Kobieta/twoja kobieta na występie Chippendales
Moderatorzy: ksiezycowka, modTeam
Kobieta/twoja kobieta na występie Chippendales
Pytanie 1:
Po co dziewczyna nie mająca chłopaka znana jako porządna idzie na występ Chippendales? Zaznaczcie jedną z pierwszych dwóch odpowiedzi.
Pytanie 2:
Dziewczyna na występie Chippendales daje się wyciągnąć na scenę i zaczyna się obmacywać z jednym z tych facetów. Po co to robi? Zaznaczcie trzecią lub czwartą odpowiedź.
Pytanie 3:
Co byś zrobił gdybyś zobaczył na zdjęciu w internecie jak twoja dziewczyna/narzeczona/żona obmacuje się na występie z facetem z Chippendales który w dodatku ma ściągnięte majtki? Zaznaczcie jedną z ostatnich trzech odpowiedzi.
Proszę o niezaznaczanie dwóch odpowiedzi do jednego pytania bo ankieta nie będzie wiarygodna. Niestety nie ma możliwości stworzenia multiankiety
Ciekaw jestem waszych odpowiedzi. Proszę w miarę możliwości uzasadnić swoje odpowiedzi.
Po co dziewczyna nie mająca chłopaka znana jako porządna idzie na występ Chippendales? Zaznaczcie jedną z pierwszych dwóch odpowiedzi.
Pytanie 2:
Dziewczyna na występie Chippendales daje się wyciągnąć na scenę i zaczyna się obmacywać z jednym z tych facetów. Po co to robi? Zaznaczcie trzecią lub czwartą odpowiedź.
Pytanie 3:
Co byś zrobił gdybyś zobaczył na zdjęciu w internecie jak twoja dziewczyna/narzeczona/żona obmacuje się na występie z facetem z Chippendales który w dodatku ma ściągnięte majtki? Zaznaczcie jedną z ostatnich trzech odpowiedzi.
Proszę o niezaznaczanie dwóch odpowiedzi do jednego pytania bo ankieta nie będzie wiarygodna. Niestety nie ma możliwości stworzenia multiankiety
Ciekaw jestem waszych odpowiedzi. Proszę w miarę możliwości uzasadnić swoje odpowiedzi.
Krystian pisze:Pytanie 1:
Nie wiem. Jej sprawa. Bo chce?
Krystian pisze:Pytanie 2:
Upiłą się. Albo jest masochistką i obmyśliła sobie, że zerżnie pod tylnym wyjściem ochroniarza, który ją wyprosi za włażenie na scenę.
Krystian pisze:Pytanie 3:
Dałbym w mordę kumplowi, że mnie nie zapytał zanim wrzucił. Nie życzę sobie obecności mojego penisa w Internecie bez mojej wiedzy.
Ktoś jeszcze ma jakąś ankietę?
shaman pisze:Nie wiem. Jej sprawa. Bo chce?
Ale dlaczego chce?
shaman pisze:Upiłą się. Albo jest masochistką i obmyśliła sobie, że zerżnie pod tylnym wyjściem ochroniarza, który ją wyprosi za włażenie na scenę.
Myślisz że ją wyprosi? Przecież wchodzenie na scenę nie jest zabronione. Poza tym pan przystojny mógłby się wkurzyć na ochroniarza, że mu zabiera kobietę.
shaman pisze:Dałbym w mordę kumplowi, że mnie nie zapytał zanim wrzucił. Nie życzę sobie obecności mojego penisa w Internecie bez mojej wiedzy.
Jak udowodnisz kumplowi że to on wrzucił? Może to wrzuciła laska którą obmacywałeś? Też jej dasz w mordę? A tak w ogóle to po tu siedzisz forum, idź wystawiaj penisa na scenie a nie tu czas marnujesz.
shaman pisze:Ktoś jeszcze ma jakąś ankietę?
Tak. Ja mam. Ankieta będzie na temat ginekologii stosowanej.
Ostatnio zmieniony 03 cze 2008, 22:10 przez Krystian, łącznie zmieniany 2 razy.
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
Dla zabawy.Krystian pisze:Po co dziewczyna nie mająca chłopaka znana jako porządna idzie na występ Chippendales?
Dla zabawy.Krystian pisze:Po co to robi?
Nie posiadam takowych.Krystian pisze:Co byś zrobił gdybyś zobaczył na zdjęciu w internecie jak twoja dziewczyna/narzeczona/żona obmacuje się na występie z facetem z Chippendales który w dodatku ma ściągnięte majtki?
Podłączam się do pytania. ;DDshaman pisze:Ktoś jeszcze ma jakąś ankietę?
Krystian, trolu kochany...
