Nadżerka

D@mian · Postautor: **D@mian** » 29 cze 2005, 21:20

Moja dziewczyna była dzisiaj na badaniu cytologicznym i okazało sie ze ma nadżerkę.
Mam w związku z tym kilka pytań:
1)Czy kiedy bedziesz szła na badanie po odebraniu wyników bede mógł być z nią u lekarza?
2)Czy kiedy wykrytu u kobiety nadżerkę są jakieś przeciwskazania co do seksu?
3)Jaka metoda jest najodpowiedniejsza(według was) dla 25 letniej kobiety która nie była w ciąży?
+ własne reflekse na temat nadżerki

Pozdrawiam D@mian

karmen · Postautor: **karmen** » 29 cze 2005, 23:15

oj coś statnio duzo dziewczyn ma nadżerke... co prawda ja też miałam tzn. jeszcze wszystko sie goi... mialam badanie cytologiczne wyniki były prawidlowe wiec następna wizyta to nic tylko ,,zamrazanie nadrzerki" lekarz mówil abym w czasie leczenia nie współzyła i wcale sie nie dziwie... ostatnio co prawda mój facet troszke mnie popiescil i tez odczulam troszke bólu... dlatego na ten czas sex sobie podarowałam do calkowitego wyleczenia, mam nadzieje że kolejna kontrola wykaze iż juz wsyztsko dobrze

milenka112 · Postautor: **milenka112** » 09 lip 2005, 18:08

a czy orientujecie się może,czy nadżerka może powodować krwawienie?

karmen · Postautor: **karmen** » 09 lip 2005, 21:46

krwawienie... hmmm, nic takiego nie słyszałam... ja mialam nadżerke i u mnie nie wystapilo zadne krwawienie...

milenka112 · Postautor: **milenka112** » 11 lip 2005, 20:04

u mnie ostatnio tak...nie wiem czy to od nadżerki czy od czegoś innego.....jeśli od czegoś innego to wolę nie wiedzieć od czego

miesiąc temu też tak miałam,no i teraz znowu:(
myślałam,że przejdzie...chyba muszę wybrać się do lekarza:(

pointa · Postautor: **pointa** » 15 lip 2005, 10:53

Witam! Długo się nie odzywałam bo troszke brakowało mi czasu.
Nadżerka może powodować krwawienia- to odp a propos pytania.
Moj kriozabieg trwał ok 10 -15 min. jednak okazało się ze nie był taki bezbolesny.
Od południa bolał mnie lekko brzuszek jednak postanowilam nie rezygnowac z zabiegu. Pierwsze zamrazanie w ogole nie bolało, przy nastepnym zbliżeniu aplikatora (zabieg polega na dwukrotnym zmrożeniu) czułam narastający ból, jednak dało sie go wytrzymać. Po zabiegu ubrałam się, jednak nadal bolało, lekarz poszedł po jakąś globulkę dopochową a ja w tym momencie prawie im zemdlałam

Wystraszyłam bardzo swojego Ukochanego, ktory był ze mna w gabinecie. Oczywiscie szybko przybiegły pielęgniarki, zmierzyły mi ciśnienie i położyły na jakieś 20 min. Stopniowo ból zaczał zanikac i mniej iecej po godzinie, gdy wrocilam do domu, juz mnie nic nie bolalo. Nie wiem dlaczego mój organizm tak zareagował, lekarz tez pierwszy raz spotkał si ez takim przypadkiem

. Po 2,5 tyg poszłam na wizyte kontrolna, lekarz powiedział ze wszystko ładnie sie goi i ze jest ok. Najgorsza jest abstynencja seksualna.. jeszcze 2,5 tyg..

Pozdrawiam

Żabka:-) · Postautor: **Żabka:-)** » 30 sie 2005, 12:26

ja miałam zamrożona nadżerke i zyje, lekarka mi powiedziala , ze lepiej wykonac ten zabieg i mieć spokój niż póxniej jakieś inne choróbska załapac, jesli jestaś w trakcie leczenia nadżerki to nie powinnaś współzyc, a jak juz to też z prezerwatywą bo ona nieco osłania te ranki( czyli nadżerke) . a o reakcje antybiotyków z tabletkami anty powinnas spytac sie ginekologa.

Daisy · Postautor: **Daisy** » 05 gru 2005, 13:42

Miałam tam coś tam.. Jakieśzapalenie.. bylam u ginekologa.. No i wypisal mi tabletki dopochwowe.. Zapalenie przeszlo.. Pozniej zrobili mi cytologie.. Wyszla nadzerka.. No ale to podobno nic powanego.. To bylo gdzies w pazdzierniku.. W wynikach cytologii wszystko podobno wyszlo jak trzeba.. Wszystko dobrze niby.. No i kazali mi przyjsc na kontrol za rok.. A tym czasem mam jakies dziwne uplawy.. Codziennie jakas biala lub przezroczysta substancja nawet troche kleista.. rozciagliwa.. Czy to normalne?? Czy to sie kiedys skonczy?? Mam tego dosyc

Nie wiem co robic.. Czy to tak ma byc.. No i w ogole.. Moze sa jakies tabletki bezrecepty co by mi pomogly czy cos?? Mial moze ktos podobny problem?? HELP!!!!!

