Jak to ze mną jest

Zagadnienia związane ze sferą uczuciową, a także z problemami dotyczącymi tematów miłosnych oraz kontaktów emocjonalnych z płcią przeciwną.

Moderator: modTeam

Awatar użytkownika
mariusz
Weteran
Weteran
Posty: 2405
Rejestracja: 21 lis 2003, 00:14
Skąd: z Polski:)
Płeć:

Postautor: mariusz » 23 wrz 2005, 22:42

amazonka pisze:Przypadek, zły los, pech?! Podobno na każdego przyjdzie czas. I nie ma tu niczyjej winy. Tak po prostu jest.


Zgadzam się. !!
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 23 wrz 2005, 23:49

Na każdego przyjdzie czas - coś w tym jest.. Ale samym czekaniem nikt nic nigdy nie osiągnął - działać trzeba, działać!!! Tu samo nic nie przyjdzie. Szczęściu trzeba pomóc,nieprawdaż? Poza tym samo czekanie byłoby nuudne. A ja nudy nie cierpię. I tak trwa to już zdecydowanie za długo
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow

Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!

http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Awatar użytkownika
mariusz
Weteran
Weteran
Posty: 2405
Rejestracja: 21 lis 2003, 00:14
Skąd: z Polski:)
Płeć:

Postautor: mariusz » 23 wrz 2005, 23:58

TedBundy pisze:Na każdego przyjdzie czas - coś w tym jest.. Ale samym czekaniem nikt nic nigdy nie osiągnął - działać trzeba, działać!!! Tu samo nic nie przyjdzie. Szczęściu trzeba pomóc,nieprawdaż? Poza tym samo czekanie byłoby nuudne. A ja nudy nie cierpię. I tak trwa to już zdecydowanie za długo


pomóc nie pomoc.. i tak jak ma przyjsc to przyjdzie... Po prostu trzeba robic swoje !!
Czasem na niektore rzeczt nie ma sie wpływu. !!
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 24 wrz 2005, 00:16

"Na niektóre rzeczy nie mamy wpływu"

Dodam-niestety nie mamy..Lubię mieć pełną kontrolę nad swym życiem.Ale głową muru nie przebijesz.. Trochę szkoda, ale frustratom zostaje sztuczna endorfina - generowana w amfetaminie, hehe. Ale to głupia zabawa:)
Jeden z ziomków moich w chwili szczerości tak powiedział- "szkoda, że nie istnieje pigułka na miłość" - rozpuszczałbyś danej panience, która ci się podoba, ona to odwzajemnia, wszyscy są happy :) " Ja mu na to- "Ten, kto by to wymyślił, zostałby multimiliarderem...albo by go szybko zatłukli <browar>
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow



Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!



http://www.piotrlabuz.pl/

http://michalpasterski.pl/

http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Awatar użytkownika
Hyhy
Weteran
Weteran
Posty: 2611
Rejestracja: 29 mar 2004, 01:41
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Hyhy » 24 wrz 2005, 00:23

i tym sposobem drogi dziennikarzu sam odpowiedziales sobie na pytanie - naprawde potrzebowales az 14 stron tematu? :D
"Jest taka cierpienia granica, za ktora sie usmiech pogodny zaczyna...Hyhy "

hyhy e(L)o :)
Awatar użytkownika
lorenzen
Maniak
Maniak
Posty: 678
Rejestracja: 03 lip 2004, 11:11
Skąd: koniecpolski
Płeć:

