gdzie na andrzejki w Łodzi??

maj@ · Postautor: **maj@** » 21 lis 2006, 12:36

jak w temacie, jakie miejsca polecacie na zabawe andrzejkowa, dyskoteka, badz jakis fajny klubik zeby posiedziec ze znajomymi, potanczyc piwko wypic??

odpada muzyka techno, d&b

sophie · Postautor: **sophie** » 21 lis 2006, 13:27

Hmm, standard: Kaliska, Fabryka, Biblioteka, Bagdad podobno zamkneli

maj@ · Postautor: **maj@** » 21 lis 2006, 14:13

no tak Sophie, fajne miejsca przynajmniej z opowiesci, nigdy tam nie bylam jeszce ale piwo deczko drogie 7 zl na studencka kieszen to sporo...

jest jeszce ponad tydzien, cos sie pewnie wymysli <hmm>

ale wrzucajcie swoje sugestie

sophie · Postautor: **sophie** » 21 lis 2006, 14:30

Ja w tych miejscach bywalam w czasach licealnych (poza Biblioteka) i dalo rade

Wiecej teraz nie wymysle, bo nie wiem, co jeszcze jest otwarte, a co przez ostatnich kilka lat zamkneli... Rzadko bywam w Lodzi.

Dzindzer · Postautor: **Dzindzer** » 21 lis 2006, 16:05

sophie pisze:Kaliska, Fabryka

sophie pisze:Bagdad

sophie pisze:Ja w tych miejscach bywalam w czasach licealnych

matko kochana to zupelnie tak jak ja.
Ja sie nad Kaliska zastanawiam, ale jak znam zycie to wyladuje u kogos w domu
Do tej kaliskiej mam wielki sentyment
a i sentyment mam jeszcze do Rolling Stone, miałam rzut beretem od szkoly
swego czasu jeszcze do Siódemek chodziłam

sophie · Postautor: **sophie** » 21 lis 2006, 20:36

swego czasu jeszcze do Siódemek chodziłam

A tez sie chodzilo

Chociaz rzadko...

Dzindzer pisze:matko kochana to zupelnie tak jak ja.

To moze nawet sie widzialysmy kiedys

Dzindzer · Postautor: **Dzindzer** » 22 lis 2006, 10:32

Ja tam swego czasu czeto bywałam, więc pewnie sie spotkalysmy. Ja w Kaliskiej to wolałam tam na dole, ale do kibelka to szłam na góre

sophie · Postautor: **sophie** » 22 lis 2006, 11:58

Dzindzer pisze:Ja w Kaliskiej to wolałam tam na dole, ale do kibelka to szłam na góre

:D Tak jak ja. Jakos nigdy nie lubilam zbytnio na gorze siedziec - choc czasem nie bylo wyboru...

Grace · Postautor: **Grace** » 28 lis 2006, 20:38

sophie pisze:Kaliska, Fabryka, Biblioteka, Bagdad

wszytsko otwarte.
Do Bagdadu lepiej zamówić rezerwację,
do Fabryki jest selekcja więc nie każdy wejdzie, czasem nawet za byle co nie wpuszczają.

Dzindzer · Postautor: **Dzindzer** » 29 lis 2006, 10:04

Gosia... pisze:do Fabryki jest selekcja więc nie każdy wejdzie,

to chyba dobrze, ze nie kazdy moze

Andrew · Postautor: **Andrew** » 29 lis 2006, 10:13

zalezy co znaczy "nie kazdy " - jak widzi tą innosc takiego nie mile widzianego własciciel ! na czym ona ma polegac !
Bo smierdzi mi tu jakas dyskryminacją chyba , ze wpuszcza sie tylko w garniturach , krawatach itd. itp. rzeczy

Grace · Postautor: **Grace** » 29 lis 2006, 21:09

Andrew pisze:zalezy co znaczy "nie kazdy " - jak widzi tą innosc takiego nie mile widzianego własciciel ! na czym ona ma polegac !
Bo smierdzi mi tu jakas dyskryminacją chyba , ze wpuszcza sie tylko w garniturach , krawatach itd. itp. rzeczy

Andrew ma racje, bo tu nie chodzi o niewpuszczanie skinow, dresow z pałami, tylko dlatego, ze ktoś ma koszulkę, która sie nie spodobała ochroniarzowi

