Wyraź to. Czymkolwiek to jest.

[Pegaz]

coś mnie roznosi od środka...

[ksiezycowka]

Pegaz, zgaga?

[Mijka]

Mam dostać jeszcze większego na urodziny ponoć

O tak, im większy tym lepszy!

A bu.

Filip jest bardzo drobiazgowy, ale obiecał fotki na poniedziałek. To dobrze, bo ja czekam na odpowiedź, czy mogę startować w konkursie. Jeśli nie to chyba od razu opublikujemy sesję na stronie

[Pegaz]

Pegaz, zgaga?

Zgaga życia..

[ksiezycowka]

O tak, im większy tym lepszy!

Pewnie! Nie od dziś wiadomo, że rozmiar ma znaczenie

Filip jest bardzo drobiazgowy, ale obiecał na poniedziałek. To dobrze, bo ja czekam na odpowiedź, czy mogę startować w . Jeśli nie to chyba od razu opublikujemy sesję na stronie

No to super. Ja już się nie mogę doczekać strasznie Jak już będzie można to te ze strony (bo zakładam, że wybierzecie najlepsze tam) też powrzucam tu i ówdzie ku reklamie firmy.

[ Dodano: 2009-07-04, 22:04 ]

życia..

E tam. Sobota wieczór jest. Idźże gdzieś na piwko, zrelaksuj się, pośmiej. Letnie noce są magiczne

[PFC]

Ludzie, nie macie gg albo innego komunikatora? ...Ja rozumiem, że temat jest "wyraź to", no ale bez przesady. Ile można pitolić, że ktoś ma komuś jakieś zdjęcia przysłać?

[ksiezycowka]

O już wiem gdzie ja bym poszła sobie. Na randkę mi się zachciało. ;DD
Ciekawe czy B. już wyjechał na mazury? Hm?

[ Dodano: 2009-07-04, 22:07 ]

Ludzie, nie macie gg albo innego komunikatora?

Macie, ale nie lubicie używać w niektórych relacjach. I na szczęście nie musicie Ted

[Mijka]

Pewnie! Nie od dziś wiadomo, że rozmiar ma znaczenie

No to super. Ja już się nie mogę doczekać strasznie Jak już będzie można to te ze strony (bo zakładam, że wybierzecie najlepsze tam) też powrzucam tu i ówdzie ku reklamie firmy.

Tak, na stronie będą na pewno tylko te najlepsze - max 100 zdjęć w 4 działach, Twoje zdjęcia, Jarka, wspólne i backstage Super, będziemy wdzięczni.

No właśnie mi też nie. Choć dopiero 22 jest to jeszcze może gdzieś wyjdę.

Ja już nigdzie nie pójdę, a szkoda. Za to jutro już wracam, uff. Dziś mam w planach dokończyć jedną książke do pracy i usiąść nad repertuarelm Festiwalu, bo program jest już od kilku dni dostępny, ale za każdym razem jak otwieram kalendarz i mam sobie ułożyć to, które filmy i kiedy zobaczę to już mi się odechciewa. Zdecydowanie za dużo tego.

[ Dodano: 2009-07-04, 22:13 ]

.Ja rozumiem, że temat jest "wyraź to", no ale bez przesady.

To dobrze, że rozumiesz. Bynajmniej nie jesteś też od wyznaczania jakichkowliek granic tego tematu

Ile można pitolić, że ktoś ma komuś jakieś zdjęcia przysłać?

Będziemy pitolić tyle, ile będziemy chciały, nikt poza nami przecież czytać nie musi

[PFC]

Si tacuisses, philosophus mansisses... Warto to sobie od czasu do czasu do serca wziąć. To wszystko z mej strony, a wy róbcie co chcecie.

[Mijka]

Si tacuisses, philosophus mansisses... Warto to sobie od czasu do czasu do serca wziąć.

Warto też czasami swoje własne rady zastosować

a wy róbcie co chcecie.

Będziemy i bez twego przyzwolenia

A, robię jutro jabłka pieczone z malinami, miodem i płatkami migdałowymi . Straszną mam ochotą na pieczone jabłka, nie pamiętam kiedy ostatnio jadłam. No i nie będzie mi taki jeden bluzgał, że od dłuższego czasu nie przejawiam żadnych kulinarnych inicjatyw (co jest poniekąd prawdą i niektórzy się o tym przekonali będąc u nas ).

