mój pierwszy raz :)

Zagadnienia związane ze sferą fizyczną (cielesną), a także z problemami dotyczącymi tematów współżycia i kontaktów cielesnych. Pozycje seksualne - wymiana doświadczeń.

Moderator: modTeam

pan Kracy
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 19
Rejestracja: 11 maja 2005, 15:52
Skąd: Bydgoszcz
Płeć:

mój pierwszy raz :)

Postautor: pan Kracy » 25 cze 2005, 00:09

juz prawiczkiem nie jestem :)
:Jakimowicz
Bywalec
Bywalec
Posty: 40
Rejestracja: 25 cze 2005, 00:05
Skąd: wwa/mannheim
Płeć:

Postautor: :Jakimowicz » 25 cze 2005, 00:15

WOW Gratulacje kolego. Podziel sie doświadczeniami i wnioskami:)
Awatar użytkownika
mariusz
Weteran
Weteran
Posty: 2405
Rejestracja: 21 lis 2003, 00:14
Skąd: z Polski:)
Płeć:

Postautor: mariusz » 25 cze 2005, 06:56

łał. Co za genialny post. Napisz to jeszcze gdzieś na murze. Niech się dowie cały świat!!
zielona
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 334
Rejestracja: 21 maja 2005, 22:50
Skąd: KINGSAJZ
Płeć:

Postautor: zielona » 25 cze 2005, 10:29

o jaaaaaaaaa ale mózgi <brawo1> <brawo1> <brawo1> <brawo1> <brawo1> <brawo1>
"Nie boję się obietnic / Nie lękam się zazdrości /Nie dbam o nagrody / Kpię z przyzwoitości"
[Akurat- "O dziewiątce"]
Awatar użytkownika
dreamer
Bywalec
Bywalec
Posty: 41
Rejestracja: 23 wrz 2004, 09:05
Skąd: Poland
Płeć:

Re: mój pierwszy raz :)

Postautor: dreamer » 25 cze 2005, 10:37

pan Kracy pisze:juz prawiczkiem nie jestem :)

chcialbys cos dodac?.... luuuudzie................
Awatar użytkownika
Kamela12
Maniak
Maniak
Posty: 662
Rejestracja: 27 gru 2004, 22:41
Skąd: Polska
Płeć:

Postautor: Kamela12 » 25 cze 2005, 11:26

:) heh, ale post - ale powiedz coś więcej może?? <brawo1>
I don`t like to hear I`m wrong when I`m right...
Awatar użytkownika
konstancja
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 131
Rejestracja: 20 kwie 2005, 23:48
Skąd: z kosmosu...:]
Płeć:

Postautor: konstancja » 25 cze 2005, 20:20

jak by to było wazne..:>
pan Kracy
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 19
Rejestracja: 11 maja 2005, 15:52
Skąd: Bydgoszcz
Płeć:

sorki, czasu nie miałem

Postautor: pan Kracy » 25 cze 2005, 20:54

z ukochana i jej klasa wyjechalismy do Wielonka nad jeziorko i tam o 1,30 w nocy 22.06.2005 to pierwszy raz zblizylismy sie do siebie tak bardzo jak tylko sie da. Aniołka bardzo nie bolało, krwawienia nie było wcale, mozna wiec powiedziec ze było idealnie :) finisha nie było, bo ból w dole brzucha był dosc znaczny. nastepnego dnia powtórzylismy nasz wyczyn i było jeszcze lepiej :) miała nawet orgazm, a i ja doszedłem do finisha. Ogólnie było cudownie, tylko gumki 2 wziąłem ,a nigdzie blisko w sklepie nie było ich, wiec na 2 razach sie skonczyło :) tak czy inaczej sex moge polecic wszystkim

[ Dodano: 2005-06-25, 21:02 ]
a i jeszcze moje najsłodsza kochanka po raz pierwszy zrobiła mi pod prysznicem lodzika (któego robi juz doskonale) z finishem w usteczkach....musze przyznac ze obok wrazen wizualnych doznania i sam orgazm jest o wieeeele silniejszy :) było cudownie. Od tego czasu zawsze jest z usteczkami i połykiem, po prostu no comment. Ten wyjazd to był wspaniała okazja by jakos uczcic nasze pierwsze pół roczku :)
22 latek

Postautor: 22 latek » 25 cze 2005, 21:04

Żal, czy chwal ?
pan Kracy
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 19
Rejestracja: 11 maja 2005, 15:52
Skąd: Bydgoszcz
Płeć:

Postautor: pan Kracy » 25 cze 2005, 21:23

? nie wiem o co Ci chodzi <hmmm> nie chciałem tego słowa uzywac ale dla wielu stanowi ono doskonałe odzwierciedlenie moich odczuc, było ZAJEBISCIE
Awatar użytkownika
GNRose
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 442
Rejestracja: 02 cze 2005, 15:02
Skąd: Wrocek
Płeć:

Postautor: GNRose » 25 cze 2005, 21:35

pan Kracy pisze:nastepnego dnia powtórzylismy nasz wyczyn i było jeszcze lepiej miała nawet orgazm


:) Wybacz, ale smiem watpic...
The boy you trained, gone he is... Consumed by Darth Vader
pan Kracy
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 19
Rejestracja: 11 maja 2005, 15:52
Skąd: Bydgoszcz
Płeć:

Postautor: pan Kracy » 25 cze 2005, 21:40

rózne przypadki sa, moja dziewczyna akurat była ze to tak ujme niezle przetrenowana, nie rozumiem jednak czemu nie miała wcale błony, na pewno była dziewica, a co do orgazmu to był, ale jak to powiedziała niepełny ;)
Awatar użytkownika
Kemot
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 377
Rejestracja: 06 maja 2004, 20:00
Skąd: :)
Płeć:

Postautor: Kemot » 25 cze 2005, 22:41

Hyhy :) nie rób sobie jaj z tego forum :571:
cubasa
Weteran
Weteran
Posty: 1412
Rejestracja: 15 gru 2004, 01:46
Skąd: VV@r52@vv@
Płeć:

Postautor: cubasa » 25 cze 2005, 22:56

Hyhy nie rób sobie jaj z tego forum


ja tu nie widze posta Użytkownika Tego Forum - Hyhy ;)
Polecam serwis dla zaginionych i znalezionych zwierzaków http://zaginiony-znaleziony.pl/
złotooka kotka
Weteran
Weteran
Posty: 1141
Rejestracja: 06 maja 2005, 15:26
Skąd: Lenenja
Płeć:

Postautor: złotooka kotka » 25 cze 2005, 23:39

pan Kracy pisze:co do orgazmu to był, ale jak to powiedziała niepełny


Co to znaczy niepelny orgazm??? Mozna albo miec, albo nie. Nie ma
pojecia "niepelnego orgazmu". Jesli tak powiedziala to mysle, ze bylo jej po prostu przyjemnie, ale szczytowac nie szczytowala.
off// w razie potrzeby kontaktu pisac na zlotooka_kotka@o2.pl
pan Kracy
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 19
Rejestracja: 11 maja 2005, 15:52
Skąd: Bydgoszcz
Płeć:

Postautor: pan Kracy » 26 cze 2005, 00:09

szczytowała, ale mówiac ze miała niepełny orgazm miała na mysli ze troche go przysłaniał ból, poza tym orgazmy dziela sie na intensywne bardziej i mniej,a jej był mniej
Awatar użytkownika
Nok3310
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 93
Rejestracja: 20 gru 2004, 20:42
Skąd: wlkp
Płeć:

Postautor: Nok3310 » 26 cze 2005, 11:11

dzis zajmiemy sie pojeciem ORGAZMU..
rozrozniamy nastepujace orgazmy..
1. orgazm calkowity
2. orgazm podswiadomy
3. orgazm we snie
4. orgazm urojony
5. orgazm censored uzytkownika w kosmos...

..
najbardziej polecany jest orgazm nr 5...
dziekuje panstwu...
acha..jest jeszcze 1grosz za eS eM eSa w POPie.. dobranoc, dziekuje za uwage :P
Awatar użytkownika
Lawrence
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 301
Rejestracja: 16 kwie 2005, 00:56
Skąd: Melmac
Płeć:

Postautor: Lawrence » 26 cze 2005, 11:13

Nok3310 pisze:dzis zajmiemy sie pojeciem ORGAZMU..
rozrozniamy nastepujace orgazmy..
1. orgazm calkowity
2. orgazm podswiadomy
3. orgazm we snie
4. orgazm urojony
5. orgazm censored uzytkownika w kosmos...


6. Orgazm do orgazmu a dostaniesz spazmu :) <browar> <aniolek2>
Bo z tylu różnych dróg przez życie, każdy ma prawo wybrać źle...
zielona
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 334
Rejestracja: 21 maja 2005, 22:50
Skąd: KINGSAJZ
Płeć:

Postautor: zielona » 26 cze 2005, 11:32

cyrk?
"Nie boję się obietnic / Nie lękam się zazdrości /Nie dbam o nagrody / Kpię z przyzwoitości"

[Akurat- "O dziewiątce"]
majek
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 13
Rejestracja: 19 cze 2005, 23:30
Skąd: z Polska ;)
Płeć:

Postautor: majek » 26 cze 2005, 11:55

<lol> Ale się uśmiałem :D Prawie z krzesła spadłem.
Awatar użytkownika
Kemot
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 377
Rejestracja: 06 maja 2004, 20:00
Skąd: :)
Płeć:

Postautor: Kemot » 26 cze 2005, 12:02

pan Kracy jest jeszcze użytkownikiem forum, czy wyleciał z niego?
Awatar użytkownika
Madzia
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 309
Rejestracja: 23 mar 2004, 17:20
Skąd: Katowice
Płeć:

Postautor: Madzia » 26 cze 2005, 13:27

A dlaczego ma wylecieć z forum? Opowiedział nam swoje wrazenia, fajne:)

A to że podczas drugiego razu można mieć orgazm to dla mnie nic nowego bo ja sama to przezyłam. I nie był jakiś niepełny pośredni czy jak tam to nazywacie. Więc moi mili nie nabijajcie sie tak z chłopaka:):):)
Awatar użytkownika
lollirot
Weteran
Weteran
Posty: 3294
Rejestracja: 02 maja 2005, 00:52
Skąd: ...
Płeć:

Postautor: lollirot » 26 cze 2005, 14:42

pan Kracy pisze:tak czy inaczej seks moge polecic wszystkim


nie no, jak polecasz, to chyba w koncu sprobuje <banan>
pan nie jest moim pasterzem
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
Awatar użytkownika
Kamela12
Maniak
Maniak
Posty: 662
Rejestracja: 27 gru 2004, 22:41
Skąd: Polska
Płeć:

Postautor: Kamela12 » 26 cze 2005, 19:45

Madzia pisze:A to że podczas drugiego razu można mieć orgazm to dla mnie nic nowego bo ja sama to przezyłam. I nie był jakiś niepełny pośredni czy jak tam to nazywacie. Więc moi mili nie nabijajcie sie tak z chłopaka:)

Nie no trochę się ponabijajmy,bo to śmieszne było, acvzkolwiek sympatyczne :)
Ale co do orgazmu, to ja miałam za pierwszym razem, taki przez duze O, więc nie ma co tu wątpic.
I don`t like to hear I`m wrong when I`m right...
pan Kracy
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 19
Rejestracja: 11 maja 2005, 15:52
Skąd: Bydgoszcz
Płeć:

Postautor: pan Kracy » 26 cze 2005, 22:52

fajni jestescie......ja tu sie troche zwierzyłem bedac niesmiała osoba, a Ty nie wiadomo czemu sie ze mnie nabijacie. Nie rozumiem Was, wszystko co napisałem to prawda
Awatar użytkownika
Kemot
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 377
Rejestracja: 06 maja 2004, 20:00
Skąd: :)
Płeć:

Postautor: Kemot » 26 cze 2005, 23:21

przepraszam :( .............hyhyhyhyhy <aniolek2>
pan Kracy
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 19
Rejestracja: 11 maja 2005, 15:52
Skąd: Bydgoszcz
Płeć:

Postautor: pan Kracy » 27 cze 2005, 00:35

a dupa , nie wiem co sie stało z tematem który załozyłem o moim koledze który kochał sie z dziewczyna bedaca w okresie i miejaca w cipuni tampona..
Tomashek
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 10
Rejestracja: 24 cze 2005, 22:36
Skąd: pomorze
Płeć:

Postautor: Tomashek » 27 cze 2005, 00:38

Moja dziewczyna również miała orgazm... ORGAZM za praktycznie pierwszym razem i to nie przyrodzeniem a ręką :P Szczerze to od dawna aż tak nie udało mi się jej nakręcić za pomocą "roboty ręcznej" ale wtedy to był wypas ;) nie kontaktowała przez parę minut :D Hyh nie trzeba wiele by dać facetowi satysfakcję a już na pewno nie musi to być zwykły sex. Dla mnie liczy się przyjemność partnerki i chociaż czasem pomyślę i o sobie to jest to rzadkość i zdecydowanie pomijam siebie w takich sytuacjach - z resztą Ona dba o mnie wystarczająco dobrze.
Pozdrawiam. <browar>

no i potwierdzam że orgazm u kobiety za I razem to coś zupełnie prawdopodobnego jeśli nie normalnego. 8)
pan Kracy
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 19
Rejestracja: 11 maja 2005, 15:52
Skąd: Bydgoszcz
Płeć:

Postautor: pan Kracy » 27 cze 2005, 00:39

niby ze co, niski poziom tematu ?, chciałem tylko sie dowiedziec co sadzicie o kochaniu sie z tamponem, a tu moderator, który mnie nie lubi chyba usunał go , nie wiem moze myslał ze sobie jajca robie albo cos, ale tak nie było, jak dla mnie to po prostu jest nienormalne kochac sie z dziewczyna bedaca w okresie i miejacej w muszelce tampona...ehhhh dupa nie forum , jak pisac nie mozna czego sie chce, w granicach rozsadku i nie szkodzac innym :/
Tomashek
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 10
Rejestracja: 24 cze 2005, 22:36
Skąd: pomorze
Płeć:

Postautor: Tomashek » 27 cze 2005, 00:49

Hyhy sex z tamponem u dziewczyny to troszeczkę praktycznie trudne by było, poza tym moje kochanie troszkę się dziwiło gdy okazało się że tampon pozbawił ją błony dziewiczej :P ale to chyba nic, na co ma prawo narzekać. Ja znam prawdę i to mi wystarczy.
Pozdro.

Wróć do „Seks, kontakt fizyczny”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 91 gości