MIŁOŚĆ TO TYLKO MIT...

Zagadnienia związane ze sferą uczuciową, a także z problemami dotyczącymi tematów miłosnych oraz kontaktów emocjonalnych z płcią przeciwną.

Moderator: modTeam

Awatar użytkownika
Richard Ramirez
Bywalec
Bywalec
Posty: 31
Rejestracja: 10 paź 2005, 12:29
Skąd: Zagłębie
Płeć:

MIŁOŚĆ TO TYLKO MIT...

Postautor: Richard Ramirez » 10 paź 2005, 12:44

Cześć!

Jestem pierwszy raz na tym forum wiec prosze o wyrozumialosc. Chcialbym sie podzielic z wami moi moimi przemysleniami dotyczacymi milosci. Uwazam ze jest to pojecie wyimaginowane i nie ma racji bytu w naszym okrutnym i brutalnym świecie. Jestem czlowiekiem moze nieco kontrowersyjnym, gdyz uwazam ze cos takiego jak milosc nie istnieje a do plci przeciwnej podchodze zupelnie chlodno i bez uczuc. Uwielbiam imprezy na ktorych lubie zabawiac sie z laskami zupelnie bez zobowiazan byle tylko zaspokoic swoj zwierzecy poped seksualny. Wystarcza mi to w zupelnosci zeby czuc sie szczesliwym. Bardzo rozsmieszyl mnie poradnik agnieszki dotyczacy pierwszego razu, gdzie kolezanka udziela wiele "dobrych" rad, ze sex wiaze sie z uczuciami i tego typu pierdolami :D Uwazam ze za rowno kobiety i jak i faceci jesli maja chec sie razem zabawic to jest to jak najbardziej wskazane. I kto tu mowi o jakiejs milosci.... Co wy na to???

P.S
POZDRO DLA PANA TEDA BUNDY...![/b]
Nie ma żadnego wczoraj, nie ma żadnego jutro, jest tylko dziś...
Awatar użytkownika
nEO~
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 158
Rejestracja: 29 sie 2005, 11:50
Skąd: pokeman świat
Płeć:

Postautor: nEO~ » 10 paź 2005, 12:48

ja na to ze klepiesz gupoty <pijak> <pijak>
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 10 paź 2005, 12:52

Co ja na to ? ano zacytowac tu znowu musze "wszystko sie zmienia"
Przyjdzie i czas na Ciebie , choć niektórzy nie potrafią kochać , wystarczy im tylko byc ! są egoistami , nie zdolnymi do zycia w partnerstwie .Tacy też sa ! <aniolek2>
Nastawieni na branie , lub dawanie , ale celem puzniejszego brania , są i pasozyty , słowem wiele ludzi na tym globie !! <browar>
Ostatnio zmieniony 10 paź 2005, 12:53 przez Andrew, łącznie zmieniany 1 raz.
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
radomir
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 161
Rejestracja: 23 wrz 2005, 15:28
Skąd: Polska
Płeć:

Postautor: radomir » 10 paź 2005, 12:52

poczekamy -zobaczymy...

Ted masz wielbiciela,szkoda ze to nie kobieta <obcalowany>
...
Awatar użytkownika
sophie
Weteran
Weteran
Posty: 2726
Rejestracja: 17 maja 2004, 08:13
Skąd: Vaarsaa
Płeć:

Postautor: sophie » 10 paź 2005, 12:53

Wielbiciel to pewnie kumpel - obaj z Zagłębia :]
npr
Bywalec
Bywalec
Posty: 35
Rejestracja: 08 wrz 2005, 15:45
Skąd: polska
Płeć:

Postautor: npr » 10 paź 2005, 12:53

@Fitti i nie tylko ty :)

NIe,no owszem zdarzają sie takie przypadki jak autor topicu co im tylko seks w głowie i za nic mają uczucia, ale na szczescie to póki co mniejszość.

NIe sądze, ze zapare (kilkanascie) lat juz ci tylko seks wystarczy. POczujesz potrzebe milosci, przytulenia sie do drugiej osoby itp.
Awatar użytkownika
Richard Ramirez
Bywalec
Bywalec
Posty: 31
Rejestracja: 10 paź 2005, 12:29
Skąd: Zagłębie
Płeć:

Postautor: Richard Ramirez » 10 paź 2005, 13:00

npr pisze:NIe sądze, ze zapare (kilkanascie) lat juz ci tylko seks wystarczy. POczujesz potrzebe milosci, przytulenia sie do drugiej osoby itp.