Dzindzer · Postautor: **Dzindzer** » 30 lis 2006, 08:58

swego czasu jak jeszcze byłam z byłym to lubiłam czasami iśc w takie miejsce. Nie wiem ale jakos tak bezpieczniej sie wtedey czułam.
Teraz nie mialam dawno potrzeby isc do takiego lokalu. ale nie widze nic złego w tym, że ktos sobie taka selskcje wprowadza

Grace · Postautor: **Grace** » 30 lis 2006, 22:01

Dzindzer pisze:Teraz nie mialam dawno potrzeby isc do takiego lokalu. ale nie widze nic złego w tym, że ktos sobie taka selskcje wprowadza

dalej nie rozumiesz. Bo ja jestem przeciwko selekcji, dzięki której w klubie są same dresy, ja z takimi sie bawić nie będę, chyba, że Ty lubisz.

Dzindzer · Postautor: **Dzindzer** » 30 lis 2006, 23:41

Gosia... tam gdzie sa preferowni dresiarze to ja nie ide. Ale tam gdzie sa odrzucani to tak. Dawno w Fabryce nie byłam, teraz to tam tyle dresiarstwa chodzi

Gosia... pisze:Bo ja jestem przeciwko selekcji, dzięki której w klubie są same dresy

a niech sobie bedzie takie miejsce to dresiarnia tam poleci i moze w innych miejscach bedzie spokój

sophie · Postautor: **sophie** » 30 lis 2006, 23:46

Dzindzer pisze:Dawno w Fabryce nie byłam, teraz to tam tyle dresiarstwa chodzi

Tez jestem zaskoczona

W moich czasach LO to najwiecej tego typu ludzi krecilo sie w owczesnym Port West - nie lubilam tego miejsca nigdy

Dzindzer · Postautor: **Dzindzer** » 01 gru 2006, 03:24

sophie pisze:W moich czasach LO to najwiecej tego typu ludzi krecilo sie w owczesnym Port West - nie lubilam tego miejsca nigdy

oj tak, nawet moje nieliczne szkolne dresiarstwo tam chodziło
albo do Vivy ( czy jak sie to pisałao)tego tez nie lubiłam

sophie · Postautor: **sophie** » 01 gru 2006, 12:34

Dzindzer pisze:Vivy ( czy jak sie to pisałao)tego tez nie lubiłam

Ani razu tam nie bylam - nasluchalam sie tyle, ze mi wystarczylo

A tak ogolnie, to naprawde jestem w szoku, ze w Fabryce jest selekcja. Owszem, kiedys czasem dowod sprawdzali (poczatek tego stulecia to byl

), ale rzadko ciuchow sie czepiali - no chyba, ze ktos naprawde wygladal, jak ze smietnika albo cos...

Grace · Postautor: **Grace** » 01 gru 2006, 15:15

i tak najlepsze są domówki

Dzindzer · Postautor: **Dzindzer** » 03 gru 2006, 12:59

sophie pisze:Dzindzer napisał/a:
Vivy ( czy jak sie to pisałao)tego tez nie lubiłam
Ani razu tam nie bylam - nasluchalam sie tyle, ze mi wystarczylo

mnie kiedys znajomi wyciagnęłi, cale 15 minut tam byłam, to bylo jedno z gorszych miejsc w jakich byłam

sophie pisze:A tak ogolnie, to naprawde jestem w szoku, ze w Fabryce jest selekcja.

no własnie jak ostatni raz byłam ( jakis czas temu) to nie było selekcji

Gosia... pisze:i tak najlepsze są domówki

zalezy do czego

me19 · Postautor: **me19** » 03 gru 2006, 14:06

Ja wylądowałam ostatnio w Honey Bunny i dawno się tak dobrze nie bawiłam.. A niedawno koleżanka wyciągnęła mnie do Opium i szczerze mówiąc nie byłam zachwycona,muzyka średnia ,w koło pełno nażelowanych chłopaczków w sweterkach w kolorowe paski (to chyba jakis ostatni krzyk mody,bo "niepasiastych" była na prawdę znikoma ilość)

gdzie na andrzejki w Łodzi??

gdzie na andrzejki w Łodzi??

Kto jest online