Aborcja

Kamela12 · Postautor: **Kamela12** » 01 sie 2005, 10:32

Maverick pisze:z medycznego punktu widzenia, ciaza jest w momencie zagniezdzenai sie zaplodnionej komorki jajowej w sciance macicy. Wczesniej, tj przed zagniezdzeniem nie ma mowy o ciazy wiec ciezka uzycie postinoru nazwac aborcja - przerwaniem ciazy.

Otoż to.

Przeciez tabletka antykoncepcyjna nie zawsze hamuje owulacje. Bywa, ze uniemozliwia zaplodnionemu jajeczku zagniezdzenie sie w macicy poprzez zmiane sluzu, czy jakos tak... No to rozumiem, ze jest to dzialanie wczesnoporonne...?

wybacz, ale żyjemy w tym samym wieku?? leki nowej generacji dzialają zawsze, nie ma mowy o ich felerności..

guli · Postautor: **guli** » 01 sie 2005, 11:32

Maverick pisze:Mamy dwa zalozenia:

1. embrion, plod nie jest czlowiekiem - nalezy ustalic moment od ktorego jest i po jego przekroczeniu bezwzglednie bronic jego praw jako czlowieka
2. embrion. plod od samego poczatku jest czlowiekiem. I ochrona praw zaczyna sie od chwili poczecia.

Właśnie Mav, wstaw ankietę i może przyklej wątek na jakiś czas

Sir Charles · Postautor: **Sir Charles** » 01 sie 2005, 11:47

gosia pisze:
Przeciez tabletka antykoncepcyjna nie zawsze hamuje owulacje. Bywa, ze uniemozliwia zaplodnionemu jajeczku zagniezdzenie sie w macicy poprzez zmiane sluzu, czy jakos tak... No to rozumiem, ze jest to dzialanie wczesnoporonne...?

wybacz, ale żyjemy w tym samym wieku?? leki nowej generacji dzialają zawsze, nie ma mowy o ich felerności..

Widzisz Gosiu jak bardzo sie mylisz... Zawsze (prawie zawsze) dzialaly w omawiany sposob leki starszej generacji z duzo wieksza dawka hormonow.

A rozgraniczajac zaplodniona komorke i zaplodniona, zagniezdzona komorke oraz uwazajac, ze to juz jest czlowiek, a tamto z czlowiekiem nie ma nic wspolnego, jestescie smieszni...

Poglady wsrod ginekologow tez sa rozne i niekoniecznie musza sie wiazac ze swiatopogladem.

[ Dodano: 2005-08-01, 11:50 ]

Maverick pisze:1. embrion, plod nie jest czlowiekiem - nalezy ustalic moment od ktorego jest i po jego przekroczeniu bezwzglednie bronic jego praw jako czlowieka
2. embrion. plod od samego poczatku jest czlowiekiem. I ochrona praw zaczyna sie od chwili poczecia.

A Ty znowu na czarno bialo...
Zaplodniona, nawet zagniezdzona w macicy komorka nie jest czlowiekiem, ale nie mozna tez powiedziec, ze nie jest czlowiekiem... Przeciez ten proces odbywa sie w sposob stopniowy...

Yasmine · Postautor: **Yasmine** » 01 sie 2005, 13:54

Ja tu cos znalazlam
Mini-pigułka - jednoskładnikowa tabletka progestagenna, ze względu na zmniejszoną zawartość hormonów nie zawsze powoduje zablokowanie jajeczkowania. Może się więc zdarzyć tak (podobnie działa spirala), że dochodzi do poczęcia, ale przemiany w błonie śluzowej macicy czynią ją niezdolną do zagnieżdżenia zarodka. Występuje wówczas krwawienie, które nie jest krwawieniem miesięcznym, ale wydaleniem poczętego już życia, które nie mogło się zagnieździć.

TO o jednoskladnikowej tabletce antykoncepcyjnej (przyjmowane glownie przez karmiace kobiety,ale nie tylko).

Pegaz · Postautor: **Pegaz** » 01 sie 2005, 16:06

Nie ładnie doradzacie jeszcze jakaś zdsperowana nastolata to zobaczy i będzie próbować..