Mam 23 lata wiec za kilkanascie lat nie bedzie chyba jeszcze ze mna tak zle bo mam nadzieje ze bede wtedy sie przytulal do skorzanego fotela w moim porsze a ciepla dostarczy mi kominek w mojej willi z basenem a i wtedy do przytulenia tez sie cos znajdzie. Ludzie nie badzcie naiwni bo kto odmowi sile papierka ze znaczkiem NBP...
Nie ma żadnego wczoraj, nie ma żadnego jutro, jest tylko dziś...
npr
Bywalec
Bywalec
Posty: 35
Rejestracja: 08 wrz 2005, 15:45
Skąd: polska
Płeć:

Postautor: npr » 10 paź 2005, 13:03

To ty nie bądź naiwny. Dziwki do konca życia? Zastanów sie co wygadujesz
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 10 paź 2005, 13:04

Powitać Cię, Richard, hehe <browar>
Za.jebiście, że się dołączyłeś w końcu, hehe
I za to Cię lubię - zawsze wierny swym poglądom i podejściu do życia, zero naiwności co do siły pieniądza, hihi... zawsze wierni i oddani Zagłębiowscy huligani:) <banan> 8)
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow

Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!

http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Awatar użytkownika
TFA
Weteran
Weteran
Posty: 3055
Rejestracja: 01 wrz 2005, 00:57
Skąd: litwini wracają
Płeć:

Postautor: TFA » 10 paź 2005, 13:05

Chlopak ma troche racji, ja mysle ze on tak mowi nie dlatego ze jeszcze nie przyszedl dla niego czas, tylko raczej dlatego ze juz w zyciu sie pare razy przejechal i zmienil podejscie do zycia. Ja tez tak mam i stwierdzam (na dzien dzisiejszy) ze milosc to bajki dla dzieci. Jak kiedys myslalem ze lubie seks tylko z milosci, tak dzisiaj mam ochote ruchac bez zobowiazan i po sprawie wyrzucac za drzwi.
Ręce me do szabli stworzone, nie do kielni.
Awatar użytkownika
sophie
Weteran
Weteran
Posty: 2726
Rejestracja: 17 maja 2004, 08:13
Skąd: Vaarsaa
Płeć:

Postautor: sophie » 10 paź 2005, 13:05

Richard Ramirez pisze:a i wtedy do przytulenia tez sie cos znajdzie. Ludzie nie badzcie naiwni bo kto odmowi sile papierka ze znaczkiem NBP...


Placic za przytulanie sie i seks?
To ja dziekuje...
Jak juz cos, to lepiej pojsc na miasto, niz placic.
No ale to moje zdanie...

Ciekawe tylko jak bardzo samotny bedziesz sie czul w tej willi, i z kim bedziesz jezdzil tym porche
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 10 paź 2005, 13:11

W wili jak i w Posche samotnym nie bedzie , zawsze sie znajdzie jakas <aniolek2>
ale co bedzie jak sie kasa skonczy ? , albo zdrowie ?
Ktoś tam napisał : ze jak miał lat 20 , to ojciec był głupkiem , teraz ma wiecej , a ojciec zmądrzał ,
Mysle ze jego też to czeka <browar>
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
Mysiorek
Weteran
Weteran
Posty: 5887
Rejestracja: 14 lip 2004, 11:22
Skąd: z wykopalisk
Płeć:

Postautor: Mysiorek » 10 paź 2005, 13:11

Richard Ramirez pisze:POZDRO DLA PANA TEDA BUNDY...![/

Czy można pozdrawiać samego siebie?

