ZAKUPY a samopoczucie
Moderator: modTeam
ZAKUPY a samopoczucie
Panują stereotypy o poprawianiu sobie samopoczucia zakupami. Jak jest?
Czym (jeśli jednak) poprawiają sobie samopoczucie Panie, Panowie?
Słyszałem również, że często zakupy powodują wyłącznie zdenerwowanie ;P
A może nie zakupami, a adrenaliną czy wysiłkiem?
Tylko nie mówcie, że sexem bo to oczywiste.
Czym (jeśli jednak) poprawiają sobie samopoczucie Panie, Panowie?
Słyszałem również, że często zakupy powodują wyłącznie zdenerwowanie ;P
A może nie zakupami, a adrenaliną czy wysiłkiem?
Tylko nie mówcie, że sexem bo to oczywiste.
KOCHAJ...i rób co chcesz!
Jak mam zle samopoczucie to siedze w domu, zeby nikomu sie nie dostalo, nikt nie ucierpiał i nie bylo zadnych strat
Polecam serwis dla zaginionych i znalezionych zwierzaków http://zaginiony-znaleziony.pl/
Pomaga czasami, no dobra, przeważnie zakupy pomagaja
Jakis kosmetyk, ciuszek, bielizna ładna poprawiaja mi humor jak mam handerkę
Jakis kosmetyk, ciuszek, bielizna ładna poprawiaja mi humor jak mam handerkę
Miłość to nie staw, w którym można znaleźć swoje odbicie. Miłość ma
przypływy i odpływy. Ma też swoje rozbite okrety, zatopione miasta,
ośmiornice i skrzynie złota i pereł. Ale perły leżą głęboko...
przypływy i odpływy. Ma też swoje rozbite okrety, zatopione miasta,
ośmiornice i skrzynie złota i pereł. Ale perły leżą głęboko...
zakupom antydepresyjnym mowimy stanowcze TAK!
i zadnych ksiazek, filmow i plyt! uciechy czysto cielesne w postaci ciuchow i kosmetykow dzialaja naprawde skutecznie. i mowie to ja, maniaczka ksiazkowych zakupow.
i zadnych ksiazek, filmow i plyt! uciechy czysto cielesne w postaci ciuchow i kosmetykow dzialaja naprawde skutecznie. i mowie to ja, maniaczka ksiazkowych zakupow.
pan nie jest moim pasterzem
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
lollirot pisze:zakupom antydepresyjnym mowimy stanowcze TAK!
i zadnych ksiazek, filmow i plyt!
Ja proponuję przespać okres zlego samopoczucia
Polecam serwis dla zaginionych i znalezionych zwierzaków http://zaginiony-znaleziony.pl/
cubasa pisze:lollirot pisze:zakupom antydepresyjnym mowimy stanowcze TAK!
i zadnych ksiazek, filmow i plyt!
Ja proponuję przespać okres zlego samopoczucia
czasem nie da się zasnąć
pan nie jest moim pasterzem
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
lollirot pisze:cubasa pisze:lollirot pisze:zakupom antydepresyjnym mowimy stanowcze TAK!
i zadnych ksiazek, filmow i plyt!
Ja proponuję przespać okres zlego samopoczucia
czasem nie da się zasnąć
To moze, przelezeć spokojnie ten czas. Albo wsiasc na rower stacjonarny i sie ostro wyżyć/ zmęczyć
Polecam serwis dla zaginionych i znalezionych zwierzaków http://zaginiony-znaleziony.pl/
Panują stereotypy o poprawianiu sobie samopoczucia zakupami. Jak jest?
zakupy to jedna z biernych metod przeciwdziałania złemu humorowi przez kobiety - faceci wolą aktywne metody - takie jak sport itp. Dlatego to nie żaden stereotyp, ale naukowo stwierdzona "czynność" ;PP. Mimo że wydaje się to całkowicie smieszne...
i ciągle zatracam się w tym bagnie...
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
I tam.
No mi tez przez krótki czas sprwia jakiś zakup przyjemnośc.
Póki nie okazuje się że wszędzie mam 0 zł.
Na zakupy chodzę raczej z konieczności - coś się skończy, coś się zepsiło, zeszmaciło itpitd.
Ale jak już chodze to i ze 4-5 h spędzam, bo to co kupię to musi być COŚ a nie byle bubel z wieszka co każda cizia ta tydzięń w tym będzie popirdalac. Nio
Pewnie chodziłabym więcej gdyby były pieniążki. Ale ich nie ma to i zakupów ni ma.
[ Dodano: 2005-10-20, 23:20 ]
A targować się nie umiem. Czasem mi obniża sami cenę jak facet jakiś napalony jest a ja z jakimś dekoltem przyjdę czy coś.
No mi tez przez krótki czas sprwia jakiś zakup przyjemnośc.
Póki nie okazuje się że wszędzie mam 0 zł.
Na zakupy chodzę raczej z konieczności - coś się skończy, coś się zepsiło, zeszmaciło itpitd.
Ale jak już chodze to i ze 4-5 h spędzam, bo to co kupię to musi być COŚ a nie byle bubel z wieszka co każda cizia ta tydzięń w tym będzie popirdalac. Nio
Pewnie chodziłabym więcej gdyby były pieniążki. Ale ich nie ma to i zakupów ni ma.