Maverick · Postautor: **Maverick** » 08 sie 2005, 10:27

charlie81 pisze:A rozgraniczajac zaplodniona komorke i zaplodniona, zagniezdzona komorke oraz uwazajac, ze to juz jest czlowiek, a tamto z czlowiekiem nie ma nic wspolnego, jestescie smieszni...

To moze zaproponujesz cos innego bysmy juz smiesznymi nie byli?

charlie81 pisze:A Ty znowu na czarno bialo...

Jasne ze czarno-bialo. Bo albo ktos jest czlowiekiem, albo nie! Nie mozna byc w 20% czlowiekiem, potem w 30%... Wiem ze stopniowo sie to odbywa! Ale nalezy przyjac pewne standardy. Inaczej jak to sobie wyobrazasz?

Sir Charles · Postautor: **Sir Charles** » 14 sie 2005, 12:17

Maverick pisze:Nie mozna byc w 20% czlowiekiem, potem w 30%... Wiem ze stopniowo sie to odbywa!

No wlasnie stopniowo. Czyli mozna.

Inaczej jak to sobie wyobrazasz?

Stopniowanie odpowiedzialnosci

mrt · Postautor: **mrt** » 14 sie 2005, 12:31

A ja tak teraz z innej beczki (tak sobie dywaguję, ale nie pytajcie, co mam na myśli, bo nie wiem):

Załóżmy, że mamy bardzo dokładny projekt nowego samochodu (nie mamy prototypu) i prototyp (nie mamy projektu). I ktoś niszczy jedno albo drugie. Co jest większym przestępstwem: zniszczenie jednego czy drugiego?

Sir Charles · Postautor: **Sir Charles** » 14 sie 2005, 12:41

Dla mnie zniszczenie projektu, ale dlatego, ze z jednego projektu mozna wykonac wiecej niz jedno auto... A prototyp nie zrobi z innym prototypem malego prototypa

mrt · Postautor: **mrt** » 14 sie 2005, 12:45

Ale jak się zniszczy to lub to, to samochodu nie będzie. Oczywiście zawsze można stwierdzić, że być może to lepiej, bo jeszcze by wyszedł jakiś nieudany, ale z drugiej strony ile fajnych furmanek by przepadło... I jaka niepowetowana strata dla ludzkości!

Pegaz · Postautor: **Pegaz** » 14 sie 2005, 14:25

charlie81 pisze:No wlasnie stopniowo. Czyli mozna.

stopniowo to się odbywa rozwój czlowieka ale od stopnia rozwoju nie zależy człowieczenstwo..

Maverick · Postautor: **Maverick** » 16 sie 2005, 01:01

Dokladnie. Sam Charlie wielokrotnie broniles tego ze czlowieczenstwa nie mozna sie pozbyc. Wiec jak mozesz teraz popierac to iz plod jest np w 30% czlowiekiem? Albo jest, albo nie jest.

Naz · Postautor: **Naz** » 16 sie 2005, 01:15

Jestem również za zakazaniem aborcji. Jest to po prostu nieludzki czyn. Jeżeli chodzi w sprawach takich jak gwałt istnieją pewne tabletki 7-2-4 które zmniejszają poziom hormonów odpowiedzialnych za wydzielenie z macicy melczka które w fazie rozwijającej czyli po 1 tygodniu odpowiedzialna jest za odżywianie młodego płodu.
Jeżeli dana dziewczyna/kobieta nie chce dziecka lub zaszła w ciążę w nie chciany przez nią kolej rzeczy (gwałt) idzie do ginekologa i mówi że nie chce mieć dziecka z jakiegos tam powodu.
Ginekolog zapisuje jej te tabletki sa one w cenie od 70-150zł.
Następnego dnia po zażyciu tej tabletki bierze się drugą. Potem następują krótkotrwałe skórcze macicy gdzie wydalone zostaje zapłodnione jajo.
Tyle z mej strony

fish · Postautor: **fish** » 16 sie 2005, 08:25

Skąd masz te informacje? Co to za tabletki? To coś w stylu Postinoru? W internecie nic na ich temat nie znalazłem.

Sir Charles · Postautor: **Sir Charles** » 16 sie 2005, 09:11

Maverick pisze:czlowieczenstwa nie mozna sie pozbyc. Wiec jak mozesz teraz popierac to iz plod jest np w 30% czlowiekiem?

