedna
- Maniak
- Posty: 648
- Rejestracja: 29 kwie 2004, 23:49
- Płeć:
Hm.. To dziwne zauwazylem ze o tej imprezie to wiedza najwiecej ci co nigdy na niej niebyli Ja jade juz 4 raz i drugi raz z dziewczyna a jezeli chodzi o chigiene osobista to wystarczy sie tylko troche postarac i mozna byc nawet czystszym niz na codzien
Nie, no oczywiście. Tylko niektóre wolą sypaiać na łózku wodnym w luksusowym hotelu, na codzień chodzą w szpilkach i nie wyściubią nosa z pokoju bez makijażu. Wyobrażasz sobie kogoś takiego na Woodstoku? Bo ja nie bardzo
Zeby chlac piwo, wciagac narkotyki i... no wiecie, to co na pielgrzymkach do Czestochowykilka tysiecy ludzi zebranych w jednym celu...
A co do higieny - mozna zachowac, owszem. Ale ja ja wole zachowywac w miejscu do tego przeznacoznym a nie w misce w namiocie. No i jezeli o mnie chdozi to w zyciu tam nie pojade. Nie widze w tym nic fajnego. Kupa wiary, tlumu, ludzi, pospulstwa... ehh
No Nareszcie .. dzis o 14:46 wyjazd ... Jeszcze tylko 10 godzin jazdy i juz tam jestesmy .. Pozdrowionka i do "popisania "we wtorek
Moze tak moze nie moze ..pprrrryyykkk... kto to wie http://s5.bitefight.pl/c.php?uid=15837
Poza tym jak wiadomo na organizacje tego ida pieniadze z Wilkiej Orkiestry ktore to ponoc maja isc w calosci do szpitali.
Błąd. Organizacja może 10% z uzbieranych pieniedzy przeznaczyć na reklamę, pensje i takie tam. WOŚP nie płaci za żadną reklamę, zatrudnia 19 osób. Reszta kasy idzie na Woodstock i Owsiak ma święte prawo właśnie tak, a nie inaczej ją wydać. Nigdy tego przed nikim nie ukrywał. 10% prawnie przewidziane jest dla nich i nikt nie moze się przyczepić do "niewłaściwego dysponowania" środkami.
Sprawozdanie finansowe Fundacji za 2002 rok.
Wyciąg ze statutu Fundacji Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy
Poza tym woodstock jest swoistym podziękowaniem WOŚP za to, że uzbierano tyle pieniędzy. Jest również podziękowaniem dla wszystkich wolontariuszy i innych współpracowników którzy za darmo pracowali podczas zbiórki pieniędzy. Mi sama impreza nie przeszkadza bo skoro sporo ludzi przyjeżdza to czemu ma takiej nie być. Kiedyś sama myślałam, że to impreza gdzie pełno ćpunów itd. ale w zeszłym roku był na niej mój kolega i powiedział mi, że wbrew pozorą nie jest to tak jak się wydaje. Ja choć nie lubie Jurka Owsiaka głównie za jego porywczość to jednak chwale go za to, że wiele dobrego zrobił dla ratowania ludzi.
A to jest ten link o którym mówiła Foxy Lady:
Ksiądz Rydzyk o Woodstock
A to jest ten link o którym mówiła Foxy Lady:
Ksiądz Rydzyk o Woodstock
"Wczuj się w smutek usychającej gałązki, gasnącej gwiazdy i konającego zwierzęcia,
lecz przede wszystkim odczuj ból i smutek człowieka"
lecz przede wszystkim odczuj ból i smutek człowieka"
Lisiczka napisała:
No Rydzyk prawie wszędzie widzi diabła, bez obrazy, ale takiego haju, jak fanatyczna religijność, to żadne dragi czy inne używki nie zapewnią.
A i pozdrawiam wszystkich Fanów AC/DC :gitara: - stara dobra muza.
Ciekawe jak to jest, że zaczyna się od hardrocka, a kończy na klasyce - masz jakąś odpowiedź Krzyś???