Postautor: lorenzen » 24 wrz 2005, 02:13

Dorzucę swe 3 złamane grosze...
1szy - osobiście dla Teddiego, za wniesienie na forum powiewu ożywczego
2gi - in merito, choć powtórzeniem będzie - chyba jednak deczko POKORY (i to nie Wojciecha, pozostając w konwencji felietenowej ;))
3ci - dobrych rad było zatrzęsienie (vide zwłaszcza Engu o loozie i Mona o tym, że nie ma się gdzie śpieszyć <browar> ), ale po prostu trochę farta też trzeba mieć
4tego dla księdza, u którego w parafii nędza nie będzie, bo to fikcja :)

ps - i w kwestii formalnej, wara Emperorze od Kasparova - o ile wiem, grywał też błyskawiczne 5 min., po których człek nie wie, jak się nazywa, a gadki o refleksie szachisty, to bzdury wyssane z palca u nogi :>
;)...
Awatar użytkownika
Imperator
Moderator
Moderator
Posty: 2789
Rejestracja: 22 mar 2004, 13:45
Skąd: znienacka
Płeć:

Postautor: Imperator » 24 wrz 2005, 07:57

TedBundy pisze:Na każdego przyjdzie czas - coś w tym jest.. Ale samym czekaniem nikt nic nigdy nie osiągnął - działać trzeba, działać!!! Tu samo nic nie przyjdzie. Szczęściu trzeba pomóc,nieprawdaż?


Wreszcie mówisz do rzeczy! <browar>

lorenzen pisze:ps - i w kwestii formalnej, wara Emperorze od Kasparova - o ile wiem, grywał też błyskawiczne 5 min., po których człek nie wie, jak się nazywa, a gadki o refleksie szachisty, to bzdury wyssane z palca u nogi


A co, graleś z nim? :D
Żyję tym co czuję, z życia biorę to, co mi smakuje.
Szukam i znajduję. Nie dołuję, kiedy mi brakuje.
Lubię, siebie lubię, co chcę robię i co myślę mówię.
Prostą idę drogą i niczego już nie boję się.
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 24 wrz 2005, 08:45

No od 14 stron do rzeczy mówię:) Działam zawsze, nie siedzę w domu itd. Ale nie będę się powtarzał, gdyż już o tym pisałem dobrych parę stron temu..

Ps. A ja gralem z Kasparovem:) Dawno temu, jak grałem w symulację szachową "Kasparovs Gambit" - nawet mówił do mnie <banan> :)[/center]
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow



Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!



http://www.piotrlabuz.pl/

http://michalpasterski.pl/

http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Awatar użytkownika
Mysiorek
Weteran
Weteran
Posty: 5887
Rejestracja: 14 lip 2004, 11:22
Skąd: z wykopalisk
Płeć:

Postautor: Mysiorek » 24 wrz 2005, 15:30

TedBundy pisze:nawet mówił do mnie

A zostałeś dotknięty? <boje_sie>

... no i?... zadzwoniła?
KOCHAJ...i rób co chcesz!
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 24 wrz 2005, 16:19

Hehe, on to nie Kaszpirowski:) ale to była 1 symulacja szachowa z syntezą mowy na Sound Blasterze:)
Napisała, że pogadamy po weekendzie, bo jest zajęta. Odezwała się pierwsza, puszczała sygnałki etc. Dałem na przetrzymanie - to był dobry pomysł. Zobaczymy...
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow



Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!



http://www.piotrlabuz.pl/

http://michalpasterski.pl/

http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Awatar użytkownika
Mysiorek
Weteran
Weteran
Posty: 5887
Rejestracja: 14 lip 2004, 11:22
Skąd: z wykopalisk
Płeć:

Postautor: Mysiorek » 24 wrz 2005, 16:25

TedBundy pisze:pogadamy po weekendzie, bo jest zajęta

Hmm... zobaczymy.
KOCHAJ...i rób co chcesz!
Awatar użytkownika
Imperator
Moderator
Moderator
Posty: 2789
Rejestracja: 22 mar 2004, 13:45
Skąd: znienacka
Płeć:

Postautor: Imperator » 24 wrz 2005, 17:39

TedBundy pisze:Napisała, że pogadamy po weekendzie, bo jest zajęta. Odezwała się pierwsza, puszczała sygnałki etc. Dałem na przetrzymanie - to był dobry pomysł. Zobaczymy...