Maverick · Postautor: **Maverick** » 05 gru 2005, 14:17

Nie pomoge Ci tym co napisze, ale musisz isc do ginekologa. Przyczyn uplawow moze byc wiele, wsrod nich i nadzerka - choc niekoniecznie. A jaki wynik cytologii Ci wyszedl? 2? Nadzerka sama w sobie nie stanowi zagrozenia jesli cytologia dobrze wychodzi. No chyba ze powoduje ona np uplawy. Ale to Ci powie tylko lekarz co Ci jest i co jest tego przyczyna.

Daisy · Postautor: **Daisy** » 05 gru 2005, 14:42

No wynik wyszedl 2.. I caly czas mialam te wycieki.. Ale ginekolog powiedzial ze wygladaja normalnie.....

spooky27 · Postautor: **spooky27** » 05 gru 2005, 16:07

No cóż nie bšdmy mšdrzejsi od lekarzy ... Może to faktycznie przejciowe? Wszystko zależy przecież od cyklu - jeli nie bierzesz tabletek to wydzielina z pochwy w pewnym momencie jest czym normalnym.

unlucky_sink · Postautor: **unlucky_sink** » 05 gru 2005, 16:20

A mi powiedział-"ma pani nadżerkę-proszę przyjść do kontroli za 2miesiące"-nie przepisał mi niczego

na cytologię też nie kazał się udać...

spooky27 · Postautor: **spooky27** » 05 gru 2005, 16:54

Jeżeli nadżerka Ci nie przeszkadza lub nie ma jakich poważnych nieprawidłowoci, to lekarze z reguły chyba nic nie robiš. Sama miałam około dwóch lat temu przez około rok dwie małe nadżerki, które pewnego pięknego dnia po prostu .. zniknęły

Wchłonęły się czy co? No nie wiem, ale od tego czasu żadnych problemów od "tej" strony nie mam. (Poza notorycznymi zapaleniami, które aktualnie nie dokuczajš

)

Wstreciucha · Postautor: **Wstreciucha** » 05 gru 2005, 16:59

Przekonalam sie w sierpniu bedac na badaniach w Polsce, ze jak nie przypre do muru i nie wymusze odpowiedniego skierowania czy badania, to niczego nie wskuram. Lekcewazacy stosunek i opieszalosc dziesiejszych niektorych lekarzy przyprawia mnie o mdlosci <belt3>

Maverick · Postautor: **Maverick** » 05 gru 2005, 19:13

unlucky_sink pisze:A mi powiedział-"ma pani nadżerkę-proszę przyjść do kontroli za 2miesiące"-nie przepisał mi niczego na cytologię też nie kazał się udać...

To u Ciebie na cytologie trzeba isc do innego lekarza?

Miltonia · Postautor: **Miltonia** » 05 gru 2005, 20:56

Cytologia w stopniu II nie jest prawidlowa. Oznacza stan zapalny i zawsze powinien on byc leczony! W przypadku niewielkiej nadzerki mozna zastosowac najpierw srodki przeciwzapalne i po przeleczeniu ponownie wykonac cytologie. Jesli stan zapalny jest wiekszy konieczne jest usuniecie nadzerki przez wymrazanie lub dzialanie lasera. Wielkosc nadzerki powinien okreslic lekarz przy pierwszym badaniu

Radze Ci isc do innego lekarza.

unlucky_sink · Postautor: **unlucky_sink** » 06 gru 2005, 13:37

Maverick pisze:To u Ciebie na cytologie trzeba isc do innego lekarza?

chodzilo mi o to, ze powinien mnie na badania wyslac,a nie straszyć rakiem.

Daisy · Postautor: **Daisy** » 06 gru 2005, 20:26

Mam dosyc

co z tego ze pojde jak bedzie to samo............. bez sensu.......... tozycie w ogole jest BEZ SENSU

kina · Postautor: **kina** » 06 gru 2005, 23:48

Daisy pisze:bez sensu

wszystko jest do wyleczenia tylko trzeba o to dbac by bylo oki.....nie ma domowych sposob na pozbycie sie uplawow, jezeli masz jakies watpliwosci co do tego lekarza to pojdz do innego....
Ja kiedys przy uplawach stpspwalam Gałki dopochwowe z propolisu czy jakos tak, bez recepty w kazdej aptece...nawet mi pomogly, ale moze dlatego ze ja nie mialam nadzerki!!

