Nie umiem zaspokoic faceta?
Moderator: modTeam
Bender pisze:Yasmine zamiast sie bawic w jakies tam lodziki pokaz swojemu menowi dzika nieokielznana zadze w twoim wykonaniu - przelec go po prostu ze 3-4 razy raz po raz - na pewno bedzei mial dosc i BEDZIE ZASPOKOJONY heheh
Hehehe no to u mnie taka zadza czesto wystepuje

-
- Weteran
- Posty: 1141
- Rejestracja: 06 maja 2005, 15:26
- Skąd: Lenenja
- Płeć:
Hej! "Glebokiego gardla" sie naprawde mozna nauczyc.
Jestem tego zywym przykladem. Wystarczy po prostu duzo cwiczyc i nie zniechecac sie poczatkowym odruchem wymiotnym.
Ja mialam z tym niesamowite problemy, ale uparlam sie, ze sie naucze i teraz...
Coz, moze nie jestem w stanie tego zrobic tak szybko na odpowiednich filmikach, ale daje rade. Trzeba po prostu najpierw sie przyzwyczaic, a potem wziac gleboki wdech, rozluznic sie i siup!
Dla mnie to nie jest przyjemne. Przyznaje. Dlugo tez tak bym nie wytrzymala. Ale reakcja mojego ukochanego na to, jest warta tej chwili niedogodnosc.
Jestem tego zywym przykladem. Wystarczy po prostu duzo cwiczyc i nie zniechecac sie poczatkowym odruchem wymiotnym.
Ja mialam z tym niesamowite problemy, ale uparlam sie, ze sie naucze i teraz...
Coz, moze nie jestem w stanie tego zrobic tak szybko na odpowiednich filmikach, ale daje rade. Trzeba po prostu najpierw sie przyzwyczaic, a potem wziac gleboki wdech, rozluznic sie i siup!
Dla mnie to nie jest przyjemne. Przyznaje. Dlugo tez tak bym nie wytrzymala. Ale reakcja mojego ukochanego na to, jest warta tej chwili niedogodnosc.
off// w razie potrzeby kontaktu pisac na zlotooka_kotka@o2.pl
-
- Weteran
- Posty: 1141
- Rejestracja: 06 maja 2005, 15:26
- Skąd: Lenenja
- Płeć:
Ale przeciez tak sie da oddychac. Serio. Tyle, ze przez nos. A wdech sluzy raczej wewnetrznemu rozluznieniu.
Radze probowac najpierw zrobic jak najglebiej mozna, ale przez krociusienki czas. I z kazda proba poglebiac. Tyle, ze niech proby maja troche przerwy miedzy soba, bo inaczej nieprzyzwyczajana dziewczyne moze naprawde zemdlic.
Radze probowac najpierw zrobic jak najglebiej mozna, ale przez krociusienki czas. I z kazda proba poglebiac. Tyle, ze niech proby maja troche przerwy miedzy soba, bo inaczej nieprzyzwyczajana dziewczyne moze naprawde zemdlic.
-
- Weteran
- Posty: 1141
- Rejestracja: 06 maja 2005, 15:26
- Skąd: Lenenja
- Płeć:
Przy normalnym oralu da sie spokojnie oddychac. A jesli juz chce sie glebiej to wystarczy na jednym wdechu. W koncu to sam moment wkladnia jest najprzyjeniejszy. 
off// w razie potrzeby kontaktu pisac na zlotooka_kotka@o2.pl
Moja Droga Yasmine!
Zawiązywanie oczu nigdy dobrze na mnie nie działało, każdego faceta "rajcuje" oglądanie swojej ślicznej kobietki ślizgającej się wte i we wte... ok, dość fantazji
Co do szampana - to mu nie zaszkodziło. Po alkoholu możemy mieć problemy, ale po DUŻYM alkoholu. Taki szampanik tylko was podkręcił.