I słusznie. Zobaczymy. Ale tymczasem idź na browara albo zajmij się jakimś fachowym obmyślaniem jakiegoś pomysłu albo idei. O kobiecie będziesz myśleć jak z nią będziesz. <browar>
Żyję tym co czuję, z życia biorę to, co mi smakuje.

Szukam i znajduję. Nie dołuję, kiedy mi brakuje.

Lubię, siebie lubię, co chcę robię i co myślę mówię.

Prostą idę drogą i niczego już nie boję się.
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 29 wrz 2005, 15:20

Cóż, najprawdopodobniej to koniec tej znajomości. Tym razem wystarczyły 3 spotkania. Nie jestem jeszcze pewny w 100 procentach, ale raczej tak. Kolejna, która nie wie sama, czego chce. Pieprzonego kumpla-powiernika z mocnym charakterem? Znów to samo- raczej nie zobacze sie z toba ani jutro, ani pojutrze...bo kogos poznalam..ale boje sie z nim zaangazowac...demony przeszlosci...przezylam koszmar....K U R W A M A Ć!!!!!!!!!!
A ja? Hehe, znowu wszystko sie s.pierdoliło. Chociaz spróbuje sie dowiedziec wiecej szczegółów, ale sukcesu sobie raczej nie wróże. Nie mam zamiaru kontynuowac takiej znajomosci i robic za kolege - jezeli ona tak na powaznie mowila o tym zaanagazowaniu w kogos innego. Poza tym z checia obejrzalbym tego f.iuta. Ciekawe, co to za zero? Poza tym jezeli naprawde tak mysli i naprawde ktos sie pojawil, to byla to kolejna niezdecydowana idiotka, kipiaca od pseudoromantyzmu i pseudowrażliwosci; a w rzeczywistości nie majaca pojecia o co naprawde chodzi. Idę na wódkę. CyA!
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow



Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!



http://www.piotrlabuz.pl/

http://michalpasterski.pl/

http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Awatar użytkownika
Yasmine
Weteran
Weteran
Posty: 5286
Rejestracja: 10 kwie 2005, 18:40
Skąd: stąd ;)
Płeć:

Postautor: Yasmine » 29 wrz 2005, 15:23

TedBundy pisze:Pieprzonego kumpla-powiernika z mocnym charakterem?

No moze po prostu taki z Ciebie "model", kobiety widza w Tobie tylko przyjeciela i powiernika, potrafisz sluchac, a my baby tak potrafimy gadac...
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 29 wrz 2005, 18:40

TedBundy pisze: Poza tym z checia obejrzalbym tego f.iuta. Ciekawe, co to za zero? Poza tym jezeli naprawde tak mysli i naprawde ktos sie pojawil, to byla to kolejna niezdecydowana idiotka, kipiaca od pseudoromantyzmu i pseudowrażliwosci; a w rzeczywistości nie majaca pojecia o co naprawde chodzi. Idę na wódkę. CyA!

Łołłł!!! pojechałes troche dlaczego myslisz , ze to zero ? jak i fiut ? i dlaczego idiotka ?
i ta interpunkcja ! czy Ty nie stawiasz za duzo przecinków??? <aniolek2> <aniolek2>
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
Pegaz
Weteran
Weteran
Posty: 2764
Rejestracja: 26 cze 2005, 16:58
Skąd: Kukuryku
Płeć:

Postautor: Pegaz » 29 wrz 2005, 18:48

Andrew pisze: ta interpunkcja ! czy Ty nie stawiasz za duzo przecinków???

A ja ich stawiam za mało.. A autor ma jakieś problemy ze sobą bardziej niż z dziewczynami..
Ile jest wart świat pełen grubych krat?
Awatar użytkownika
Mysiorek
Weteran
Weteran
Posty: 5887
Rejestracja: 14 lip 2004, 11:22
Skąd: z wykopalisk
Płeć:

Postautor: Mysiorek » 29 wrz 2005, 18:55

TedBundy pisze:K U R W A M A Ć!!!!!!!!!!