<hahaha><hahaha><hahaha><hahaha><hahaha>
KOCHAJ...i rób co chcesz!
Awatar użytkownika
Richard Ramirez
Bywalec
Bywalec
Posty: 31
Rejestracja: 10 paź 2005, 12:29
Skąd: Zagłębie
Płeć:

Postautor: Richard Ramirez » 10 paź 2005, 13:18

Pozdro dla TFA ze podzielasz moje zdanie <respect>
Masz racje z tym ze sie przejechalem i poznalem prawdziwy swiat bo nic bardziej nie uczy jak zyciowe doswiadczenia. A propos Sophie to ja nie mam zamiaru za nic placić, bo z usług dziwek nigdy nie korzystalem i nie zamierzam korzystac wiec mylisz pojecia bo to nie jest do konca tak. Zwiazki powstaju z powodu interesu dwoch stron z ktore jedna i druga cos chce brac a ze z samej milosci sie nie wyzyje to trzeba miec tez inne atuty :D Coraz wiecej jest ludzi ktorzy sa interesowni a zwlaszcza lasek, ktora i tak musi z kims byc a czemu nie z 30kilku letnim facetem stabilnym finansowo do tego powiedzmy nie brzydkim i milym, ktory bedzie ja szanowal, spelnial jej zachcianki i zapewni godziwe warunki zycia zamiast bujac sie z jakims romantycznym kolesiem ktory zabierze ja na romantyczny spacer nad jezioro grudniowym popoludniem gdzie beda musieli tam dojechac pociagiem na gape. Jak to rymowal kaliber44 " Każdy ma swoje priorytety - niestety, każdy ma swoje wady i zalety(...)" Kazdy ma swoj wybor i robi to co lubi... Ja potrafie sprawic ze kobieta bedzie przy mnie szczesliwa ale nie koniecznie musze cos do niej czuc...

[ Dodano: 2005-10-10, 13:20 ]
Mysiorek pisze:Czy można pozdrawiać samego siebie?


Richard Ramirez a Ted Bundy to zupelnie 2 inne osoby a wszelkie insynuacje uwazam za bezpodstawne i nie na miejscu!! :>
Nie ma żadnego wczoraj, nie ma żadnego jutro, jest tylko dziś...
Awatar użytkownika
Mysiorek
Weteran
Weteran
Posty: 5887
Rejestracja: 14 lip 2004, 11:22
Skąd: z wykopalisk
Płeć:

Postautor: Mysiorek » 10 paź 2005, 13:23

Richard Ramirez pisze:Ja potrafie sprawic ze kobieta bedzie przy mnie szczesliwa

Ja to Ted Ramirez, czy Richard Bundy?
Który z nich czyni takie cuda? <hahaha> <hahaha> <hahaha>
KOCHAJ...i rób co chcesz!
Awatar użytkownika
Mysiorek
Weteran
Weteran
Posty: 5887
Rejestracja: 14 lip 2004, 11:22
Skąd: z wykopalisk
Płeć:

Postautor: Mysiorek » 10 paź 2005, 13:25

Richard Ramirez pisze:Richard Ramirez a Ted Bundy to zupelnie 2 inne osoby

AHA! Jeckyl i Hyde?
A to przepraszam :D
KOCHAJ...i rób co chcesz!
npr
Bywalec
Bywalec
Posty: 35
Rejestracja: 08 wrz 2005, 15:45
Skąd: polska
Płeć:

Postautor: npr » 10 paź 2005, 13:25

raz piszesz
a do plci przeciwnej podchodze zupelnie chlodno i bez uczuc

a raz
ktory bedzie ja szanowal,

To troche sie wyklucza jak dla mnie, szczegolnie chlodno - szacunek.

co do dziwek, to nie ma co sie dziwic ze tak pomyslano, bo wspomniales cos o NBP :)

A nawet jesli chodzi tu o obu wspolne korzysci, to faktycznie, widzialem kiedys reportaz o starych dziadkach co chodzą z laskami i obie strony wiedzą o co chodzi. ze chodzi o posiadanie panienki bo nikt juz nas nie pokocha, a po smierci panienka wezmie fortune goscia. zajebisty uklad, tak trzymac (to byla ironia). Nie mowie ze teraz jestes dziadkiem, ale z takim podejsciem do sprawy bedziesz dziadkiem i w wieku 80 lat bedziesz posuwal 20latki mimo wszystko za pieniadze (jak zwal tak zwal)

I zapewniam cie, ze nie zazdroszcze (zeby uprzedzic :) ). Nie ma jak milosc
Awatar użytkownika
Richard Ramirez
Bywalec
Bywalec
Posty: 31
Rejestracja: 10 paź 2005, 12:29
Skąd: Zagłębie
Płeć:

Postautor: Richard Ramirez » 10 paź 2005, 13:37

Mysiorek pisze:Ja to Ted Ramirez, czy Richard Bundy?
Który z nich czyni takie cuda?

