Punkt G u mezczyzn??
Moderator: modTeam
Punkt G u mezczyzn??
Wiele poradnikow mowi o punkcie G u faceta. Ponoc znajduje sie on w w odbycie koło gruczołu krokowego. Próbował ktoś z szanowych forumowiczek i forumowiczów czegoś takiego??Co w ogóle myślicie na temat takiej pieszczoty?? Ja osobiście czuł bym sie skrępowany gdyby partnerka mi wkładała palec w tyłek Troche to obrzydliwe ale ponoć osiegniety orgazm w ten sposób jest o wiele silniejszy.
Re: Punkt G u mezczyzn??
No nie... to juz zakrawa na hardcore :563:
witam
dzien dobry
w pierwszej kolejnosci, chcialbym powitac wszystkich tu obecnych jako nowy uzytkownik tegoz forum.
Ave!
co do tematu...
zdazylo mi sie w szale z moja partnerka (PARTNERKA), pozwolic jej na tak intymna pieszczote, to byl jej pomysl i incjatywa... musze powiedziec, ze jak na tak niecodzienne zachowanie bylem mile zaskoczony. nie bylo to cos niesamowitego ale bylo calkiem przyjemnie.
oczywiscie higiena jest tu sprawa pierwszorzedna
bo inaczej to faktycznie mozna tam znalezc Punkt G... :-)
w pierwszej kolejnosci, chcialbym powitac wszystkich tu obecnych jako nowy uzytkownik tegoz forum.
Ave!
co do tematu...
zdazylo mi sie w szale z moja partnerka (PARTNERKA), pozwolic jej na tak intymna pieszczote, to byl jej pomysl i incjatywa... musze powiedziec, ze jak na tak niecodzienne zachowanie bylem mile zaskoczony. nie bylo to cos niesamowitego ale bylo calkiem przyjemnie.
oczywiscie higiena jest tu sprawa pierwszorzedna
bo inaczej to faktycznie mozna tam znalezc Punkt G... :-)
Re: witam
Behemot pisze:oczywiscie higiena jest tu sprawa pierwszorzedna
bo inaczej to faktycznie mozna tam znalezc Punkt G... :-)
hahahahhahahaha :509:
pss..witaj g:)
-
- Uzależniony
- Posty: 330
- Rejestracja: 12 sty 2004, 01:02
- Skąd: Trójmiasto
- Płeć:
Podobno punktem G u mężczyzn jest prostata stymulowana właśnie przez odbyt. Tylko mało kto chce tego spróbować (rozmawiałam kiedyś na ten temat z moimi kumplami), myslę, że mój facet by się nieco przeraził, gdybym zainicjowała cos takiego. Choć...
Ostatnio zmieniony 17 lis 2004, 19:41 przez sophie, łącznie zmieniany 1 raz.
Jarek pisze:W żadnej literaturze fachowej nie spotkałem się z punktem G u faceta. I nie bardzo chce mi się wierzyc w jego istnienie.
Podobno naprawdę istnieje, ale rzeczywiście nie wyczytałam tego w fachowej literaturze...
Tyle że np punkt G u kobiet też niby istnieje (takze wg. fachowej literatury), a jednak w wielu przypadkach jest problem z jego znalezieniem
Co wy macie do tych tylkow? Jak tylko cos na temat meskiego tylka to wielki raban, moim skromnym zdaniem tak sie boicie ze padnie na was chociaz cien watpliwosci ze nie jestescie tacy macho i mescy do szpiku kosci, ze jak tylko jest temat tylka (w tym temacie bardzo dosadnie ) to wrzask... nie bojcie sie, od wetkniecia sobie palca w tylek nie zostaje sie homo
p.s. uprzedzajac pytania, mam ugruntowana orientacje seksualna, i jest ona jak najbardziej "normalna" (jak kto woli, pospolita )
aha, co do samego tematu, ponoc gdzies tam sie ukrywa... trzeba sprobowac, a noz bedzie cos przyjemnego -- mam juz obiecane
p.s. uprzedzajac pytania, mam ugruntowana orientacje seksualna, i jest ona jak najbardziej "normalna" (jak kto woli, pospolita )
aha, co do samego tematu, ponoc gdzies tam sie ukrywa... trzeba sprobowac, a noz bedzie cos przyjemnego -- mam juz obiecane
taak, to jest wlasnie prostata od wewnatrz. a efekt jest mniej wiecej taki jakby porównac orgazm łechtaczkowy do pochwowego. orgazm bardziej wewnatrz, mocniejszy a jednak bardziej stłumiony itd itd.. dziewczyny beda wiedzialy o co chodzi. chyba ze nie wszystkie maja podobnie.
