Jak zapomniec ?
Moderator: modTeam
Jak zapomniec ?
Byłem z dziewczyną półtore roku kochała mnie 9tak mi przynajmniej mówiła) ja ja też gdy zerwalismyz e soba ona po 2 dniach ma juz innego jest mi bardzo przykro z tego powodu bo ja ją nadal kocham i nie wiem co mam zrobic zeby szybko zapomniec cały czas o niej mysle bez znaczenia co robię ! Macie może jakieś rady jak zapomniec co robic itd...
Ostatnio zmieniony 01 sty 1970, 01:00 przez Alessione, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie da się szybko zapomnieć. Możesz się tylko przyzwyczaić do nowej sytacji.
Miła go wcześniej a nie znalazła po dwóch dniach. Niemożliwe, że tak się od razu popsuło. Musiały być jakieś przesłanki ku temu.
Miła go wcześniej a nie znalazła po dwóch dniach. Niemożliwe, że tak się od razu popsuło. Musiały być jakieś przesłanki ku temu.
"Ludzie twierdzą, że Ziemia jest okrągła. Ale jak nie chcesz, ale nie musisz im wierzyć." - Forrest Gump
Re: Co Zrobić Aby Szybko Zapomniec :(
Alessione pisze:Byłem z dziewczyną półtore roku kochała mnie 9tak mi przynajmniej mówiła) ja ja też gdy zerwalismyz e soba ona po 2 dniach ma juz innego jest mi bardzo przykro z tego powodu bo ja ją nadal kocham i nie wiem co mam zrobic zeby szybko zapomniec cały czas o niej mysle bez znaczenia co robię ! Macie może jakieś rady jak zapomniec co robic itd...
Dokładnie miałem identyczny przypadek <aniolek2> Ja to przeszłem tak że dowiedziałem sie o tym nie po 2 dniach ale po 1 dniu ale niewazne... Zapomniec to nie zapomnisz na bank ja pamietam do dziś wszystko ze szczegółami nawet godzine pamietam hehe .
Przejdzie troche czasu i juz nie bedziesz myślał o niej tak jak teraz myslisz ... zacznij rozmawiac z ludzmi ! wychodz z domu chodz na imprezki . po prostu żyj Broń boze nie ślecz w domu i nie rozpaczaj . Masz 18 wiec do góry głowa / Powiem ci ze ja teraz właśnie z nią jestem w bardzo dobrych stosunkach Ona juz ma męża dziecko itp ... a rozmawiamy jak prawdziwi przyjaciele <aniolek2> Dlatego <browar> 4 you <jol>
- I*Z*U*$*K*A
- Entuzjasta
- Posty: 138
- Rejestracja: 21 maja 2005, 21:34
- Skąd: Swietokrzyskie
- Płeć:
Oj nie da sie... cos wiem na ten temat. Najlepszym lekarstwem na milosc jest zakochac sie po raz drugi w kims innym, choc to wcale nie jest latwe. 3mam za Ciebie kciuki. A moze wszystko sie ulozy...
* W szaleńczej wichurze znajdę Twój szept
W wzburzonym morzu oblicze Twe
W gwieździstym niebie oczu Twój blask
W słodyczy miodu pocałunków smak
Nie ważne kiedy, i tak znajdę Cię
W ślad po twych stopach pójdzie mój cień
W wzburzonym morzu oblicze Twe
W gwieździstym niebie oczu Twój blask
W słodyczy miodu pocałunków smak
Nie ważne kiedy, i tak znajdę Cię
W ślad po twych stopach pójdzie mój cień
I*Z*U*$*K*A pisze:Najlepszym lekarstwem na milosc jest zakochac sie po raz drugi w kims innym
No niby tak ale jak sie zakochac jak dalej czujemy cos do tej osoby z ktora nie mozemy byc?
Mysle ze tu czas pomoze i pogodzenie sie z tym ze ta kochana osoba nie dzieli juz radosci zycia z nami.
"Obwiniamy świat o monotonię życia, o wlasne porazki, zapominajac, ze sami pozwolilismy umknac tej poteznej sile, ktora wszystko usprawiedliwia-Agape przyjmujacej postac entuzjazmu "
Wiesz, ten gosc po 2 dniach to moze tylko taki na pocieszenie, wcale go nie musi kochac, moja jak mnie rzucila to miala nowego faceta po tygodniu, ale ich znajomosc trwala 3 tygodnie, ale fakt faktem ze przykre uczucie i okrutne, bo wtedy okazuje sie ile tak naprawde dla niej znaczyles.
[ Dodano: 2005-10-08, 12:56 ]
P.S. Czas nie leczy ran, tylko przyzwyczaja do bolu i to jest prawda.
[ Dodano: 2005-10-08, 12:56 ]
P.S. Czas nie leczy ran, tylko przyzwyczaja do bolu i to jest prawda.
Ręce me do szabli stworzone, nie do kielni.
- Wstreciucha
- Weteran
- Posty: 2646
- Rejestracja: 14 wrz 2005, 11:48
- Skąd: Warszawa
- Płeć:
ze mna zerwal po 7 latach przez telefon , powiedzial kilka slow bez zadnych wyjasnien .... a potem pocieszalam sie na rozne sposoby w ramionach innych, wciaz kochajac tego jednego <aniolek2> nie pomaga
po czterech latach znalazlam kolejna milosc a tamten "odbija mi sie przyjemna czkawka" tyle ze jestesmy juz tylko "znajomymi"
Reasumujac , czas leczy rany z pewnoscia, kolejne kobiety do lozka nie, ale kolejna milosc z pewnoscia uleczy Cie na dobre
Pozdrawiam <browar>
po czterech latach znalazlam kolejna milosc a tamten "odbija mi sie przyjemna czkawka" tyle ze jestesmy juz tylko "znajomymi"
Reasumujac , czas leczy rany z pewnoscia, kolejne kobiety do lozka nie, ale kolejna milosc z pewnoscia uleczy Cie na dobre
Pozdrawiam <browar>
Te same fakty dają jednym wiele do myślenia, innym tylko do gadania.