Synku ty masz chyba rozdwojenie jazni a twoja psychotyczna osobowosc daje o sobie znac wiec radze ci dobrze udaj sie do specjalisty ktory ci pomoze !!

A propos kolejnej wypowiedz kogos normalnego w przeciwienstwie do mysiorkowatego to nie trzeba przeciez czuc cos do kogos kogo szanujesz. Np mam szacunek do pani w kiosku ktora sprzedaje mi rano papierosy bo wykonuje swoja prace rzetelnie a wcale jej nie kocham wiec nie ma tu zbierznosci ;) Pozdro
Nie ma żadnego wczoraj, nie ma żadnego jutro, jest tylko dziś...
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 10 paź 2005, 13:39

Mysiorek pisze:Ja to Ted Ramirez, czy Richard Bundy?
Który z nich czyni takie cuda?


Cóż to, problemu z percepcją, Mysiorku??? Wieczór z procentami wczoraj ci sie trafil???? Zapewniam, że Bundy to Bundy, a Ramirez to Ramirez - kierowca tira, którego znam circa od ponad 15 lat, hehe :>
NARAA!!
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow



Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!



http://www.piotrlabuz.pl/

http://michalpasterski.pl/

http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Awatar użytkownika
sophie
Weteran
Weteran
Posty: 2726
Rejestracja: 17 maja 2004, 08:13
Skąd: Vaarsaa
Płeć:

Postautor: sophie » 10 paź 2005, 13:41

Richard Ramirez pisze:Synku ty masz chyba rozdwojenie jazni a twoja psychotyczna osobowosc daje o sobie znac wiec radze ci dobrze udaj sie do specjalisty ktory ci pomoze !!


Synku, heh, no troche z tym nie trafiles Richard. Poza tym, widocznie macie z Tedem to samo IP, skoro Mysior sie przyczepil.

@topic
Co ma kioskarka do kogos, z kim sie jest/mieszka? I czy sam szacunek dla tej drugiej osoby naprawde wystarcza?
Ostatnio zmieniony 10 paź 2005, 13:42 przez sophie, łącznie zmieniany 1 raz.
npr
Bywalec
Bywalec
Posty: 35
Rejestracja: 08 wrz 2005, 15:45
Skąd: polska
Płeć:

Postautor: npr » 10 paź 2005, 13:41

Np mam szacunek do pani w kiosku ktora sprzedaje mi rano papierosy bo wykonuje swoja prace rzetelnie a wcale jej nie kocham wiec nie ma tu zbierznosci
Dobra, przekonales mnie. zaraz przejde na twoje poglady, hehe, zartuje.
Ale chyba nalezy rozroznic szacunke do Pani z kiosku a szacunek do poweidzmy swej partnerki. Ja też szanuje Panią z kiosku, ale bzykajac się z innym nadal ją szanuję. Jednak bzykajac sie z innym, to juz raczej nie szanuje mojej partnerki i jej milosci. tak mi sie wydaje. Oczywiscie uzywając pierwszej osoby nie mialem siebie na mysli, to tylko taki przyklad :)
Ja kocham, niezdradzam i szanuje moją partnerkę :)
Awatar użytkownika
Richard Ramirez
Bywalec
Bywalec
Posty: 31
Rejestracja: 10 paź 2005, 12:29
Skąd: Zagłębie
Płeć:

Postautor: Richard Ramirez » 10 paź 2005, 13:46

Szanuje Twoje poglady NPR bo kazdy ma do nich prawo... Ty zyjesz jak chcesz i ja tez tyle ze to troche inny styl zycia hehe ;) Pozdro
Nie ma żadnego wczoraj, nie ma żadnego jutro, jest tylko dziś...
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 10 paź 2005, 13:54

By zaistniało takie cos , jak TY piszesz , musi swój znalesc swego i tak jeden bedzie zerował na drugim ...NIC INACZEJ ! Bedziecie ze sobą dla wspólnej kozysci , bo jaka kobieta bedzie z facetem nie majac nic z niego ? albo go kocha i z nim jest , albo jest z nim bo jezdzi porche , a i kozysta z jego pozycji albo finansowej , albo społecznej
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
npr
Bywalec
Bywalec
Posty: 35
Rejestracja: 08 wrz 2005, 15:45
Skąd: polska
Płeć:

Postautor: npr » 10 paź 2005, 13:58

no i cool. grunt to szacunek.