[ Dodano: 2005-10-20, 23:20 ]
A targować się nie umiem. Czasem mi obniża sami cenę jak facet jakiś napalony jest a ja z jakimś dekoltem przyjdę czy coś.
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
A mi samopoczucie poroawa tylko zakup jakis kosmetyków...jak jestem zla to do ciuchow nie mam cierpliwosci!! A po za tym wtedy sprzedawcy mnie przewaznie wrurzaja i jeszcze na nich krzycze....i w koncu nic nie kupuje
Sama pracuje w sklepie wiec wiem jak z tym zlym samopoczuciem u kobiet wyglada Przewanie jakis drogi zakup im pomaga....
Sama pracuje w sklepie wiec wiem jak z tym zlym samopoczuciem u kobiet wyglada Przewanie jakis drogi zakup im pomaga....
Wszystko przemija,tak chce przeznaczenie
I tylko jedno zostaje
*** WSPOMNIENIE ***
I tylko jedno zostaje
*** WSPOMNIENIE ***
kina pisze:A mi samopoczucie poroawa tylko zakup jakis kosmetyków
TFA pisze:Ja jak se kupie pare fajnych rzeczy to poprawia mi sie humor, potem w lustrze przymierzam
Nikola pisze: a np wczoraj kupiłam sobie kolczyki i byłam niesamowicie szczesliwa
Yasmine pisze:Uwielbiam ciuchy i kosmetyki.
lollirot pisze:uciechy czysto cielesne w postaci ciuchow i kosmetykow dzialaja naprawde skutecznie. i mowie to ja, maniaczka ksiazkowych zakupow.
Hehe, wszyscy o takich drożyznach, a przeciez można też iść do sklepu 10 bułek i mleko kupić To tez zakupy
Polecam serwis dla zaginionych i znalezionych zwierzaków http://zaginiony-znaleziony.pl/
kina pisze:a Ty jak masz zly dzien to kupujesz to
hehe, wychodziloby na to ze bardzo czesto mam zly dzień
Ja juz pisalem ze jak mam zly dzien to siedze w domu na 4 literach zeby nikomu sie nie dostalo, nikt nie ucierpial i nie bylo zwiekszonego wyplywu gotowki z kieszeni
Polecam serwis dla zaginionych i znalezionych zwierzaków http://zaginiony-znaleziony.pl/
cubasa pisze:a juz pisalem ze jak mam zly dzien to siedze w domu na 4 literach zeby nikomu sie nie dostalo, nikt nie ucierpial i nie bylo zwiekszonego wyplywu gotowki z kieszeni
a moze jakby sie komus dostalo to wtedy humor by Ci sie porawil Wiesz różni ludzie po swiecie chodza i czasami wyzywanie sie na drugiej osobie przynosi ulge!! Obserwuje to na codzien u mnie w pracy!! Kiedy klient ma zly dzien czesto po prostu wyzywa sie na sprzedawcy bo wie ze ten za wiele nie moze odpyskowac.....
Wszystko przemija,tak chce przeznaczenie
I tylko jedno zostaje
*** WSPOMNIENIE ***
I tylko jedno zostaje
*** WSPOMNIENIE ***
kina pisze:a moze jakby sie komus dostalo to wtedy humor by Ci sie porawil
hehe, moze chwilowo by się poprawil, ale potem bym sie jeszcze bardziej zdolowal, a sumienie gryzloby, ze hohoho
Polecam serwis dla zaginionych i znalezionych zwierzaków http://zaginiony-znaleziony.pl/
cubasa pisze:hehe, moze chwilowo by się poprawil, ale potem bym sie jeszcze bardziej zdolowal, a sumienie gryzloby, ze hohoho
Gryzloby Cie?? Pewnie nikt jeszcze sie na tobie nie wyzywal Bo powiem szczerze za mi czasami ulzy jak nakrzycze sobie na sprzedawce <zawstydzony>
Oczywiscie nie bez powodu, ale jak wiecie powodem moze byc wszystko .....
Wszystko przemija,tak chce przeznaczenie
I tylko jedno zostaje
*** WSPOMNIENIE ***
I tylko jedno zostaje
*** WSPOMNIENIE ***
guli pisze:Hehe podobno jestem jedynym facetem, któremu poprawiają humor maratony po sklepach z żoną ale co tam
naprawde??
a co do siebie to uwlebiam zakupy , a jak jeszcze nie musiałabym patzrec na ceny to juz w ogóle rewelacja. Zakupy poprawiaj humor jak nic innego..
Zwłaszcza jakas super bluzeczka
you touch me
in special places...
in special places...
Yasmine pisze:i co z tym pozniej zrobie ?
Jak to co? Zjesz
guli pisze:Hehe podobno jestem jedynym facetem, któremu poprawiają humor maratony po sklepach z żoną ale co tam
Ja tez bardzo lubie chodzic po sklepach, tyle ze jeszcze nie z żoną Ale lubię tylko "chodzić", bo wydawanie pieniędzy przychodzi mi z ciężkim sercem.
Polecam serwis dla zaginionych i znalezionych zwierzaków http://zaginiony-znaleziony.pl/
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 42 gości