Jeśli nic nie przynosi efektu, musisz spróbować wkładać penisa głębiej do gardła, napotykając na opór gardła i przełyku jest on dodatkowo pobudzany, nie mówiąc o tym, że facetów to strasznie podnieca (i dostają przy tym szału...).
Jednak nic na tym świecie nie jest piękne i łatwe, więc przynajmniej na początku będziesz musiała (jeśli w ogóle się zdecydujecie) walczyć z... odruchem wymiotnym - normalna reakcja organizmu na ciało obce w przełyku...
Ale żebyś nie traciła nadzieji - z czasem będzie coraz lepiej. Co więcej istnieją specjalne pozycje które ułatwiają odpowiednie ustawienie gardła, tak żeby Twój ukochany mógł wnikać głęboko a Ciebie przy tym nie szarpało mdłościami.
Another trick: Możecie spróbować trochę odwrócić zadania - ty jesteś nieruchoma, a chłopak, mówiąc kolokwialnie, wnika w Twoje usta. Zalety - partner może dostosować tempo pchnięć do takiego jakie mu odpowiada, więc w taki sposób na pewno osiągnie orgazm dużo szybciej. Wady: Ukochany musi uważać, żeby nie robić tego za mocno i za głęboko, wiadomo, nie chciałby chyba żebyś się udławiła albo zwymiotowała. Jeśli taka wizja cię przeraża i zniechęca do tego typu seksu, powiem Ci, że nie jest tak źle jak to wygląda
a spróbować warto. Największe gwarancje na sukces.
Możecie zrobić jeszcze inaczej: Chłopak wprowadza penisa pod lekkim kątem, tak że te nie ociera się o gardło lecz o policzek. Jak zawsze robimy to z taktem i umiarem.
Podczas tego typu seksu nie ograniczaj się tylko do mechanicznych ruchów (kobietki, które kochają się ten sposób pierwszy raz to standard). Spróbuj delikatnie wodzić językiem po wędzidełku - duża część mężczyzn będzie wniebowzięta. Wszystkie czynności na penisie dozwolone o tyle o ile facetowi nie przeszkadzają.
Jeśli taka zabawa Was wciągnie, możesz zawsze sięgnąć po jakąś fachową literaturę i tam dowiesz się o wiele więcej. Jak napisałem gdzie indziej, są różne techniki fellatio, jeśli Cię będą ciekawić, poznaj je wszystkie.
Zawsze oddany
SIR SAVIOUR
Yasmine pisze:awiazalam mu rece i dalam przepaske na oczy. Byl zachwycony. Zaczelam piescic cale jego cialo. Bawilam sie z nim, podniecenie roslo i dopiero na koncu wzielam sie za penisa. Piescilam go na wszelakie sposoby, nie zapominajac o jadrach. Wlozylam w to cala milosc jaka go darze. Trwalo to moze z 15- 20 minut. I nie widzialam zadnej reakcji na jego twarzy czy mimice ciala.
Zawiązywanie oczu nigdy dobrze na mnie nie działało, każdego faceta "rajcuje" oglądanie swojej ślicznej kobietki ślizgającej się wte i we wte... ok, dość fantazji

Co do szampana - to mu nie zaszkodziło. Po alkoholu możemy mieć problemy, ale po DUŻYM alkoholu. Taki szampanik tylko was podkręcił.
Jeśli nic nie przynosi efektu, musisz spróbować wkładać penisa głębiej do gardła, napotykając na opór gardła i przełyku jest on dodatkowo pobudzany, nie mówiąc o tym, że facetów to strasznie podnieca (i dostają przy tym szału...).
Jednak nic na tym świecie nie jest piękne i łatwe, więc przynajmniej na początku będziesz musiała (jeśli w ogóle się zdecydujecie) walczyć z... odruchem wymiotnym - normalna reakcja organizmu na ciało obce w przełyku...
Ale żebyś nie traciła nadzieji - z czasem będzie coraz lepiej. Co więcej istnieją specjalne pozycje które ułatwiają odpowiednie ustawienie gardła, tak żeby Twój ukochany mógł wnikać głęboko a Ciebie przy tym nie szarpało mdłościami.