Pisales ze jestes po przejsciach i stąd Twoje poglądy. Ja też kiedyś miałem przejscia, przejechalem sie na milosci i zostalem nieźle zraniony. przez jakis czas miałem dosyc brzydkie mniemanie o kobietach. Jednak znalazlem lekarstwo - kobietę, która miała podobne zdanie do miłości i wierności co ja. Teraz stanowi doskonałą parę, kochamy sie (fizycznie też :) ), szanujemy itp. I jest naprawde super.
życzę ci więc, aby i Tobie się przydarzyła ta choroba zwana miłością, oczywiście z wzajemnością :)
Awatar użytkownika
Mysiorek
Weteran
Weteran
Posty: 5887
Rejestracja: 14 lip 2004, 11:22
Skąd: z wykopalisk
Płeć:

Postautor: Mysiorek » 10 paź 2005, 14:01

sophie pisze:widocznie macie z Tedem to samo IP,

Nie tylko, nie tylko :D

Richard Ramirez pisze:Synku ... kogos normalnego w przeciwienstwie do mysiorkowatego ...

Tadziu... bo pod żadną postacią nie wejdziesz. Trzymaj języczek za próchnicą. 8)
KOCHAJ...i rób co chcesz!
Awatar użytkownika
robinho
Maniak
Maniak
Posty: 563
Rejestracja: 24 wrz 2005, 15:27
Skąd: miasta ze skazą
Płeć:

Postautor: robinho » 10 paź 2005, 14:17

Wiem, że planowanie jest bez sensu w takich kwetsiach, ale:

Kiedyś powiedziałem sobie, że znajdę sobie kobietę dopóki nie będę miał na koncie dużej kasy (wiadomo wtedy że nie jest z Tobą dla kasy) i konsekwentnie realizuję to co kiedyś sobie powiedziałem...

Co o tym myślicie??
"Monalizą byłaś mi, marzyłem tylko o tobie
Rysowałem serca dwa, pytałaś po co to robię.



FALUBAZ! Ekstraliga jest już nasza!
Awatar użytkownika
Richard Ramirez
Bywalec
Bywalec
Posty: 31
Rejestracja: 10 paź 2005, 12:29
Skąd: Zagłębie
Płeć:

Postautor: Richard Ramirez » 10 paź 2005, 14:19

Mysiorek nic konkretnego do rozmowy nie w nosisz tylko cos belkoczesz. Chce tu dyskutowac z ludzmi na poziomie a twoje przemyslenia sa plytkie jak kaluza wiec kulturalnie cie prosze - SKONCZ PISAC GLUPOTY!!! Ludzi ktorzy potrafia niszczyc jest wielu a tych co chca cos budowac niestety jeszcze malo. ty zaliczasz sie wylacznie do tych pierwszych... niestety
Nie ma żadnego wczoraj, nie ma żadnego jutro, jest tylko dziś...
Awatar użytkownika
fish
Weteran
Weteran
Posty: 2056
Rejestracja: 14 kwie 2004, 11:47
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: fish » 10 paź 2005, 14:23

Troszkę przesadzasz.
Ode mnie już byś bana dostał choćby za to :

"IP dla tego postu
83.30.109.12 [ 8 Posty ] [ IP <-> Host ] [ Whois ]

Użytkownicy piszący z tego IP
Richard Ramirez [ 8 Posty ]

TedBundy [ 2 Posty ]

Inne IP, z których pisał ten użytkownik "


Ale zostawię Mysiorowi satysfakcję :)
"Ludzie twierdzą, że Ziemia jest okrągła. Ale jak nie chcesz, wcale nie musisz im wierzyć." - Forrest Gump
Awatar użytkownika
Richard Ramirez
Bywalec
Bywalec
Posty: 31
Rejestracja: 10 paź 2005, 12:29
Skąd: Zagłębie
Płeć:

Postautor: Richard Ramirez » 10 paź 2005, 14:27

robinho pisze:Kiedyś powiedziałem sobie, że znajdę sobie kobietę dopóki nie będę miał na koncie dużej kasy (wiadomo wtedy że nie jest z Tobą dla kasy) i konsekwentnie realizuję to co kiedyś sobie powiedziałem...