No widzisz... jeszcze parę takich seansów i zmienisz płytę.
Jeśli nie dostosujesz się do świata, to se nie pukniesz wielokrotnie z jedną.

Spuść trochę powietrza z Siebie.

Trzymam kciuka! :D
KOCHAJ...i rób co chcesz!
Awatar użytkownika
TFA
Weteran
Weteran
Posty: 3055
Rejestracja: 01 wrz 2005, 00:57
Skąd: litwini wracają
Płeć:

Postautor: TFA » 29 wrz 2005, 18:58

Ja widze za duzo desperacji i nerwow w tym wszystkim. Po prostu za wysoko patrzysz wg. mnie.
Ręce me do szabli stworzone, nie do kielni.
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 29 wrz 2005, 23:14

Całe życie jestem spokojny, ale i mnie czasem censored chwyta.. Mysiorku, łaskawie sprecyzuj, o co chodziło ci w twym poście, bo za przeproszeniem - to bełkot jakiś, za cholerę ni kumam o co ci chodzi...natomiast autor z reguły nie miewa problemów z własną psychiką, jest całkowicie normalny i nie da sie już nikomu zrobić w wała... Zobaczymy, czy ta znajomość już definitywnie skonczona; jeżleli olażder się że to przez jakiegoś skundlonego wała, co wszedł mni w drogę, to pojedzioemy do lasu na grzyby i użyźnimy wałem glebę...
kończę, bo jestyem lekko wcięty...dobrecj nocki szanownym panstwu....
PAPAPAPAPA!!!, heh....
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow



Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!



http://www.piotrlabuz.pl/

http://michalpasterski.pl/

http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 30 wrz 2005, 09:03

Nie powinno sie pisac postów jak sie jest wcietym i nastawiny do tego negatywnie , wprowadza to niesmak pewien na forum :>
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
Mysiorek
Weteran
Weteran
Posty: 5887
Rejestracja: 14 lip 2004, 11:22
Skąd: z wykopalisk
Płeć:

Postautor: Mysiorek » 30 wrz 2005, 13:37

TedBundy pisze:łaskawie sprecyzuj,

Nie każda noblistka nadaje się na partnerkę. To po pierwsze.
A po drugie, nie szukaj kobiety na swoje podobieństwo. Zanudzisz się.
A po trzecie... jeszcze raz przeczytaj Swój topic od początku, skup się na wypowiedziach innych.
KOCHAJ...i rób co chcesz!
Awatar użytkownika
Spinka
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 140
Rejestracja: 30 wrz 2005, 09:32
Skąd: Warsaw
Płeć:

Postautor: Spinka » 30 wrz 2005, 14:42

Po przeczytaniu topika moge powiedzieć, że nie chciałabym być dziewczyną Teda, bo jest... nudnawy. Troszkę zarozumiały i ma chyba za wysokie oczekiwania jak na swój poziom. Nie przepadam za takimi osobami. Może o tym warto pomyśleć.
Awatar użytkownika
TFA
Weteran
Weteran
Posty: 3055
Rejestracja: 01 wrz 2005, 00:57
Skąd: litwini wracają
Płeć:

Postautor: TFA » 30 wrz 2005, 14:48

Mysle ze malo ktora kobieta chcialaby byc dziewczyna Teda Bundy, no chyba ze chcialaby miec glowe nabita na pal :DD
Ręce me do szabli stworzone, nie do kielni.
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 30 wrz 2005, 14:58

Mysiorek pisze:A po drugie, nie szukaj kobiety na swoje podobieństwo. Zanudzisz się


Cóż, nie uważam sie za nudnego faceta. To po pierwsze. Ja naprawdę szybko umiem dopasować się do mego rozmówcy i wyczuć co go/ją kręci - na czym się zna, a na czym nie. Poza tym tak-szukam i będę szukać kogoś, kto reprezentuje pewien poziom intlektualny, bo z półgłowkami płci obojga nie zamierzam tracić swego cennego czasu. Tak to trudno pojąć?