[ksiezycowka]

A, robię jutro jabłka pieczone z malinami, miodem i płatkami migdałowymi . Straszną mam ochotą na pieczone jabłka, nie pamiętam kiedy ostatnio jadłam. No i nie będzie mi taki jeden bluzgał, że od dłuższego czasu nie przejawiam żadnych kulinarnych inicjatyw (co jest poniekąd prawdą i niektórzy się o tym przekonali będąc u nas ).

Ej nie no. Nawet masło było! ;DD Ale mi smaka narobiłam.

Dostałam zaproszenie na romantyczny spacer właśnie
Bez jaj. Po drodze chyba wstąpię sobie po piwo i tak przyjdę na spotkanie ;DD

[Dzindzer]

Letnie noce są magiczne

Dlatego ja za niedługi jadę do lasu, no dobra pod las na ognicho.

[Pegaz]

[Mijka]

Ej nie no. Nawet masło było!

Którego Ty nie jadasz (jak można w ogóle ). Nie no, kanapki były? Były ;P

Ale mi smaka narobiłam.

Sobie też

Dostałam zaproszenie na romantyczny spacer właśnie

A jak wygląda takie zaproszenie na romantyczny spacer? Bo na spacer to wiem jak

Pegaz, ja wiem, że to jest Wyraź to, no ale bez przesady ;P
Głowa do góry, poradzisz sobie.

Wysłałam tysięc maili chyba, mam nadzieję, że będzie kilka odpowiedzi.

[ksiezycowka]

Którego Ty nie jadasz (jak można w ogóle ). Nie no, kanapki były? Były ;P

No właśnie. Mój podstawowy posiłek. Bardzo dobry zresztą. Dziękuję

A jak wygląda takie zaproszenie na romantyczny spacer? Bo na spacer
to wiem jak

A w sumie to normalnie plus romantyczny bełkot puszczany mimo uszu przeze mnie. Mi się koncepcja spodobała, bo spontan o tej godzinie. Ogarnął gość auto nawet żeby mnie przywieźć. I się okazało, że świat jest mały i on mojego M. zna (nie M., a mojego M.) więc jak go zobaczyłam to spotkanie przeszło w koleżeńskie i skończyło się w 3 osoby. O zła ja

[Mijka]

I się okazało, że świat jest mały i on mojego M. zna (nie M., a mojego M.) więc jak go zobaczyłam to spotkanie przeszło w koleżeńskie i skończyło się w 3 osoby. O zła ja

Haha, faceci nie lubią takich akcji na romantycznych spacerach ;P

Właśnie skończyłam z Młodym rozmawiać przez telefon, pół dnia męczył się, żeby uszyć kamizelkę i jest wściekły, że mu nie idzie (tak, tak, robi to pierwszy raz). Będę go musiała uspokajać jutro, bo jest gorszym nerwusem ode mnie.

[ksiezycowka]

Haha, faceci
nie lubią takich akcji na romantycznych spacerach ;P

Wiem, ale to ja dyktuję warunki Wszystko celowe

bo jest gorszym nerwusem ode mnie.

Słońce Ty mu pod tym względem do pięt nie dorastasz

[Mijka]

Wiem, ale to ja dyktuję warunki Wszystko celowe Mijka napisał/a:

Biedni Ci faceci, chyba sami nie wiedzą w co się pakują zapraszając Cię na romantyczny spacer ;P

Słońce Ty mu pod tym względem do pięt nie dorastasz

Oboje pomimo podobieństw w charakterach wściekamy się nieco inaczej, to prawda. Ale Ty przecież widziałaś tylko chrzan-party, a to była wersja light . W każdym razie plus jest taki, że szybko go potrafię uspokoić, tylko muszę chcieć ;P A przez rok mieliśmy jedną sprzeczkę, która trwała więcej niż "czas dyskusji", a mój ex np. potrafił się obrażać i z racji tego nie odzywać się do mnie przez tydzień (a bywało, że dłużej, w tym czasie nie odbierał telefonu, nie odpisywał na smsy itp).

[ksiezycowka]

Biedni Ci faceci
, chyba sami nie wiedzą w co się pakują zapraszając Cię na romantyczny spacer ;P

Samo proponowanie mi czegoś takiego jest już co najmniej dziwnym pomysłem ;DD Ale co tam. Chcą to mają ;P

Oboje pomimo podobieństw w charakterach wściekamy się nieco inaczej, to prawda. Ale Ty przecież widziałaś tylko chrzan-party, a to była wersja light

Wiem. I to lekko przeraża

a mój ex np. potrafił się obrażać i z racji tego nie odzywać się do mnie tydzień...