Masz chlopie racje tylko ze ja takiej laski jeszcze nie spotkalem i tez w zasadzie nie mam zamiaru swiecic kasiora i mowic: "Zobacz kotku jaki jestem zajebisty bo mam fajna fure i chate z basenem". Moje przekonanie wzielo sie z tego ze widze co sie dookola mnie dzieje i jak sie wiekszosc lasek naprawde zachowuje wiec wiesz... Nie ma winy bez przyczyny. Dlatego traktuje laski przedmiotowo bo wydaje mi sie ze wlasnie na to zasluguja. Mam nadzieje ze kiedys trafie na taka ktora zasluzy na uczucie i szacunek i bedzie mnie naprawde krecic ;) Pewnie ze wolalbym sie dorabiac wszystkiego razem z laska od poczatku bo niektorzy nie znaja wartosci pieniadza i mysla ze rosnie na drzewach.
Nie ma żadnego wczoraj, nie ma żadnego jutro, jest tylko dziś...
Awatar użytkownika
Wstreciucha
Weteran
Weteran
Posty: 2646
Rejestracja: 14 wrz 2005, 11:48
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Wstreciucha » 10 paź 2005, 14:36

Richard Ramirez pisze:Uwazam ze jest to pojecie wyimaginowane i nie ma racji bytu w naszym okrutnym i brutalnym świecie.

Mylisz sie :D brutalny swiat tworzy wlasnie jak najbardziej sprzyjajaca atmosfere do rodzenia sie milosci <aniolek2>

Richard Ramirez pisze:Jestem czlowiekiem moze nieco kontrowersyjnym, gdyz uwazam ze cos takiego jak milosc nie istnieje a do plci przeciwnej podchodze zupelnie chlodno i bez uczuc.

Na takiego sie kreujesz, z tym kontrowerysjnym to sobie za bardzo pochlebiasz .


Richard Ramirez pisze:Uwielbiam imprezy na ktorych lubie zabawiac sie z laskami zupelnie bez zobowiazan byle tylko zaspokoic swoj zwierzecy poped seksualny. Wystarcza mi to w zupelnosci zeby czuc sie szczesliwym.


Nie dziwi mnie to , 2/3 facetow na swiecie tak sie wlasnie zachowuje .

Richard Ramirez pisze:Bardzo rozsmieszyl mnie poradnik agnieszki dotyczacy pierwszego razu, gdzie kolezanka udziela wiele "dobrych" rad, ze seks wiaze sie z uczuciami i tego typu p***

To "rady" a nie "przepis na sukces" :/ nie widze w tym nic smiesznego
Richard Ramirez pisze:Uwazam ze za rowno kobiety i jak i faceci jesli maja chec sie razem zabawic to jest to jak najbardziej wskazane. I kto tu mowi o jakiejs milosci.... Co wy na to???

Za kazdym Twoim zdaniem mam wrazenie ze uwazasz , iz odkryles Ameryke i w dodatku to stanowi o Twej "wyjatkowosci" . Ludzie bzykaja sie bo kochaja, i bo chca sie po prostu bzykac nic nie czujac. EUREKA <aniolek2>
Richard Ramirez pisze:bede wtedy sie przytulal do skorzanego fotela w moim porsze a ciepla dostarczy mi kominek w mojej willi z basenem a i wtedy do przytulenia tez sie cos znajdzie.

Polecam dmuchana sexbombe z sexshopu - popieprzysz bez zbednych Ci uczuc, we wszystkie otwory i gwarantuje Ci, zawsze bedzie jej sie podobalo i nigdy nie powie Ci ze Cie Kocha <aniolek2>

Pozdrawiam
Te same fakty dają jednym wiele do myślenia, innym tylko do gadania.

Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Annaki i 538 gości