A co ma jedno do drugiego? Ze nie mozna sie pozbyc to prawda, ale nie mowimy o pozbywaniu sie tylko o nabywaniu. I nie mowmy o zadnych procentach, bo to nie ma sensu...

Po prostu znowu widzisz swiat na czarno-bialo. A ja dostrzegam cos pomiedzy. Po raz kolejny: 16-latek (przecietny) nie jest ani dzieckiem, ani mezczyzna... Chyba sie zgodzisz?

Maverick · Postautor: **Maverick** » 16 sie 2005, 09:25

charlie81 pisze:A co ma jedno do drugiego? Ze nie mozna sie pozbyc to prawda, ale nie mowimy o pozbywaniu sie tylko o nabywaniu

No bo wg Ciebie nie mozna sie czlowieczenstwa pozbyc nawet w jakiejs czesci, ale nabywac to mozna juz w ratach.

charlie81 pisze:Po prostu znowu widzisz swiat na czarno-bialo. A ja dostrzegam cos pomiedzy

A jak chcesz aby to bylo w prawie zapisane? Albo jest, albo nie jest. Jak nie jest to trzeba ustalic kiedy jest i nic wiecej. A Ty bys wprowadzal jakies ulamkowe czlowieczenstwo w niewiadomo jakim celu...

Naz pisze:Jeżeli chodzi w sprawach takich jak gwałt istnieją pewne tabletki 7-2-4 które zmniejszają poziom hormonów odpowiedzialnych za wydzielenie z macicy melczka które w fazie rozwijającej czyli po 1 tygodniu odpowiedzialna jest za odżywianie młodego płodu.

W Polsce zadne tabletki wczesnoporonne nie sa legalne.

Andrew · Postautor: **Andrew** » 16 sie 2005, 09:31

Naz pisze:Jestem również za zakazaniem aborcji. Jest to po prostu nieludzki czyn. Jeżeli chodzi w sprawach takich jak gwałt istnieją pewne tabletki 7-2-4 które zmniejszają poziom hormonów odpowiedzialnych za wydzielenie z macicy melczka które w fazie rozwijającej czyli po 1 tygodniu odpowiedzialna jest za odżywianie młodego płodu.
Jeżeli dana dziewczyna/kobieta nie chce dziecka lub zaszła w ciążę w nie chciany przez nią kolej rzeczy (gwałt) idzie do ginekologa i mówi że nie chce mieć dziecka z jakiegos tam powodu.
Ginekolog zapisuje jej te tabletki sa one w cenie od 70-150zł.
Następnego dnia po zażyciu tej tabletki bierze się drugą. Potem następują krótkotrwałe skórcze macicy gdzie wydalone zostaje zapłodnione jajo.
Tyle z mej strony

no i sie znowu zaczyna , co za roznica czy dzieko (płód) otrujesz , czy rozszarpiesz , przy aborcji i cóż z tego ze została zgwałcona

co za róznica ? kogo ona obchodzi , albo ma obchodzic i dlaczego , w kazdym przypadku decyzja nalezy do kobiety i nie ma wyjkatków ! ....tak byc powinno

Maverick · Postautor: **Maverick** » 16 sie 2005, 09:33

Skoro tak to decyzja o tym co sie dzieje z kobieta powinna nalezec do jej meza. Zalozylby takiej homonto i oral by nia pole sobie.

Sir Charles · Postautor: **Sir Charles** » 16 sie 2005, 09:46

Maverick pisze:No bo wg Ciebie nie mozna sie czlowieczenstwa pozbyc nawet w jakiejs czesci, ale nabywac to mozna juz w ratach.

Ja swiata nie urzadzalem. I w zadnych ratach. Czy mozesz powiedziec, ze Twoj wzrost odbywal sie na raty? Skakales co 5 cm?

Maverick pisze:A jak chcesz aby to bylo w prawie zapisane? Albo jest, albo nie jest. Jak nie jest to trzeba ustalic kiedy jest i nic wiecej. A Ty bys wprowadzal jakies ulamkowe czlowieczenstwo w niewiadomo jakim celu...

Cos sie tak czepil tych ulamkow.

W prawie? W prawie powinny byc widelki np od 6 miesiecy do 15 lat. I sad w konkretnym przypadku, na podstawie opinii bieglych, stosownie do indywidualnej sytuacji orzekalby odpowiednia kare. Reszta jest kwestia praktyki i wyznaczenia linii orzecznictwa przez sady wyzszej instancji.