Skąd ja to znam. Jak ja się kiedyś z moim byłym pociełam i stwierdziłam, że moja wina też w tym jest, ale nie będę łagodzić i pierwsza ręki wyciągać to wyjechał nad morze na 2 miesiące i tyle go widziałam i słyszałam. A jak wrócił to się wkurzyłam, pogadałam i mnie rzucił. Ale wrócił, błagał, przepraszał i się zeszliśmy wtedy.

[Mati]

Kocham misie!

mam się zastanowić nad prezentem?

Na mi się zachciało. ;DD

kobieta ma zachcianki

A, robię jutro jabłka pieczone z malinami, miodem i płatkami migdałowymi

Mijka <robi oczy jak kot w Shrecku 2> dasz troszkę?

O zła ja

moja Mamcia, a nie zła

a widzę, że gadamy o związkach, więc pochwalę się, że sobie z pewną porozmawiałem dzisiaj i wszystko wyjaśniliśmy, walnęliśmy kawę na ławę...i dupa ale mimo wszystko, po tej rozmowie jestem w tak dobrym nastroju, że nawet spodziewanego dołka nie złapałem

i nie wiem czemu, ale Coma mi się kojarzy z Księżycówką i nie wiem czy dlatego tak polubiłem ten zespół ( ;DD ), czy dlatego, że tak dobrą muzę tworzy

[Mijka]

Samo proponowanie mi czegoś takiego jest już co najmniej dziwnym pomysłem Ale co tam. Chcą to mają

Złoo ;P

Wiem. I to lekko przeraża

E tam, on się potrafi wściakać tylko o drobiazgi. Do poważnych rzeczy podchodzi spokojnie i rzeczowo

A jak wrócił to się wkurzyłam, pogadałam i mnie rzucił. Ale wrócił, błagał, przepraszał i się zeszliśmy wtedy.

No to ja miałam przejścia i wiem jedno - nie dziękuje. Owszem jestem cholerykiem, ale mimo wszystko lubię sprawy załatwiać od razu, nienawidze jak konflikt się ciągnie. Mi szybko przechodzi złość i dążę do kontaktu/załagodzenia konfliktu/rozmowy/przeprosiń jak trzeba i bynajmniej nie zajmuje mi to 2 tygodni czy np. pół roku, jak to też niektórzy mają w zwyczaju. Kompletnie tego nie rozumiem.

[ksiezycowka]

mam się zastanowić nad prezentem?

Nie, nie. Nie musisz.

kobieta ma zachcianki

I co dziwne - spełniają je

a widzę, że gadamy o związkach, więc pochwalę się, że sobie z pewną porozmawiałem dzisiaj i wszystko wyjaśniliśmy, walnęliśmy kawę na ławę...i dupa

Nie ma synowej?

Coma mi się kojarzy z Księżycówką i nie wiem czy dlatego tak polubiłem ten zespół ( ;DD ), czy dlatego, że tak dobrą muzę tworzy

Ja do niedawna myślałam, że Coma na wokalistkę. I generalnie z tego co słyszałam to nie lubię. Ale nieźle Ci się kojarzy. Lepiej niż Imperatorowi. Jemu ze mną się Rihanna kojarzy ponoć

E tam, on się potrafi wściakać tylko o drobiazgi. Do poważnych rzeczy podchodzi spokojnie i rzeczowo

Typowy choleryk. Mam, a raczej miałam tak samo.

No to ja miałam przejścia i wiem jedno - nie dziękuje. Owszem jestem cholerykiem, ale mimo wszystko lubię sprawy załatwiać od razu, nienawidze jak konflikt się ciągnie.

Miałam podobnie. Mojego byłego to szokowało, że po 2 h darcia się, potem godzinie odreagowania ja już cąła happy i nie wiem o co poszło nawet i się dziwię, że on nadalma zwalony humor

[Mijka]

Mijka <robi oczy jak kot w Shrecku 2> dasz troszkę?