Ludzie chcą, bo mogą. Chcę kotleta, bo mam kotleta. G Ci do tego czy go lubię, czy po prostu mam kaprys na kotleta. Póki nie zabijam za niego sąsiada - wolno mi, i nic nikomu do tego. Ani Tobie, ani mojej kobiecie. Jak jest zazdrosna o kotleta... zaraz, w takim razie to nie moja kobieta!
Tak, na takich pokazach nie wolno obmacywać, seksić się na scenie ani włazić na scenę w tym celu. Na ilu pokazach byłeś? Na żadnym, bo one są zwykle na imprezach zamkniętych, tylko dla kobiet. No, chyba że jesteś ochroniarzem lub chipem, ale jeśli masz takie poglądy, to marnym. Ew. jak ja masz wstęp na takie imprezy, widocznie na amatorów trafiłeś. Ostatnia możliwość - jesteś gejem, ale w takim wypadku raczej nie zakładałbyś tematu o kobietach. W każdym wypadku jesteś trolem; oczywiście nie za poglądy, lecz za tępą gadkę o moim penisie. Każ się.
Daruj ją sobie. To nie grupa wsparcia dla mężczyzn z przedwczesną prostatą.
Ludzie chcą, bo mogą. Chcę kotleta, bo mam kotleta. G Ci do tego czy go lubię, czy po prostu mam kaprys na kotleta. Póki nie zabijam za niego sąsiada - wolno mi, i nic nikomu do tego. Ani Tobie, ani mojej kobiecie. Jak jest zazdrosna o kotleta... zaraz, w takim razie to nie moja kobieta!
Tak, na takich pokazach nie wolno obmacywać, seksić się na scenie ani włazić na scenę w tym celu. Na ilu pokazach byłeś? Na żadnym, bo one są zwykle na imprezach zamkniętych, tylko dla kobiet. No, chyba że jesteś ochroniarzem lub chipem, ale jeśli masz takie poglądy, to marnym. Ew. jak ja masz wstęp na takie imprezy, widocznie na amatorów trafiłeś. Ostatnia możliwość - jesteś gejem, ale w takim wypadku raczej nie zakładałbyś tematu o kobietach. W każdym wypadku jesteś trolem; oczywiście nie za poglądy, lecz za tępą gadkę o moim penisie. Każ się.
Krystian pisze:Tak. Ja mam. Ankieta będzie na temat ginekologii stosowanej.
Daruj ją sobie. To nie grupa wsparcia dla mężczyzn z przedwczesną prostatą.
Krystian pisze:Po co dziewczyna nie mająca chłopaka znana jako porządna idzie na występ Chippendales?
Nie wiem, czy jestem znana jako porządna, ale byłam na męskich striptizach, bo lubię patrzyć na to, co ładne. A wyrzeźbione męskie ciało jest ładne
Krystian pisze:Dziewczyna na występie Chippendales daje się wyciągnąć na scenę i zaczyna się obmacywać z jednym z tych facetów.
A, to nie wiem, bo nie dałabym się wyciągnąć i obmacywać.
pan nie jest moim pasterzem
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
ja tam nie mam nic do tego by moja np. kobieta poszła na taki pokaz - pod warunkiem jednak , ze nie ma do mnie pretensji kiedy sie ogladnę za jakąś ładną kobietą sexownie ubraną na ulicy i ewentualnym zatrzymaniem mojego wzroku na takowej, inaczej - mam pretensje .
Ostatnio zmieniony 04 cze 2008, 08:33 przez Andrew, łącznie zmieniany 1 raz.
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Dla zabawy/dla śmiechu/lubi popatrzeć na dobrze zbudowanych facetów.Krystian pisze:Po co dziewczyna nie mająca chłopaka znana jako porządna idzie na występ Chippendales?
Dla zabawy, żeby zrobić coś zwariowanego?Krystian pisze:Dziewczyna na występie Chippendales daje się wyciągnąć na scenę i zaczyna się obmacywać z jednym z tych facetów. Po co to robi?
Ja nie widzę w tym nic złego. Faceci chodzą popatrzeć na babki to czemu dziewczyny mają nie chodzić.