Adamo pisze:po prostu żyj Broń boze nie ślecz w domu i nie rozpaczaj . Masz 18 wiec do góry głowa
potwierdzam i popieram
Wstreciucha pisze:czas leczy rany
tez tak mysle.
i mam jeszcze jedna rade: nie pal mostow. lepiej nie nie mowic nie klocic sie i odejsc spokojnie bo moze kiedys sie okazac ze ta znajomosc ci kiedys pomoze. stalo sie. powiedz sobie trudno. tak mialo byc i odejdz w drugo strone. bo jesli tak wyszlo to znaczy ze tak mialo byc
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
-
- Początkujący
- Posty: 6
- Rejestracja: 30 wrz 2005, 11:41
- Skąd: wawa
- Płeć:
Ja tam walcze jak LEW:D zreszta jaki znak taka dusza:) bez rozmowy nie ma tak jesli jest wsz odmienne...ok jesli nie zgadzacie się ze sobą zupełnie...nie ma kompromisu...koniec choć nie jest to proste bo nigdy nie ma tak żeby miłość kończyła się równocześnie!!!! <ja np jestem pełen nadziei choć ehh juz 2 razy moje zaufanie zostało naruszone>
- Mroczny Piskacz
- Maniak
- Posty: 721
- Rejestracja: 26 kwie 2004, 18:00
- Skąd: Kraina Śmierci
- Płeć:
- Mroczny Piskacz
- Maniak
- Posty: 721
- Rejestracja: 26 kwie 2004, 18:00
- Skąd: Kraina Śmierci
- Płeć:
Jak zapomnieć
Hejka mam proźbe powiedcie mi jak zapomnieć tą ukochaną osobe po rozstaniu. Co zrobić żeby niemyśleć o niej jak żyć co wy robićie w takich sytuacjach dziś zerwałem z mają ukachaną dlaczego a raczej dzięki komu dzięki mojemu koledze który z nią rozmawiał o mnie i o jej byłem chłopaku powiedziała mu że jej były był odemnie leprzy o 10000000000000000000000000%%%%%%%%%%%%%%%%% tak mu powiedziała powiedziała też że niema takiej liczyb żeby mogła powiedzieć ile leprzy był on odemnie zabolało mnie to bo myślałem że ona już o nim niemyśli a jednak myliłem sie. Teraz niewiem co robić jak mam o niej zapomnieć chyba zostaje mi tylko wódka.
- kot_schrodingera
- Weteran
- Posty: 2114
- Rejestracja: 21 wrz 2005, 10:18
- Skąd: z nikąd
- Płeć:
mrt pisze:Siedź na forum
oj pomaga, pomaga... a jak sie jeszcze do tego doda rozmowy na gg z niektorymi uzytkownikami tego forum ( buzka dla Was ) to mozna wyjsc z kazdego dola i zapomniec o problemach
Gdzie jestescie przyjaciele moi? Odplyneli w sinej mgle... Kogo to obchodzi kiedy boli?
Tylko Ciebie... kiedy idzie zle
Tylko Ciebie... kiedy idzie zle
Tam wódka. Idź z kumplami na piwko, usiądźcie pod jakimiś parasolami, pośmiejcie się.
Masz dopiero 17 lat. Jak Ty teraz tak płaczesz, to boję się pomyśleć co by było, gdybyś rozstał się po długim, poważnym związku.
A tu pewnie trwało ze 2 miesiące i płacz. Dziecko drogie, jesteś chociaż po mutacji już?
[ Dodano: 2006-05-01, 10:58 ]
Ups, Ty masz 17 lat, a ja o piwku. No to pójdźcie na colę, albo coś podobnego.
Masz dopiero 17 lat. Jak Ty teraz tak płaczesz, to boję się pomyśleć co by było, gdybyś rozstał się po długim, poważnym związku.
A tu pewnie trwało ze 2 miesiące i płacz. Dziecko drogie, jesteś chociaż po mutacji już?
[ Dodano: 2006-05-01, 10:58 ]
Ups, Ty masz 17 lat, a ja o piwku. No to pójdźcie na colę, albo coś podobnego.
"Miarkuj złość.
Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się
Bo on za chwilę może trzasnąć"
Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się
Bo on za chwilę może trzasnąć"
- Sylwunia24
- Entuzjasta
- Posty: 135
- Rejestracja: 29 kwie 2006, 21:18
- Skąd: Tarnów
- Płeć:
Olivia pisze:A tu pewnie trwało ze 2 miesiące i płacz.
Mnie to aż tak strasznie nie dziwi, mogło być krótko ale intensywnie.
Olivia pisze:Masz dopiero 17 lat.
Zycie mało razy kopało go w tyłek to i nie miał kiedy przywyknąć. Ale to dopiero początek.
władzio, to pewnie żadne pocieszenie ale jeszcze mnóstwo razy spotkają Cię przykrości. Tak już jest, trzeba nad tym przejśc do porządku dziennego.
Mężczyźni są szalenie nielogiczni.
Twierdzą, że wszystkie kobiety są takie same,
lecz to nie przeszkadza im ciągle je zmieniać
S.G.Colette
Twierdzą, że wszystkie kobiety są takie same,
lecz to nie przeszkadza im ciągle je zmieniać
S.G.Colette
Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 336 gości