Yasmine · Postautor: **Yasmine** » 16 sie 2005, 09:52

Jestem również za zakazaniem aborcji. Jest to po prostu nieludzki czyn. Jeżeli chodzi w sprawach takich jak gwałt istnieją pewne tabletki 7-2-4 które zmniejszają poziom hormonów odpowiedzialnych za wydzielenie z macicy melczka które w fazie rozwijającej czyli po 1 tygodniu odpowiedzialna jest za odżywianie młodego płodu.
Jeżeli dana dziewczyna/kobieta nie chce dziecka lub zaszła w ciążę w nie chciany przez nią kolej rzeczy (gwałt) idzie do ginekologa i mówi że nie chce mieć dziecka z jakiegos tam powodu.
Ginekolog zapisuje jej te tabletki sa one w cenie od 70-150zł.
Następnego dnia po zażyciu tej tabletki bierze się drugą. Potem następują krótkotrwałe skórcze macicy gdzie wydalone zostaje zapłodnione jajo.
Tyle z mej strony

Znajoma je dostala jakies 2 lata temu, bo facet jak sie dowiedzial, ze jest w ciazy powiedzial tylko"zrob cos z tym!".

Maverick · Postautor: **Maverick** » 16 sie 2005, 09:53

Ale w prawie powinno tez byc okreslenie czynu, a nie sama kara.

Sir Charles · Postautor: **Sir Charles** » 16 sie 2005, 09:56

No to ustalasz sobie definicje - co za problem. Nawet pojde Ci na reke i zaproponuje:
"Kto pozbawia zycia czlowieka od momentu jego poczecia az do narodzin podlega karze jw"

Maverick · Postautor: **Maverick** » 16 sie 2005, 09:59

Nie wiem czy celowo to zaproponowales, ale ten przepis bylby strasznie niescisly

Sir Charles · Postautor: **Sir Charles** » 16 sie 2005, 10:01

Maverick pisze:ten przepis bylby strasznie niescisly

Czyli dobrze wiazalby sie z rzeczywistoscia

Maverick · Postautor: **Maverick** » 16 sie 2005, 10:02

Rozumiem ze to pol-zartem bylo

Sir Charles · Postautor: **Sir Charles** » 16 sie 2005, 10:04

Raczej gorzka ironia...

Maverick · Postautor: **Maverick** » 16 sie 2005, 10:07

Dobra, dobra. Tyle napisalismy a nie chodzi nam o pisanie prawa tylko dojscie do pewnych wspolnych rzeczy.
Moze zle pisalem, ale ja osobiscie nie zajmuje stanowiska w sprawie aborcji. Chce tylko uzmyslowic to o czym juz pisalem.

Ze albo ustalamy ze czlowiekiem sie jest od chwili zagniezdzenia sie zaplodnionej komorki w sciance macicy, albo od jakiegos etapu ciazy. I wtedy ten etap nalezy okreslic. PRzy czym okreslenie to nie moze byc wyrazone w dniach czy tygodnaich ciazy a raczej winno zalezec od etapu rozwoju plodu.

mrt · Postautor: **mrt** » 16 sie 2005, 11:00

Maverick pisze:PRzy czym okreslenie to nie moze byc wyrazone w dniach czy tygodnaich ciazy a raczej winno zalezec od etapu rozwoju plodu.

A czym to się na papierze różni? Czy może masz zamiar IQ płodu mierzyć? Bo jakoś nie jarzę...

Pegaz · Postautor: **Pegaz** » 16 sie 2005, 11:08

fish pisze:Skąd masz te informacje? Co to za tabletki? To coś w stylu Postinoru? W internecie nic na ich temat nie znalazłem.

To tak zwana antykoncepcja "po"

Andrew · Postautor: **Andrew** » 16 sie 2005, 11:18

Yasmine pisze:Znajoma je dostala jakies 2 lata temu, bo facet jak sie dowiedzial, ze jest w ciazy powiedzial tylko"zrob cos z tym!".

no i bardzo dobrze ! podjeli decyzje jaką chcieli w odpowiedznim czasie , tylko prosze nie zwalac winy na faceta ...zawsze mogla urodzic

Aborcja

Kto jest online