Rydzyk nazywa Owsiaka diabłem
No Rydzyk prawie wszędzie widzi diabła, bez obrazy, ale takiego haju, jak fanatyczna religijność, to żadne dragi czy inne używki nie zapewnią.
A i pozdrawiam wszystkich Fanów AC/DC :gitara: - stara dobra muza.
Ciekawe jak to jest, że zaczyna się od hardrocka, a kończy na klasyce - masz jakąś odpowiedź Krzyś???
...
Dziękujemy !!
Ja się zatrzymałem na etapie AC/DC, choć oczywiście słucham też innego rodzaju muzyki.
Ja się zatrzymałem na etapie AC/DC, choć oczywiście słucham też innego rodzaju muzyki.
Ostatnio zmieniony 03 sie 2004, 12:18 przez fish, łącznie zmieniany 1 raz.
Odpowiedz jak juz pisałem wiele razy tu na forum ! wszystko sie zmienia !! za młodu słuchałem tylko takich zespołów jak Acdc , Queen , dep purple (jak sie to tak pisze oczywiscie ) :547: nazaretch ,kiss, i wiele innych , do dzis zostały tylko Queen , ice house ,acdc A gdzies w pewnym momencie , w momencie załamania uczuciowego pojawiał sie inna muza , to muzyka klasyczna , Mozart, Bach , Betowen , Liszt , Berlioz , Praizner ,Chopin ,itd. Moją ulubioną jest jednak Sarah Brightman ! to jest naprawde muzyka która wywołuje na mym ciele dreszcze i gęsia skórkę .Żeby polubic taką muzyke trzeba słuchać jej na dobrym jednak sprzecie i mieć też dobry słyuch , by wszystko słyszec jak ja to nazywam , a ze grałem obok Brata , który to ukonczył szkołe muzyczna , na pianinie i organach , bo mnie mamusia zmuszała , tak wiec i mnie sie ten słuch muzyczny troche udzielił ! :547: Nie ma to jak Sarah w Dolby Digital :564:
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
U mnie muzyka klaszyczna raczej wiązała się z rozwojem emocjonalnym, a powroty lubię właśnie w chwilach załamki.
A tak poza tym, to w ogóle nie mam słuchu, od samej podstawówy słyszałem, że słoń mi na ucho nadeptnął - hehe :562:
do listy godnych polecenia dodałbym Hendla, Tschaikovskiego, Telemanna, Brahmsa i może na początek Vivaldiego - po nim to już samo pójdzie gwarantuję. :564:
A tak poza tym, to w ogóle nie mam słuchu, od samej podstawówy słyszałem, że słoń mi na ucho nadeptnął - hehe :562:
do listy godnych polecenia dodałbym Hendla, Tschaikovskiego, Telemanna, Brahmsa i może na początek Vivaldiego - po nim to już samo pójdzie gwarantuję. :564:
...
Ja muzyki klasycznej nie słucham chyba że w nowych odmienionych wersjach. Chociaż pochwale się, że ostatnio przesłuchałam całą płyte Wagnera . Za to bardzo lubie nowoczesne wersje starych piosenek (kiedyś przypadło mi do gustu Elvis Prasley i nowa wersja jego jednej z piosenek).
"Wczuj się w smutek usychającej gałązki, gasnącej gwiazdy i konającego zwierzęcia,
lecz przede wszystkim odczuj ból i smutek człowieka"
lecz przede wszystkim odczuj ból i smutek człowieka"
jako, że jest taki temacik to ja go troszkę odświeżę. ktoś w tym roku się wybiera w nasze piękne zachodnie strony na ten jakże urokliwy festiwal? ja nie wiem jak z robotą, ale jak Allah pozwoli to będę tam cały weekend...a jak nie pozwoli to na pewno popołudniu i wieczorami
Fuck it all! Fuck this world!...
Fuck everything that you stand for!...
Fuck everything that you stand for!...
Wróć do „Wszystkie inne tematy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Agnieszka i 150 gości