Maverick · Postautor: **Maverick** » 07 gru 2005, 09:42

Miltonia, mi ginekolog wytlumaczyl to w ten sposob, ze jesli nadzerka nie niesie z soba zadnych niemilych dolegliwosci w stylu bole, plamioenia itd a dziewczyna jest mloda to nadzerka w niczym nie przeszkadza jesli cytologia nie wskazuje na zadne zmiany nowotworowe - czytaj: stopien II.

Bo z nadzerka mozna bezproblemowo zyc i nic sie nie dzieje, a ginekolodzy maja manie zwalczania nadzerek. Za to takie wypalenie czy wymrazanie zweza szyjke macicy i moze spowodowac w przyszlosci poronienie.

Ona_Mika · Postautor: **Ona_Mika** » 11 gru 2005, 16:25

A jakie są objawy nadżerki? Bo u mnie pojawia się niekiedy brazowa wydzielina z pochwy, czasami śluz jest jak nitka i tak na 10 cm się rozciaga - dziwne to jest, podczas podniecenia czuje okropny ból (takie jakby kłócie) w pochwie i zastanawiam się czy to nie jest wina nadżerki. proszę o rzetelne odpowiedzi

Maverick · Postautor: **Maverick** » 11 gru 2005, 16:43

http://pro-femina.com/nadzerka.htm

Ta i wiele innych stron na googlach. Czasem nadzerka nie daje zadnych objawow (wowczas nie trzeba jej leczyc)

Daisy · Postautor: **Daisy** » 12 gru 2005, 16:33

Jak bylam mlodsza to nie miaalm pojecia ze kiedykolwiek bede miaa;l klopoty z taczescia ciala

mikaaa · Postautor: **mikaaa** » 12 gru 2005, 16:37

Daisy pisze:k bylam mlodsza to nie miaalm pojecia ze kiedykolwiek bede miaa;l klopoty z taczescia ciala

nie ma sie czym przejmowac bo nadżerka moze powstać z wszystkiego i wiekszosć dziewczyn predzej czy pozniej dotyka bo od samej penetracji pochwy moze powstać..
na szczescie teraz nie groża wypalanki

me19 · Postautor: **me19** » 12 gru 2005, 16:51

mikaaa pisze:na szczescie teraz nie groża wypalanki

wypalanka jest wskazana dla kobiet które juz rodziły ,natomiast u młodych dziewczyn stosuje się leczenie zachowawcze..
sama mam nadżerkę ,odkryto ją kilka miesięcy temu ale jak narazie nie miałam czasu żeby się zebrać i kupic przepisaną maść.. no i taka kuracja kosztuje jednorazowo ponad 100 zł

ale jak trzeba to trzeba..

mikaaa · Postautor: **mikaaa** » 12 gru 2005, 16:53

me19 pisze:mikaaa napisał/a:
na szczescie teraz nie groża wypalanki

wypalanka jest wskazana dla kobiet które juz rodziły ,natomiast u młodych dziewczyn stosuje się leczenie zachowawcze..
sama mam nadżerkę ,odkryto ją kilka miesięcy temu ale jak narazie nie miałam czasu żeby się zebrać i kupic przepisaną maść.. no i taka kuracja kosztuje jednorazowo ponad 100 zł ale jak trzeba to trzeba..

dokładnie. Ale to co mi przepisano to koło 60 zł kosztuje, ja tam tyle czekac nie bede, zdrowie to zdrowie choć pewnie mnie kiedys jeszcze odwiedzi..

Maverick · Postautor: **Maverick** » 13 gru 2005, 01:39

Tylko ze jezeli nadzerka nei daje zadnych objawow to po co ja leczyc...?

Daisy · Postautor: **Daisy** » 16 gru 2005, 13:53

W sumie... Ja juz nie mam tych uplawow... Od kilku dni. Teraz to takie dziwne

Mam nadzieje, ze nigdy nie wroca

karolcia_87 · Postautor: **karolcia_87** » 10 sty 2006, 15:18

U mnie dzisiaj sie okazalo ze tez mam.

ALe jak tak czytam to nie jest to jakis kosmiczny problem. TO dobrze.

Mnie tylko zastanawia jedno . czy facet z ktorym wspolzylam tez moze miec jakies problemy w zwiazku z tym ? czy koniecznie musze go informowac ?

mikaaa · Postautor: **mikaaa** » 20 sty 2006, 14:22

Mnie tylko zastanawia jedno . czy facet z ktorym wspolzylam tez moze miec jakies problemy w zwiazku z tym ? czy koniecznie musze go informowac ?

facet nie ma nic do tego...

Nadżerka

Nadżerka

Kto jest online