color=blue]Mój ulubiony gatunek muzyczny to trip-hop.
Słucham wszystkiego co dobre, co powoduje że przechodzą mi ciary po plecach
![:) :)](./images/smilies/usmiech.GIF)
Mam dziesiątki ulubionych wykonawców.. rozprawka na ten temat zajęła by mi prawdopodobnie kilkanaście stron ale pozwolę sobie wymienić m.in.:
Massive Attack;
Tricky - w szczególności utworki My Mermaid, Makes Me Wanna Die;
Portishead;
Morcheba;
Martine Topley Bird - m.in. Sandpaper Kisses, Hours Away;
Banco De Gaia - utwór Last Train to Lhasa jest jedyny w swoim rodzaju.. w tle słychać jadący pociąg, psychodeliczny utworek.. dla mnie bomba!
Ostatnio słucham w kółko płyty Pati Yang - Silent Treatment.. kobieta ma talent
Bardzo lubie ścieżke dzwiękową do Natural Born Killers na której znalazł się m.in. Cohen, ten jego ochrypły głos przepalony od fajek..
Nie wiem czy słuchaliście Craiga Armstronga.. płyte -The Space Between Us, szczególnie utwory Let's Go Out Tonight, This Love, coś pięknego..
No i cała masa innych wykonawców
![.fala. <fala>](./images/smilies/fala.gif)
których nie wymieniłem.. [/color]
Wszystko w kobiecie pociąga mnie do jej seksualizmu...