To przyjedź ;P

i nie wiem czemu, ale Coma mi się kojarzy z Księżycówką i nie wiem czy dlatego tak polubiłem ten zespół ( ), czy dlatego, że tak dobrą muzę tworzy
_________________

Mi się nie kojarzy, ale ja Comy nie lubię a co więcej, po kilku koncertach w tym roku mam nawet szczerze dość

[ Dodano: 2009-07-05, 02:33 ]

Lepiej niż Imperatorowi. Jemu ze mną się Rihanna kojarzy ponoć

Dla mnie jednonacznie z Majorką już Ale wcześniej ze Stachurskym <rotfl2>

Miałam podobnie. Mojego byłego to szokowało, że po 2 h darcia się, potem godzinie odreagowania ja już cąła happy i nie wiem o co poszło nawet i się dziwię, że on nadalma zwalony humor

To ja mam podobnie, zwykle też to wszytskich szykuje. Tobie się zmieniło pod tym wzgledem??

[Mati]

Mi szybko przechodzi złość i dążę do kontaktu/załagodzenia konfliktu/rozmowy/przeprosiń

o! to tak jak ja. dogadalibyśmy się

Nie, nie. Nie musisz.

OK!

I co dziwne - spełniają je

ahhh Ci niewolnicy

Nie ma synowej?

na razie - nie...

Jemu ze mną się Rihanna kojarzy ponoć

ble! a fuuuj! tfu tfu!

To przyjedź ;P

już mówiłem Mamci, że jak tylko odłożę kasę (czyli jak dobrze pójdzie to w tym roku jak znajdę pracę) to będę w Stolicy

ale ja Comy nie lubię i szczerze, po kilku koncertach w tym roku mam nawet szczerze dość

ja lubię taką muzykę jestem inny, wiem

[Mijka]

już mówiłem Mamci, że jak tylko odłożę kasę (czyli jak dobrze pójdzie to w tym roku jak znajdę pracę) to będę w Stolicy

A co to ma ze mną wspólnego, przecież ja mam do Stolicy daleko ;P

ja lubię taką muzykę jestem inny, wiem

nie jesteś inny, znam takich więcej

[Mati]

A co to ma ze mną wspólnego, przecież ja mam do Stolicy daleko ;P

oj no, dogadamy się jakoś Kochana coś się wykombinuje. zawsze przecież mogę pojechać lekko na około

nie jesteś inny, znam takich więcej

za to ja - niewielu...

[Mijka]

oj no, dogadamy się jakoś Kochana coś się wykombinuje. zawsze przecież mogę pojechać lekko na około

W sumie to ja też już strasznie dawno byłam w Wawie i nie powiem, że nie chciałabym się wybrać

za to ja - niewielu...

To musisz do mnie wpaść, ja mam dwóch wielkich fanów Comy prawie non stop ;P

[Mati]

W sumie to ja też już strasznie dawno byłam w Wawie i nie powiem, że nie chciałabym się wybrać

noo widzisz. myślę, że wrzesień, październik będzie wstępnie optymalnym terminem

To musisz do mnie wpaść, ja mam dwóch wielkich fanów Comy prawie non stop ;P

no ja wielkim fanem nie jestem, ale jest to jeden z tych zespołów, które bardzo lubię i z którym na długo się zaprzyjaźnię

[ksiezycowka]

Dla mnie jednonacznie z Majorką już Ale wcześniej ze Stachurskym <rotfl2>

<boje_sie>

To ja mam podobnie, zwykle też to wszytskich szykuje. Tobie się zmieniło pod tym wzgledem??

Tak. Złagodniałam. Wpływ mojego M. On wiecznie na chill oucie jest. Dużo więcej rzeczy mi wisi niż mnie rusza obecnie i po prostu się nie wściekam tak. Teraz jakbym miała strzelać to ja melancholik jestem, a nie choleryk. A miałam duże natężenie kiedyś właśnie w tą stronę osobowości.

ahhh Ci niewolnicy

Bez przesady. ;P Ja mu nawet o tym nie wspomniałam. Sam wyskoczył z tym I gadał coś, że jestem jak brylant Ciężki typ

ble! a fuuuj! tfu tfu!

Fryzurę ma fajna i zarąbista laska. Głównie dlatego jej klipy oglądam. A w pierwszym miała tak zarąbistą kurtkę! A i do Rehab czy jak to się piszę też mam jakieś ciągoty.

nie jesteś inny, znam takich więcej

Oj ja tez poznałam

[Mijka]

noo widzisz. myślę, że wrzesień, październik będzie wstępnie optymalnym terminem

u mnie to raczej październik/listopad (ze względu na cykl urodzinowy )