Another trick: Możecie spróbować trochę odwrócić zadania - ty jesteś nieruchoma, a chłopak, mówiąc kolokwialnie, wnika w Twoje usta. Zalety - partner może dostosować tempo pchnięć do takiego jakie mu odpowiada, więc w taki sposób na pewno osiągnie orgazm dużo szybciej. Wady: Ukochany musi uważać, żeby nie robić tego za mocno i za głęboko, wiadomo, nie chciałby chyba żebyś się udławiła albo zwymiotowała. Jeśli taka wizja cię przeraża i zniechęca do tego typu seksu, powiem Ci, że nie jest tak źle jak to wygląda

Możecie zrobić jeszcze inaczej: Chłopak wprowadza penisa pod lekkim kątem, tak że te nie ociera się o gardło lecz o policzek. Jak zawsze robimy to z taktem i umiarem.
Podczas tego typu seksu nie ograniczaj się tylko do mechanicznych ruchów (kobietki, które kochają się ten sposób pierwszy raz to standard). Spróbuj delikatnie wodzić językiem po wędzidełku - duża część mężczyzn będzie wniebowzięta. Wszystkie czynności na penisie dozwolone o tyle o ile facetowi nie przeszkadzają.
Jeśli taka zabawa Was wciągnie, możesz zawsze sięgnąć po jakąś fachową literaturę i tam dowiesz się o wiele więcej. Jak napisałem gdzie indziej, są różne techniki fellatio, jeśli Cię będą ciekawić, poznaj je wszystkie.
Zawsze oddany
SIR SAVIOUR
saviour pisze:Zawiązywanie oczu nigdy dobrze na mnie nie działało, każdego faceta "rajcuje" oglądanie swojej ślicznej kobietki ślizgającej się wte i we wte... ok, dość fantazji
Co do szampana - to mu nie zaszkodziło. Po alkoholu możemy mieć problemy, ale po DUŻYM alkoholu. Taki szampanik tylko was podkręcił.
saviour, nie wiem czy przeczytales wszystkie posty w tym temacie, ale ja juz ze zwiazywania oczu dawno zrezygnowalam
Co do resztu postu to wlasnie o to mi chodzilo
saviour pisze:Chłopak wprowadza penisa pod lekkim kątem, tak że te nie ociera się o gardło lecz o policzek
bylo
saviour pisze:Podczas tego typu seksu nie ograniczaj się tylko do mechanicznych ruchów (kobietki, które kochają się ten sposób pierwszy raz to standard). Spróbuj delikatnie wodzić językiem po wędzidełku - duża część mężczyzn będzie wniebowzięta
Chodzi o to ze od poczatku nie jestem mechaniczna a "lodziki" sa bardzo czesto robione wiec i tak zdazylam sie juz wprawic. Jest to robione namietnie, z wodzeniem po wedzidelku, ssaniem zaledzia, z delikatnymi piesczotami jader.
Jedyna technika ktora moze by pomogla to
saviour pisze:Możecie spróbować trochę odwrócić zadania - ty jesteś nieruchoma, a chłopak, mówiąc kolokwialnie, wnika w Twoje usta. Zalety - partner może dostosować tempo pchnięć do takiego jakie mu odpowiada, więc w taki sposób na pewno osiągnie orgazm dużo szybciej. Wady: Ukochany musi uważać, żeby nie robić tego za mocno i za głęboko, wiadomo, nie chciałby chyba żebyś się udławiła albo zwymiotowała.