prostata od zewnatrz tez sie dobrze nadaje i zaloze sie ze korzystacie z tego.
pomijam juz fakt ze jest jeszcze jeden punkt dotyczacy prostaty - YEN MO - w polowie odleglosci miedzy penisem a odbytem - odpowiednio nacisniety w odpowiednim momencie powoduje skierowanie wytrysku do wewnatrz pecherza moczowego -wg tradycji chinsko/japonskiej po pierwsze nie rozsiewa sie byle gdzie, po drugie wchlania sie zyciodajna energie (to szczególnie wojownikom stosowały gejsze) na zasadzie zamknietego obiegu (i tak mozna dojsc do jing yang, chi, itd..)
prostata od zewnatrz tez sie dobrze nadaje i zaloze sie ze korzystacie z tego.
pomijam juz fakt ze jest jeszcze jeden punkt dotyczacy prostaty - YEN MO - w polowie odleglosci miedzy penisem a odbytem - odpowiednio nacisniety w odpowiednim momencie powoduje skierowanie wytrysku do wewnatrz pecherza moczowego -wg tradycji chinsko/japonskiej po pierwsze nie rozsiewa sie byle gdzie, po drugie wchlania sie zyciodajna energie (to szczególnie wojownikom stosowały gejsze) na zasadzie zamknietego obiegu (i tak mozna dojsc do jing yang, chi, itd..)
- lord dream
- Entuzjasta
- Posty: 130
- Rejestracja: 18 cze 2004, 10:56
- Skąd: Śląsk
- Płeć:
Co wy macie do tych tylkow? Jak tylko cos na temat meskiego tylka to wielki raban, moim skromnym zdaniem tak sie boicie ze padnie na was chociaz cien watpliwosci ze nie jestescie tacy macho i mescy do szpiku kosci, ze jak tylko jest temat tylka (w tym temacie bardzo dosadnie ) to wrzask... nie bojcie sie, od wetkniecia sobie palca w tylek nie zostaje sie homo
Zgadzam się... Wprawdzie nie szukałem punktu G czy czegos innego ale skoro kobieta może odczuwać przyjemność z seksu analnego to nam "macho" też się nic nie stanie jak ktoś wsadzi nam palec. Osobiście próbowałem, w połaczeniu z kobiecym języczkiem całkiem przyjemne... I też się nie zaliczam do homosekualistów ani bi. :556:
lord dream pisze:Co wy macie do tych tylkow? Jak tylko cos na temat meskiego tylka to wielki raban, moim skromnym zdaniem tak sie boicie ze padnie na was chociaz cien watpliwosci ze nie jestescie tacy macho i mescy do szpiku kosci, ze jak tylko jest temat tylka (w tym temacie bardzo dosadnie ) to wrzask... nie bojcie sie, od wetkniecia sobie palca w tylek nie zostaje sie homo
Zgadzam się... Wprawdzie nie szukałem punktu G czy czegos innego ale skoro kobieta może odczuwać przyjemność z seksu analnego to nam "macho" też się nic nie stanie jak ktoś wsadzi nam palec. Osobiście próbowałem, w połaczeniu z kobiecym języczkiem całkiem przyjemne... I też się nie zaliczam do homosekualistów ani bi. :556:
Hmmm no to jak dla mnie to już hardcore... :563:
No skoro to jest to to wspinajac sie mialem kiedys cos takiego. Tylko ze wtedy to nie bylo prawie a faktycznie orgazmUaktywnial się gdy np. wspinaliście sie po linie. Cholernie przyjemne - prawie orgazm
Poza tym raczej bym sien ie zgodzil na to by mi dziewczyna palec w tylek wkladala. I to nawet pomimo faktu ze jak samemu sie bawie to mi to nie przeszkadza, a nawet pomaga
-
- Początkujący
- Posty: 3
- Rejestracja: 17 lip 2004, 03:33
- Skąd: Wawa
- Płeć:
- Sir Charles
- Weteran
- Posty: 3146
- Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
- Skąd: sponad chaosu
- Płeć:
Cytat:
Uaktywnial się gdy np. wspinaliście sie po linie. Cholernie przyjemne - prawie orgazm
No skoro to jest to to wspinajac sie mialem kiedys cos takiego. Tylko ze wtedy to nie bylo prawie a faktycznie orgazm
a ja mam czasem cos takiego jezeli jestem wyposzczony, podciagne sie na drazku i zostane w takiej pozycji(tzn trzymam brode przy drazku) to po chwili mam pelny orgazm z wytryskiem
soul of a woman was created below
Wróć do „Seks, kontakt fizyczny”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 132 gości