Jakby byla taka mozliwosc to ja bym chetnie powiedziala, nie lubie udawac....jednak ja tez bym nie chciala zeby ktos zdradzal moje prywatne sekrety osoba trzecim!!
silence pisze:z tego co zrozumiałam nie może sie przyznać,że wie..bo wkopie swojego chłopaka...W końcu on miał chyba nikomu nie mówić...
dokladnie.....i nie powiedzial....
To jest na tej zasadzie oni znaja sie juz jakies 15lat, i moj facet wie o tym odkad go poznal, a ta rozmowa ich dotyczyla wlasnie jakis delikatnych spraw, nie wiem dokladnie! moj facet cos tam wygadal jakiemus kumplowi i on sie o to troszke wkurzyl i napisal mniej wiecej tak, ze ma nadzieje ze nikomu nie powedzial o tym ze on jest gejem....bo jest to dla niego ciezka sytuacja i nikt oprocz niego tego nie wie!!
Wiec co mam powiedziec temu kumplowi?? Wiem bo przeczytalam, to troche dziwne, powie ze moj facet powinien byc bardziej dyskretny jak z nim gada na gg....
Szkoda ze nie znacie tego kolesia, jest to dosyc inteligentna osoba, bardzo pamietliwa i latwo nie wybacza....ma sporo problemow zwiazanych nie tylko ze soba, ale i z bliskimi, nie chce mu przysparzac kolejnego problemu!! nie chce zeby myslal ze ja czy moj facet jestesmy malo dyskretni....
[ Dodano: 2005-12-27, 20:32 ]mrt pisze:Ale jakie zależy? Nic nie zależy. Się mówi prawdę i już.
czasmi lepeiej przemilczec pewne sprawy niz cos powiedziec i kogos zranic....