Pewnie by nie chcial zebym zwymiotowala, ale wiem ze to sprawia mu najwieksza frajde gdy wchodzi caly, wiec dazyl by pewnie do tego zeby caly sie zanurzyl a ja chyba bym zwymiotowala tak bardzo podraznialo by mi to poczatek przelyku
saviour pisze:Zawiązywanie oczu nigdy dobrze na mnie nie działało
o wlasnie, ja tez mialam kiedys ten pomysl, ale Jedyny woli sobie popatrzyc ^^
tez jestem wzrokowcem, ale czasem lubie miec zawiazane oczy, swiadomosc, ze on widzi a ja nie jest bardzo podniecajaca : )
pan nie jest moim pasterzem
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
Mysiorek pisze:lollirot pisze:znaczy, ze on nie widzi a ja widze?
uhmmm...
po chwili zastanowienia - mniej. wiem, ze On lubi obserwowac, jak mu tam majstruje ehhehe a swiadomosc, ze jego to podnieca mnie kreci rownie mocno : )
pan nie jest moim pasterzem
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
Ja lubie miec taka "niewiedze"
strasznie mnie to kreci jak nie patrze w jakim kierunku ida usta i dłonie mojego faceta...
Kazdy dotyk jest wtedy taki......... hmmm, az brak słow, rozplywam sie wtedy na maxa
<aniolek2>
strasznie mnie to kreci jak nie patrze w jakim kierunku ida usta i dłonie mojego faceta...
Kazdy dotyk jest wtedy taki......... hmmm, az brak słow, rozplywam sie wtedy na maxa
Miłość to nie staw, w którym można znaleźć swoje odbicie. Miłość ma
przypływy i odpływy. Ma też swoje rozbite okrety, zatopione miasta,
ośmiornice i skrzynie złota i pereł. Ale perły leżą głęboko...
przypływy i odpływy. Ma też swoje rozbite okrety, zatopione miasta,
ośmiornice i skrzynie złota i pereł. Ale perły leżą głęboko...
Teraz to ja juz nie marze nawet o jego orgazmie tylko o tym zeby mu bylo przyjemniej chociaz cholera no
Kiedys jak mial klopoty z erekcja to lodzik stawial go na bacznosc. Teraz jak juz stoi i zabieram sie za niego ustami to on nawet troszke mieknie. Nie widze jakiejs szczegolnej przyjemnosci. Po prostu widze ze jak go dotykam i masuje zalozmy nawet przez spodnie to od razu stoi i stoi i stoi i bardzo mu sie podoba. Jak go tylko wezme do buzi to tak jakby tracil czucie. Frustracja narasta...
.


Bender pisze:Yasmine - w awatarze masz takei kocie drapiezne spojrzenie
zaatakuj go wiec agresywniej
szybciej mocniej
ssij mocno czubek etc
to dziala
Bender w realu tez mam takie spojrzenie.
Ale ssanie, lizanie, mocniej , slalbiej, caly do gardla. po prostu nie dziala

To juz kiedys bardziej dzialalo. Slyszalam przyspieszony oddech itd a teraz...

On mowi, ze mu przyjemnie. No tak przyjemnie...
Kobieta tez moze mowic ze jej przyjemnie jak uprawia seks a lezy jak kloda bez slowa.
Mowi co innego widac co innego. Zachowuje sie jakby lodzik w ogole nie byl dla niego wazny. Widze ze jego cialo calkiem inaczej reaguje niz kiedys
Yasmine, a pytałas się go, dlaczego wcześniej reagował inaczej niż teraz?
W jakiej pozycji zawsze go pieścisz?
Może spróbuj różnych, na leżąco, na boku, a najbardziej próbuj na stojaco klęcząc przy nim, niech może pokieruje Twoją głową, zachęć go do tego.
A jeśli nic nie działa, zaprzestaj tych pieszczot na jakiś czas, i zacznij póżniej, niech się stęskni;-)
W jakiej pozycji zawsze go pieścisz?
Może spróbuj różnych, na leżąco, na boku, a najbardziej próbuj na stojaco klęcząc przy nim, niech może pokieruje Twoją głową, zachęć go do tego.
A jeśli nic nie działa, zaprzestaj tych pieszczot na jakiś czas, i zacznij póżniej, niech się stęskni;-)
"Można być w kropli wody światów odkrywcą. Mozna wędrując dookoła świata przeoczyć wszystko."
- unlucky_sink
- Maniak
- Posty: 739
- Rejestracja: 06 maja 2005, 15:42
- Skąd: ...