- pani_minister
- Administrator
- Posty: 2011
- Rejestracja: 23 kwie 2006, 05:29
- Skąd: Dublin
- Płeć:
A na chyba aktualnie ani na kobiecy, ani na męski. Zaraz miałabym wizje, jakie to te kobiety (mężczyźni może mniej) skrzywdzone życiowo, że na pewno jedna z drugą wolałaby w banku czy na poczcie siedzieć w okienku, niż cyckami świecić, ale im złe życie nie dało i tak dalej. Za dużo smutnych dokumentów oglądam
mi się rzadko która kobieta podoba, w kwestii ciała, ale jakby się taka trafiła to też chętnie pooglądam jak się rozbiera.
męski striptiz mogę zobaczyć, dla fanu, z koleżankami, na bank nie będę mdlała z pożądania ;-)
męski striptiz mogę zobaczyć, dla fanu, z koleżankami, na bank nie będę mdlała z pożądania ;-)
kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta możliwość nie może być pewnością.
pani_minister pisze:że na pewno jedna z drugą wolałaby w banku czy na poczcie siedzieć w okienku, niż cyckami świecić, ale im złe życie nie dało i tak dalej.
Z wiarygodnego źródła, którego nie podam , wiem, że często to dziewczyny, które po prostu dorabiają sobie do wypłaty, żeby mieć na nowe buty i nie ciułać Wcale nie są jakoś bardzo nieszczęśliwe, a sporo nawet to dowartościowuje. Nie oceniam
Inna sprawa, że mężczyźni to zwykle profesjonaliści z ułożoną choreografią, wymuskanymi ciałami, przygotowujący występ od podstaw, a rekrutacja dziewczyn [wiem z wiarygodnego źródła, którego nie podam ] to ocenienie, czy ma w miarę sympatyczną buzię i czy coś tam się będzie ruszać.
Ostatnio zmieniony 06 cze 2008, 09:59 przez lollirot, łącznie zmieniany 1 raz.
- pani_minister
- Administrator
- Posty: 2011
- Rejestracja: 23 kwie 2006, 05:29
- Skąd: Dublin
- Płeć:
Nie wiedzialem , ze Wam wali na centrali
Kogo chcecie oszukac ? moze i wariatki są i sie tak zachowują , ale wikszosc ukrywa pod parasolem smiechu cos innego .
Kogo chcecie oszukac ? moze i wariatki są i sie tak zachowują , ale wikszosc ukrywa pod parasolem smiechu cos innego .
Ostatnio zmieniony 07 cze 2008, 15:52 przez Andrew, łącznie zmieniany 1 raz.
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
- pani_minister
- Administrator
- Posty: 2011
- Rejestracja: 23 kwie 2006, 05:29
- Skąd: Dublin
- Płeć:
Krystian pisze:Pytanie 1:
Bo nie ma chłopaka i jest ciekawa świata?
Krystian pisze:Pytanie 2:
Bo lubi
Krystian pisze:Pytanie 3:
Odpowiem jak będę facetem
Krystian pisze:Tak. Ja mam. Ankieta będzie na temat ginekologii stosowanej.
Znaczy się, amatorskiej?
Joasia pisze:Z własnych min na przykład jak facet podejdzie, z gestów itp.
Ale z lusterkiem tam będziesz, a poza tym, to nie ma tańszych, komediowych rozrywek?
pani_minister pisze:a one tak samo pogubione
To może lepiej iść na "Piłę 345 i 3/4"? Popcorn można zjeść i coli się napić ;DD
"Cause we all have wings, but some of us don’t know why"
Joe Cocker
Joe Cocker
Mona, jak się ma ochotę i wpadnie w odpowiedni klimat,z grupą koleżanek, to te 150zl można zapłacić - wrażenia bezcenne Poza tym, nie chodzi się na taki striptiz codziennie.
Andrew, co się ukrywa? Niewyobrażalne napalenie na nasmarowanego oliwką faceta wyginającego ciało na parkiecie? Śmiech to śmiech, fun, zabawa. Jak dla mnie z pożądaniem nie ma nic wspólnego.
Andrew, co się ukrywa? Niewyobrażalne napalenie na nasmarowanego oliwką faceta wyginającego ciało na parkiecie? Śmiech to śmiech, fun, zabawa. Jak dla mnie z pożądaniem nie ma nic wspólnego.
kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta możliwość nie może być pewnością.
Andrew pisze:Mia napisał/a:
Andrew, co się ukrywa? Niewyobrażalne napalenie na nasmarowanego oliwką faceta wyginającego ciało na parkiecie? Śmiech to śmiech, fun, zabawa. Jak dla mnie z pożądaniem nie ma nic wspólnego.
wyciagasz jakies mysle wnioski
i tu się zgadzamy, bo też myślę, że Mia wyciąga wnioski. <browar>
Mona pisze:Joasia napisał/a:
Tylko starałam się wytłumaczyć czemu można się akurat śmiać wtedy.
Nadal nie wiem, z czego tam można śmiać się
też nie byłam, (ale pójdę! ) ale wiem, że jest się z czego śmiać, ale mnie to tam wiele nie potrzeba
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 42 gości