Ciąza bez seksu??? czy to mozliwe??

..::MiA::.. · Postautor: **..::MiA::..** » 27 sty 2006, 15:36

Mama takie jedno pytanie ktore bardzo mnie interesuje mianowicie czy mozna zajsc w ciąze bez stosunku tzn np podczas pettingu??

lollirot · Postautor: **lollirot** » 27 sty 2006, 15:54

owszem.

Eisenritter · Postautor: **Eisenritter** » 27 sty 2006, 16:06

Prawdopodobne, ale tylko przy wielkiej nieostrożności, w każdym razie tak źródła powiadają. Jeżeli ktoś nie zamierza swojemu facetowi zrobić numeru na Angelę Jermakową, a ma trochę oleju w głowie, to prawdopodobieństwo maleje.

rafii · Postautor: **rafii** » 28 sty 2006, 00:34

z tego co dobrze kojarze to jest jeszcze cos takiego co nazywa sie "ciaza urojona"

kina · Postautor: **kina** » 28 sty 2006, 00:48

Mozliwe.....mialam takie kumpla ktorego nazywali "Tomcio paluch" nie musze chyba tlumaczyc dlaczego.....
Ich dzidzius ma teraz 4 lata

Eisenritter · Postautor: **Eisenritter** » 28 sty 2006, 06:36

kina pisze:Mozliwe.....mialam takie kumpla ktorego nazywali "Tomcio paluch" nie musze chyba tlumaczyc dlaczego.....
Ich dzidzius ma teraz 4 lata

No to rzeczywiście mieli spory niefart. Niech zgadnę, zabrał się za pieszczenie swojej kobiety po tym, jak sam skończył "wspólnymi siłami" czy też ona mu tak pomagała, zapominając o wymyciu łapek?

nata · Postautor: **nata** » 28 sty 2006, 09:01

lepiej - swój pierwszy raz dziewczyna przeżyła będąc już w ciąży

i to się nazywa niepokalane poczęcie

kina · Postautor: **kina** » 28 sty 2006, 11:01

Mozna powiedziec ze zaszla w ciaze bedac jeszcze dziewica....po prostu on skonczyl i zabral sie za pieszczenie jej....nie chcieli sie kochac z obawy wlasnie przed ciaza!! Jak widac niestety wstrzemieźliwosc tez nie zawsze jest dibrym rowiazaniem

ForsakenXL · Postautor: **ForsakenXL** » 28 sty 2006, 11:03

Tomcio Paluch <boje_sie>
Poezja, po prostu poezja <hahaha>

Blondi · Postautor: **Blondi** » 28 sty 2006, 12:05

O Jeshuuu ... Mam obecnie podbna sytuacje

czekam na okres z niecierpilowcia,mam nadzieje ze "niepokalane poczecie" nie bedzie mnie dotyczyc

Przyznam,ze stroche spanikowalam po przeczytaniu tych postow

ksiezycowka · Postautor: **ksiezycowka** » 28 sty 2006, 12:33

I tam panika. Trza wiedziec czym myslec i dzieci "wpadkowych" nie bedzie.
Żal mi tych dzieci. rodzice nie mysla co robia nie maja podstawowych informacji a potem dzieci maja pokutowac za ich głupote.

Ale co do tematu to tak moze sie tak zdarzyc ale trzeba być naprawde pierdoła zeby do tego doszło.

PatyQ · Postautor: **PatyQ** » 28 sty 2006, 14:26

moon pisze:trzeba być naprawde pierdoła zeby do tego doszło.

Ano trzeba...

kina pisze:"Tomcio paluch"

To chyba wlasnie taka pierdoła

Blondi pisze:Przyznam,ze stroche spanikowalam po przeczytaniu tych postow

Wspolczucia...

Jak do tego moze dojsc? Przeciez to troche idiotyzm...

Pegaz · Postautor: **Pegaz** » 28 sty 2006, 16:21

PatyQ pisze:Jak do tego moze dojsc? Przeciez to troche idiotyzm...

100% pewności nie zajścia w ciąże jest wtedy kiedy się seksu nie uprawia w ogóle.

Eisenritter · Postautor: **Eisenritter** » 28 sty 2006, 20:02

nata pisze:epiej - swój pierwszy raz dziewczyna przeżyła będąc już w ciąży
i to się nazywa niepokalane poczęcie

Gott.. to dopiero brak szczęścia. Ale tylko wskazuje, jak niezbędna jest właściwa higiena w czasie pettingu - plamniki są sprytne i mają wiele sztuczek w zanadrzu.

guli · Postautor: **guli** » 29 sty 2006, 12:51

..::MiA::.. pisze:Mama takie jedno pytanie ktore bardzo mnie interesuje mianowicie czy mozna zajsc w ciąze bez stosunku tzn np podczas pettingu??

To się nazywa "inseminacja"

Jarek · Postautor: **Jarek** » 29 sty 2006, 14:51

moon pisze:Ale co do tematu to tak moze sie tak zdarzyc ale trzeba być naprawde pierdoła zeby do tego doszło.