- Płeć:
A jeśli nic nie działa, zaprzestaj tych pieszczot na jakiś czas, i zacznij póżniej, niech się stęskni;-)
to samo chciałam napisać-takie małe fizyczne oddalenie czasem jest zdrowe
"Mężczyzna kolo 30 czy 40 nie wiąże się z mlodszą kobietą dla jej jędrnego ciala i przeklutego języka. To czysta propaganda. Wiąże się z nią, by móc stać się tym,kto spieprzy jej życie." T. Parsons
Yasmine: Dobra udalo sie. Patrzenie sobie w oczy, zadnej kolderki, swiatlo zapalone, dlugi, namietny lodzik a i tak nie dochodzi, wiec hmmm
Przed lodzikiem nie zapomnij o dodatkowej stymulacji
całowanie całego ciała, lizanie sutków, delikatne drapanie moszny. O sexownym łóżkowym wdzianku nawet nie wspominam - nagość jest aseksualna!! Ładne pończoszki, szpileczki, łańcuszek na biodrach czy co Ci tam jeszcze do głowy przyjdzie. W trakcie często zmieniaj rytm, pieść jajeczka, pociągaj mosznę delikatnie i przede wszystkim pokaż, że Tobie sprawia to przyjemność i robisz to dla siebie. A co do głębokiego gardła to naukę polecam na wibratorze
i pamiętaj, że to jest fajne kilka razy nachwilkę bo najbardziej unerwiona jest żołądź i wędzidełko i tam najlepiej omiatać ozorkiem.
Bo szansa, że Twój facet należy do grona mężczyzn nie lubiących francuza jest znikoma. Powodzenia
Przed lodzikiem nie zapomnij o dodatkowej stymulacji
Bo szansa, że Twój facet należy do grona mężczyzn nie lubiących francuza jest znikoma. Powodzenia
Grzeczne dziewczynki idą do nieba
Niegrzeczne na ziemi mają swój raj
Niegrzeczne na ziemi mają swój raj
natasza pisze:W jakiej pozycji zawsze go pieścisz?
Może spróbuj różnych, na leżąco, na boku, a najbardziej próbuj na stojaco klęcząc przy nim, niech może pokieruje Twoją głową, zachęć go do tego.
A jeśli nic nie działa, zaprzestaj tych pieszczot na jakiś czas, i zacznij póżniej, niech się stęskni;-)
Najczesciej na lezaco. Moja glowa juz nie raz tez kierowal. On sam nie wie czemu reagowal inaczej. Tez powiedzial ze moze narazie zrobic sobie przerpwe z lodzikiem i moze bedzie pozniej lepiej.
guli pisze:Przed lodzikiem nie zapomnij o dodatkowej stymulacji całowanie całego ciała, lizanie sutków, delikatne drapanie moszny. O sexownym łóżkowym wdzianku nawet nie wspominam - nagość jest aseksualna!! Ładne pończoszki, szpileczki, łańcuszek na biodrach czy co Ci tam jeszcze do głowy przyjdzie. W trakcie często zmieniaj rytm, pieść jajeczka, pociągaj mosznę delikatnie i przede wszystkim pokaż, że Tobie sprawia to przyjemność i robisz to dla siebie. A co do głębokiego gardła to naukę polecam na wibratorze i pamiętaj, że to jest fajne kilka razy nachwilkę bo najbardziej unerwiona jest żołądź i wędzidełko i tam najlepiej omiatać ozorkiem.
guli, jest praktycznei dokladnie tak jak mowisz. Ladna bielizna, zapalone swiatlo, czesta zmiania rytmu czy "sily" ale ja widze ze zadna technika kompletnie nie dziala. Chyba jednak zrobie przerwe...
guli pisze:Bo szansa, że Twój facet należy do grona mężczyzn nie lubiących francuza jest znikoma. Powodzenia
Nie ze nie lubi, bo lubi, ale nie sprawia mu to wieeelkiej przyjemnosci.