Spinka pisze:nie chciałabym być dziewczyną Teda, bo jest... nudnawy. Troszkę zarozumiały i ma chyba za wysokie oczekiwania jak na swój poziom


Nudnawy, zarozumiały?? Chyba naprawdę nie mieliście możliwości zetknąć się z naprawdę zarozumiałymi ludźmi. To prawdziwy horror. Wiem, bo znam takich...przy całej mej sporej tolerancji doprowadzają do szewskiej pasji nawet mnie - krynicę spokoju:) Widać, że inaczej rozumiemy nudę. Ja po prostu znam swoją wartość; nie jest to chwalenie się; nie zamierzam również na siłę, po desperacku zmieniać się dla kogoś - jestem, jaki jestem. Oczywiście dla kogoś z chęcią zrezygnowałbym z kilku denerwujących nałogów - to przykład. Nudny?? Ze mną można porozmawiać na naprawdę dużo tematów - gdzie ta nuda??!!!


TFA pisze:malo ktora kobieta chcialaby byc dziewczyna Teda Bundy, no chyba ze chcialaby miec glowe nabita na pal


Wiesz stary, prawdziwy Ted miał ogromny dar przekonywania, urok osobisty i ponadprzeciętną inteligencję - gdyby tego nie posiadał, nie byłby w stanie zamordować aż tylu młodych kobiet (bodajże 35,36). Po prostu wzbudzał zaufanie i bezpieczeństwo; będąc psychopatą który nie odpowiada klasycznemu profilowi "seryjnego", hehe
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow



Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!



http://www.piotrlabuz.pl/

http://michalpasterski.pl/

http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Awatar użytkownika
TFA
Weteran
Weteran
Posty: 3055
Rejestracja: 01 wrz 2005, 00:57
Skąd: litwini wracają
Płeć:

Postautor: TFA » 30 wrz 2005, 15:28

Tacy psychpatyczni mordercy zawsze wyrozniali sie ponadprzecietna inteligencja, nawet na filmach jest to podkreslane np. "Hannibal", czy postac mordercy pokazana w filmie "Lot skazancow" z N.Cage'em , tam byl taki gosc ktorego zagral aktor o nazwisku Buscemi, a imienia nie pamietam. Podobal mi sie jego tekst w sytuacji jak wiezniowie lecieli samolotem i spiewali "sweet home alabama" chyba, a on powiedzial cos takiego :"szczyt debilizmu?? banda idiotow lecacych samolotem, spiewajaca piosenke zespolu ktory zginal w katastrofie lotniczej". :D
Ręce me do szabli stworzone, nie do kielni.
Awatar użytkownika
Spinka
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 140
Rejestracja: 30 wrz 2005, 09:32
Skąd: Warsaw
Płeć:

Postautor: Spinka » 30 wrz 2005, 15:34

TedBundy pisze:Cóż, nie uważam sie za nudnego faceta. To po pierwsze. Ja naprawdę szybko umiem dopasować się do mego rozmówcy i wyczuć co go/ją kręci - na czym się zna, a na czym nie.

To nie ma nic wspólnego z byciem nudnym lub nie, tylko świadczy o elastyczności. Poza tym zauważyłam, że jesteś dziwną osobą. Niby dorosły, opanowany, a przy tym potrafisz być niezwykle agresywny, co świadczy o tym, że masz bardzo zmienne nastroje. Odbieram Cię troszeczkę jak nieopanowanego psychicznie.
Nie obraź się, znam Cię tyle, co przeczytałam, ale jesli w rzeczywistości jest podobnie, to ja bałabym się ciebie po prostu. Lubię ludzi jasno okreslonych, zdecydowanych, o których mogę z całą pewnością coś powiedzieć. Ale przeceiż ja z tobą być nie muszę i pewnie kiedyś trafisz na swoją. Czego w sumie ci z całego serca życzę :)
kanapka
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 126
Rejestracja: 28 maja 2005, 21:34
Skąd: stąd.
Płeć:

Postautor: kanapka » 30 wrz 2005, 15:37

TedBundy pisze:nie uważam sie za nudnego faceta

na forum zanudzasz i sporo osób ci to powiedziało. zastanów się nad sobą, a nie nad kobietami, które są według mnie całkiem ok <aniolek2>
Awatar użytkownika
mikaaa
Maniak
Maniak
Posty: 769
Rejestracja: 01 lip 2005, 08:40
Skąd: miasto
Płeć:

Postautor: mikaaa » 30 wrz 2005, 15:55

weź przesatan wreszcie wybrzydzac!!!! troche tolerancji dla dziewczyn,miłolośc to nie jest jakis konkurs i zawody, a tak traktujesz kazde spotkanie z dziewczynami
you touch me
in special places...
Awatar użytkownika
Yasmine
Weteran
Weteran
Posty: 5286
Rejestracja: 10 kwie 2005, 18:40
Skąd: stąd ;)
Płeć:

Postautor: Yasmine » 30 wrz 2005, 17:36

Spinka pisze: Odbieram Cię troszeczkę jak nieopanowanego psychicznie.

bo to w koncu TedBundy, nie ? <hahaha>
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 30 wrz 2005, 18:50

TFA pisze:postac mordercy pokazana w filmie "Lot skazancow" z N.Cage'em , tam byl taki gosc ktorego zagral aktor o nazwisku Buscemi, a imienia nie pamietam


Racja TFA, ta postać rządzi - zagrał go Steve Bushemi. Gdy spadali, z uśmiechem na ustach śpiewał - "Pan ma w rękach cały świat":) Text przy "sweet home alabama" był boski, ale jeszcze lepszy poszedł, jak "rzeźnik z Marietty" - Bushemi rozmawiał z małą dziewczynką. "Czemu pan tak dziwnie patrzy na mnie? Jestem chory. To niech pan idzie do lekarza. Na moją chorobę nie ma lekarstwa:)


Spinka pisze: Poza tym zauważyłam, że jesteś dziwną osobą. Niby dorosły, opanowany, a przy tym potrafisz być niezwykle agresywny, co świadczy o tym, że masz bardzo zmienne nastroje. Odbieram Cię troszeczkę jak nieopanowanego psychicznie.
Nie obraź się, znam Cię tyle, co przeczytałam, ale jesli w rzeczywistości jest podobnie, to ja bałabym się ciebie po prostu


Dziwną??? Hmm... trudno powiedzieć:) ale raczej nie. Bać się mnie naprawdę nie ma powodu, a moja psychika i tak z pewnością jest w strzępach - i doskonale się z tym czuje. Przecież sami już doskonale mnie zdiagnozowaliście, nieprawdaż? Jako nieobliczalnego nerwusa i psychopaę <zly1> , hehe. Pięknie, po prostu cudownie


ekke pisze:na forum zanudzasz i sporo osób ci to powiedziało. zastanów się nad sobą, a nie nad kobietami


Cóż, ja tam nie czuję się inny:) poza tym zabrałem ją dzis do restauracji i sądze, że wczorajsze to było zwykłe babskie gadanie o niczym - czyli "chciałabym, a boje się"; chociaż z zasady praktycznie nie ufam nikomu prócz siebie, to wydaje mi się, że może coś z tego być. Sama na przywitanie uwiesiła mi się u szyi i nie zaliczała już takich zwiech, jak dzień wcześniej. Bożel, chyba prozac jej w drinku rozpuszcze, hehe
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow



Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!



http://www.piotrlabuz.pl/

http://michalpasterski.pl/

http://www.mateuszgrzesiak.pl/

Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 93 gości