...albo być wiatropylną

casaa · Postautor: **casaa** » 29 sty 2006, 23:18

jest mozliwe

moja mama pracowala na poloznictwie

i byla dziewczyna ktora nigdy sexu nie uprawiala,a sie zapylila

Andrew · Postautor: **Andrew** » 30 sty 2006, 08:14

nie ma ciazy bez sexu , raczej w temacie chodzi o ..ciaza bez penetracji pochwy członkiem ?
Nawet Angela Jemarkowa , musiał mu zrobic loda , by pozyskac spermę , wiec ...sex był !
dotykanie , to juz tez sex <aniolek>

Ted Bundy · Postautor: **Ted Bundy** » 30 sty 2006, 08:45

Andrew pisze:dotykanie , to juz tez sex

a Koziołek Matołek to satanista - bo ma rogi...

dotykanie to seks? od kiedy? <diabel>

Eisenritter · Postautor: **Eisenritter** » 30 sty 2006, 08:58

Ted, jeszcze trochę, a będziesz serwować tu definicje seksu a'la Bill Clinton albo Marylin Manson... "Jeśli zrobiła to ręką, to nie jest zdrada", "Jeśli zrobiliście to po pijaku, to nie jest zdrada" i takie tam...

Andrew · Postautor: **Andrew** » 30 sty 2006, 09:03

Ted ...jezeli dwoje ludzi dotyka sie intymnie co powoduje podniecenie , to masz bezsprzecznie do czyniennia z sexem!! sex , to nie sama penetracja pochwy ! to pocałunki intymne , do dotyk intymny itd.
a ten rodzaj sexu ma swoją nawet nazwę ...peting

Ted Bundy · Postautor: **Ted Bundy** » 30 sty 2006, 09:03

Szczególnie ciekawa jest definicja pana Mansona;) <hahaha>

Andrew · Postautor: **Andrew** » 30 sty 2006, 09:05

wiec dotykanie to był sex ..od zawsze ! tyle , ze gdzieś Ty był wtedy <aniolek>

Ted Bundy · Postautor: **Ted Bundy** » 30 sty 2006, 09:28

jak dla mnie pieszczota to pieszczota, pocałunki to pocałunki, a seks to seks:) Rozbijam to na podkategorie;)

Andrew · Postautor: **Andrew** » 30 sty 2006, 09:31

pieszczotka jest wtedy , gdy nie dotykasz miejsc intymnych , słowem jesli bedziesz razem lezał z dziewczyną w łózku nago i bedziecie sie piescić to bedzie to jzu sex !
ale jak ją na ławce w parku przytulisz , i bedziesz obmacywał , to nie bedzie to sex

[ Dodano: 2006-01-30, 09:32 ]

TedBundy pisze:jak dla mnie pieszczota to pieszczota, pocałunki to pocałunki, a seks to seks:) Rozbijam to na podkategorie;)

to co jak bedziesz całował jej piersi , albo muszelke to bedą tylko pocałunki

?

ForsakenXL · Postautor: **ForsakenXL** » 30 sty 2006, 09:37

Pojęcie "Petting" chyba komuś obce

No i sex a sex oralny to też dwa różne zagadnienia

Ted Bundy · Postautor: **Ted Bundy** » 30 sty 2006, 09:41

ForsakenXL pisze:Pojęcie "Petting" chyba komuś obce

nie rób ze mnie idioty:D po prostu seks (oralny, zwykły, z udziwnieniami czy innymi ustrojstwami) to seks, a pieszczoty (mniej lub bardziej zaawansowane) to pieszczoty:)

ForsakenXL · Postautor: **ForsakenXL** » 30 sty 2006, 09:42

Przecież ja nie do Ciebie mówiłem <diabel>

lollirot · Postautor: **lollirot** » 30 sty 2006, 18:11

Eisenritter pisze:Ted, jeszcze trochę, a będziesz serwować tu definicje seksu a'la Bill Clinton albo Marylin Manson... "Jeśli zrobiła to ręką, to nie jest zdrada", "Jeśli zrobiliście to po pijaku, to nie jest zdrada" i takie tam...

marilyn manson, nie marylin! <zalamka>

a definicje proszę traktować z przymrużeniem oka, kpw? :-)

Szczególnie ciekawa jest definicja pana Mansona;)

była na poważnie tak jak to, że grał w cudownych latach, nie? <hahaha>

Eisenritter · Postautor: **Eisenritter** » 30 sty 2006, 18:14

TedBundy pisze:Szczególnie ciekawa jest definicja pana Mansona;)

W zasadzie, to Manson miał cały zestaw tego typui komentarzyków na różne okazje. To chyba był jego odrobinę pokręcony sposób na wyśmianie całej wariackiej afery Clinton-Lewinski, aczkolwiek to już moja interpretacja, z głowy wyjęta.

Moderatorów z dołu przepraszam za offtopic.

Ciąza bez seksu??? czy to mozliwe??

Ciąza bez seksu??? czy to mozliwe??

Kto jest online