Andrew pisze:pomysl zanim mi napiszesz zem smieszny
nie musze duzo myslec, zeby stwierdzic, czy mnie cos bawi czy nie, a Ty mnie bawisz czasem.
Andrew pisze:Mysle ze jak dasz tu opis dla innych dziewczyn jak to robic .
a propos opisow, to spytam, bo nigdy nie bylam dobra z biologii i w sumie wskazowka sa dla mnie reakcje Jedynego, a nie wyczytanie w podreczniku, ze cos tak jest wrazliwsze od czegos innego. i prosze sie nie smiac jesli odpowiedz jest oczywista

pan nie jest moim pasterzem
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
lollirot pisze: ale co jest takiego w tym miejscu miedzy penisem a odbytem, zwlaszcza w jednym wiekszym punkcie, ze naciskanie i masowanie palcami sprawia panom taka przyjenmosc??
nasieniowod...
jak bedzi emial orgazm to przyluz reke
poczujesz jak pompuje
Zamykam oczy i udaje ze nie widze...
Zatykam uszy i udaje ze nie slysze...
Zamykam serce i udaje ze nie czuje...
To nie jest yba najlepsza modlitwa...
.:LZY:.
Zatykam uszy i udaje ze nie slysze...
Zamykam serce i udaje ze nie czuje...
To nie jest yba najlepsza modlitwa...
.:LZY:.
kurek pisze:lollirot pisze: ale co jest takiego w tym miejscu miedzy penisem a odbytem, zwlaszcza w jednym wiekszym punkcie, ze naciskanie i masowanie palcami sprawia panom taka przyjenmosc??
nasieniowod...
jak bedzi emial orgazm to przyluz reke
poczujesz jak pompuje
Mocne ucisniecie tego punktu powoduje zablokowanie go i-co za tym idzie-brak wytrysku przy orgazmie (ktory swoja droga trwa w ten sposob dluzej a i erekcja zazwyczaj nie zanika). Dobra sprawa dla lepszego zabezpieczenia sie lub przedluzenia stosunku.
The boy you trained, gone he is... Consumed by Darth Vader
no wiec przede wszystkim dlugie paznokcie sa malo przydatne - przynajmniej ja jak takie mam to sie boje, ze zrobie mu krzywde. a palec lepiej nawilzyc albo slina, albo moimi soczkami, mozna go jeszcze polizac w tym miejscu ja mam drobniutkie dlonie, wiec musze caly palec wsunac, az wyczuje taka mala jakby gorke za scianka jelita. skoro to ma byc poradnik, jak proponowal forumowy kabaret starszych panow, to ta gorka jest - jesli facet lezy na brzuchu i wklada sie palec opuszkiem do gory i "trzyma" sie nim scianki jelita, to - oceniajac dlugosc mojego palca eheheh jakies 6 cm od wejscia. i te gorke nalezy delikatnie masowac - mniej wiecej jak lechtaczke.
ja sie jeszcze czasem posluguje moim mniejszym wibratorem, ale przy tym trzeba delikatniej no i zakladam, ze nie wszystkim panom by sie spodobalo.
imo latwiej palcem, bo latwiej o wyczucie.
[ Dodano: 2005-06-28, 20:37 ]
pal licho co to, wazne, ze masowane w wannie bez zadnej innej stymulacji przyprawilo mi Faceta o drżenie i nieziemskie jęki.
ja sie jeszcze czasem posluguje moim mniejszym wibratorem, ale przy tym trzeba delikatniej no i zakladam, ze nie wszystkim panom by sie spodobalo.
imo latwiej palcem, bo latwiej o wyczucie.
[ Dodano: 2005-06-28, 20:37 ]
kurek pisze:nasieniowod...
pal licho co to, wazne, ze masowane w wannie bez zadnej innej stymulacji przyprawilo mi Faceta o drżenie i nieziemskie jęki.
pan nie jest moim pasterzem
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
Wróć do „Seks, kontakt fizyczny”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 185 gości